Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Monika Lewinsky
31/01/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
"Kości, które nosisz w kieszeni" to powieść pełna emocjonalnego ciężaru i życiowych realiów, które przygniatają czytelnika mimo krótkiej objętości tekstu. Narracja skupia się na Uli, młodej dziewczynie zmuszonej do wczesnego dorosłości i troski o rodzinę w cieniu matczynych kolejnych związków i babci umierającej w izolacji. Przytłaczająca samotność i poczucie niezrozumienia to codzienność bohaterki, która musi poradzić sobie bez miłości i wsparcia, w toksycznym środowisku, bez perspektyw. Łukasz Barys, autor uznany wcześniej za swoją poezję, wniósł do prozy niezwykłą wrażliwość i piękno słów, co sprawia, że jego styl jest wciągający i przyjemny w czytaniu. Jego opowieść, choć pozbawiona ostentacyjnej przemocy, ukazuje powolne ranienie duszy i obumieranie. Realność w powieści miesza się z onirycznymi elementami, wprowadzając chaos i niepokój - rezultat choroby lub wyjątkowo przedstawionej wyobraźni bohaterów.Na szczególną uwagę w książce zasługuje sposób, w jaki Barys oddaje uczucia bólu i cierpienia. Powieść, pomimo swojej gęstości emocjonalnej, może odczuwać się jako niejednoznaczna ze względu na jej zakończenie, które niektórym czytelnikom może wydawać się niedookreślone. To odzwierciedlenie życia, w którym czasami nie dzieje się nic spektakularnego - ani dobrego, ani złego, a postaci wciąż zdają się tkwić w miejscu, pomimo upływających lat i gromadzenia doświadczeń. "Kości, które nosisz w kieszeni" to lektura mocno osadzona w realiach, która zostawia długotrwałe wrażenie i skłania do refleksji nad ludzką kondycją.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
"Kości, które nosisz w kieszeni" to powieść pełna emocjonalnego ciężaru i życiowych realiów, które przygniatają czytelnika mimo krótkiej objętości tekstu. Narracja skupia się na Uli, młodej dziewczynie zmuszonej do wczesnego dorosłości i troski o rodzinę w cieniu matczynych kolejnych związków i babci umierającej w izolacji. Przytłaczająca samotność i poczucie niezrozumienia to codzienność bohaterki, która musi poradzić sobie bez miłości i wsparcia, w toksycznym środowisku, bez perspektyw. Łukasz Barys, autor uznany wcześniej za swoją poezję, wniósł do prozy niezwykłą wrażliwość i piękno słów, co sprawia, że jego styl jest wciągający i przyjemny w czytaniu. Jego opowieść, choć pozbawiona ostentacyjnej przemocy, ukazuje powolne ranienie duszy i obumieranie. Realność w powieści miesza się z onirycznymi elementami, wprowadzając chaos i niepokój - rezultat choroby lub wyjątkowo przedstawionej wyobraźni bohaterów.Na szczególną uwagę w książce zasługuje sposób, w jaki Barys oddaje uczucia bólu i cierpienia. Powieść, pomimo swojej gęstości emocjonalnej, może odczuwać się jako niejednoznaczna ze względu na jej zakończenie, które niektórym czytelnikom może wydawać się niedookreślone. To odzwierciedlenie życia, w którym czasami nie dzieje się nic spektakularnego - ani dobrego, ani złego, a postaci wciąż zdają się tkwić w miejscu, pomimo upływających lat i gromadzenia doświadczeń. "Kości, które nosisz w kieszeni" to lektura mocno osadzona w realiach, która zostawia długotrwałe wrażenie i skłania do refleksji nad ludzką kondycją.