Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Kryminał na talerzu
03/11/2023
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
„Brat" to piąty tom szwedzkiej serii kryminalnej Emelie Schepp z prokuratorką Janą Berzelius, który można równie dobrze traktować jak powieść kryminalną osobną. Historia tego tomu toczy się dwutorowo - obserwujemy śledztwo dotyczące dziwnego morderstwa dwóch kobiet, postępy śledczych w sprawie, ale i ich życie prywatne. Drugie spojrzenie kieruje się do szpitala psychiatrycznego, do którego trafił przyszywany brat głównej bohaterki. Jak te dwa narracje się ze sobą splotą, co szpital psychiatryczny wnosi do tej historii? Akcja rozgrywa się w przeciągu sześciu dni, przez większą część toczy się tempem umiarkowanym, skupionym na szukaniu punktu zaczepienia dla śledztwa - tak, to trudne zadanie, bo ofiar dosłownie nic nie łączy, więc skąd śledczy mają wiedzieć dlaczego to właśnie one zostały zabite w tak dziwny sposób? Dopiero finał mocno przyśpiesza, mocno nawiązuje i dobrze wpisuje się w gatunek powieści sensacyjnej. Czytelnik przygląda się również życiu prywatnemu postaci, rozterkom Jany, która tęskni za swoim dawnym przyjacielem, ciągłym poszukiwaniom partnera Mii oraz Henrikowi, dobremu ojcu i mężowi, który jednak czuje się w obowiązku odnaleźć zaginioną kobietę zanim będzie na to za późno. Intryga zbudowana jest dobrze, ma momenty, w których zaskakuje, choć zakończenie zdaje się dosyć szybkie. I całość właśnie tak się czyta - szybko, do tego dochodzi zaciekawienie, przez co będzie to lektura dobra na jeden-dwa wieczory odpoczynku i relaksu. To przyjemnie zajmujący kryminał bez specjalnych brutalności.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
„Brat" to piąty tom szwedzkiej serii kryminalnej Emelie Schepp z prokuratorką Janą Berzelius, który można równie dobrze traktować jak powieść kryminalną osobną. Historia tego tomu toczy się dwutorowo - obserwujemy śledztwo dotyczące dziwnego morderstwa dwóch kobiet, postępy śledczych w sprawie, ale i ich życie prywatne. Drugie spojrzenie kieruje się do szpitala psychiatrycznego, do którego trafił przyszywany brat głównej bohaterki. Jak te dwa narracje się ze sobą splotą, co szpital psychiatryczny wnosi do tej historii? Akcja rozgrywa się w przeciągu sześciu dni, przez większą część toczy się tempem umiarkowanym, skupionym na szukaniu punktu zaczepienia dla śledztwa - tak, to trudne zadanie, bo ofiar dosłownie nic nie łączy, więc skąd śledczy mają wiedzieć dlaczego to właśnie one zostały zabite w tak dziwny sposób? Dopiero finał mocno przyśpiesza, mocno nawiązuje i dobrze wpisuje się w gatunek powieści sensacyjnej. Czytelnik przygląda się również życiu prywatnemu postaci, rozterkom Jany, która tęskni za swoim dawnym przyjacielem, ciągłym poszukiwaniom partnera Mii oraz Henrikowi, dobremu ojcu i mężowi, który jednak czuje się w obowiązku odnaleźć zaginioną kobietę zanim będzie na to za późno. Intryga zbudowana jest dobrze, ma momenty, w których zaskakuje, choć zakończenie zdaje się dosyć szybkie. I całość właśnie tak się czyta - szybko, do tego dochodzi zaciekawienie, przez co będzie to lektura dobra na jeden-dwa wieczory odpoczynku i relaksu. To przyjemnie zajmujący kryminał bez specjalnych brutalności.