Zatrute ciasteczko Alan Bradley Książka
Wydawnictwo: | Vesper |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | drugie |
Liczba stron: | 368 |
Format: | 145x210mm |
Rok wydania: | 2010 |
Podobne do Zatrute ciasteczko
Szczegółowe informacje na temat książki Zatrute ciasteczko
Wydawnictwo: | Vesper |
EAN: | 9788361524823 |
Autor: | Alan Bradley |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | drugie |
Liczba stron: | 368 |
Format: | 145x210mm |
Rok wydania: | 2010 |
Data premiery: | 2012-10-02 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Vesper Sp.z o.o. Gdyńska 30 A 62-004 Czerwonak PL e-mail: [email protected] |
Inne książki Alan Bradley
Inne książki z kategorii Dla dzieci i młodzieży
Oceny i recenzje książki Zatrute ciasteczko
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Recenzja książki „Zatrute ciasteczko” – Alan Bradley (Wydawnictwo Vesper) „Zatrute ciasteczko” Alana Bradleya to początek serii o Flawii de Luce, jedenastoletniej pasjonatce chemii, która mieszka w starym domu Buckshaw na angielskiej prowincji. Pewnego ranka w ogrodzie odkrywa ciało, a zamiast grzecznie czekać na policję, postanawia samodzielnie rozwiązać zagadkę. Brzmi jak Miss Marple w trampkach? Trochę tak, ale z probówkami i palnikiem Bunsena. Najmocniejszym punktem książki jest właśnie Flawia: błyskotliwa, złośliwie zabawna i turbo ciekawska. Jej miłość do chemii nie jest jedynie dodatkiem „dla klimatu”, lecz realnym narzędziem w śledztwie. Bradley zgrabnie przemyca ciekawostki o truciznach i eksperymentach, sprawiając, że czytelnik ma wrażenie, jakby siedział z Flawią w piwnicznym laboratorium. Tło? Sielskie Bishop’s Lacey, początek lata i atmosfera Anglii lat 50. w najlepszym wydaniu. Ten oldschoolowy klimat robi swoje: od starych gazet i znaczków pocztowych po rodzinne sekrety, które wychodzą na jaw z przeszłości. Dzięki temu zagadka nie ogranicza się jedynie do pytania „kto zabił?”, ale także „dlaczego to wraca po latach?”. Bradley bawi się konwencją kryminału dla młodszych dorosłych: tempo akcji jest dynamiczne, a humor momentami czarny jak kawa. Scen z dreszczykiem nie brakuje (Flawia niejednokrotnie pakuje się w niezłe tarapaty), ale wszystko mieści się w bezpiecznych ramach bardziej „przygody z tajemnicą” niż horroru. Jeśli lubisz bohaterów z charakterem, cięte riposty i zagadki, w których drobiazgi nagle okazują się kluczem do rozwiązania, poczujesz się jak w domu. To doskonała propozycja dla młodych czytelników, którzy interesują się nauką, szczególnie chemią, i chcą zobaczyć, jak wiedza może przydać się poza klasą. Minusy? Czasami narracja zatrzymuje się na „smaczkach” (rodzinne spięcia, filatelistyczne ciekawostki), co sprawia, że akcja lekko zwalnia. Jednak, gdy puzzle wskakują na swoje miejsce, finał przynosi dużą satysfakcję. To pierwszy tom cyklu o Flawii de Luce, w polskiej wersji wydany przez Wydawnictwo Vesper. Wydanie ma 368 stron. Jeśli złapiesz bakcyla, kolejnych części jest sporo, więc materiału do czytania starczy na długo. Dla kogo? Dla młodzieży w wieku 11–15 lat, ale także dla starszych, którzy cenią retro kryminały. Dla fanów połączenia „zagadka + nauka + sarkazm”, a przede wszystkim dla tych, którzy chcą spędzić kilka wieczorów w towarzystwie dziewczyny, która naprawdę nie boi się ubrudzić rąk… nawet w ogródku z ogórkami.