PayPo – KUP TERAZ, ZAPŁAĆ PÓŹNIEJ!SZCZEGÓŁY>>

Kontakt Polskie specsłużby w Afganistanie Kafir Książka

Kontakt Polskie specsłużby w Afganistanie
27,68 zł
36,90 zł - sugerowana cena detaliczna
Wydawnictwo: Bellona
Wydanie: pierwsze
Liczba stron: 328
Format: 135x215mm
Rok wydania: 2018
Zobacz więcej
Wygrane medialne bitwy. Przegrana po cichu wojna. Procedury przygotowane przez amatorów zza biurek i żółtodzioby na misji. Brak helikopterów, tłumaczy języka, toalety z których nie da się korzystać. Nieznajomość realiów Afganistanu – ludzi, zwyczajów, warunków terenowych. Mit o opanowanym kraju i rebeliantach kryjących się po górach. Niszczenie WSI oraz partactwo i nielojalność Amerykanów. Jak w takich warunkach zadbać o bezpieczeństwo bazy położonej w samym centrum rozpętanego przez talibów piekła? Jak zdobyć informatorów wśród sterroryzowanej ludności miejscowej i uratować życie kolegów? Polski wywiad, jak zawsze, poradzi sobie w każdej sytuacji. Wstrząsająca książka, napisana brutalnym, męskim językiem. Nieocenzurowane świadectwo wojny, którą politycy chcieli przedstawić nam jako wielki sukces. Jesteś gotowy na brudną prawdę o polskiej interwencji w Afganistanie? Prawda może być naprawdę bolesna… Ta książka powstała na podstawie moich wspomnień z Afganistanu.Mogę tylko dodać, że polski żołnierz, mimo rażących braków w nowoczesnym uzbrojeniu, stanął na wysokości zadania i wypełnił je z należytą starannością, płacąc za to najwyższą cenę. Od autora

Szczegółowe informacje na temat książki Kontakt Polskie specsłużby w Afganistanie

Wydawnictwo: Bellona
EAN: 9788311155404
Autor: Kafir
Wydanie: pierwsze
Liczba stron: 328
Format: 135x215mm
Rok wydania: 2018
Data premiery: 2018-09-28
Podmiot odpowiedzialny: Dressler Dublin sp. z o.o.
Poznańska 91
05-850 Ożarów Mazowiecki
PL
e-mail: [email protected]

Podobne do Kontakt Polskie specsłużby w Afganistanie

Inne książki Kafir

Oceny i recenzje książki Kontakt Polskie specsłużby w Afganistanie

Średnia ocen:
~ /10
Liczba ocen:
0
Powiedz nam, co myślisz!

Pomóż innym i zostaw ocenę!

24/01/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Autor książki, oficer służb specjalnych lecąc w 2009 r. do Afganistanu liczył na ciepłą miejscówkę w Bazie Bagram, największym wojskowym miasteczku mającym 30tys. mieszkańców oraz własne więzienie dla rebeliantów, gdzie Guantanamo przy nim to podobno "uzdrowisko". Niestety się przeliczył i nie dość, że wykopali go do najbardziej ostrzeliwanej bazy (po setnej rakiecie przestał liczyć) to jeszcze miał zająć się bezpieczeństwem FOB Warrior- chronić wszystko i wszystkich.Trafił w sam środek wojny gdzie żeby przeżyć trzeba walczyć, a każdy dzień to była ostra walka. Operacje bojowe, kontakty ogniowe, zasadzki, samodzielne wyjazdy poza bazę w celu pozyskania informatorów, gdzie 15km jechało się 3 godziny "ciągle napieprzali, a to granat RPG świśnie gdzieś nad wozem, a to z moździerza walną, a my powolutku, żeby się na minę pułapkę nie wpier**lić" to była codzienność.Ta książka to jego wspomnienia z 345 dni spędzonych w wojennej strefie na misji "stabilizacyjnej". O tym jak zdobywał informacje o wrogu, o miejscach podłożenia ładunków przez talibów, o atakach na bazę i o tym jak wyglądały kontakty z informatorami opowiada bez cenzury dokładając nam do tego poruszające zdjęcia, po których nawet najtwardszy czytelnik będzie miał miazgę z mózgu. Nie owijając w bawełnę wali prosto z mostu o tym co było chore, niedopracowane i absurdalne od strony organizacyjnej w tak ważnej misji.Ostro, szczerze, po męsku i bez cenzury! Polecam! 

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Autor książki, oficer służb specjalnych lecąc w 2009 r. do Afganistanu liczył na ciepłą miejscówkę w Bazie Bagram, największym wojskowym miasteczku mającym 30tys. mieszkańców oraz własne więzienie dla rebeliantów, gdzie Guantanamo przy nim to podobno "uzdrowisko". Niestety się przeliczył i nie dość, że wykopali go do najbardziej ostrzeliwanej bazy (po setnej rakiecie przestał liczyć) to jeszcze miał zająć się bezpieczeństwem FOB Warrior- chronić wszystko i wszystkich.Trafił w sam środek wojny gdzie żeby przeżyć trzeba walczyć, a każdy dzień to była ostra walka. Operacje bojowe, kontakty ogniowe, zasadzki, samodzielne wyjazdy poza bazę w celu pozyskania informatorów, gdzie 15km jechało się 3 godziny "ciągle napieprzali, a to granat RPG świśnie gdzieś nad wozem, a to z moździerza walną, a my powolutku, żeby się na minę pułapkę nie wpier**lić" to była codzienność.Ta książka to jego wspomnienia z 345 dni spędzonych w wojennej strefie na misji "stabilizacyjnej". O tym jak zdobywał informacje o wrogu, o miejscach podłożenia ładunków przez talibów, o atakach na bazę i o tym jak wyglądały kontakty z informatorami opowiada bez cenzury dokładając nam do tego poruszające zdjęcia, po których nawet najtwardszy czytelnik będzie miał miazgę z mózgu. Nie owijając w bawełnę wali prosto z mostu o tym co było chore, niedopracowane i absurdalne od strony organizacyjnej w tak ważnej misji.Ostro, szczerze, po męsku i bez cenzury! Polecam! 

Bestsellery

Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Nowość

Nowości

Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość