Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Anna Kryska
23/11/2020
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Z "Bardzo cichą nocą" autorstwa genialnego duetu @emiliaszelest i @ewelina_dobosz_ którą otrzymałam dzięki @wydawnictwo.kobiece to ja miałam nie lada problem bo z jednej strony chciałam już przeczytać historię Igi i Wiktora a z drugiej chciałam możliwie jak najdłużej odciągnąć sobie tę przyjemność co do której podczas lektury nie miałam wątpliwości. Ale nie od dziś wiadomo że nie można zjeść ciastka i mieć ciastka, więc dziś przyznaję się pożarłam to przepyszne ciacho jak ciasteczkowy potwór i nie żałuję.W tej książce nic nie jest takie jakie się na pozór wydaje.Na pozór szczęśliwa kobieta,która za przyklejonym uśmiechem skrywa problemy rodzinne.Na pozór bezwzględny przestępca, który ledwie opuścił mury więzienne a już przyjmuje intratne zlecenie.Na pozór idealny, przystojny mąż mający kłopot z utrzymaniem wierności i rąk przy sobie poniżający żonę.I wreszcie Patryk współpracownik Igi, ta postać to mnie najbardziej zaskoczyła i nie było to miłe zaskoczenie.Intryga uknuta przeciwko mężowi spowodowała że losy Igi i Wiktora się splotły w przepięknej zimowej scenerii. Choć wokoło hulała zawierucha która odcięła tą dwójkę od świata, obudziła między nimi jeszcze większą burzę namiętności.Autorki rewelacyjnie wplotły między siebie wątki miłosne i sensacyjne. Chciałoby się czytać i czytać bez końca a jednocześnie człowiek chciałby już wiedzieć jak się zakończą losy bohaterów.Na zakończenie powiem tylko że to nie była wcale taka Bardzo cicha
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Z "Bardzo cichą nocą" autorstwa genialnego duetu @emiliaszelest i @ewelina_dobosz_ którą otrzymałam dzięki @wydawnictwo.kobiece to ja miałam nie lada problem bo z jednej strony chciałam już przeczytać historię Igi i Wiktora a z drugiej chciałam możliwie jak najdłużej odciągnąć sobie tę przyjemność co do której podczas lektury nie miałam wątpliwości. Ale nie od dziś wiadomo że nie można zjeść ciastka i mieć ciastka, więc dziś przyznaję się pożarłam to przepyszne ciacho jak ciasteczkowy potwór i nie żałuję.W tej książce nic nie jest takie jakie się na pozór wydaje.Na pozór szczęśliwa kobieta,która za przyklejonym uśmiechem skrywa problemy rodzinne.Na pozór bezwzględny przestępca, który ledwie opuścił mury więzienne a już przyjmuje intratne zlecenie.Na pozór idealny, przystojny mąż mający kłopot z utrzymaniem wierności i rąk przy sobie poniżający żonę.I wreszcie Patryk współpracownik Igi, ta postać to mnie najbardziej zaskoczyła i nie było to miłe zaskoczenie.Intryga uknuta przeciwko mężowi spowodowała że losy Igi i Wiktora się splotły w przepięknej zimowej scenerii. Choć wokoło hulała zawierucha która odcięła tą dwójkę od świata, obudziła między nimi jeszcze większą burzę namiętności.Autorki rewelacyjnie wplotły między siebie wątki miłosne i sensacyjne. Chciałoby się czytać i czytać bez końca a jednocześnie człowiek chciałby już wiedzieć jak się zakończą losy bohaterów.Na zakończenie powiem tylko że to nie była wcale taka Bardzo cicha