Kurczab, szpada, szpej i tajemnice. Niezwykłe życie Janusza Kurczaba Wojciech Fusek, Jerzy Porębski Książka
Wydawnictwo: | Agora |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 480 |
Format: | 14.5x22.5cm |
Rok wydania: | 2023 |
Kup w zestawie
Szczegółowe informacje na temat książki Kurczab, szpada, szpej i tajemnice. Niezwykłe życie Janusza Kurczaba
Wydawnictwo: | Agora |
EAN: | 9788326843792 |
Autor: | Wojciech Fusek, Jerzy Porębski |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 480 |
Format: | 14.5x22.5cm |
Rok wydania: | 2023 |
Data premiery: | 2023-10-11 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Agora Książka i Muzyka sp. z o.o Czerska 8/10 00-732 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Kurczab, szpada, szpej i tajemnice. Niezwykłe życie Janusza Kurczaba
Inne książki Wojciech Fusek, Jerzy Porębski
Inne książki z kategorii Biografie i wspomnienia
Oceny i recenzje książki Kurczab, szpada, szpej i tajemnice. Niezwykłe życie Janusza Kurczaba
Byłam zaskoczona ukazaniem się na rynku księgarskim publikacji, przedstawiającej biografię postaci, która osiągnęła ogromne sukcesy wspinaczkowe w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku, o której do tej pory nie słyszałam, ani nie czytałam. Dopiero w trakcie lektury, dowiedziałam się o osiągnięciach Janusza Kurczaba i nie mogłam pojąć , dlaczego ten zdobywca wielu szczytów, odkrywca nowych szlaków, instruktor i mentor wielu przyszłych sław sportu wspinaczkowego, wieloletni działacz Polskiego Związku Alpinizmu, pozostał daleko w tyle od swoich kolegów, biorąc pod uwagę medialną popularność i uznanie dla osiągnięć? To samo pytanie zadali sobie autorzy książki - Wojciech Fusek i Jerzy Porębski. Czy udało im się znaleźć odpowiedź? Zapraszam do przeczytania książki.Janusz Kurczab nazywany był przez podobnych do niego pasjonatów wspinaczki „Jano" . W książce odkrywamy jego postać i osiągnięcia sportowe dzięki wspomnieniom wielu jego przyjaciół, znajomych, działaczy związków sportowych. Poznajemy również jego ostatnie lata życia, kiedy to wzmagał się z ciężką chorobą i nie mógł się pogodzić ze słabością swojego ciała. O ostatnich momentach życia Jano opowiada lekarz Marek Różanecki, który opiekował się nim aż do samego końca. Kurczab miał do doktora Marka całkowite zaufanie, byli przyjaciółmi niemal od pół wieku.Dzieciństwo Janusza przypadło na okres II wojny światowej oraz tuż po niej i nie należało ono do spokojnych i łatwych. W czasie okupacji stracił ojca, a po wojnie na skutek nieszczęśliwego wypadku doznał urazu prawej dłoni, stracił wtedy jej środkowy palec. Takie okaleczenie było dla niego dużym utrudnieniem podczas późniejszych górskich wypraw. Jako młody mężczyzna zajął się uprawianiem szermierki, na tym polu osiągnął bardzo wiele sukcesów (był siedemnastokrotnym mistrzem Polski oraz olimpijczykiem). Jednocześnie uprawiał on wspinaczkę wysokogórską, jego osiągnięcia w tej dyscyplinie również są godne podziwu. Jano to autor nowych dróg w Tatrach i Alpach, współuczestnik wielu wypraw, obok Andrzeja Zawady był najwybitniejszym kierownikiem polskich ekspedycji w najwyższe góry świata. Na uwagę zasługuje również jego praca dziennikarska i redaktorska. Był on autorem wielu książek z gatunku reportażu oraz licznych monografii. Pracował jako redaktor naczelny pisma „Taternik". Janusz Kurczab został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, jak również za całokształt działań górskich Super Kolosem oraz innymi prestiżowymi nagrodami. Mimo tylu osiągnięć i zasług z niewiadomych względów pozostawał w cieniu popularności swoich kolegów.Jednym z wątków, który poruszony był przez autorów, był temat orientacji seksualnej Jano. Janusz był homoseksualistą, nie krył się z tym, bez skrępowania pokazywał się wśród wspinaczy z partnerem. Nie miało to wpływu na koleżeńskie relacje między towarzyszami wypraw. Jano nie wypowiadał się o swojej orientacji ostentacyjnie, nie było to wyznanie podobne do współczesnych „coming outów". Moim zdaniem orientacja seksualna Kurczaba mogła być przyczyną jego wycofania się, nie dbania o popularność i splendor. Trzeba pamiętać, że czasy PRL - u nie były przychylne homoseksualistom. Ówczesna władza, za pomocą akcji prowadzonych przez MO, prześladowała mniejszości seksualne.Z moich przemyśleń po przeczytaniu książki wynika, że brak popularności Jano, widoczny na tle prestiżu jego towarzyszy, wynikał przede wszystkim z jego usposobienia. Całe swoje życie podporządkował miłości do gór, nie interesowało go stricte zdobywanie kolejnych szczytów i osiąganie sukcesów wspinaczkowych za wszelka cenę. Rozważnie wyznaczał on sobie nowe cele, skrupulatnie przygotowywał się do kolejnych wypraw. Jako kierownik ekspedycji spisywał się znakomicie, był doskonałym organizatorem, dbał o bezpieczeństwo swoje i swoich kolegów.Autorzy książki - Wojciech Fusek i Jerzy Porębski doskonale przygotowali się do napisania książki o Januszu Kurczabie. Dotarli do wielu świadków jego życia, dużej ilości dokumentów, zgromadzili niezliczoną liczbę fotografii. Ich publikacja jest bardzo szczegółowa, ukazująca wiele ciekawostek z życia osobistego i zawodowego Kurczaba, sposobu organizacji wypraw w, trudnych dla wszystkich, czasach PRL-u oraz przebiegu ekspedycji mających na celu zdobycie szczytu lub odkrycia całkiem nowej drogi do niego prowadzącej.Książka została doskonale dopracowana pod względem graficznym, mnóstwo w niej zdjęć, przedruków zapisków i rysunków tras wspinaczkowych, pocztówek. Z ciekawością się ją czyta, mając możliwość jednoczesnego podejrzenia opisywanych wspomnień.Książkę warto przeczytać, aby poznać nietuzinkową osobę z wielką pasją i niezwykle ciekawym życiem.
Byłam zaskoczona ukazaniem się na rynku księgarskim publikacji, przedstawiającej biografię postaci, która osiągnęła ogromne sukcesy wspinaczkowe w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku, o której do tej pory nie słyszałam, ani nie czytałam. Dopiero w trakcie lektury, dowiedziałam się o osiągnięciach Janusza Kurczaba i nie mogłam pojąć , dlaczego ten zdobywca wielu szczytów, odkrywca nowych szlaków, instruktor i mentor wielu przyszłych sław sportu wspinaczkowego, wieloletni działacz Polskiego Związku Alpinizmu, pozostał daleko w tyle od swoich kolegów, biorąc pod uwagę medialną popularność i uznanie dla osiągnięć? To samo pytanie zadali sobie autorzy książki - Wojciech Fusek i Jerzy Porębski. Czy udało im się znaleźć odpowiedź? Zapraszam do przeczytania książki.Janusz Kurczab nazywany był przez podobnych do niego pasjonatów wspinaczki „Jano" . W książce odkrywamy jego postać i osiągnięcia sportowe dzięki wspomnieniom wielu jego przyjaciół, znajomych, działaczy związków sportowych. Poznajemy również jego ostatnie lata życia, kiedy to wzmagał się z ciężką chorobą i nie mógł się pogodzić ze słabością swojego ciała. O ostatnich momentach życia Jano opowiada lekarz Marek Różanecki, który opiekował się nim aż do samego końca. Kurczab miał do doktora Marka całkowite zaufanie, byli przyjaciółmi niemal od pół wieku.Dzieciństwo Janusza przypadło na okres II wojny światowej oraz tuż po niej i nie należało ono do spokojnych i łatwych. W czasie okupacji stracił ojca, a po wojnie na skutek nieszczęśliwego wypadku doznał urazu prawej dłoni, stracił wtedy jej środkowy palec. Takie okaleczenie było dla niego dużym utrudnieniem podczas późniejszych górskich wypraw. Jako młody mężczyzna zajął się uprawianiem szermierki, na tym polu osiągnął bardzo wiele sukcesów (był siedemnastokrotnym mistrzem Polski oraz olimpijczykiem). Jednocześnie uprawiał on wspinaczkę wysokogórską, jego osiągnięcia w tej dyscyplinie również są godne podziwu. Jano to autor nowych dróg w Tatrach i Alpach, współuczestnik wielu wypraw, obok Andrzeja Zawady był najwybitniejszym kierownikiem polskich ekspedycji w najwyższe góry świata. Na uwagę zasługuje również jego praca dziennikarska i redaktorska. Był on autorem wielu książek z gatunku reportażu oraz licznych monografii. Pracował jako redaktor naczelny pisma „Taternik". Janusz Kurczab został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, jak również za całokształt działań górskich Super Kolosem oraz innymi prestiżowymi nagrodami. Mimo tylu osiągnięć i zasług z niewiadomych względów pozostawał w cieniu popularności swoich kolegów.Jednym z wątków, który poruszony był przez autorów, był temat orientacji seksualnej Jano. Janusz był homoseksualistą, nie krył się z tym, bez skrępowania pokazywał się wśród wspinaczy z partnerem. Nie miało to wpływu na koleżeńskie relacje między towarzyszami wypraw. Jano nie wypowiadał się o swojej orientacji ostentacyjnie, nie było to wyznanie podobne do współczesnych „coming outów". Moim zdaniem orientacja seksualna Kurczaba mogła być przyczyną jego wycofania się, nie dbania o popularność i splendor. Trzeba pamiętać, że czasy PRL - u nie były przychylne homoseksualistom. Ówczesna władza, za pomocą akcji prowadzonych przez MO, prześladowała mniejszości seksualne.Z moich przemyśleń po przeczytaniu książki wynika, że brak popularności Jano, widoczny na tle prestiżu jego towarzyszy, wynikał przede wszystkim z jego usposobienia. Całe swoje życie podporządkował miłości do gór, nie interesowało go stricte zdobywanie kolejnych szczytów i osiąganie sukcesów wspinaczkowych za wszelka cenę. Rozważnie wyznaczał on sobie nowe cele, skrupulatnie przygotowywał się do kolejnych wypraw. Jako kierownik ekspedycji spisywał się znakomicie, był doskonałym organizatorem, dbał o bezpieczeństwo swoje i swoich kolegów.Autorzy książki - Wojciech Fusek i Jerzy Porębski doskonale przygotowali się do napisania książki o Januszu Kurczabie. Dotarli do wielu świadków jego życia, dużej ilości dokumentów, zgromadzili niezliczoną liczbę fotografii. Ich publikacja jest bardzo szczegółowa, ukazująca wiele ciekawostek z życia osobistego i zawodowego Kurczaba, sposobu organizacji wypraw w, trudnych dla wszystkich, czasach PRL-u oraz przebiegu ekspedycji mających na celu zdobycie szczytu lub odkrycia całkiem nowej drogi do niego prowadzącej.Książka została doskonale dopracowana pod względem graficznym, mnóstwo w niej zdjęć, przedruków zapisków i rysunków tras wspinaczkowych, pocztówek. Z ciekawością się ją czyta, mając możliwość jednoczesnego podejrzenia opisywanych wspomnień.Książkę warto przeczytać, aby poznać nietuzinkową osobę z wielką pasją i niezwykle ciekawym życiem.