Armin Agnieszka Lingas-Łoniewska Książka
Wydawnictwo: | LUNA |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | 1 |
Liczba stron: | 280 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2024 |
Kup w zestawie
Szczegółowe informacje na temat książki Armin
Wydawnictwo: | LUNA |
EAN: | 9788367996259 |
Autor: | Agnieszka Lingas-Łoniewska |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | 1 |
Liczba stron: | 280 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2024 |
Data premiery: | 2024-02-22 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Luna Mierosławskiego 11a 01-527 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Armin
Inne książki Agnieszka Lingas-Łoniewska
Oceny i recenzje książki Armin
Ja wiem, że nie każdy na to patrzy, ale ta książka ma duży druk, który uwielbiam. Krótkie rozdziały i przejrzystość tekstu sprawiały, że spokojnie mogłam ją czytać w nocy. Kolejny plus, to opowieść z punktu widzenia postaci. Oni opowiadają co ich boli, co ich męczy i co im się nie podoba, choć nie wyjawiają tego od razu. Tajemnicę brata bliźniaka miałam ochotę odkryć niemal od razu, jednak autorka postanowiła potrzymać nas w niepewności. W opowieści widzimy, że ludzie zakładają na swoją twarz maski. Nie chcą, by ich sekrety ujrzały światło dzienne, przez co cały czas żyją w napięciu. Bywa, że obserwują siebie nawzajem i początkowo zauważamy, że oceniają się wzajemnie i szacują w jakim stopniu mogli by się sobie spodobać. Czasami jednak widać to opatrznie, bo przyglądanie się komuś nie zawsze musi oznaczać, że komuś na kimś może zależeć. Autorka zaserwowała nam dwojakie wnioski, by nigdy nic nie było oczywiste. Czasami otwarcie z kimś flirtują i zachowanie ich wygląda na wulgarne, bo są pewni siebie i lubią świntuszyć, a czasami sprawdzają tylko granicę do jakiej mogą dojść. Nie zabrakło tutaj namiętności o której miło się czyta, lecz nie zawsze jest ona grzeczna. Historie podsumowałabym jako wyzwanie, gdyż każdy z czymś tu się zmaga, jednak niektórzy nie potrafią odpuścić, nie umieją bądź nie chcą przegrywać. Nie zawsze wiedzą jak mają postępować. Mają mętlik w głowie i pragną czegoś, tylko nie umieją tego sprecyzować. Bywają ulegli, lecz to wtedy dzieją się przyjemne rzeczy. Pozwalają sobie na chwile przyjemności, a my czytamy o tym z uśmiechem na ustach. Nie jest to jednak historia w której nie ma większych emocji. Pewna kobieta wplątuje się tutaj w coś, czego będzie żałowała, dlatego pada w ręce szantażysty. Wszystko przez sekrety i błędy, których nie wie jak naprawić. I chociaż mamy tu cały ogrom emocji, to jednak nigdy nie sięgają zenitu, tylko występują w osiemdziesięciu procentach. Było to dobre, bo nawet w stresowych sytuacjach nie miałam ochoty rzucić książką, tylko podminowana czytałam ją dalej. Wspaniała opowieść dla pełnoletnich osób. Polecam:-)
Ja wiem, że nie każdy na to patrzy, ale ta książka ma duży druk, który uwielbiam. Krótkie rozdziały i przejrzystość tekstu sprawiały, że spokojnie mogłam ją czytać w nocy. Kolejny plus, to opowieść z punktu widzenia postaci. Oni opowiadają co ich boli, co ich męczy i co im się nie podoba, choć nie wyjawiają tego od razu. Tajemnicę brata bliźniaka miałam ochotę odkryć niemal od razu, jednak autorka postanowiła potrzymać nas w niepewności. W opowieści widzimy, że ludzie zakładają na swoją twarz maski. Nie chcą, by ich sekrety ujrzały światło dzienne, przez co cały czas żyją w napięciu. Bywa, że