Karaibska odyseja Bazyliszek, sztorm i morski kamień Marcin Mortka Książka
Wydawnictwo: | SQN |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 496 |
Format: | 14.0x20.5cm |
Rok wydania: | 2023 |
Szczegółowe informacje na temat książki Karaibska odyseja Bazyliszek, sztorm i morski kamień
Wydawnictwo: | SQN |
EAN: | 9788383300603 |
Autor: | Marcin Mortka |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 496 |
Format: | 14.0x20.5cm |
Rok wydania: | 2023 |
Data premiery: | 2023-08-23 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | WYDAWNICTWO SQN ROMAŃSKI, KUŚNIERZ, RĘDZIAK SPÓŁKA KOMANDYTOWA Huculska 17 30-413 Kraków PL e-mail: [email protected] |
Metody dostawy
Typ wysyłki | Do 298,99 zł | Od 299,00 zł |
---|---|---|
|
7,99 zł | 0,00 zł |
|
10,99 zł | 0,00 zł |
|
12,99 zł | 0,00 zł |
|
14,99 zł | 0,00 zł |
|
14,99 zł | 0,00 zł |
Płatność przy odbiorze | +5 zł | +5 zł |
Typ wysyłki Partnerskie punkty odbioru |
do 29,98 zł | do 59,99 zł | od 60,00 zł | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Gdańsk | |||||||||
Gdańsk – ul. Kartuska 195 A/12 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Gdańsk – ul. Obrońców Wybrzeża 3A lok U5A | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Bydgoszcz | |||||||||
Bydgoszcz – Jerzego Rupniewskiego 11 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Białystok | |||||||||
Białystok – ul. Legionowa 9/1/lok. 29 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Białystok – ul. Warszawska 79 lok. 6 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Częstochowa | |||||||||
Częstochowa – Fonte ul. Jasnogórska 48/1 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Częstochowa – ul. Michałowskiego 11/13 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Gdynia | |||||||||
Gdynia – ul. Krasickiego 10 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Gorzów Wielkopolski | |||||||||
Gorzów Wielkopolski – ul. Garbary 18 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków | |||||||||
Kraków – Przejście podz. Rakowicka i Wita Stwosza | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków – ul. Mitery 8 (obok Kalwaryjskiej) | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków – Nowa Huta, Os. Teatralne 33a | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków – ul. Urzędnicza 30/Lokal | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków – ul. Witosa 39 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Olsztyn | |||||||||
Olsztyn – Punkt Partnerski WIN-CIN ul. Jagielończyka 38 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Poznań | |||||||||
Poznań – Głogowska 60 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Rzeszów | |||||||||
Rzeszów – ul. Podwisłocze 2B/3 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Wrocław | |||||||||
Wrocław – ul. Tęczowa 25 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Wrocław – Tadeusza Kościuszki 49 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Warszawa | |||||||||
Warszawa – ul. Ogrodowa 13/29 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Warszawa – al. Jana Pawła II 61/226 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Warszawa – al. Niepodległości 76/78/111 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Warszawa – ul. Ratuszowa 11 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kłaj | |||||||||
Kłaj – KŁAJ 650/7 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Skawina | |||||||||
Skawina – Panattoni Park III, ul. Majdzika 15 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Lublin | |||||||||
Lublin – ul. Nadbystrzycka 39 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Łódź | |||||||||
Łódź – Plac Barlickiego BOKS 135 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Ząbki | |||||||||
Ząbki – ul. Hugona Kołłątaja 8A | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł |
Podobne do Karaibska odyseja Bazyliszek, sztorm i morski kamień
Inne książki Marcin Mortka
Oceny i recenzje książki Karaibska odyseja Bazyliszek, sztorm i morski kamień
