Przed burzą Magdalena Niedźwiedzka Książka
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 336 |
Format: | 13.5x21.0cm |
Rok wydania: | 2023 |
Szczegółowe informacje na temat książki Przed burzą
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
EAN: | 9788383520995 |
Autor: | Magdalena Niedźwiedzka |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 336 |
Format: | 13.5x21.0cm |
Rok wydania: | 2023 |
Data premiery: | 2023-10-26 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Prószyński Media Sp. z o.o. Rzymowskiego 28 02-697 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Przed burzą
Inne książki Magdalena Niedźwiedzka
Inne książki z kategorii Powieści
Oceny i recenzje książki Przed burzą
" [...] Rodzina jest ciemną połową naszej duszy (... ) Przyjrzyj się rodzicielce, bo do tego dążysz, taka się wkrótce staniesz, nie gorsza i nie lepsza od swojej matki, nie uciekniesz od jej wad, będziesz je powtarzać do ostatniego tchnienia. [...]"Było to moje drugie spotkanie z bohaterami "Sagi Rodu Deynarowiczów" i powiem wam szczerze, że już się nie mogę doczekać kolejnego spotkania. W książce "Przed burzą" bardzo dużo się dzieje. Trzeba uważnie czytać, żeby się nie pogubić. Od razu wam powiem, że ta historia jest bardzo wciągająca, o ile zna się treść pierwszej części ("Jesień na Węgierskiej"). Oczywiście można czytać tom 2 bez znajomości tomu 1, ale stracicie kawał dobrej historii i nie będziecie wiedzieli, co doprowadziło bohaterów do miejsca, w którym aktualnie się znaleźli. Niestety Magdalena Niedźwiedzka nie napisała na początku krótkiego streszczenia poprzedniej części. Szkoda.Tym razem poruszamy się w latach 1814-1828. Podoba mi się tło historyczne, w którym umiejscowiona jest ta powieść.Czy tym razem Józef Buczeniewski dostrzeże Apolonię, siostrę swojej zmarłej żony? Czy nadal będzie myślał o innej kobiecie? Oczywiście ja wam tego nie powiem. Zachęcam do przeczytania tej książki. Apolonia za wszelką cenę chce uwieść Józefa. Czy jej się to uda? A może poszuka sobie inny obiekt westchnień? Swoją drogą nie podobało mi się jej zachowanie. Po tylu latach starań powinna zrozumieć, to co jest nieuniknione.Poznałam dalsze losy Marianny i Agaty. Nie podobało mi się zachowanie Jerzego, jak pamiętacie z poprzedniej części męża Marianny. Zastanawiam się, po co wrócił z wojny? Chyba tylko po to, żeby zrobić z życia Marianny piekło. Koniecznie przeczytajcie, co dla tej dwójki wymyśliła autorka.Agata ma wielkie problemy w browarze. Czy uda się jej ocalić browar, czy raczej będzie musiała się jego pozbyć? A jak to jest z jej życiem uczuciowym? Czy po śmierci męża znalazła sobie tego jednego i jedynego ukochanego? Jej synowie mają swoje wybranki. Czy stworzą szczęśliwsze rodziny od tej, w której sami dorastali? Czy Jan i Mateusz będą się wzajemnie szanowali? Powiem wam tak, że warto się im przyjrzeć z bliska. Jak Agata reaguje na swoje synowe? Który z jej synów okaże się bardziej pomocny?Wciągnęłam się w tę Sagę. Jak pisałam na początku, już się nie mogę doczekać kolejnej części. Zakończenie dało mi dużo do myślenia.Jeżeli, tak jak ja uwielbiacie rodzinne sagi z doskonałym tłem historycznym, to dobrze trafiliście. Uwaga! Ta część może wywoływać łzy, a nawet potok łez.Czy jesteście gotowi na powrót rodziny Deynarowiczów? Przygotujcie się na niezapomniane emocje.Jestem zachwycona cudowną okładką. Widać na niej taki sielski klimat, ale uwaga pozory mogą mylić.
" [...] Rodzina jest ciemną połową naszej duszy (... ) Przyjrzyj się rodzicielce, bo do tego dążysz, taka się wkrótce staniesz, nie gorsza i nie lepsza od swojej matki, nie uciekniesz od jej wad, będziesz je powtarzać do ostatniego tchnienia. [...]"Było to moje drugie spotkanie z bohaterami "Sagi Rodu Deynarowiczów" i powiem wam szczerze, że już się nie mogę doczekać kolejnego spotkania. W książce "Przed burzą" bardzo dużo się dzieje. Trzeba uważnie czytać, żeby się nie pogubić. Od razu wam powiem, że ta historia jest bardzo wciągająca, o ile zna się treść pierwszej części ("Jesień na Węgierskiej"). Oczywiście można czytać tom 2 bez znajomości tomu 1, ale stracicie kawał dobrej historii i nie będziecie wiedzieli, co doprowadziło bohaterów do miejsca, w którym aktualnie się znaleźli. Niestety Magdalena Niedźwiedzka nie napisała na początku krótkiego streszczenia poprzedniej części. Szkoda.Tym razem poruszamy się w latach 1814-1828. Podoba mi się tło historyczne, w którym umiejscowiona jest ta powieść.Czy tym razem Józef Buczeniewski dostrzeże Apolonię, siostrę swojej zmarłej żony? Czy nadal będzie myślał o innej kobiecie? Oczywiście ja wam tego nie powiem. Zachęcam do przeczytania tej książki. Apolonia za wszelką cenę chce uwieść Józefa. Czy jej się to uda? A może poszuka sobie inny obiekt westchnień? Swoją drogą nie podobało mi się jej zachowanie. Po tylu latach starań powinna zrozumieć, to co jest nieuniknione.Poznałam dalsze losy Marianny i Agaty. Nie podobało mi się zachowanie Jerzego, jak pamiętacie z poprzedniej części męża Marianny. Zastanawiam się, po co wrócił z wojny? Chyba tylko po to, żeby zrobić z życia Marianny piekło. Koniecznie przeczytajcie, co dla tej dwójki wymyśliła autorka.Agata ma wielkie problemy w browarze. Czy uda się jej ocalić browar, czy raczej będzie musiała się jego pozbyć? A jak to jest z jej życiem uczuciowym? Czy po śmierci męża znalazła sobie tego jednego i jedynego ukochanego? Jej synowie mają swoje wybranki. Czy stworzą szczęśliwsze rodziny od tej, w której sami dorastali? Czy Jan i Mateusz będą się wzajemnie szanowali? Powiem wam tak, że warto się im przyjrzeć z bliska. Jak Agata reaguje na swoje synowe? Który z jej synów okaże się bardziej pomocny?Wciągnęłam się w tę Sagę. Jak pisałam na początku, już się nie mogę doczekać kolejnej części. Zakończenie dało mi dużo do myślenia.Jeżeli, tak jak ja uwielbiacie rodzinne sagi z doskonałym tłem historycznym, to dobrze trafiliście. Uwaga! Ta część może wywoływać łzy, a nawet potok łez.Czy jesteście gotowi na powrót rodziny Deynarowiczów? Przygotujcie się na niezapomniane emocje.Jestem zachwycona cudowną okładką. Widać na niej taki sielski klimat, ale uwaga pozory mogą mylić.
" [...] Rodzina jest ciemną połową naszej duszy (... ) Przyjrzyj się rodzicielce, bo do tego dążysz, taka się wkrótce staniesz, nie gorsza i nie lepsza od swojej matki, nie uciekniesz od jej wad, będziesz je powtarzać do ostatniego tchnienia. [...]"Było to moje drugie spotkanie z bohaterami "Sagi Rodu Deynarowiczów" i powiem wam szczerze, że już się nie mogę doczekać kolejnego spotkania. W książce "Przed burzą" bardzo dużo się dzieje. Trzeba uważnie czytać, żeby się nie pogubić. Od razu wam powiem, że ta historia jest bardzo wciągająca, o ile zna się treść pierwszej części ("Jesień na Węgierskiej"). Oczywiście można czytać tom 2 bez znajomości tomu 1, ale stracicie kawał dobrej historii i nie będziecie wiedzieli, co doprowadziło bohaterów do miejsca, w którym aktualnie się znaleźli. Niestety Magdalena Niedźwiedzka nie napisała na początku krótkiego streszczenia poprzedniej części. Szkoda.Tym razem poruszamy się w latach 1814-1828. Podoba mi się tło historyczne, w którym umiejscowiona jest ta powieść.Czy tym razem Józef Buczeniewski dostrzeże Apolonię, siostrę swojej zmarłej żony? Czy nadal będzie myślał o innej kobiecie? Oczywiście ja wam tego nie powiem. Zachęcam do przeczytania tej książki. Apolonia za wszelką cenę chce uwieść Józefa. Czy jej się to uda? A może poszuka sobie inny obiekt westchnień? Swoją drogą nie podobało mi się jej zachowanie. Po tylu latach starań powinna zrozumieć, to co jest nieuniknione.Poznałam dalsze losy Marianny i Agaty. Nie podobało mi się zachowanie Jerzego, jak pamiętacie z poprzedniej części męża Marianny. Zastanawiam się, po co wrócił z wojny? Chyba tylko po to, żeby zrobić z życia Marianny piekło. Koniecznie przeczytajcie, co dla tej dwójki wymyśliła autorka.Agata ma wielkie problemy w browarze. Czy uda się jej ocalić browar, czy raczej będzie musiała się jego pozbyć? A jak to jest z jej życiem uczuciowym? Czy po śmierci męża znalazła sobie tego jednego i jedynego ukochanego? Jej synowie mają swoje wybranki. Czy stworzą szczęśliwsze rodziny od tej, w której sami dorastali? Czy Jan i Mateusz będą się wzajemnie szanowali? Powiem wam tak, że warto się im przyjrzeć z bliska. Jak Agata reaguje na swoje synowe? Który z jej synów okaże się bardziej pomocny?Wciągnęłam się w tę Sagę. Jak pisałam na początku, już się nie mogę doczekać kolejnej części. Zakończenie dało mi dużo do myślenia.Jeżeli, tak jak ja uwielbiacie rodzinne sagi z doskonałym tłem historycznym, to dobrze trafiliście. Uwaga! Ta część może wywoływać łzy, a nawet potok łez.Czy jesteście gotowi na powrót rodziny Deynarowiczów? Przygotujcie się na niezapomniane emocje.Jestem zachwycona cudowną okładką. Widać na niej taki sielski klimat, ale uwaga pozory mogą mylić.
