Przygody Prof. Filutka Zbigniew Lengren Książka
Wydawnictwo: | Ongrys |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Liczba stron: | 384 |
Format: | 20.0x26.0cm |
Rok wydania: | 2022 |
Szczegółowe informacje na temat książki Przygody Prof. Filutka
Wydawnictwo: | Ongrys |
EAN: | 9788365803375 |
Autor: | Zbigniew Lengren |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Liczba stron: | 384 |
Format: | 20.0x26.0cm |
Rok wydania: | 2022 |
Data premiery: | 2018-12-07 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Leszek Kaczanowski Ongrys ul. Wieniawskiego Henryka 19C 71-130 Szczecin PL |
Podobne do Przygody Prof. Filutka
Inne książki Zbigniew Lengren
Oceny i recenzje książki Przygody Prof. Filutka
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Klasyka, klasyka i jeszcze raz klasyka. Piękna kreska, śmieszne przygody, dbałość o szczegóły. Gratka dla niejednego czytelnika. Profesor Filutek wraz z psem Filusiem są bohaterami książki. Profesor przedstawiany jest jako starszy pan z charakterystyczną brodą, ubrany w marynarkę i melonik. Przy boku miał parasolkę. Dżentelmen jak malowany. Komizm oparty jest na żarcie sytuacyjnym. Jak dla mnie bajka!
Chociaż premiera historyjek była w 1948 roku to historie nadal są aktualne. Przez fakt, że autor nie odnosi się, jak współcześni komicy, do sytuacji politycznej, jest to pozycja ponadczasowa.
Pamiętam jak za czasów mojego dzieciństwa dziadek zaśmiewał się do łez przy „przekroju" spoglądając na Filutka. Niestety wycinki z gazety zostały zaginione. Ostatnio natrafiłam właśnie na wydany zbiór „Przygody Prof. Filutka". Podeszłam do tego zakupu z pewną dozą dystansu. Jednak jak się okazało całkowicie niepotrzebnie. Jest to dokładnie to co znałam z przeszłości. Kiedyś średnio rozumiałam komizm sytuacyjny. A teraz? Zaśmiewam się jak mój dziadek kiedyś. Piękna okładka. Cieszę się, że nie zostało to sztucznie udziwnione. Zostało tak jak jest i to cudowne. Kultowa już postać w meloniku i z parasolką, a obok milusiński.
Pamiętam jak za czasów mojego dzieciństwa dziadek zaśmiewał się do łez przy „przekroju" spoglądając na Filutka. Niestety wycinki z gazety zostały zaginione. Ostatnio natrafiłam właśnie na wydany zbiór „Przygody Prof. Filutka". Podeszłam do tego zakupu z pewną dozą dystansu. Jednak jak się okazało całkowicie niepotrzebnie. Jest to dokładnie to co znałam z przeszłości. Kiedyś średnio rozumiałam komizm sytuacyjny. A teraz? Zaśmiewam się jak mój dziadek kiedyś. Piękna okładka. Cieszę się, że nie zostało to sztucznie udziwnione. Zostało tak jak jest i to cudowne. Kultowa już postać w meloniku i z parasolką, a obok milusiński.
Chociaż premiera historyjek była w 1948 roku to historie nadal są aktualne. Przez fakt, że autor nie odnosi się, jak współcześni komicy, do sytuacji politycznej, jest to pozycja ponadczasowa.
Klasyka, klasyka i jeszcze raz klasyka. Piękna kreska, śmieszne przygody, dbałość o szczegóły. Gratka dla niejednego czytelnika. Profesor Filutek wraz z psem Filusiem są bohaterami książki. Profesor przedstawiany jest jako starszy pan z charakterystyczną brodą, ubrany w marynarkę i melonik. Przy boku miał parasolkę. Dżentelmen jak malowany. Komizm oparty jest na żarcie sytuacyjnym. Jak dla mnie bajka!