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Karaibska Odyseja Marcina Mortki otwiera przed nami wrota (lub szerokie wody) do niesamowitej przygody. Nie spodziewałam się tak dynamicznej i porządnej porcji fantastyki polskiej, która nie da mi ani chwili wytchnienia. Teksty bohaterów wykorzystacie w codziennym życiu, zaś samo czytanie... Przygotujcie sobie cały weekend, bo nie będziecie chcieli dawkować sobie tej powieści. Książkę bardzo trudno odłożyć na bok, zdrowy rozsądek i dobry sen przegrywa z kolejnymi zwrotami akcji. Powinno znaleźć się takie ostrzeżenie na okładce!„Nazywam się William O'Connor i miałem w życiu dość okazji, by wyzbyć się lęku przed śmiercią".Ahoj, przygodo! Wszyscy na pokład, bo Karaibska Odyseja razem z Marcinem Mortką zabierają nas na szerokie wody i nie ma leniuchowania! Szorować! Sprzątać! Porządkować! Karaibska odyseja nie czeka na obiboków! Czas nas goni. Tuż za burtą klęska życiowa, uważaj! Za tobą! Lufa wrogiego okrętu! Słyszysz te krzyki? To damy z opresji, nawet jeśli na miano dam nie zasługują, to nie mów tego głośno, bo oberwiesz. Hej, orientuj się! Czy to naprawdę krokodyl? Uważaj, chyba zbiera się na sztorm, wszyscy na pokład, to nie są ćwiczenia! „Na flaki węża morskiego!" To jakaś klątwa!„Miałem ochotę się upić. Ogromną. Na przeszkodzie stał oczywiście przeklęty zdrowy rozsądek, który od razu mi przypominał, że po czymś takim trzeba się jeszcze obudzić".I to nie wszystko, z czym (lub kim...) musiał zmierzyć się William O'Connor, były kapitan okrętu kaperskiego, którego życie zostało wywrócone nagle do góry nogami. Akcja rozkręca się w błyskawicznym tempie i ani na stronę nie zwalnia! Czujemy ten dreszczyk niebezpiecznej przygody.Jeśli nie znacie jeszcze pióra Marcina Mortki, to wiele straciliście. Humor, błyskotliwe dialogi, książka dosłownie czyta się sama, możemy nawet przypuszczać, że to sam wiatr podczas sztormu (on naprawdę jest w Waszym pokoju!) przewraca kartki. Noc zarwana, zadyszka gwarantowana, bo tempo tej powieści jest bezlitosne. Mortka sprawia, że czytelnik pada na mortkę, pardon, mordkę. W Karaibskiej odysei nie ma czasu na nudę. Ledwo się zaczyna czytać, a tu słońce ponownie pojawia się na horyzoncie. Kiedy minęła ta noc?Karaibska odyseja to przede wszystkim: zaskakujące zwroty akcji, charakterni bohaterowie, a do tego dialogi to złoto! Mortkowy humor jest niesamowity, bo śmieje się człowiek w głos, gdy czyta „na sześć tajfunów i tydzień sraczki" lub „niech mnie szczury nadgryzą i flauta wykończy". Niezwykle klimatyczna opowieść, po której czuć wielki niedosyt. Nie chciałoby się schodzić z tego okrętu!Po co ma się kończyć przygoda? Niech trwa, niech szumi woda!
Karaibska Odyseja Marcina Mortki otwiera przed nami wrota (lub szerokie wody) do niesamowitej przygody. Nie spodziewałam się tak dynamicznej i porządnej porcji fantastyki polskiej, która nie da mi ani chwili wytchnienia. Teksty bohaterów wykorzystacie w codziennym życiu, zaś samo czytanie... Przygotujcie sobie cały weekend, bo nie będziecie chcieli dawkować sobie tej powieści. Książkę bardzo trudno odłożyć na bok, zdrowy rozsądek i dobry sen przegrywa z kolejnymi zwrotami akcji. Powinno znaleźć się takie ostrzeżenie na okładce!„Nazywam się William O'Connor i miałem w życiu dość okazji, by wyzbyć się lęku przed śmiercią".Ahoj, przygodo! Wszyscy na pokład, bo Karaibska Odyseja razem z Marcinem Mortką zabierają nas na szerokie wody i nie ma leniuchowania! Szorować! Sprzątać! Porządkować! Karaibska odyseja nie czeka na obiboków! Czas nas goni. Tuż za burtą klęska życiowa, uważaj! Za tobą! Lufa wrogiego okrętu! Słyszysz te krzyki? To damy z opresji, nawet jeśli na miano dam nie zasługują, to nie mów tego głośno, bo oberwiesz. Hej, orientuj się! Czy to naprawdę krokodyl? Uważaj, chyba zbiera się na sztorm, wszyscy na pokład, to nie są ćwiczenia! „Na flaki węża morskiego!" To jakaś klątwa!„Miałem ochotę się upić. Ogromną. Na przeszkodzie stał oczywiście przeklęty zdrowy rozsądek, który od razu mi przypominał, że po czymś takim trzeba się jeszcze obudzić".I to nie wszystko, z czym (lub kim...) musiał zmierzyć się William O'Connor, były kapitan okrętu kaperskiego, którego życie zostało wywrócone nagle do góry nogami. Akcja rozkręca się w błyskawicznym tempie i ani na stronę nie zwalnia! Czujemy ten dreszczyk niebezpiecznej przygody.Jeśli nie znacie jeszcze pióra Marcina Mortki, to wiele straciliście. Humor, błyskotliwe dialogi, książka dosłownie czyta się sama, możemy nawet przypuszczać, że to sam wiatr podczas sztormu (on naprawdę jest w Waszym pokoju!) przewraca kartki. Noc zarwana, zadyszka gwarantowana, bo tempo tej powieści jest bezlitosne. Mortka sprawia, że czytelnik pada na mortkę, pardon, mordkę. W Karaibskiej odysei nie ma czasu na nudę. Ledwo się zaczyna czytać, a tu słońce ponownie pojawia się na horyzoncie. Kiedy minęła ta noc?Karaibska odyseja to przede wszystkim: zaskakujące zwroty akcji, charakterni bohaterowie, a do tego dialogi to złoto! Mortkowy humor jest niesamowity, bo śmieje się człowiek w głos, gdy czyta „na sześć tajfunów i tydzień sraczki" lub „niech mnie szczury nadgryzą i flauta wykończy". Niezwykle klimatyczna opowieść, po której czuć wielki niedosyt. Nie chciałoby się schodzić z tego okrętu!Po co ma się kończyć przygoda? Niech trwa, niech szumi woda!