Życie jest zbyt krótkie Abby Jimenez Książka
Wydawnictwo: | Muza SA |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 400 |
Format: | 13.0x20.0cm |
Rok wydania: | 2021 |
Kup w zestawie
Szczegółowe informacje na temat książki Życie jest zbyt krótkie
Wydawnictwo: | Muza SA |
EAN: | 9788328719033 |
Autor: | Abby Jimenez |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 400 |
Format: | 13.0x20.0cm |
Rok wydania: | 2021 |
Data premiery: | 2021-11-14 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | MUZA SA Ul. Sienna 73 00-833 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Życie jest zbyt krótkie
Inne książki Abby Jimenez
Inne książki z kategorii Romans
Oceny i recenzje książki Życie jest zbyt krótkie
„NIE. NIE POZWOLĘ CI NA TO. NIE POZOWLĘ CI SIĘ PODDAĆ"Vanessa to znana youtuberka, która zwiedziła chyba cały świat. Z dnia na dzień jej życie wywraca do góry nogami noworodek którym musi się teraz zająć. Jej uzależniona od narkotyków siostra nie jest zdolna do opieki nad córką, porzucając ją z dnia na dzień.Adrian to wzięty prawnik, który jak nikt ceni sobie prywatną przestrzeń i spokój. Ogłuszający płacz dziecka, bezsenna noc i spotkanie które zmienia ich życia to dopiero początek tej... przyjaźni.On zraniony po ostatnim bolesnym i nagłym rozstaniu. Ona unikająca miłości jak ognia, nie chcąc obciążać nikogo swoimi problemami i nieuleczalną chorobą...Ta historia jest wspaniała. Wzruszająca i pouczająca, a do tego przezabawna. Tematy poruszane w tej książce nie należą do najłatwiejszych. Trudne dzieciństwo, nieuleczalna choroba, załamanie psychiczne bliskiej osoby, powolna śmierć i ta ogłuszająca bezradność. Czy przy takim bagażu można żyć i cieszyć się z życia? Okazuje się tak! Główna bohaterka jest tego idealnym przykładem. Swoją determinacją i żarliwością dodawała mi sił! Każdy jej smutek był moim smutkiem, każda jej radość była moją radością. Chyba po raz pierwszy aż tak emocjonalnie dałam się porwać historii.Czytając historię Vanessy i Adriana czułam się jak podglądaczka, która chłonie ich życie całą sobą. Ta książka zmusiła mnie do chwili refleksji i zadumy. Obawy głównej bohaterki przełożyłam nieświadomie na swoje życie, weryfikując te ważne i mniej ważne aspekty życia. Od tej pory tak jak Vanessa mam zamiar cieszyć się z każdej nawet najmniejszej drobnostki i nie zostawiać nic na „lepszą okazję". Nieziemsko drogie wino na spotkanie z przyjaciółmi, krem na specjalne okazje, sukienka tylko na ważne wyjścia - nie nic z tych rzeczy. Wszystko na co mam ochotę biorę tu i teraz. Ostatecznie nikt z nas nie wie czy będzie jakieś jutro...
