Prosty zniknął. Nie bez powodu – szukają go gangsterzy. Oraz dawny przyjaciel, który przyjechał do Jeleniej Góry, żeby spłacić dawno zaciągnięty dług. Kłopot w tym, że wpada w sam środek niebezpiecznej gry. Nie zna jej zasad, ale wkrótce dowiaduje się, że stawka jest bardzo wysoka: Prostego chcą dorwać i jeleniogórscy gangsterzy, i czescy mafiosi. Żeby dotrzeć do Prostego i dowiedzieć się, o co tu chodzi, Bezimienny będzie musiał wszystkim stawić czoła, także romskiej mafii. A pomoże mu w tym pewna analityczka z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Żeby spłacić u Czarnego dług honorowy, Bezimienny pojawia się w Wilkach, niewielkiej wsi zagubionej gdzieś nad jeziorem w województwie lubuskim: ma pomóc w wytropieniu prawdziwego mordercy młodej dziewczyny. Szybko wychodzi też na jaw, że zabójstwo Oli to tylko jedna z wielu tajemnic, od lat toczących niepozorną wieś jak choroba, i dalsze grzebanie w przeszłości może być śmiertelne niebezpieczne. Bezimienny spotyka na warszawskich Włochach dwóch bandziorów, którzy grożą panu Henrykowi, właścicielowi domu. Staje więc w jego obronie. W ten sposób wkracza w sam środek wielkiej afery. Przeciwko sobie ma bezwzględnych gangsterów, którzy nie cofną się przed niczym. Ale jeszcze groźniejsi są ci, którzy stoją w ich cieniu.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem