Chaszcze Jan Grzegorczyk Książka
Wydawnictwo: | Znak |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 374 |
Format: | 144x205 |
Rok wydania: | 2009 |
Szczegółowe informacje na temat książki Chaszcze
Wydawnictwo: | Znak |
EAN: | 9788324012152 |
Autor: | Jan Grzegorczyk |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 374 |
Format: | 144x205 |
Rok wydania: | 2009 |
Data premiery: | 2009-09-21 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak Sp. z o.o. Tadeusza Kościuszki 37 30-105 Kraków PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Chaszcze
Inne książki Jan Grzegorczyk
Oceny i recenzje książki Chaszcze
W pewnym poznańskim wydawnictwie wszyscy myślą, że Stanisław Madej, spokojny facet koło pięćdziesiątki, uwikłany jest w toksyczny związek emocjonalny z matką. Prawda okazuje się być całkiem inna, wielu zdarza się przegapić właściwy moment. Ale ponieważ lepiej późno niż wcale, Stanisław, po śmierci mamy, postanawia rozpocząć nowe życie: kupuje stary dom na wsi, wprowadza się i odkrywa nowe hobby - ornitologię.
Chaszcze" Jana Grzegorczyka - autora trylogii o księdzu Groserze - to pierwsza książka z serii wydawniczej "Powieść z Duszą". Zaiste - duszę ta książka ma. Nie jest to bowiem - jak mogłoby się wydawać - jedynie powieść kryminalna, która poza dreszczem emocji nie przynosi nic innego, ale wspaniale połączone ze sobą intryga, tajemnica, romans i filozofia.
Książka "Chaszcze" to niezwykła opowieść łącząca wątek kryminalny, miłosny i filozoficzny. Główny bohater Stanisław Madej to pięćdziesięcioletni tłumacz, który kiedyś próbował swoich sił jako pisarz. Przez całe życie mieszkał w Poznaniu z matką, jednak po jej śmierci zapragnął zmian. Kupił domek w Puszczy Noteckiej, znalazł nową pasję - ornitologię.
"Chaszcze" Jana Grzegorczyka - autora trylogii o księdzu Groserze - to pierwsza książka z serii wydawniczej "Powieść z duszą". Piękna okładka aż pachnie latem i lasem, tytuł też jak najbardziej w leśnym klimacie. Nie pozostało mi nic innego, jak porwać książkę z bibliotecznej półki i zagłębić się w chaszcze.
„Chaszcze" Jana Grzegorczyka to dla mnie pierwsza książka z twórczości tego pisarza, myślę, że nie ostatnia, nowa przygoda literacka.Gdybym miała pokusić się o jednoznaczną ocenę gatunku tego utworu, to dla mnie jest to powieść obyczajowa z wątkiem sensacyjnym, ponadto jak głosi napis na okładce książki „powieść z duszą", proszę mi wierzyć, jest w tym stwierdzeniu dużo racji, chociaż pozostawiam to do indywidualnej oceny czytelników.
„Chaszcze" Jana Grzegorczyka to dla mnie pierwsza książka z twórczości tego pisarza, myślę, że nie ostatnia, nowa przygoda literacka.Gdybym miała pokusić się o jednoznaczną ocenę gatunku tego utworu, to dla mnie jest to powieść obyczajowa z wątkiem sensacyjnym, ponadto jak głosi napis na okładce książki „powieść z duszą", proszę mi wierzyć, jest w tym stwierdzeniu dużo racji, chociaż pozostawiam to do indywidualnej oceny czytelników.
"Chaszcze" Jana Grzegorczyka - autora trylogii o księdzu Groserze - to pierwsza książka z serii wydawniczej "Powieść z duszą". Piękna okładka aż pachnie latem i lasem, tytuł też jak najbardziej w leśnym klimacie. Nie pozostało mi nic innego, jak porwać książkę z bibliotecznej półki i zagłębić się w chaszcze.
Książka "Chaszcze" to niezwykła opowieść łącząca wątek kryminalny, miłosny i filozoficzny. Główny bohater Stanisław Madej to pięćdziesięcioletni tłumacz, który kiedyś próbował swoich sił jako pisarz. Przez całe życie mieszkał w Poznaniu z matką, jednak po jej śmierci zapragnął zmian. Kupił domek w Puszczy Noteckiej, znalazł nową pasję - ornitologię.
Chaszcze" Jana Grzegorczyka - autora trylogii o księdzu Groserze - to pierwsza książka z serii wydawniczej "Powieść z Duszą". Zaiste - duszę ta książka ma. Nie jest to bowiem - jak mogłoby się wydawać - jedynie powieść kryminalna, która poza dreszczem emocji nie przynosi nic innego, ale wspaniale połączone ze sobą intryga, tajemnica, romans i filozofia.
W pewnym poznańskim wydawnictwie wszyscy myślą, że Stanisław Madej, spokojny facet koło pięćdziesiątki, uwikłany jest w toksyczny związek emocjonalny z matką. Prawda okazuje się być całkiem inna, wielu zdarza się przegapić właściwy moment. Ale ponieważ lepiej późno niż wcale, Stanisław, po śmierci mamy, postanawia rozpocząć nowe życie: kupuje stary dom na wsi, wprowadza się i odkrywa nowe hobby - ornitologię.