"Nie miałeś w życiu wiele szczęścia. Niejeden spadł na ciebie cios. Były powroty i odejścia. Lecz zawsze był ten ktoś. Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie jest za krótkie, by się nim nie cieszyć....."Ten fragment piosenki śp Krzysztofa Krawczyka towarzyszył mi przez większość czasu kiedy czytałam kolejną już książkę od Abby Jimenez dzięki uprzejmości @wydawnictwomuza. Myślę że te słowa idealnie pasują do fabuły książki.Abby po raz kolejny przeszła samą siebie tworząc cudowną historię z przesłaniem. Historię o kobiecie z pasją, dobrym sercem a jednocześnie z krążącym nad nią widmem straszliwej i nieuleczalnej choroby jaką jest ALS czyli stwardnienie zanikowe boczne. Historię kobiety która mimo strachu że każdy kolejny dzień przybliża ją do wyroku podjęła się opieki nad swoją siostrzenicą.Jest to opowieść o tym że czasem trzeba zobaczyć coś więcej niż czubek własnego nosa, a czego właśnie dokonał przystojny prawnik Adrian kiedy nad ranem stanął w drzwiach mieszkania swojej sąsiadki oferując jej pomoc. Wzięty prawnik zaczarował tamtego dnia nie tylko płaczące niemowlę ale i swoją sąsiadkę. Z drugiej strony jest to również historia o tym żeby nie wstydzić się o pomoc poprosić. Bo czasem są w życiu rzeczy które nas przerastają, z którymi sobie zwyczajnie nie radzimy i dobrze jest mieć wtedy kogoś kto na kogo można liczyć."Życie jest za krótkie " to rozczulająca i pouczająca opowieść którą polecić mogę każdemu. Choćby tak profilaktycznie bo autorka wplotła w fabułę motyw choroby z którą boryka się na świecie sporo osób. Wiele z nich nawet nie wie, że żyje z tykającą bombą, która w każdej chwili może uderzyć. Najważniejszymi przesłaniami jakie wyłapałam z lektury są po pierwsze "Badajmy się, dbajmy o swoje zdrowie, nie bagatelizujmy jak nam się wydaje błahych symptomów i objawów. Po drugie choroba nie powinna być przeszkodą do tego by marzyć i spełniać swoje marzenia, do tego by kochać i być kochanym. Po trzecie cieszmy się każdą chwilą bo nigdy nie wiemy co będzie jutro.Serdecznie dziękuję @wydawnictwomuza za egzemplarz recenzencki
Adrian i Rachel to para, która jest ze sobą od 8 miesięcy i postanawia ze sobą zamieszkać. Za ścianą ich kawalerki jest młoda kobieta, Vanessa i niemowlę. Przez trzy noce wciąż płacze i nasza zakochana para nie może przez to spać Czwartej nocy Adrian nie wytrzymuje i w nocy wstaje by udać się do młodej matki i z nią porozmawiać. Po wymianie zdań w końcu proponuje Vanessie, że zajmie się Grace, a ona by na chwilę odpoczęła, wzięła prysznic i na pewno i dziecko poczują się lepiej. I o dziwo miał rację. Chwilę później jego ukochana wyznaje mu, że ma męża i rozstają się.Adrian to przystojny facet, który lubi działać „od linijeczki".Vanessa to kobieta trochę zwariowana. Prowadzi kanał na you tube i opowiada o chorobie ALS. Nie mówi o tym wprost, ale podejrzewa u siebie tę chorobę. Jest osobą, która uważa, że życie jest zbyt krótkie by żyć tylko pracą, tym co było. Stara się dużo podróżować i brać z życia to co najlepsze.Książka jest bardzo lekką lekturą, którą czyta się dość szybko. W sam raz na długie zimowe wieczoru.
Adrian i Rachel to para, która jest ze sobą od 8 miesięcy i postanawia ze sobą zamieszkać. Za ścianą ich kawalerki jest młoda kobieta, Vanessa i niemowlę. Przez trzy noce wciąż płacze i nasza zakochana para nie może przez to spać Czwartej nocy Adrian nie wytrzymuje i w nocy wstaje by udać się do młodej matki i z nią porozmawiać. Po wymianie zdań w końcu proponuje Vanessie, że zajmie się Grace, a ona by na chwilę odpoczęła, wzięła prysznic i na pewno i dziecko poczują się lepiej. I o dziwo miał rację. Chwilę później jego ukochana wyznaje mu, że ma męża i rozstają się.Adrian to przystojny facet, który lubi działać „od linijeczki".Vanessa to kobieta trochę zwariowana. Prowadzi kanał na you tube i opowiada o chorobie ALS. Nie mówi o tym wprost, ale podejrzewa u siebie tę chorobę. Jest osobą, która uważa, że życie jest zbyt krótkie by żyć tylko pracą, tym co było. Stara się dużo podróżować i brać z życia to co najlepsze.Książka jest bardzo lekką lekturą, którą czyta się dość szybko. W sam raz na długie zimowe wieczoru.
