Priscilla. Elvis i ja Priscilla Presley, Sandra Harmon Książka
Wydawnictwo: | Znak |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | I |
Liczba stron: | 320 |
Format: | 140x205 |
Rok wydania: | 2024 |
Kup w zestawie
Na podstawie książki powstał film Sofii Coppoli z brawurowymi rolami Cailee Spaeny i Jacoba Elordiego
***
Baśń przykryta toną różu i brokatu… z czasem zmienia się w złotą klatkę – portal Immersja.com
W szczerej do bólu książce Priscilla Presley zdradza sekrety małżeństwa z królem rock n' rolla.
Blisko pół wieku po śmierci Elvis nadal ma miliony fanów na całym świecie. Potrafimy zanucić niejeden jego przebój, ale czy wiemy, jaki był, gdy gasły światła reflektorów? Czy to możliwe, że seksowny i czarujący piosenkarz pod cekinowymi strojami skrywał niebezpieczne oblicze maniaka?
Nikt nie był z nim tak blisko jak żona. Zakochali się w sobie, gdy Priscilla miała czternaście lat, młodzieńcza fascynacja szybko zakończyła się bajkowym ślubem w Las Vegas, a uwieńczeniem gorącego romansu było przyjście na świat Lisy Marie.
Idylla nie trwała jednak długo. Im dłużej byli razem, tym bardziej Priscilla traciła kontrolę nad własnym życiem. Elvis mówił jej, jak ma się ubierać, malować, jak chodzić. Traktował jak lalkę, którą może ukształtować według swojego gustu. Otoczona tłumami, skandującymi fanami i blaskiem legendy kobieta przez lata walczy z samotnością.
Priscilla opowiada o wielkiej miłości, ale i zdradach męża, jego nałogach i słabościach. O toksycznej relacji, skandalach, zamknięciu w złotej klatce. Mówi o rozwodzie oraz więzi, która łączyła ich aż do tragicznej śmierci Elvisa. A w końcu o emancypacji i wyjściu z cienia ikony seksu. Fakty, które ujawnia szokują i budzą kontrowersje.
Lektura obowiązkowa – nie tylko dla fanów Elvisa.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegółowe informacje na temat książki Priscilla. Elvis i ja
Wydawnictwo: | Znak |
EAN: | 9788324069200 |
Autor: | Priscilla Presley, Sandra Harmon |
Tłumaczenie: | Antoni Górny, Kowalczyk Krzysztof, Emilia Skowrońska |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | I |
Liczba stron: | 320 |
Format: | 140x205 |
Rok wydania: | 2024 |
Data premiery: | 2024-02-14 |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | angielski |
Podmiot odpowiedzialny: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak Sp. z o.o. Tadeusza Kościuszki 37 30-105 Kraków PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Priscilla. Elvis i ja
Inne książki z kategorii Biografie i wspomnienia
Oceny i recenzje książki Priscilla. Elvis i ja
Co jak co, ale na tak mocną historię nie byłam gotowa. Wieloletnia partnerka i była żona Elvisa Presleya napisała autobiografię, która rozjechała mnie jak walec. Pomijając fakt, że dziś Elvis uznany byłby za pedofila i prawdopodobnie skazany albo przynajmniej scancelowany oraz ogólną toksykę tej relacji to najbardziej nie mogę uwierzyć, ze sama zainteresowana nadal nie ma do niego o nic żalu, idealizuje go, wybiela i kocha miłością ślepą, głupią i naiwną. Okolicznością łagodzącą skandaliczne przyzwolenie jej rodziców na schadzki 14-letniej córki z dużo starszym od niej facetem może być fakt, że TO BYŁY INNE CZASY i na tym argumencie poprzestanę. Uwielbiam takie opowieści z pierwszej ręki choćby były najbardziej szokujące, to są niestety prawdziwe i ta prawda z historii Priscilli dosłownie wali po zmysłach. Nie da się czytać tego inaczej niż z szeroko otwartymi oczami. Moja mama rzekła - w głowie się nie mieści i rzeczywiście, nie mogę jej tam jakoś zmieścić. Najpierw spróbuję więc przetrawić.
Jest to nie ukrywam wstrząsające wyznanie żony Elvisa Presleya, która otwiera przed nami wszystkie drzwi ich małżeńskiego domu w wielkiej posiadłości Graceland. Zwłaszcza teraz, po nagłej śmierci ich jedynej córki ciekawie było poczytać o początkach ich miłości.Wszystko zaczęło się w latach 70, kiedy Elvis stacjonował w Niemczech jako żołnierz. Tam też mieszkała Priscilla ze swoimi rodzicami, bo jej tato również był w armii. Któregoś dnia 14-letnia Cilla dostała zaproszenie na imprezę do samego króla rock and rolla i wybłagała rodziców o pozwolenie. Nie mogli wiedzieć, że to jedno ,,tak'' naznaczy całe życie ich córki. Zapewni jej bogactwo i rozpoznawalność ale też ogromny ból, cierpienie i niejako odbierze jej dzieciństwo i dużą część dorosłości.Cieszę się, że Cilla w końcu zrozumiala, że ten związek to niewiele poza toksyką, ale martwi mnie, że nie miała wokół siebie nikogo, kto pomógłby jej się z tego wyplątać wccześniej. Znowu się okazało, że życie pisze najlepsze scenariusze.
Bardzo dobrze się czyta tę nietuzinkową historię o miłości dziecka do wielkiej gwiazdy. To dziecko za pozwoleniem rodziców opuściło rodzinny dom i zamieszkało z jej - później mężem, który traktował ją jak okaz muzealny do schowania w gablocie i podziwiania. Miałam wrażenie, że przez większość swojego życia Priscilla na Elvisa czekała i za nim wzdychała. Póżniej długo, długo nic, jakieś zakupy i wypad do Vegas. Ślub, dziecko, rozwód, a po drodze mnóstwo patologicznych zdarzeń traktowanych przez autorkę i samą zainteresowaną z lekkością jakby właściwie nic takiego wielkiego się nie wydarzyło. Idealny przykład na to jak miłość potrafi zaślepić na wiele, wiele lat.
Wzruszyła mnie do łez. Piękna opowieść o trudnej miłości. Szczera i łamiąca serce.
Co jak co, ale na tak mocną historię nie byłam gotowa. Wieloletnia partnerka i była żona Elvisa Presleya napisała autobiografię, która rozjechała mnie jak walec. Pomijając fakt, że dziś Elvis uznany byłby za pedofila i prawdopodobnie skazany albo przynajmniej scancelowany oraz ogólną toksykę tej relacji to najbardziej nie mogę uwierzyć, ze sama zainteresowana nadal nie ma do niego o nic żalu, idealizuje go, wybiela i kocha miłością ślepą, głupią i naiwną. Okolicznością łagodzącą skandaliczne przyzwolenie jej rodziców na schadzki 14-letniej córki z dużo starszym od niej facetem może być fakt, że TO BYŁY INNE CZASY i na tym argumencie poprzestanę. Uwielbiam takie opowieści z pierwszej ręki choćby były najbardziej szokujące, to są niestety prawdziwe i ta prawda z historii Priscilli dosłownie wali po zmysłach. Nie da się czytać tego inaczej niż z szeroko otwartymi oczami. Moja mama rzekła - w głowie się nie mieści i rzeczywiście, nie mogę jej tam jakoś zmieścić. Najpierw spróbuję więc przetrawić.
Jest to nie ukrywam wstrząsające wyznanie żony Elvisa Presleya, która otwiera przed nami wszystkie drzwi ich małżeńskiego domu w wielkiej posiadłości Graceland. Zwłaszcza teraz, po nagłej śmierci ich jedynej córki ciekawie było poczytać o początkach ich miłości.Wszystko zaczęło się w latach 70, kiedy Elvis stacjonował w Niemczech jako żołnierz. Tam też mieszkała Priscilla ze swoimi rodzicami, bo jej tato również był w armii. Któregoś dnia 14-letnia Cilla dostała zaproszenie na imprezę do samego króla rock and rolla i wybłagała rodziców o pozwolenie. Nie mogli wiedzieć, że to jedno ,,tak'' naznaczy całe życie ich córki. Zapewni jej bogactwo i rozpoznawalność ale też ogromny ból, cierpienie i niejako odbierze jej dzieciństwo i dużą część dorosłości.Cieszę się, że Cilla w końcu zrozumiala, że ten związek to niewiele poza toksyką, ale martwi mnie, że nie miała wokół siebie nikogo, kto pomógłby jej się z tego wyplątać wccześniej. Znowu się okazało, że życie pisze najlepsze scenariusze.
Bardzo dobrze się czyta tę nietuzinkową historię o miłości dziecka do wielkiej gwiazdy. To dziecko za pozwoleniem rodziców opuściło rodzinny dom i zamieszkało z jej - później mężem, który traktował ją jak okaz muzealny do schowania w gablocie i podziwiania. Miałam wrażenie, że przez większość swojego życia Priscilla na Elvisa czekała i za nim wzdychała. Póżniej długo, długo nic, jakieś zakupy i wypad do Vegas. Ślub, dziecko, rozwód, a po drodze mnóstwo patologicznych zdarzeń traktowanych przez autorkę i samą zainteresowaną z lekkością jakby właściwie nic takiego wielkiego się nie wydarzyło. Idealny przykład na to jak miłość potrafi zaślepić na wiele, wiele lat.
Wzruszyła mnie do łez. Piękna opowieść o trudnej miłości. Szczera i łamiąca serce.
Co jak co, ale na tak mocną historię nie byłam gotowa. Wieloletnia partnerka i była żona Elvisa Presleya napisała autobiografię, która rozjechała mnie jak walec. Pomijając fakt, że dziś Elvis uznany byłby za pedofila i prawdopodobnie skazany albo przynajmniej scancelowany oraz ogólną toksykę tej relacji to najbardziej nie mogę uwierzyć, ze sama zainteresowana nadal nie ma do niego o nic żalu, idealizuje go, wybiela i kocha miłością ślepą, głupią i naiwną. Okolicznością łagodzącą skandaliczne przyzwolenie jej rodziców na schadzki 14-letniej córki z dużo starszym od niej facetem może być fakt, że TO BYŁY INNE CZASY i na tym argumencie poprzestanę. Uwielbiam takie opowieści z pierwszej ręki choćby były najbardziej szokujące, to są niestety prawdziwe i ta prawda z historii Priscilli dosłownie wali po zmysłach. Nie da się czytać tego inaczej niż z szeroko otwartymi oczami. Moja mama rzekła - w głowie się nie mieści i rzeczywiście, nie mogę jej tam jakoś zmieścić. Najpierw spróbuję więc przetrawić.
vUwaga, bo ,,Elvis i ja'' może wywoływać skrajne emocje. Myślę, że wydawca powinien ostrzegać o tym na okładce, bo nie dość że podczas czytania targała mną taka złość na Elvisa i traktowanie swojej przyszłej żony jak trofeum/dziewicy/lalki to jeszcze ona sama zdaje się nie zauważać tego, że ten facet ją zwyczajnie przez wiele lat krzywdził.Pomijając fakt, że czytamy z pierwszej ręki o wielkich sławach, których imiona i historię przynajmniej mniej więcej zna cały świat, a już samo to jest ekscytujace, to jeszcze Priscilla odkrywa przed nami świat zanurzony w patriarchacie, gdzie kobieta jest do przebierania, malowania i potakiwania.Nie przeszłam obok tego tytułu obojętnie i polecam go naprawdę wszystkim, bo nie dość że czyta się jakby się leciało, to jeszcze dostarcza wielu wrażeń, z których trudno jest się otrząsnąć.