Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Daria Wilk
10/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Od zawsze miałam problemy z koncentracją. Czy to w szkole, czy w miejscach pracy potrzebowałam przerw, by móc przyswajać wiedzę tak skutecznie jak inne dzieciaki. Pewne zadania uwielbiałam, innych nie znosiłam, jedne robiłam natychmiast mimo odległego terminu oddania, do innych zabierałam się jak pies do jeża. Ostatnio jednak ilość niezałatwionych spraw urosła do granic mojej wytrzymałości i zaczęłam szukać przyczyny moich bolączek. I wtedy wjechała autodiagnoza - przecież ja mam cechy ADHD-owca.Czuję się szczęściarą, że trafiłam na tę książkę jako pierwszą moją lekturę o ADHD, bo już wiem, że rzeczywiście - jestem wysoko w skali niektórych cech charakterystycznych, ale nie aż tak, by poddać się diagnozie. Wiem za to, co najlepiej na mnie działa - ruch, a czego muszę za wszelką cenę unikać - substancji stymulujących dopaminę. Anders zawarł tu wiele inspirujących historii od Mozarta, który prawdopodobnie miał ADHD po twórcę Spotify, który również ma kłopoty w ,,normalnym'' funkcjonowaniu, ale jeśli coś kocha i w coś wierzy - jest w stanie osiągnąć wszystko. To bardzo ważna dla mnie książka, którą polecam wszystkim, którzy podejrzewają u siebie cechy ADHD, ale boją się zgłębić ten temat. ,,Potęga ADHD'' ma tak pozytywny wydźwięk, że zamiast się zdołować, będziecie dumni ze swojego wyjątkowego genu jaki niesiecie przez przodków od wielu tysięcy lat.
Wojciech Pakuła
12/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Kopalnia wiedzy o ADHD i ciekawostek, skąd się w ogóle wziął gen odpowiedzialny za nadpobudliwość, trudności z koncentracją i ogólne ,,roztrzepanie'' jak to dziś postrzegamy. Za wszystkie te cechy odpowiedzialny jest gen DRD4-7R, gen odkrywcy, albo po prostu ,,błąd genetyczny''. Andres Hansen pokazuje jednak ten oto ,,błąd'' w pozytywnych barwach, jego narracja jest entuzjastyczna. Mówi o osobach z ADHD w samych superlatywach, że ich skłonność do ryzyka i odwaga do przeżywania kolejnych przygód, wychodzenia ze strefy komfortu to zalety, którymi powinni się szczycić. Jak się okazuje ludzie z ADHD są bardziej kreatywni, przedsiębiorczy, a ich bujanie w obłokach o ile znajdzie podatny grunt może przerodzić się w wielkie sukcesy. Nie bez kozery podejrzewa się, że ADHD miał Mozart i twórca Spotify. Autor fajnie też pisze o lekach i wyjaśnia, dlaczego nie działają tak samo na wszystkich, którym lekarze tak ochoczo je przepisują. To bardzo uświadamiająca pozycja, którą zdecydowanie warto przeczytać.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Od zawsze miałam problemy z koncentracją. Czy to w szkole, czy w miejscach pracy potrzebowałam przerw, by móc przyswajać wiedzę tak skutecznie jak inne dzieciaki. Pewne zadania uwielbiałam, innych nie znosiłam, jedne robiłam natychmiast mimo odległego terminu oddania, do innych zabierałam się jak pies do jeża. Ostatnio jednak ilość niezałatwionych spraw urosła do granic mojej wytrzymałości i zaczęłam szukać przyczyny moich bolączek. I wtedy wjechała autodiagnoza - przecież ja mam cechy ADHD-owca.Czuję się szczęściarą, że trafiłam na tę książkę jako pierwszą moją lekturę o ADHD, bo już wiem, że rzeczywiście - jestem wysoko w skali niektórych cech charakterystycznych, ale nie aż tak, by poddać się diagnozie. Wiem za to, co najlepiej na mnie działa - ruch, a czego muszę za wszelką cenę unikać - substancji stymulujących dopaminę. Anders zawarł tu wiele inspirujących historii od Mozarta, który prawdopodobnie miał ADHD po twórcę Spotify, który również ma kłopoty w ,,normalnym'' funkcjonowaniu, ale jeśli coś kocha i w coś wierzy - jest w stanie osiągnąć wszystko. To bardzo ważna dla mnie książka, którą polecam wszystkim, którzy podejrzewają u siebie cechy ADHD, ale boją się zgłębić ten temat. ,,Potęga ADHD'' ma tak pozytywny wydźwięk, że zamiast się zdołować, będziecie dumni ze swojego wyjątkowego genu jaki niesiecie przez przodków od wielu tysięcy lat.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Kopalnia wiedzy o ADHD i ciekawostek, skąd się w ogóle wziął gen odpowiedzialny za nadpobudliwość, trudności z koncentracją i ogólne ,,roztrzepanie'' jak to dziś postrzegamy. Za wszystkie te cechy odpowiedzialny jest gen DRD4-7R, gen odkrywcy, albo po prostu ,,błąd genetyczny''. Andres Hansen pokazuje jednak ten oto ,,błąd'' w pozytywnych barwach, jego narracja jest entuzjastyczna. Mówi o osobach z ADHD w samych superlatywach, że ich skłonność do ryzyka i odwaga do przeżywania kolejnych przygód, wychodzenia ze strefy komfortu to zalety, którymi powinni się szczycić. Jak się okazuje ludzie z ADHD są bardziej kreatywni, przedsiębiorczy, a ich bujanie w obłokach o ile znajdzie podatny grunt może przerodzić się w wielkie sukcesy. Nie bez kozery podejrzewa się, że ADHD miał Mozart i twórca Spotify. Autor fajnie też pisze o lekach i wyjaśnia, dlaczego nie działają tak samo na wszystkich, którym lekarze tak ochoczo je przepisują. To bardzo uświadamiająca pozycja, którą zdecydowanie warto przeczytać.
Karolina
05/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Przeczytanie ,,Potęgi ADHD'' zajęło mi jeden wrześniowy wieczór, a już zdążyła odmienić moje życie, pozwoliła polubić moją gadatliwość i ciągłą chęć robienia czegoś, bo w końcu wiem skąd się to u mnie wzięło - od przodków, którzy ciagle musieli się przemieszczać, by przetrwać! Tak naprawdę nie wiem, dlaczego nigdy wcześniej nie sięgnęłam po książkę, która przybliżyłaby mi temat, który przecież tak bardzo mnie dotyczy. Widocznie tak miało być, że to Anders Hansen miał być pierwszym, który opowie mi o mnie samej więcej niż psycholog, do której chodzę od kilku miesięcy.Podczas lektury raz po raz otwierałam oczy ze zdumienia, bo autor czy to przy zagadnieniach dopaminowych, czy historycznych nie szczędzi nam wiedzy i ciekawostek. Narracja dosłownie płynie, jedno olśnienie pędzi za kolejnym i kurczę - naprawdę warto tę książkę przeczytać.
Daria Wilk
10/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Od zawsze miałam problemy z koncentracją. Czy to w szkole, czy w miejscach pracy potrzebowałam przerw, by móc przyswajać wiedzę tak skutecznie jak inne dzieciaki. Pewne zadania uwielbiałam, innych nie znosiłam, jedne robiłam natychmiast mimo odległego terminu oddania, do innych zabierałam się jak pies do jeża. Ostatnio jednak ilość niezałatwionych spraw urosła do granic mojej wytrzymałości i zaczęłam szukać przyczyny moich bolączek. I wtedy wjechała autodiagnoza - przecież ja mam cechy ADHD-owca.Czuję się szczęściarą, że trafiłam na tę książkę jako pierwszą moją lekturę o ADHD, bo już wiem, że rzeczywiście - jestem wysoko w skali niektórych cech charakterystycznych, ale nie aż tak, by poddać się diagnozie. Wiem za to, co najlepiej na mnie działa - ruch, a czego muszę za wszelką cenę unikać - substancji stymulujących dopaminę. Anders zawarł tu wiele inspirujących historii od Mozarta, który prawdopodobnie miał ADHD po twórcę Spotify, który również ma kłopoty w ,,normalnym'' funkcjonowaniu, ale jeśli coś kocha i w coś wierzy - jest w stanie osiągnąć wszystko. To bardzo ważna dla mnie książka, którą polecam wszystkim, którzy podejrzewają u siebie cechy ADHD, ale boją się zgłębić ten temat. ,,Potęga ADHD'' ma tak pozytywny wydźwięk, że zamiast się zdołować, będziecie dumni ze swojego wyjątkowego genu jaki niesiecie przez przodków od wielu tysięcy lat.
Kasia
10/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Nawet nie wiecie jak bardzo potrzebujecie tej książki jeśli żyjecie z kimś kto ma lub sami macie cechy charakterystyczne dla osób z ADHD. Czy to problemy z koncentracją, prokrastynacją, słomianym zapałem, dezorganizacją, w mniejszym lub większym stopniu - ta książka nie tylko poukłada wszystkie najważniejsze info o tej ,,przypadłości'', ale też pokaże jak sobie z nią radzić, co jest naturalnym lekiem na ADHD, wskaże kierunek działania, podpowie co robić, kiedy w głowie mętlik, a tyle jest do zrobienia! Autor - szwedzki psychiatra zaskoczył mnie jak wiele treści zmieścił w tej pozornie niewielkiej książce. Wyjaśnił skąd się wziął gen odpowiedzialny za cechy ADHD, podał masę ciekawych przykładów i dzięki tej książce wszystko stało się dla mnie jasne i klarowne. Nie skłamię jeśli powiem, że po jej przeczytaniu czuję się ze sobą o niebo lepiej. Polecam z całego serca.
Marek
11/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Aktualna, pełna najnowszych badań z dziedziny genetyki, antropologii, neurologii i psychiatrii, wszystko wokół ADHD. Napisana lekko, tak, że aż chce się to czytać. Bez zbędnych dłużyzn, fajnie skonstruowana, przeciekawa, mądra i potrzebna książka dla wszystkich, którym przeszło kiedyś przez myśl - a może ja też to mam, a o tym nie wiem? Autor zamiast dołować, dodaje sił i nadziei, że życie z ADHD jest fajne, ekscytujące, pełne przygód i kreacji, o ile nie zamkniemy się w skorupie i kompleksach, że jesteśmy ,,za dużo''. Trafiła do mnie na wielu poziomach.
Marek
11/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Aktualna, pełna najnowszych badań z dziedziny genetyki, antropologii, neurologii i psychiatrii, wszystko wokół ADHD. Napisana lekko, tak, że aż chce się to czytać. Bez zbędnych dłużyzn, fajnie skonstruowana, przeciekawa, mądra i potrzebna książka dla wszystkich, którym przeszło kiedyś przez myśl - a może ja też to mam, a o tym nie wiem? Autor zamiast dołować, dodaje sił i nadziei, że życie z ADHD jest fajne, ekscytujące, pełne przygód i kreacji, o ile nie zamkniemy się w skorupie i kompleksach, że jesteśmy ,,za dużo''. Trafiła do mnie na wielu poziomach.
Ola Kujawiak
18/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Ah od czego by tu zacząć. Może od tego, że ta książka zmieniła moje życie... W jaki sposób? Dzięki niej zupełnie inaczej spojrzałam na siebie samą, spojrzałam na siebie oczami autora ,,Potęgi ADHD'', który mówi o ADHD ze świadomością niezwykłości tego ,,zespołu cech i zachowań''. Nareszcie wiem, że moja impulsywność, potok myśli, problemy z koncentracją nie muszą być wcale oznaką, że jestem ,,niezdolna'' i głupsza od innych. Nie, to znaczy że kolejne pokolenia moich przodków nieśli w swoich genach ten jeden specyficzny gen odpowiedzialny za ADHD i tak jak ja, ma go wiele osób na całym świecie.Hansen nie tylko pokazuje cechy osób z ADHD z zupełnie nowej, życiowej perspektywy, ale też bardzo fajnie wchodzi w tematy antropologii i genezy powstania tego ,,błędu''. Napisana tak, że aż chce się ją czytać i poznawać kolejne tajemnice na temat własnej osoby. To już nie pierwsza książka Hansena, którą połknęłam z taką radością i na pewno nie ostatnia. Polecam