Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Elwira Przyjemska
03/08/2017
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Zakochałam się. Znów zdradziłam. Zakochałam się po raz kolejny w książce Andrzeja Stasiuka. W jej urokliwym rozmiarze, który ledwie wyprzedza wielkość dłoni. W tych bajecznych, eterycznych ilustracjach przewijających się między kwintesencją twórczości Stasiuka.
Elwira Przyjemska
06/02/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Zakochałam się. Znów zdradziłam. Zakochałam się po raz kolejny w książce Andrzeja Stasiuka.W jej urokliwym rozmiarze, który ledwie wyprzedza wielkość dłoni. W tych bajecznych, eterycznych ilustracjach przewijających się między kwintesencją twórczości Stasiuka.Ta pozycja to właśnie propozycja dla koneserów. To zbiór opowiadań, które może znaleźć w poprzednich książkach, czy to "Dukla" czy "Jadąc do Babadag". Z pełną premedytacją wybrano premierę na jesień, bo w tej książce wszystko jest soczyste i pachnie jesienią oraz zwierzęcym instynktem.Znów wracamy do opowieści o psach, kotach i owcach pana Stasiuka, do jego przemyśleń na temat przyrody, która powinna być nieodzownym elementem życia każdego człowieka. Powinna wejść w krew i mi zdecydowanie przepływa wolnymi strumieniami, jak i silnymi wodospadami, by napomnieć nas trochę, by pouczyć, by zachęcić do spojrzenia na świat kucając."Bo nigdy nie widać życia lepiej niż jesienią. Nigdy nie jest piękniejsze i nigdy nie przychodzi łatwiej zgodzić się na śmierć niż w karnawale jesieni".Bo nigdy nie czyta się Stasiuka lepiej niż jesienią, pod kocem, ze zwierzęcym kompanem gdzieś w pobliżu. Ma się ochotę wstać wcześniej i doświadczyć tych wszystkich rześkich wrażeń, które opisuje i wtacza w nas system pan Stasiuk.Chcesz otulić się książką i zastanowić nad światem?Koniecznie chwyć za "Kucając"!http://ksiegarkanaregale.blog.pl/
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Zakochałam się. Znów zdradziłam. Zakochałam się po raz kolejny w książce Andrzeja Stasiuka.W jej urokliwym rozmiarze, który ledwie wyprzedza wielkość dłoni. W tych bajecznych, eterycznych ilustracjach przewijających się między kwintesencją twórczości Stasiuka.Ta pozycja to właśnie propozycja dla koneserów. To zbiór opowiadań, które może znaleźć w poprzednich książkach, czy to "Dukla" czy "Jadąc do Babadag". Z pełną premedytacją wybrano premierę na jesień, bo w tej książce wszystko jest soczyste i pachnie jesienią oraz zwierzęcym instynktem.Znów wracamy do opowieści o psach, kotach i owcach pana Stasiuka, do jego przemyśleń na temat przyrody, która powinna być nieodzownym elementem życia każdego człowieka. Powinna wejść w krew i mi zdecydowanie przepływa wolnymi strumieniami, jak i silnymi wodospadami, by napomnieć nas trochę, by pouczyć, by zachęcić do spojrzenia na świat kucając."Bo nigdy nie widać życia lepiej niż jesienią. Nigdy nie jest piękniejsze i nigdy nie przychodzi łatwiej zgodzić się na śmierć niż w karnawale jesieni".Bo nigdy nie czyta się Stasiuka lepiej niż jesienią, pod kocem, ze zwierzęcym kompanem gdzieś w pobliżu. Ma się ochotę wstać wcześniej i doświadczyć tych wszystkich rześkich wrażeń, które opisuje i wtacza w nas system pan Stasiuk.Chcesz otulić się książką i zastanowić nad światem?Koniecznie chwyć za "Kucając"!http://ksiegarkanaregale.blog.pl/
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Zakochałam się. Znów zdradziłam. Zakochałam się po raz kolejny w książce Andrzeja Stasiuka. W jej urokliwym rozmiarze, który ledwie wyprzedza wielkość dłoni. W tych bajecznych, eterycznych ilustracjach przewijających się między kwintesencją twórczości Stasiuka.
Magazyn z książkami
29/09/2015
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Andrzej Stasiuk będąc w Mongolii wysłał pozdrawiający gest do czytelników jednocześnie zapowiadając nową książkę pod tytułem „Kucając", która ukaże się 7 października z ilustracjami Kamila Targosza. Czy będzie to kolejna hipnotyzująca i melancholijna opowieść z miejsc niedotkniętych nowoczesnością?
Fanka Andrzeja Stasiuka
04/10/2015
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Wielką radość sprawiła mi informacja, że i tej jesieni pojawi się w sprzedaży nowa pozycja autorstwa mojego ulubionego pisarza Andrzeja Stasiuka. Nie ukrywam, że jestem wielką fanką jego twórczości i o żadnym obiektywizmie mowy być nie może. Przeczytałam wszystkie powieści autora zaczynając od Murów Hebronu, poprzez Jadąc do Babadag i Dojczland, aż do wydanego w tym roku wywiadu pod tytułem „Życie to jednak strata jest".
Bartosz Gondorski
07/10/2015
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Uwielbiam książki Andrzeja Stasiuka. Nie mogę się już doczekać tej pozycji. Jestem zwłaszcza ciekawy jak będzie wyglądało to wydanie, bo jeśli ma być z ilustracjami Kuby Targosza to liczne na nową ekskluzywną pozycję na półce w mojej biblioteczce. Dla takiego bibliofila jak ja nie pozostaje to bez znaczenia.
Jan Kasztowski
07/10/2015
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Kiedy usłyszałem, ze na jesieni pojawi się nowa książka Andrzeja Stasiuka pomyślałem, że znów będzie to coś nowego, jak w ubiegłym roku książka o tytule „Wschód”. Jestem lekko rozczarowany, że to będzie „tylko”. Pewnie i tak zamówię, gdyż kolekcjonuję książki Andrzeja Stasiuka.
Weronika Kaznowska
07/10/2015
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Chętnie przykucnę razem z Andrzejem Stasiukiem i podelektuję się piękną jesienią w Beskidzie Niskim. Zawsze jego twórczość wprawia mnie w niezwykły, lekko melancholijny nastrój, w czasie którego zaczynam zastanawiać się nad otaczającym nas światem.
Jan Góra
07/10/2015
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Panie Stasiuk. Z niecierpliwością czekam na Pan nowa książkę. Odliczam dni do premiery. Na szczęście zostało ich niewiele. Na całe szczęście „Kucając” będzie już niedługo w moich rękach i będę mógł się nim delektować.