Historie o zwykłym szaleństwie Charles Bukowski Książka
Wydawnictwo: | Oficyna Literacka Noir sur Blanc |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 296 |
Format: | 14.5x23.5cm |
Rok wydania: | 2015 |
Szczegółowe informacje na temat książki Historie o zwykłym szaleństwie
Wydawnictwo: | Oficyna Literacka Noir sur Blanc |
EAN: | 9788373925588 |
Autor: | Charles Bukowski |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 296 |
Format: | 14.5x23.5cm |
Rok wydania: | 2015 |
Data premiery: | 2015-11-05 |
Język wydania: | polski |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Historie o zwykłym szaleństwie
Inne książki Charles Bukowski
Inne książki z kategorii Proza
Oceny i recenzje książki Historie o zwykłym szaleństwie
O Bukowskim powiedziano już chyba wszystko. Ten niepokorny autor powieści, nowel i opowiadań a także wierszy zaliczany do kręgu twórców związanych z Beat Generation, całe życie zmagał się z alkoholizmem. Obdarzony niezwykłym darem wrażliwości odczuwania, był tak blisko prostego, nędznego i szarego życia, że uczynił je podstawą swojej twórczości. Surowy w ocenie, wulgarny i nie przebierający w słowach Bukowski pozostaje symbolem buntu, a jego dokonania czytane są wciąż z ogromnym zapałem, także przez młodych ludzi, którzy w jego ambiwalentnym stosunku do świata, życia, kobiet, miłości i bliskości odnajdują wiele uniwersalnych prawd...
Książka Charlesa Bukowskiego, „Historie o zwykłym szaleństwie” jest zbiorem opowiadań, które do tej pory nie były publikowane w Polsce. Wszystkie teksty pochodzą z początku lat 70 XX wieku, czyli najlepszego okresu twórczego pisarza. Dzieła Charlesa Bukowskiego są pełne jego życiowych doświadczeń, powodzeń i niepowodzeń. Głównie niepowodzeń. Problemy z alkoholem, kiepsko płatna praca przy sortowaniu listów, ubogie mieszkanie w biednej dzielnicy. Dwie dekady pisarstwa zaowocowały tylko setkami odmownych listów od wydawnictw. Czterdziestopięcioletni mężczyzna bez perspektyw. Bukowski jest idealnym przykładem tego, że los zawsze może się odwrócić. W końcu do jego drzwi zapukał początkujący wydawca Johna Martina, chcąc żeby Bukowskie dla niego pisał. I to za 100 dolarów miesięcznie. Wystarczająco dużo na czynsz, alimenty, papierosy, alkohol i jedzenie, a może nawet na obstawienie konia w wyścigach.
Każda historia napisana przez Charlesa Bukowskiego daje czytelnikowi obuchem w głowę. Większość opowiadań składających się na „Historie o zwykłym szaleństwie” jest krótka, ale robi piorunujące wrażenie. I choć są różne, opowiadają jedną historię. O upadłym, upodlonym i wyobcowanym facecie, który wypluwał z jakąś niesamowitą wrażliwością niezwykle trafny komentarz na temat otaczającego go życia społecznego. Bukowski należał do świata, którego ja nie za bardzo rozumiem. I właśnie to jest w nim i w jego książkach najbardziej intrygujące. Niemiecki pisarz polskiego pochodzenia opisywał świat, który jest mi tak odległy, prawie nierealny. W jego uniwersum wszystko jest złe, a twierdzenie, że można od tego życia uciec, wciąż będąc przy zdrowych zmysłach, brzmi wyłącznie jak pusta obietnica.
„Historie o zwykłym szaleństwie" to pierwsze polskie wydanie nietłumaczonych dotąd na język polski tekstów Charlesa Bukowskiego: pijaka, chlejusa, erotomana, menela, ale przy tym fantastycznego pisarza - indywidualisty, niepoprawnie klasyfikowanego do kręgu twórczości Beatników, który wypracował swój własny, pełen nonkonformizmu styl.
„Historie o zwykłym szaleństwie" to pierwsze polskie wydanie nietłumaczonych dotąd na język polski tekstów Charlesa Bukowskiego: pijaka, chlejusa, erotomana, menela, ale przy tym fantastycznego pisarza - indywidualisty, niepoprawnie klasyfikowanego do kręgu twórczości Beatników, który wypracował swój własny, pełen nonkonformizmu styl.
Każda historia napisana przez Charlesa Bukowskiego daje czytelnikowi obuchem w głowę. Większość opowiadań składających się na „Historie o zwykłym szaleństwie” jest krótka, ale robi piorunujące wrażenie. I choć są różne, opowiadają jedną historię. O upadłym, upodlonym i wyobcowanym facecie, który wypluwał z jakąś niesamowitą wrażliwością niezwykle trafny komentarz na temat otaczającego go życia społecznego. Bukowski należał do świata, którego ja nie za bardzo rozumiem. I właśnie to jest w nim i w jego książkach najbardziej intrygujące. Niemiecki pisarz polskiego pochodzenia opisywał świat, który jest mi tak odległy, prawie nierealny. W jego uniwersum wszystko jest złe, a twierdzenie, że można od tego życia uciec, wciąż będąc przy zdrowych zmysłach, brzmi wyłącznie jak pusta obietnica.
Książka Charlesa Bukowskiego, „Historie o zwykłym szaleństwie” jest zbiorem opowiadań, które do tej pory nie były publikowane w Polsce. Wszystkie teksty pochodzą z początku lat 70 XX wieku, czyli najlepszego okresu twórczego pisarza. Dzieła Charlesa Bukowskiego są pełne jego życiowych doświadczeń, powodzeń i niepowodzeń. Głównie niepowodzeń. Problemy z alkoholem, kiepsko płatna praca przy sortowaniu listów, ubogie mieszkanie w biednej dzielnicy. Dwie dekady pisarstwa zaowocowały tylko setkami odmownych listów od wydawnictw. Czterdziestopięcioletni mężczyzna bez perspektyw. Bukowski jest idealnym przykładem tego, że los zawsze może się odwrócić. W końcu do jego drzwi zapukał początkujący wydawca Johna Martina, chcąc żeby Bukowskie dla niego pisał. I to za 100 dolarów miesięcznie. Wystarczająco dużo na czynsz, alimenty, papierosy, alkohol i jedzenie, a może nawet na obstawienie konia w wyścigach.
O Bukowskim powiedziano już chyba wszystko. Ten niepokorny autor powieści, nowel i opowiadań a także wierszy zaliczany do kręgu twórców związanych z Beat Generation, całe życie zmagał się z alkoholizmem. Obdarzony niezwykłym darem wrażliwości odczuwania, był tak blisko prostego, nędznego i szarego życia, że uczynił je podstawą swojej twórczości. Surowy w ocenie, wulgarny i nie przebierający w słowach Bukowski pozostaje symbolem buntu, a jego dokonania czytane są wciąż z ogromnym zapałem, także przez młodych ludzi, którzy w jego ambiwalentnym stosunku do świata, życia, kobiet, miłości i bliskości odnajdują wiele uniwersalnych prawd...