Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Kryminał na talerzu
31/07/2023
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Franck Thilliez to francuski autor thrillerów i powieści kryminalnych. W swoim kraju jest bardzo poczytny i znany, a nawet kilka jego dzieł doczekało się ekranizacji! W Polsce znany jest trochę mniej, w pierwszych latach dwutysięcznych ukazały się u nas dwie jego książki, a w 2022 roku Wydawnictwo Czarna Owca ponownie zwróciło na niego uwagę. „Zdarzyło się dwa razy" to tom drugi serii z Calebem Traskmanem rozpoczętej „Manuskryptem niedokończonym", jednak bez obaw można ją czytać jak powieść osobną - nawiązanie do poprzedniego tomu pojawia się późno i na krótko, a i jest też odpowiednio wytłumaczone. Za to ci, co czytali „Manuskrypt niedokończony" na końcu tej powieści znajdą małą niespodziankę :) Historię tego tomu można przedzielić na pół - zaczyna się spokojnie, w malutkiej miejscowości Sagas, od motywu zaginięcia sprzed lat i bohatera, ojca zaginionej, który teraz nagle doznał amnezji. Co stało się takiego, że zapomniał 12 lat swojego życia? To bardzo klimatyczna opowieść zwracająca uwagę na cierpienie tych, którzy nie mają pewności co do losów swoich bliskich, żyją w ciągłej niepewności, a także poruszająca jakże ciekawe zagadnienie pamięci i tego kim jesteśmy bez swoich własnych wspomnień. Druga połowa powieści od momentu, gdy bohater wyjeżdża z tego miasteczka, jest dużo bardziej dynamiczna, sensacyjna i fabularnie pokręcona. Zawiera motywy nawiązuje do literatury i ogólnego pojęcia sztuki, a nawet na chwilę pojawia się też Polska! Intryga jest tak zagmatwana, że czytelnik nie ma szans rozwiązać jej samodzielnie, ale skrupulatnie ją obserwuje - prowadzi w bardzo zaskakujące rejony. Ogólnie historia pełna jest zaskoczeń i nowych tropów, które zmieniają spojrzenie na całą fabułę. To powieść, w której każdy fan kryminału znajdzie coś dla siebie - zarówno ci, co lubią spokojne małomiasteczkowe klimaty, jak i ci, który wolą szybko i z użyciem pięści ;)
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Franck Thilliez to francuski autor thrillerów i powieści kryminalnych. W swoim kraju jest bardzo poczytny i znany, a nawet kilka jego dzieł doczekało się ekranizacji! W Polsce znany jest trochę mniej, w pierwszych latach dwutysięcznych ukazały się u nas dwie jego książki, a w 2022 roku Wydawnictwo Czarna Owca ponownie zwróciło na niego uwagę. „Zdarzyło się dwa razy" to tom drugi serii z Calebem Traskmanem rozpoczętej „Manuskryptem niedokończonym", jednak bez obaw można ją czytać jak powieść osobną - nawiązanie do poprzedniego tomu pojawia się późno i na krótko, a i jest też odpowiednio wytłumaczone. Za to ci, co czytali „Manuskrypt niedokończony" na końcu tej powieści znajdą małą niespodziankę :) Historię tego tomu można przedzielić na pół - zaczyna się spokojnie, w malutkiej miejscowości Sagas, od motywu zaginięcia sprzed lat i bohatera, ojca zaginionej, który teraz nagle doznał amnezji. Co stało się takiego, że zapomniał 12 lat swojego życia? To bardzo klimatyczna opowieść zwracająca uwagę na cierpienie tych, którzy nie mają pewności co do losów swoich bliskich, żyją w ciągłej niepewności, a także poruszająca jakże ciekawe zagadnienie pamięci i tego kim jesteśmy bez swoich własnych wspomnień. Druga połowa powieści od momentu, gdy bohater wyjeżdża z tego miasteczka, jest dużo bardziej dynamiczna, sensacyjna i fabularnie pokręcona. Zawiera motywy nawiązuje do literatury i ogólnego pojęcia sztuki, a nawet na chwilę pojawia się też Polska! Intryga jest tak zagmatwana, że czytelnik nie ma szans rozwiązać jej samodzielnie, ale skrupulatnie ją obserwuje - prowadzi w bardzo zaskakujące rejony. Ogólnie historia pełna jest zaskoczeń i nowych tropów, które zmieniają spojrzenie na całą fabułę. To powieść, w której każdy fan kryminału znajdzie coś dla siebie - zarówno ci, co lubią spokojne małomiasteczkowe klimaty, jak i ci, który wolą szybko i z użyciem pięści ;)