Zanim przyjdzie potop Dolores Redondo Książka
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Kobiece |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 640 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2023 |
Kup w zestawie
Szczegółowe informacje na temat książki Zanim przyjdzie potop
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Kobiece |
EAN: | 9788383213293 |
Autor: | Dolores Redondo |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 640 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2023 |
Data premiery: | 2023-05-31 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Kobiece Agnieszka Stankiewicz-Kierus sp. k. Al. Tysiąclecia Państwa Polskiego 6 15-111 Białystok PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Zanim przyjdzie potop
Inne książki Dolores Redondo
Inne książki z kategorii Kryminał
Oceny i recenzje książki Zanim przyjdzie potop
Dopiero po dekadzie od publikacji pierwszej książki hiszpańskiej autorki powieści kryminalnych Dolores Redondo na polskim rynku, miałam okazję zetknąć się z jej piórem. I stało się to przy powieści „Zanim przyjdzie potop", którą autorka osadziła na klamrze dwóch zdarzeń prawdziwych - morderstwach dokonanych w latach 1968-1969 w Glasgow przez tak zwanego Biblijnego Johna oraz potopie, który nawiedził Hiszpanię, okolice Bilbao w sierpniu 1983 roku. Fabuła powieści toczy się właśnie w 1983 roku i opisuje próbę wytropienia wspomnianego mordercy. Tropy prowadzą do Bilbao, a podąża nimi śledczy, który nie ma nic do stracenia - chwilę temu usłyszał w szpitalu wyrok śmierci. Historię poznajemy z perspektywy tych dwóch postaci oraz tajemniczego chłopca. Ich portrety psychologiczne to to, co kradnie całe show - dokładne, rzetelne, mocno poparte profilowaniem seryjnych morderców i a zwyczajną znajomością funkcjonowania psychiki ludzkiej w warunkach ekstremalnych. Dzięki nim z biegiem lektury zaczynamy dobrze rozumieć motywacje postaci, ale i obserwujemy ich metamorfozę, zmianę priorytetów. Oczywiście wszystko to cały czas toczy się na prawdziwym tle - czy to w temacie piłki nożnej, czy w temacie pierwszych prób FBI z profilowania seryjnych morderców, tworzenia wydziału behawioralnego. Akcja, dyktowana przez skupienie na wnętrzu postaci, toczy się bardzo spokojnie, intryga jest dobra, choć przez ten spokój może i niespecjalnie zaskakująca - po prostu gdzie indziej kieruje się nasza uwaga. Podobała mi się ta dokładność autorki i ten klimat, dający poczucie, że nad wszystkim tym wisi rozliczenie ostateczne, które może nastąpić w każdej chwili. To coś dla fanów spokojnych powieści kryminalnych, wymieszania prawdy z fikcją i bardzo dokładnych pod względem psychologicznym kreacji postać. Ja na pewno nazwiska autorki nie wykreślam z listy moich literackich zainteresowań!
Dopiero po dekadzie od publikacji pierwszej książki hiszpańskiej autorki powieści kryminalnych Dolores Redondo na polskim rynku, miałam okazję zetknąć się z jej piórem. I stało się to przy powieści „Zanim przyjdzie potop", którą autorka osadziła na klamrze dwóch zdarzeń prawdziwych - morderstwach dokonanych w latach 1968-1969 w Glasgow przez tak zwanego Biblijnego Johna oraz potopie, który nawiedził Hiszpanię, okolice Bilbao w sierpniu 1983 roku. Fabuła powieści toczy się właśnie w 1983 roku i opisuje próbę wytropienia wspomnianego mordercy. Tropy prowadzą do Bilbao, a podąża nimi śledczy, który nie ma nic do stracenia - chwilę temu usłyszał w szpitalu wyrok śmierci. Historię poznajemy z perspektywy tych dwóch postaci oraz tajemniczego chłopca. Ich portrety psychologiczne to to, co kradnie całe show - dokładne, rzetelne, mocno poparte profilowaniem seryjnych morderców i a zwyczajną znajomością funkcjonowania psychiki ludzkiej w warunkach ekstremalnych. Dzięki nim z biegiem lektury zaczynamy dobrze rozumieć motywacje postaci, ale i obserwujemy ich metamorfozę, zmianę priorytetów. Oczywiście wszystko to cały czas toczy się na prawdziwym tle - czy to w temacie piłki nożnej, czy w temacie pierwszych prób FBI z profilowania seryjnych morderców, tworzenia wydziału behawioralnego. Akcja, dyktowana przez skupienie na wnętrzu postaci, toczy się bardzo spokojnie, intryga jest dobra, choć przez ten spokój może i niespecjalnie zaskakująca - po prostu gdzie indziej kieruje się nasza uwaga. Podobała mi się ta dokładność autorki i ten klimat, dający poczucie, że nad wszystkim tym wisi rozliczenie ostateczne, które może nastąpić w każdej chwili. To coś dla fanów spokojnych powieści kryminalnych, wymieszania prawdy z fikcją i bardzo dokładnych pod względem psychologicznym kreacji postać. Ja na pewno nazwiska autorki nie wykreślam z listy moich literackich zainteresowań!