Jak daleko jesteś w stanie się posunąć, aby ochronić swoje dziecko? „Wszystkie nasze kłamstwa” Jane Corry już w księgarniach
„Porywające, hipnotyzujące arcydzieło”
Kathryn Croft
„To najlepsza z dotychczasowych powieści Corry”
B.A. Paris
„Cóż za lektura!”
Teresa Driscoll
Życie Sary przebiegało dotąd w przewidywalnym rytmie. Udana rodzina, kochający mąż, upragniona stabilizacja finansowa… Wszystko zmienia się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, kiedy pewnego dnia jej syn Freddy wraca do domu i wyznaje jej, że właśnie dokonał zabójstwa. Chłopak błaga ją, aby ta pomogła mu w zamaskowaniu zbrodni. Zszokowana Sara postanawia nie dzwonić na policję i za wszelką cenę chronić syna przed wymiarem sprawiedliwości. Aby uwolnić Freddy’ego z sieci podejrzeń, będzie zmuszona posuwać się do coraz większych kłamstw. Pętla, jaką tym sposobem zawiązuje wokół swojej szyi, zdaje się nieubłagalnie zacieśniać…
Mistrzyni brytyjskich thrillerów Jane Corry powraca w jeszcze lepszej niż zazwyczaj formie. „Wszystkie nasze kłamstwa” to dreszczowiec, który do ostatniej strony trzyma czytelnika w niepewności co do swojego zakończenia. To również wciągająca opowieść o dramatycznych wyborach, przed jakimi musimy nieraz stawać bez własnej woli. Decyzje, jakie podejmie Sara, na zawsze odmienią życie jej i jej bliskich. Czy wszystkie okażą się słuszne?
Jane Corry – brytyjska pisarka, felietonistka i wykładowczyni. Autorka bestsellerowych thrillerów o tematyce psychologicznej. Przez kilka lat pracowała w więzieniu o zaostrzonym rygorze, gdzie prowadziła warsztaty pisarskie dla osadzonych. Pobyt tam stał się dla niej inspiracją do napisania swojej pierwszej powieści – „Żony mojego męża” – która podbiła serca czytelników na całym świecie. Sukces na polu wydawniczym nie przeszkodził jej w kontynuowaniu pracy jako dziennikarka. Regularnie publikuje bowiem na łamach takich magazynów, jak „The Daily Telegraph”, „Woman” czy „My Weekly magazine”. Corry na co dzień prowadzi również zajęcia z kreatywnego pisania w Uniwersytecie Oksfordzkim.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem