Klątwa lucyfera Krzysztof Bochus Książka
Wydawnictwo: | Skarpa Warszawska |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 384 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2021 |
Szczegółowe informacje na temat książki Klątwa lucyfera
Wydawnictwo: | Skarpa Warszawska |
EAN: | 9788366644625 |
Autor: | Krzysztof Bochus |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 384 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2021 |
Data premiery: | 2021-03-26 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Agencja Wydawniczo-Reklamowa Skarpa Warszawska Sp. z o.o. Tadeusza Borowskiego, 2 lok. 24 03-475 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Klątwa lucyfera
Inne książki Krzysztof Bochus
Inne książki z kategorii Kryminał
Oceny i recenzje książki Klątwa lucyfera
„Z samego centrum profanum wylądował w sercu sacrum".Jak zawsze obydwoje w formie, Krzysztof Bochus jako pisarz, Adam Berg jako dziennikarz śledczy, zabierają czytelnika w kolejną, historyczną ekspedycję. Mogłabym z nimi wyruszyć w podróż dookoła świata.Tym razem czekają na was wiejskie Kujawy i słoneczne Bałkany. Niech was jednak ten sielski widok nie zmyli, ponieważ nad te piękne regiony właśnie nadciągają chmury.„A jednak...ktoś znalazł w sobie dość odwagi, aby zaburzyć ten uświęcony rytm. Dokonał kradzieży, sprofanował świętą figurę".W Domu Bożym w Chełmnie, który zamieszkiwany jest przez siostry zakonne, opiekujące się ludźmi chorymi psychicznie zasiano strach i niepokój.Wezwany przez przeoryszę Klarę z zakonu Szarytek Berg, wg niej idealny człowiek do rozwiązania kryminalnych zagadek, podjął się niebezpiecznej misji. Wraz z jego przybyciem do mrocznego klasztoru, piętrzą się niestety feralne zdarzenia.Gdzieś tam, pośród świętego miejsca krąży Lucyfer, Pan Zło.„Miał wielki, dobry plan. Wykuwał go w mózgu latami. Dopracowywał każdy szczegół. Nic nie mogło zawieść. A już na pewno nie on sam. Był gotowy".Czy to samo mógł powiedzieć Berg? Za sekretnymi murami klasztoru ktoś pełen nienawiści wymierza sprawiedliwość. Wszystkie nieszczęśliwe wypadki i zabrane dusze niewinnym ludziom, muszą się jakoś wiązać ze sobą. Pytania dziennikarza się mnożą, a odpowiedzi wciąż brak. By znaleźć złodzieja i mordercę Berg odwiedza chorwacki półwysep. Czy tam zakończą się poszukiwania redaktora?Niech mnie kule biją, ale takich rozwiązań, które Krzysztof Bochus przygotował dla czytelnika, się nie spodziewałam. Od historii i kradzieży zabytków, przez zaskakujące tajemnice, zagadkową przeszłość, rodzinne koligacje, do namiętnych scen miłosnych, stworzył fikcję, która nie pierwszy raz stać może się rzeczywistością.PS. Czy to aby na pewno ostatni tom z przystojnym Bergiem?
„Z samego centrum profanum wylądował w sercu sacrum".Jak zawsze obydwoje w formie, Krzysztof Bochus jako pisarz, Adam Berg jako dziennikarz śledczy, zabierają czytelnika w kolejną, historyczną ekspedycję. Mogłabym z nimi wyruszyć w podróż dookoła świata.Tym razem czekają na was wiejskie Kujawy i słoneczne Bałkany. Niech was jednak ten sielski widok nie zmyli, ponieważ nad te piękne regiony właśnie nadciągają chmury.„A jednak...ktoś znalazł w sobie dość odwagi, aby zaburzyć ten uświęcony rytm. Dokonał kradzieży, sprofanował świętą figurę".W Domu Bożym w Chełmnie, który zamieszkiwany jest przez siostry zakonne, opiekujące się ludźmi chorymi psychicznie zasiano strach i niepokój.Wezwany przez przeoryszę Klarę z zakonu Szarytek Berg, wg niej idealny człowiek do rozwiązania kryminalnych zagadek, podjął się niebezpiecznej misji. Wraz z jego przybyciem do mrocznego klasztoru, piętrzą się niestety feralne zdarzenia.Gdzieś tam, pośród świętego miejsca krąży Lucyfer, Pan Zło.„Miał wielki, dobry plan. Wykuwał go w mózgu latami. Dopracowywał każdy szczegół. Nic nie mogło zawieść. A już na pewno nie on sam. Był gotowy".Czy to samo mógł powiedzieć Berg? Za sekretnymi murami klasztoru ktoś pełen nienawiści wymierza sprawiedliwość. Wszystkie nieszczęśliwe wypadki i zabrane dusze niewinnym ludziom, muszą się jakoś wiązać ze sobą. Pytania dziennikarza się mnożą, a odpowiedzi wciąż brak. By znaleźć złodzieja i mordercę Berg odwiedza chorwacki półwysep. Czy tam zakończą się poszukiwania redaktora?Niech mnie kule biją, ale takich rozwiązań, które Krzysztof Bochus przygotował dla czytelnika, się nie spodziewałam. Od historii i kradzieży zabytków, przez zaskakujące tajemnice, zagadkową przeszłość, rodzinne koligacje, do namiętnych scen miłosnych, stworzył fikcję, która nie pierwszy raz stać może się rzeczywistością.PS. Czy to aby na pewno ostatni tom z przystojnym Bergiem?