Bez śladu Tana French Książka
Wydawnictwo: | Albatros |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | drugie |
Liczba stron: | 480 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2017 |
Szczegółowe informacje na temat książki Bez śladu
Wydawnictwo: | Albatros |
EAN: | 9788365781024 |
Autor: | Tana French |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | drugie |
Liczba stron: | 480 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2017 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Albatros Sp. z o.o Hlonda 2a/25 02-972 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Bez śladu
Inne książki Tana French
Inne książki z kategorii Kryminał
Oceny i recenzje książki Bez śladu
Nie bez powodu Tana French jest nazywana królową kryminału. Książką "Bez śladu" utrzymała swój tytuł. W swojej opowieści przenosi nas w Faithful Place- dzielnicę Dublina. Przeszłość dosięgnęła Franka-detektywa, który podczas śledztwa natknął się na walizkę (i nie tylko...) należącą do miłości jego młodzieńczych lat- Rosie... Dwie dekady wcześniej planowali wspólnie uciec z Dublina i wyruszyć w świat, jednak dziewczyna nie pojawiła się w umówionym miejscu i czasie. Odkrycie wstrząsnęło mężczyzną i za wszelką cenę postanowił rozwiązać tę sprawę. Intryga, która toczy się w trakcie sprawy zmienia kierunek kryminału na problematykę społeczną. Poznajemy nie tylko świat policji i detektywów, ale także razem z bohaterem odkrywamy blaski i cienie Faithful Place. Dzielnica przepełniona przemocą, alkoholem oraz nierównościami społecznymi nie szczędzi czytelnikowi wrażeń...i między innymi dlatego warto ją przeczytać. Polecam
To, co najbardziej zachwyciło mnie w tej książce to sposób, w jaki autorka zawęża miejsce akcji. Przenosimy się stopniowo, od miasta, przez dzielnicę, ulicę, kamienicę...aż do mieszkania, w którym wszystko się zaczęło. Wydawać by się moglo, że dom to oaza spokoju, miejsce, w którym człowiek czuje się bezpiecznie i nic mu nie zagrażą. Nic bardziej mylnego. Profile psychologiczne postaci sprawiają, że dla mnie-jako przyszłego psychologa sądowego książka jest pełna zagadek i wątpliwości. Analiza zachowań dotyczy nie tylko konkretnych osób, ale możemy dla odmiany poszerzyć krąg społeczny. Kto ponosi winę za zbrodnie?? Czy dało się ich uniknąć?? Kim był sprawca i co skłoniło go do tak drastycznych czynów?? To tylko niektóre z pytań, kóre można sobie zadać podczas lektury. A jeśli myślicie, że książka rozwieje wszystkie wasze wątpliwości...muszę was rozczarować. Pojawia się ich jeszcze więcej, ale absoutnie nie jest to minus. Osobiście lubię, gdy książka zostaje mi w głowie na dłużej.
Gdy tylko zobaczyłam, że autorka wydaje książkę i jej akcja toczy się w zamieszkiwanym przeze mnie obecnie mieście, postanowiłam dowiedzieć się, jakie jest jej spojrzenie na Dublin. Przechadzając podobnymi uliczkami co bohaterowie czuję czasem dreszczyk emocji. Nigdy nie wiadomo co mnie zaskoczy, oby to nie było zaskoczenie podobne do detektywa Franka... Co do samej książki-warto przeczytać. Faithful Place to miejsce pełne zakamarków, w których kryje się zło, bez przewodnika nie ma co się wybierać w takie rejony. Dlatego nie bez powodu zdecydowałam się napisać opinię, sama chciałabym wiedzieć na co się piszę zaczynając lekturę.Podsumowując-warto sięgnąć po pozycję Tany French, historia jst naprawdę wstrząsająca i portafi oderwać od codziennych obowiązków na kilka godzin.
Gdy tylko zobaczyłam, że autorka wydaje książkę i jej akcja toczy się w zamieszkiwanym przeze mnie obecnie mieście, postanowiłam dowiedzieć się, jakie jest jej spojrzenie na Dublin. Przechadzając podobnymi uliczkami co bohaterowie czuję czasem dreszczyk emocji. Nigdy nie wiadomo co mnie zaskoczy, oby to nie było zaskoczenie podobne do detektywa Franka... Co do samej książki-warto przeczytać. Faithful Place to miejsce pełne zakamarków, w których kryje się zło, bez przewodnika nie ma co się wybierać w takie rejony. Dlatego nie bez powodu zdecydowałam się napisać opinię, sama chciałabym wiedzieć na co się piszę zaczynając lekturę.Podsumowując-warto sięgnąć po pozycję Tany French, historia jst naprawdę wstrząsająca i portafi oderwać od codziennych obowiązków na kilka godzin.
To, co najbardziej zachwyciło mnie w tej książce to sposób, w jaki autorka zawęża miejsce akcji. Przenosimy się stopniowo, od miasta, przez dzielnicę, ulicę, kamienicę...aż do mieszkania, w którym wszystko się zaczęło. Wydawać by się moglo, że dom to oaza spokoju, miejsce, w którym człowiek czuje się bezpiecznie i nic mu nie zagrażą. Nic bardziej mylnego. Profile psychologiczne postaci sprawiają, że dla mnie-jako przyszłego psychologa sądowego książka jest pełna zagadek i wątpliwości. Analiza zachowań dotyczy nie tylko konkretnych osób, ale możemy dla odmiany poszerzyć krąg społeczny. Kto ponosi winę za zbrodnie?? Czy dało się ich uniknąć?? Kim był sprawca i co skłoniło go do tak drastycznych czynów?? To tylko niektóre z pytań, kóre można sobie zadać podczas lektury. A jeśli myślicie, że książka rozwieje wszystkie wasze wątpliwości...muszę was rozczarować. Pojawia się ich jeszcze więcej, ale absoutnie nie jest to minus. Osobiście lubię, gdy książka zostaje mi w głowie na dłużej.
Nie bez powodu Tana French jest nazywana królową kryminału. Książką "Bez śladu" utrzymała swój tytuł. W swojej opowieści przenosi nas w Faithful Place- dzielnicę Dublina. Przeszłość dosięgnęła Franka-detektywa, który podczas śledztwa natknął się na walizkę (i nie tylko...) należącą do miłości jego młodzieńczych lat- Rosie... Dwie dekady wcześniej planowali wspólnie uciec z Dublina i wyruszyć w świat, jednak dziewczyna nie pojawiła się w umówionym miejscu i czasie. Odkrycie wstrząsnęło mężczyzną i za wszelką cenę postanowił rozwiązać tę sprawę. Intryga, która toczy się w trakcie sprawy zmienia kierunek kryminału na problematykę społeczną. Poznajemy nie tylko świat policji i detektywów, ale także razem z bohaterem odkrywamy blaski i cienie Faithful Place. Dzielnica przepełniona przemocą, alkoholem oraz nierównościami społecznymi nie szczędzi czytelnikowi wrażeń...i między innymi dlatego warto ją przeczytać. Polecam