Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Zygmunt Marcinek
28/04/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Dziękuję za tę książkę.
Kamila Paciorek
28/04/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Wszędzie problemy, ludzie coraz słabiej sobie z nimi radzą. Hej! Zatrzymajmy to. Pomagajmy sobie nawzajem. Alkoholizm to choroba, którą trzeba leczyć- nie wyśmiewać. Książka z grupy koniecznych do przeczytania, poruszająca.
stano sylwia
28/04/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Bardzo poruszająca historia. Często zastanawiam się, czemu alkohol jest legalny, przecież to substancja psychoaktywna. Może chociaż to pomogłoby w niewielkim stopniu, aby zmniejszyć odsetek alkoholików a naszym kraju. Świetna książka. Napisana tak, że po prostu mi przykro, jak dorośli potrafią niszczyć własne dzieci, krzywdzić, po to tylko by zaspokoić swoją alkoholową potrzebę.
Daniel Pawlak
28/04/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Z czym kojarzy Wam się alkoholizm? Z zadymionym, zapuszczonym mieszkaniem? Z wygłodzonymi dziećmi? Otóż niekoniecznie. Nawet nie spodziewacie się ilu alkoholików mijacie codziennie na ulicach. Wyglądają na zadbanych ludzi, ba! Jeżdżą dobrymi samochodami i jadają w restauracjach. Dramat zaczyna się po zamknięciu drzwi domu. Wtedy zaczyna się alkoholowa libacja. Ucieczka od problemów, osładzanie trudnego życia. Oprócz niszczenia samego siebie, największą krzywdę wyrządzają oni swoim dzieciom. Dzieci, którymi nikt się nie interesuje, które zostały zostawione same sobie. Nie doceniane przez nikogo, bo wszystko inne jest mniej ważne niż wypicie kilku piw na lepszy sen. Taka osoba nigdy nie stwierdzi swojego alkoholizmu, a ja Wam powiem z własnego doświadczenia, że to choroba, z którą mogą mierzyć się wszyscy, i młodzi, i starzy, i bogaci i biedni. Nie przechodźmy obojętnie, spróbujmy pomóc.
Maria Sobczak
28/04/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Syndrom DDA, to coś co dziecko alkoholika wynosi z domu. Poczucie odrzucenia, samotność, zaburzenia poczucia wartości. Jak wygląda dorosłe życie takiego dziecka? Tak, że na starcie czuje, że musi robić więcej i bardziej. Godzinami przesiaduje w pracy byle udowodnić, że jest coś warte. Dzieci alkoholików nie wiedzą co to radość rodziców z sukcesów dziecka, nie wiedzą co to miłość i wsparcie. Często nawet, gdy jeden z rodziców nie pije i tak dziecko nie jest zauważane. Najważniejsze są problemy uzależnionego i strach przed dniem, w którym wypije, takie ilości alkoholu, które już nigdy nie pozwolą mu się obudzić. Bardzo dobra książka. Przeczytajcie, naprawdę warto.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Syndrom DDA, to coś co dziecko alkoholika wynosi z domu. Poczucie odrzucenia, samotność, zaburzenia poczucia wartości. Jak wygląda dorosłe życie takiego dziecka? Tak, że na starcie czuje, że musi robić więcej i bardziej. Godzinami przesiaduje w pracy byle udowodnić, że jest coś warte. Dzieci alkoholików nie wiedzą co to radość rodziców z sukcesów dziecka, nie wiedzą co to miłość i wsparcie. Często nawet, gdy jeden z rodziców nie pije i tak dziecko nie jest zauważane. Najważniejsze są problemy uzależnionego i strach przed dniem, w którym wypije, takie ilości alkoholu, które już nigdy nie pozwolą mu się obudzić. Bardzo dobra książka. Przeczytajcie, naprawdę warto.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Z czym kojarzy Wam się alkoholizm? Z zadymionym, zapuszczonym mieszkaniem? Z wygłodzonymi dziećmi? Otóż niekoniecznie. Nawet nie spodziewacie się ilu alkoholików mijacie codziennie na ulicach. Wyglądają na zadbanych ludzi, ba! Jeżdżą dobrymi samochodami i jadają w restauracjach. Dramat zaczyna się po zamknięciu drzwi domu. Wtedy zaczyna się alkoholowa libacja. Ucieczka od problemów, osładzanie trudnego życia. Oprócz niszczenia samego siebie, największą krzywdę wyrządzają oni swoim dzieciom. Dzieci, którymi nikt się nie interesuje, które zostały zostawione same sobie. Nie doceniane przez nikogo, bo wszystko inne jest mniej ważne niż wypicie kilku piw na lepszy sen. Taka osoba nigdy nie stwierdzi swojego alkoholizmu, a ja Wam powiem z własnego doświadczenia, że to choroba, z którą mogą mierzyć się wszyscy, i młodzi, i starzy, i bogaci i biedni. Nie przechodźmy obojętnie, spróbujmy pomóc.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Bardzo poruszająca historia. Często zastanawiam się, czemu alkohol jest legalny, przecież to substancja psychoaktywna. Może chociaż to pomogłoby w niewielkim stopniu, aby zmniejszyć odsetek alkoholików a naszym kraju. Świetna książka. Napisana tak, że po prostu mi przykro, jak dorośli potrafią niszczyć własne dzieci, krzywdzić, po to tylko by zaspokoić swoją alkoholową potrzebę.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Wszędzie problemy, ludzie coraz słabiej sobie z nimi radzą. Hej! Zatrzymajmy to. Pomagajmy sobie nawzajem. Alkoholizm to choroba, którą trzeba leczyć- nie wyśmiewać. Książka z grupy koniecznych do przeczytania, poruszająca.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Dziękuję za tę książkę.