"Nie miałeś w życiu wiele szczęścia. Niejeden spadł na ciebie cios. Były powroty i odejścia. Lecz zawsze był ten ktoś. Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie jest za krótkie, by się nim nie cieszyć....."Ten fragment piosenki śp Krzysztofa Krawczyka towarzyszył mi przez większość czasu kiedy czytałam kolejną już książkę od Abby Jimenez dzięki uprzejmości @wydawnictwomuza. Myślę że te słowa idealnie pasują do fabuły książki.Abby po raz kolejny przeszła samą siebie tworząc cudowną historię z przesłaniem. Historię o kobiecie z pasją, dobrym sercem a jednocześnie z krążącym nad nią widmem straszliwej i nieuleczalnej choroby jaką jest ALS czyli stwardnienie zanikowe boczne. Historię kobiety która mimo strachu że każdy kolejny dzień przybliża ją do wyroku podjęła się opieki nad swoją siostrzenicą.Jest to opowieść o tym że czasem trzeba zobaczyć coś więcej niż czubek własnego nosa, a czego właśnie dokonał przystojny prawnik Adrian kiedy nad ranem stanął w drzwiach mieszkania swojej sąsiadki oferując jej pomoc. Wzięty prawnik zaczarował tamtego dnia nie tylko płaczące niemowlę ale i swoją sąsiadkę. Z drugiej strony jest to również historia o tym żeby nie wstydzić się o pomoc poprosić. Bo czasem są w życiu rzeczy które nas przerastają, z którymi sobie zwyczajnie nie radzimy i dobrze jest mieć wtedy kogoś kto na kogo można liczyć."Życie jest za krótkie " to rozczulająca i pouczająca opowieść którą polecić mogę każdemu. Choćby tak profilaktycznie bo autorka wplotła w fabułę motyw choroby z którą boryka się na świecie sporo osób. Wiele z nich nawet nie wie, że żyje z tykającą bombą, która w każdej chwili może uderzyć. Najważniejszymi przesłaniami jakie wyłapałam z lektury są po pierwsze "Badajmy się, dbajmy o swoje zdrowie, nie bagatelizujmy jak nam się wydaje błahych symptomów i objawów. Po drugie choroba nie powinna być przeszkodą do tego by marzyć i spełniać swoje marzenia, do tego by kochać i być kochanym. Po trzecie cieszmy się każdą chwilą bo nigdy nie wiemy co będzie jutro.Serdecznie dziękuję @wydawnictwomuza za egzemplarz recenzencki
„NIE. NIE POZWOLĘ CI NA TO. NIE POZOWLĘ CI SIĘ PODDAĆ"Vanessa to znana youtuberka, która zwiedziła chyba cały świat. Z dnia na dzień jej życie wywraca do góry nogami noworodek którym musi się teraz zająć. Jej uzależniona od narkotyków siostra nie jest zdolna do opieki nad córką, porzucając ją z dnia na dzień.Adrian to wzięty prawnik, który jak nikt ceni sobie prywatną przestrzeń i spokój. Ogłuszający płacz dziecka, bezsenna noc i spotkanie które zmienia ich życia to dopiero początek tej... przyjaźni.On zraniony po ostatnim bolesnym i nagłym rozstaniu. Ona unikająca miłości jak ognia, nie chcąc obciążać nikogo swoimi problemami i nieuleczalną chorobą...Ta historia jest wspaniała. Wzruszająca i pouczająca, a do tego przezabawna. Tematy poruszane w tej książce nie należą do najłatwiejszych. Trudne dzieciństwo, nieuleczalna choroba, załamanie psychiczne bliskiej osoby, powolna śmierć i ta ogłuszająca bezradność. Czy przy takim bagażu można żyć i cieszyć się z życia? Okazuje się tak! Główna bohaterka jest tego idealnym przykładem. Swoją determinacją i żarliwością dodawała mi sił! Każdy jej smutek był moim smutkiem, każda jej radość była moją radością. Chyba po raz pierwszy aż tak emocjonalnie dałam się porwać historii.Czytając historię Vanessy i Adriana czułam się jak podglądaczka, która chłonie ich życie całą sobą. Ta książka zmusiła mnie do chwili refleksji i zadumy. Obawy głównej bohaterki przełożyłam nieświadomie na swoje życie, weryfikując te ważne i mniej ważne aspekty życia. Od tej pory tak jak Vanessa mam zamiar cieszyć się z każdej nawet najmniejszej drobnostki i nie zostawiać nic na „lepszą okazję". Nieziemsko drogie wino na spotkanie z przyjaciółmi, krem na specjalne okazje, sukienka tylko na ważne wyjścia - nie nic z tych rzeczy. Wszystko na co mam ochotę biorę tu i teraz. Ostatecznie nikt z nas nie wie czy będzie jakieś jutro...