Kapłan Krzysztof Kotowski Książka
Wydawnictwo: | 5Why Promotion |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 490 |
Format: | 13.0x20.0cm |
Rok wydania: | 2022 |
Kup w zestawie
Szczegółowe informacje na temat książki Kapłan
Wydawnictwo: | 5Why Promotion |
EAN: | 9788396124135 |
Autor: | Krzysztof Kotowski |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 490 |
Format: | 13.0x20.0cm |
Rok wydania: | 2022 |
Data premiery: | 2022-02-12 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | 5Why Promotion Sp.z o.o. ul. Bagno 2/176 00-112 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Kapłan
Inne książki Krzysztof Kotowski
Inne książki z kategorii Horror
Oceny i recenzje książki Kapłan
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Tytułowym kapłanem jest Krzysztof Lorent - duchowny, którego poznajemy w szpitalu psychiatrycznym, ponieważ twierdzi, że łączy się z postaciami z przeszłości - wikingiem, starożytnym kreteńczykiem i wieloma innymi. To co pozornie wydaje się być zaburzeniem, okazuje się być wyjątkowo niebezpieczną prawdą i umiejętnością pożądana przez wyjątkowo groźną organizację...Jest to bardzo ciekawa mieszanka gatunkowa - mamy więc thriller z elementami sensacji, fantasy czy psychologii, które razem dają nietypowy, acz godny uwagi twór. Fabuła jest nietuzinkowa, uwielbiam historie, w których wątki dotyczą tajnych stowarzyszeń, a przedstawieni tu Aurelici intrygowali ze swoimi metodami i planami działań. Tajemnicze zdolności głównego bohatera również trzymają opowieść w przyjemnym dreszczyk zagadkowości i kuszą, aby jak najszybciej poznać ich genezę i możliwości. Ciekawym zabiegiem były również wstawki historyczne, dotyczące ludzi sprzed wieków, łączących się z Krzysztofem - poznajemy dzięki temu wyjątkowo obszerny obraz opowieści toczącej się tak naprawdę od dekad - bardzo udany efekt, zwiększający swoistą "epickość" całości. Sama zabawa faktami historycznymi oraz różnymi dywagacjami i teoriami na temat niepoznanych w pełni realnych zdarzeń to istna pożywka dla badaczy hipotez czy zagadek przeszłości.Furtka do kolejnego tomu zostawiona, więc na pewno chętnie sięgnę po kontynuację, była to nietypowa, acz bardzo wciągająca podróż ksiazkowa i jestem zaintrygowana jej rozwinięciem. A Wam polecam przeczytanie, zwłaszcza jeśli lubicie miksy gatunkowe
Inni czytelnicy piszą, że ta powieść była dziwna, że to było jakieś szaleństwo... W zupełności się z nimi zgadzam! Hm, ale to dobrze czy źle? W zasadzie to tak i tak jednocześnie, ale ostatecznie dobrze. Zgubiliście się już?Postaram się jakoś uporządkować ten chaos. "Kapłan" wywołał we mnie wiele emocji, a to cenię w książkach najbardziej. Byłam zaciekawiona, byłam znudzona, śmiałam się, wyłam z zażenowania, coś wydawało mi się szokująco wiarygodne, coś innego totalnie bezsensowne, z jednymi bohaterami się zżyłam, inni do końca mi się mylili, bo wydawali się tacy sami - uf! Nie wierzę, że to wszystko wydarzyło się w trakcie czytania jednej powieści!Chciałabym jakoś nakreślić wam fabułę, ale z tym też wcale nie jest lekko. Akcja dzieje się współcześnie i w przeszłości, tytułowemu bohaterowi coś się odblokowuje w DNA i nagle posiada pamięć swoich przodków (assassin's creed style), zaczyna go ścigać tajne bractwo walczących mnichów ninja, ale ostatecznie to nie o to w tym chodzi. A może tak? Pojawią się w tym jeszcze wikingowie, punkowcy, nawet bliskowschodni terroryści, bo czemu by nie. Zakończenie jest takie, że nie można żyć dalej bez sięgnięcia po kolejną część.Podobało mi się z jaką łatwością autor wykreował ten dosyć skomplikowany świat. Niektóre sceny wydawały mi się tak widowiskowe, że z łatwością wyobrażałam je sobie jakby były w filmie. Druga połowa książki bardzo pachniała mi np. "Kill Billem". Widać, że pisarz nie boi się wyzwań, wprowadzania niecodziennych teorii, budowania alternatywnej historii. Chociaż czasami zastanawiałam się, po co jakieś postacie przez kilka stron toczą dysputy filozoficzne albo opowiadają o wydarzeniach sprzed wieków, które przecież nijak mają się do głównego wątku, to po dotarciu do ostatniej strony uznałam, że właśnie takie pozornie niepotrzebne fragmenty budują ten niezwykły świat.Okładka reklamuje "Kapłana" jako thriller, ale ja czułam w nim więcej kreatywnej fantastyki. Polecam czytelnikom, którzy tęsknią za przygodą i walką na miecze w niecodziennych okolicznościach.
„KAPŁAN"TOM 1AUTOR: KRZYSZTOF KOTOWSKIWYDAWNICTWO: 5WHY PROMOTIONDziękuję wydawnictwu za możliwość współpracy przy serii książek „KAPŁAN".Czytaliście już może książki Pana Krzysztofa? Osobiście nie miałam okazji i kiedy otrzymałam propozycję współpracy, bardzo się ucieszyłam, bo akurat ta seria chodziła za mną od dłuższego czasu.„KAPŁAN". Na początku obawiałam się, czy na pewno przypadnie mi do gustu i czy to będzie książka, którą przy prawie 500 str. na tyle mnie wciągnie, przytrzyma i nie zniechęci. Jak było?Zaginięcia, zagadkowe wydarzenia, zabójstwa.Mieszkańcy miasta są wstrząśnięci i naprawdę nikt nie zdaje sobie sprawy, jakie nadchodzi niebezpieczeństwo.Ksiądz Krzysztof, który zapadł na tajemniczą chorobę, budzi się i zostaje zamknięty w szpitalu psychiatrycznym. Zostaje uznany za niepoczytalnego. Bo jak wyjaśnić, że pamięta i mówi językami obcymi, którymi posługiwali się ludzie ponad setkami lat temu. I co najważniejsze co łączy go z przodkami, o których tyle mówi.Kim naprawdę jest Krzysztof?Kim jest organizacja Aurelitów?Czy doktor Aleksandra Sambierska uwierzy i pomoże duchownemu?Zostałam pozytywnie zaskoczona książką „KAPŁAN" K. Kotowskiego, która mnie wciągnęła od pierwszej strony. Okładka i opis mnie zaintrygował, a gdzie środek mnie pochłonął interesującą fabułą, od której ciężko mi się było oderwać. Napięta i zaskakująca akcja została przez autora poprowadzona rewelacyjnie i precyzyjnie, a połączenie współczesności z teraźniejszością jest tak ze sobą połączone spójnie i nie sposób się pogubić. Na początku musimy się przyzwyczaić to poprowadzonej fabuł jak i do kilku bohaterów, którzy całkowicie dla siebie oby i nigdy się nie spotkali, to tak naprawdę ich coś łączy. I z czasem się wszystko wyjaśnia i otrzymujemy odpowiedzi na wszystkie pytania. Autor zmusza nas do myślenia i zastanowienia - Czy to wszystko jest prawdą?Autor przede wszystkim prowadzi nas świetnym językiem, poczuciem humoru pokrytym ironią, który osobiście uwielbiam w książkach jak i w życiu prywatnym. Połączenie kilku gatunków sensacji, kryminału, trochę fantastyki autor pokazuje nam, jak wielką ma wyobraźnie i tak prowadzi lekkim piórem, że zaczytujemy się i poznajemy wiele historii. Nazywana coraz częściej twórczość autora „thriller hipotetyczny" pasuje do niego idealnie. Pełna akcji, teorii spiskowych, tajne bractwo oraz tajemnic. Nie sposób się przy niej nudzić i do końca nie możemy, być pewni jak to się zakończy.Polecam serdecznie :)„Zostaw to i daj się dziać sprawom. Reagujesz szokiem, to normalne. Następnym etapem jest bunt, później załamanie, rezygnacja, wreszcie dostosowanie się do sytuacji.„
