Przezabawna czarna komedia retro. Jeremi Felicki właśnie zaczął pracę jako kierowca w MSW. W niedzielę 13 sierpnia 1961 roku zawozi ministerialną delegację do siedliska Gadastruga na Kaszubach. Tam towarzysz Karol Podkalicki ma otrzymać Order Budowniczych PRL, ale nie może go przyjąć, bo…nie żyje. Jego zwłoki leżą w schronie przeciwatomowym, a nad nimi wisi małpa. Ta książka jest tak inna niż wszystkie współczesne kryminały, że nie przeczytać jej byłoby prawdziwą zbrodnią! Krzysztof Varga
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem