Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Kryminał na talerzu
14/11/2023
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Wygląda na to, że Katarzyna Wolwowicz to kolejna twórczyni, która pisze w tempie ekspresowym: w przeciągu czternastu miesięcy od debiutu kryminalnego wydała siedem książek. "Wykluczona" to właśnie ta siódma, a zarazem pierwsza w nowej serii kryminalnej, z komisarzem Tymonem Hanterem, więc spokojnie właśnie od niej można zacząć swoją przygodę. Historia toczy się w okolicach Jeleniej Góry w przeciągu kilku dni. Główny bohater wchodzi w środowisko sekty zwanej Dziećmi Dnia Apokalipsy, by sprawdzić czy wiedzą coś o śmierci nastolatki, ich członkini, która zginęła pod kołami samochodu. A może nie tylko wiedzą, ale i kryją mordercę? Wokół przecież są jeszcze dwa podejrzane zaginięcia... Intryga kryminalna prowadzona jest solidnie, są zmyłki, zaskoczenia i wielki dynamiczny, wyjaśniający wszystko finał. Tematycznie historia nie skupia się mocno na mechanizmach działania sekt, ale to może i dobrze - zwraca uwagę bardziej ogólnie, opowiada o skutkach fanatyzmu religijnego i tego, jak na przesadnej wierze cierpią relacje rodzinne. Pisana w lekkim stylu, codziennym języku, z dosyć prostymi kreacjami postaci, będzie dobrym i szybkim przerywnikiem dla lektur bardziej wymagających. Ta po prostu (a może aż?) dostarcza dobrej, kryminalnej rozrywki.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Wygląda na to, że Katarzyna Wolwowicz to kolejna twórczyni, która pisze w tempie ekspresowym: w przeciągu czternastu miesięcy od debiutu kryminalnego wydała siedem książek. "Wykluczona" to właśnie ta siódma, a zarazem pierwsza w nowej serii kryminalnej, z komisarzem Tymonem Hanterem, więc spokojnie właśnie od niej można zacząć swoją przygodę. Historia toczy się w okolicach Jeleniej Góry w przeciągu kilku dni. Główny bohater wchodzi w środowisko sekty zwanej Dziećmi Dnia Apokalipsy, by sprawdzić czy wiedzą coś o śmierci nastolatki, ich członkini, która zginęła pod kołami samochodu. A może nie tylko wiedzą, ale i kryją mordercę? Wokół przecież są jeszcze dwa podejrzane zaginięcia... Intryga kryminalna prowadzona jest solidnie, są zmyłki, zaskoczenia i wielki dynamiczny, wyjaśniający wszystko finał. Tematycznie historia nie skupia się mocno na mechanizmach działania sekt, ale to może i dobrze - zwraca uwagę bardziej ogólnie, opowiada o skutkach fanatyzmu religijnego i tego, jak na przesadnej wierze cierpią relacje rodzinne. Pisana w lekkim stylu, codziennym języku, z dosyć prostymi kreacjami postaci, będzie dobrym i szybkim przerywnikiem dla lektur bardziej wymagających. Ta po prostu (a może aż?) dostarcza dobrej, kryminalnej rozrywki.