„KAPŁAN"TOM 1AUTOR: KRZYSZTOF KOTOWSKIWYDAWNICTWO: 5WHY PROMOTIONDziękuję wydawnictwu za możliwość współpracy przy serii książek „KAPŁAN".Czytaliście już może książki Pana Krzysztofa? Osobiście nie miałam okazji i kiedy otrzymałam propozycję współpracy, bardzo się ucieszyłam, bo akurat ta seria chodziła za mną od dłuższego czasu.„KAPŁAN". Na początku obawiałam się, czy na pewno przypadnie mi do gustu i czy to będzie książka, którą przy prawie 500 str. na tyle mnie wciągnie, przytrzyma i nie zniechęci. Jak było?Zaginięcia, zagadkowe wydarzenia, zabójstwa.Mieszkańcy miasta są wstrząśnięci i naprawdę nikt nie zdaje sobie sprawy, jakie nadchodzi niebezpieczeństwo.Ksiądz Krzysztof, który zapadł na tajemniczą chorobę, budzi się i zostaje zamknięty w szpitalu psychiatrycznym. Zostaje uznany za niepoczytalnego. Bo jak wyjaśnić, że pamięta i mówi językami obcymi, którymi posługiwali się ludzie ponad setkami lat temu. I co najważniejsze co łączy go z przodkami, o których tyle mówi.Kim naprawdę jest Krzysztof?Kim jest organizacja Aurelitów?Czy doktor Aleksandra Sambierska uwierzy i pomoże duchownemu?Zostałam pozytywnie zaskoczona książką „KAPŁAN" K. Kotowskiego, która mnie wciągnęła od pierwszej strony. Okładka i opis mnie zaintrygował, a gdzie środek mnie pochłonął interesującą fabułą, od której ciężko mi się było oderwać. Napięta i zaskakująca akcja została przez autora poprowadzona rewelacyjnie i precyzyjnie, a połączenie współczesności z teraźniejszością jest tak ze sobą połączone spójnie i nie sposób się pogubić. Na początku musimy się przyzwyczaić to poprowadzonej fabuł jak i do kilku bohaterów, którzy całkowicie dla siebie oby i nigdy się nie spotkali, to tak naprawdę ich coś łączy. I z czasem się wszystko wyjaśnia i otrzymujemy odpowiedzi na wszystkie pytania. Autor zmusza nas do myślenia i zastanowienia - Czy to wszystko jest prawdą?Autor przede wszystkim prowadzi nas świetnym językiem, poczuciem humoru pokrytym ironią, który osobiście uwielbiam w książkach jak i w życiu prywatnym. Połączenie kilku gatunków sensacji, kryminału, trochę fantastyki autor pokazuje nam, jak wielką ma wyobraźnie i tak prowadzi lekkim piórem, że zaczytujemy się i poznajemy wiele historii. Nazywana coraz częściej twórczość autora „thriller hipotetyczny" pasuje do niego idealnie. Pełna akcji, teorii spiskowych, tajne bractwo oraz tajemnic. Nie sposób się przy niej nudzić i do końca nie możemy, być pewni jak to się zakończy.Polecam serdecznie :)„Zostaw to i daj się dziać sprawom. Reagujesz szokiem, to normalne. Następnym etapem jest bunt, później załamanie, rezygnacja, wreszcie dostosowanie się do sytuacji.„
Inni czytelnicy piszą, że ta powieść była dziwna, że to było jakieś szaleństwo... W zupełności się z nimi zgadzam! Hm, ale to dobrze czy źle? W zasadzie to tak i tak jednocześnie, ale ostatecznie dobrze. Zgubiliście się już?Postaram się jakoś uporządkować ten chaos. "Kapłan" wywołał we mnie wiele emocji, a to cenię w książkach najbardziej. Byłam zaciekawiona, byłam znudzona, śmiałam się, wyłam z zażenowania, coś wydawało mi się szokująco wiarygodne, coś innego totalnie bezsensowne, z jednymi bohaterami się zżyłam, inni do końca mi się mylili, bo wydawali się tacy sami - uf! Nie wierzę, że to wszystko wydarzyło się w trakcie czytania jednej