obserwują siebie nawzajem i początkowo zauważamy, że oceniają się wzajemnie i szacują w jakim stopniu mogli by się sobie spodobać. Czasami jednak widać to opatrznie, bo przyglądanie się komuś nie zawsze musi oznaczać, że komuś na kimś może zależeć. Autorka zaserwowała nam dwojakie wnioski, by nigdy nic nie było oczywiste. Czasami otwarcie z kimś flirtują i zachowanie ich wygląda na wulgarne, bo są pewni siebie i lubią świntuszyć, a czasami sprawdzają tylko granicę do jakiej mogą dojść. Nie zabrakło tutaj namiętności o której miło się czyta, lecz nie zawsze jest ona grzeczna. Historie podsumowałabym jako wyzwanie, gdyż każdy z czymś tu się zmaga, jednak niektórzy nie potrafią odpuścić, nie umieją bądź nie chcą przegrywać. Nie zawsze wiedzą jak mają postępować. Mają mętlik w głowie i pragną czegoś, tylko nie umieją tego sprecyzować. Bywają ulegli, lecz to wtedy dzieją się przyjemne rzeczy. Pozwalają sobie na chwile przyjemności, a my czytamy o tym z uśmiechem na ustach. Nie jest to jednak historia w której nie ma większych emocji. Pewna kobieta wplątuje się tutaj w coś, czego będzie żałowała, dlatego pada w ręce szantażysty. Wszystko przez sekrety i błędy, których nie wie jak naprawić. I chociaż mamy tu cały ogrom emocji, to jednak nigdy nie sięgają zenitu, tylko występują w osiemdziesięciu procentach. Było to dobre, bo nawet w stresowych sytuacjach nie miałam ochoty rzucić książką, tylko podminowana czytałam ją dalej. Wspaniała opowieść dla pełnoletnich osób. Polecam:-)
Macie ochotę na tajemnice z przeszłości, skrywane pragnienia, podwójne życie i namiętne uczucie które wybucha w najmniej spodziewanym momencie? "Armin” autorstwa Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to drugi tom cyklu o braciach van Lander. Pierwszy to "Tamto lato" wciągnął mnie i dostarczyłmi niezapomnianych emocji, a ten tom zaskoczył mnie zwrotami akcji, scenami pożądania oraz tajemnicami. Fabuła koncentruje się na skomplikowanych relacjach między bohaterami, ich pragnieniach, lękach i wewnętrznych zmaganiach. Główny bohater Armin van Lander to postać pełna sprzeczności. Z jednej strony silny i pewny siebie, a z drugiej zagubiony w swoich emocjach i przeszłości. On jako ten bardziej odpowiedzialny brat bliźniak jest ostoją dla matki i brata. Jednak nikt nie zna jego tajemnicy i nikt nie wie, że mężczyzna prowadzi podwójne życie. Agnieszka Lingas-Łoniewska świetnie oddaje jego wewnętrzny świat, co sprawia, że czytelnik może z łatwością się z nim zidentyfikować. Styl pisania autorki jest lekki i przystępny, co sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko. Dialogi są naturalne, a opisy miejsc i sytuacji malują przed oczami czytelnika żywe obrazy. Autorka umiejętnie balansuje między dramatem, a chwilami ulgi, co sprawia, że historia jest emocjonalnie zróżnicowana. Warto również zwrócić uwagę na tematykę poruszaną w powieści. Autorka nie boi się dotykać trudnych kwestii, takich jak miłość, zdrada, przyjaźń i wewnętrzne zmagania. Książka skłania do refleksji nad relacjami międzyludzkimi oraz nad tym, co tak naprawdę jest ważne w życiu. "Armin” to emocjonująca i wciągająca powieść, która z pewnością przypadnie do gustu fanom literatury obyczajowej. Agnieszka Lingas-Łoniewska udowadnia, że jej talent do tworzenia poruszających historii jest niezaprzeczalny. To lektura, która pozostaje w pamięci na długo po przeczytaniu ostatniej strony. Polecam! BRUNETTE BOOKS