" [...] Rodzina jest ciemną połową naszej duszy (... ) Przyjrzyj się rodzicielce, bo do tego dążysz, taka się wkrótce staniesz, nie gorsza i nie lepsza od swojej matki, nie uciekniesz od jej wad, będziesz je powtarzać do ostatniego tchnienia. [...]"Było to moje drugie spotkanie z bohaterami "Sagi Rodu Deynarowiczów" i powiem wam szczerze, że już się nie mogę doczekać kolejnego spotkania. W książce "Przed burzą" bardzo dużo się dzieje. Trzeba uważnie czytać, żeby się nie pogubić. Od razu wam powiem, że ta historia jest bardzo wciągająca, o ile zna się treść pierwszej części ("Jesień na Węgierskiej"). Oczywiście można czytać tom 2 bez znajomości tomu 1, ale stracicie kawał dobrej historii i nie będziecie wiedzieli, co doprowadziło bohaterów do miejsca, w którym aktualnie się znaleźli. Niestety Magdalena Niedźwiedzka nie napisała na początku krótkiego streszczenia poprzedniej części. Szkoda.Tym razem poruszamy się w latach 1814-1828. Podoba mi się tło historyczne, w którym umiejscowiona jest ta powieść.Czy tym razem Józef Buczeniewski dostrzeże Apolonię, siostrę swojej zmarłej żony? Czy nadal będzie myślał o innej kobiecie? Oczywiście ja wam tego nie powiem. Zachęcam do przeczytania tej książki. Apolonia za wszelką cenę chce uwieść Józefa. Czy jej się to uda? A może poszuka sobie inny obiekt westchnień? Swoją drogą nie podobało mi się jej zachowanie. Po tylu latach starań powinna zrozumieć, to co jest nieuniknione.Poznałam dalsze losy Marianny i Agaty. Nie podobało mi się zachowanie Jerzego, jak pamiętacie z poprzedniej części męża Marianny. Zastanawiam się, po co wrócił z wojny? Chyba tylko po to, żeby zrobić z życia Marianny piekło. Koniecznie przeczytajcie, co dla tej dwójki wymyśliła autorka.Agata ma wielkie problemy w browarze. Czy uda się jej ocalić browar, czy raczej będzie musiała się jego pozbyć? A jak to jest z jej życiem uczuciowym? Czy po śmierci męża znalazła sobie tego jednego i jedynego ukochanego? Jej synowie mają swoje wybranki. Czy stworzą szczęśliwsze rodziny od tej, w której sami dorastali? Czy Jan i Mateusz będą się wzajemnie szanowali? Powiem wam tak, że warto się im przyjrzeć z bliska. Jak Agata reaguje na swoje synowe? Który z jej synów okaże się bardziej pomocny?Wciągnęłam się w tę Sagę. Jak pisałam na początku, już się nie mogę doczekać kolejnej części. Zakończenie dało mi dużo do myślenia.Jeżeli, tak jak ja uwielbiacie rodzinne sagi z doskonałym tłem historycznym, to dobrze trafiliście. Uwaga! Ta część może wywoływać łzy, a nawet potok łez.Czy jesteście gotowi na powrót rodziny Deynarowiczów? Przygotujcie się na niezapomniane emocje.Jestem zachwycona cudowną okładką. Widać na niej taki sielski klimat, ale uwaga pozory mogą mylić.