powieści!Chciałabym jakoś nakreślić wam fabułę, ale z tym też wcale nie jest lekko. Akcja dzieje się współcześnie i w przeszłości, tytułowemu bohaterowi coś się odblokowuje w DNA i nagle posiada pamięć swoich przodków (assassin's creed style), zaczyna go ścigać tajne bractwo walczących mnichów ninja, ale ostatecznie to nie o to w tym chodzi. A może tak? Pojawią się w tym jeszcze wikingowie, punkowcy, nawet bliskowschodni terroryści, bo czemu by nie. Zakończenie jest takie, że nie można żyć dalej bez sięgnięcia po kolejną część.Podobało mi się z jaką łatwością autor wykreował ten dosyć skomplikowany świat. Niektóre sceny wydawały mi się tak widowiskowe, że z łatwością wyobrażałam je sobie jakby były w filmie. Druga połowa książki bardzo pachniała mi np. "Kill Billem". Widać, że pisarz nie boi się wyzwań, wprowadzania niecodziennych teorii, budowania alternatywnej historii. Chociaż czasami zastanawiałam się, po co jakieś postacie przez kilka stron toczą dysputy filozoficzne albo opowiadają o wydarzeniach sprzed wieków, które przecież nijak mają się do głównego wątku, to po dotarciu do ostatniej strony uznałam, że właśnie takie pozornie niepotrzebne fragmenty budują ten niezwykły świat.Okładka reklamuje "Kapłana" jako thriller, ale ja czułam w nim więcej kreatywnej fantastyki. Polecam czytelnikom, którzy tęsknią za przygodą i walką na miecze w niecodziennych okolicznościach.
Tytułowym kapłanem jest Krzysztof Lorent - duchowny, którego poznajemy w szpitalu psychiatrycznym, ponieważ twierdzi, że łączy się z postaciami z przeszłości - wikingiem, starożytnym kreteńczykiem i wieloma innymi. To co pozornie wydaje się być zaburzeniem, okazuje się być wyjątkowo niebezpieczną prawdą i umiejętnością pożądana przez wyjątkowo groźną organizację...Jest to bardzo ciekawa mieszanka gatunkowa - mamy więc thriller z elementami sensacji, fantasy czy psychologii, które razem dają nietypowy, acz godny uwagi twór. Fabuła jest nietuzinkowa, uwielbiam historie, w których wątki dotyczą tajnych stowarzyszeń, a przedstawieni tu Aurelici intrygowali ze swoimi metodami i planami działań. Tajemnicze zdolności głównego bohatera również trzymają opowieść w przyjemnym dreszczyk zagadkowości i kuszą, aby jak najszybciej poznać ich genezę i możliwości. Ciekawym zabiegiem były również wstawki historyczne, dotyczące ludzi sprzed wieków, łączących się z Krzysztofem - poznajemy dzięki temu wyjątkowo obszerny obraz opowieści toczącej się tak naprawdę od dekad - bardzo udany efekt, zwiększający swoistą "epickość" całości. Sama zabawa faktami historycznymi oraz różnymi dywagacjami i teoriami na temat niepoznanych w pełni realnych zdarzeń to istna pożywka dla badaczy hipotez czy zagadek przeszłości.Furtka do kolejnego tomu zostawiona, więc na pewno chętnie sięgnę po kontynuację, była to nietypowa, acz bardzo wciągająca podróż ksiazkowa i jestem zaintrygowana jej rozwinięciem. A Wam polecam przeczytanie, zwłaszcza jeśli lubicie miksy gatunkowe