PayPo – KUP TERAZ, ZAPŁAĆ PÓŹNIEJ!SZCZEGÓŁY>>

Antyk Marek Derewiecki

Antyk Marek Derewiecki
Informacje o sortowaniu:

sortowanie wg Popularności:
Produkty są sortowane według popularności na podstawie kilku czynników: liczby zakupów, ilości i wartości wystawionych ocen, zainteresowania użytkowników mierzonych dodaniem produktu do koszyka lub ulubionych.

sortowanie wg Cena - od najniższej:
Produkty są sortowane po aktualnej cenie sprzedaży, od najniższej do najwyższej.

sortowanie wg Cena - od najwyższej:
Produkty są sortowane po aktualnej cenie sprzedaży, od najwyższej do najniższej.

sortowanie wg Od najnowszych:
Produkty są sortowane według daty premiery. Na początku wyświetlane są najnowsze tytuły, które dopiero trafiły do sprzedaży lub będą dostępne w najbliższym czasie

sortowanie wg Od najstarszych:
Produkty są sortowane według daty premiery. Na początku wyświetlane są najstarsze tytuły.
Polska filozofia współczesna otrzymujew postaci Dzienników Tatarkiewicza ważny,obszerny dokument osobisty.Warto,naszym zdaniem,pójść śladami filozofii nie tylko w samej jego opowieści biograficznej,ale także w metodzie postępowania.
Góry są dla wielu osób miejscem symbolicznego przekraczania siebie, swoich ograniczeń – tych fizycznych, ale i wewnętrznych. Sporo osób marzy o zdobywaniu szczytów, ale przerasta je szereg trudności. Uważam, że najlepszą motywację stanowią żywe przykłady osób, które te lęki przełamują, a ograniczenia traktują jako wyzwania. Ania Makowska mogłaby się poddać i z powodu swojej niepełnosprawności wrzucić górskie szaleństwa do szuflady z podpisem „niemożliwe”, a zamiast tego żyje w pełni – na równinach i na górskich szlakach. Może być inspiracją zwłaszcza do zrobienia tego pierwszego kroku, do wyjścia z domu i zawędrowania jak najdalej. Bo pomagać można mądrze, budując sprawczość, a nie wyręczając. To książka również o tym, że warto podejmować najśmielsze wyzwania, bo mając obok siebie pomocne osoby, można dokonywać rzeczy z pozoru niemożliwych. To dla mnie zaszczyt, że ekipa „Razem na szczyty” trafiła do Fundacji Poza Horyzonty, tworząc ważną jej część. A co do Ani – 27 szczytów Polski? Nie ma sprawy! Ograniczenia są głównie w naszej głowie. Anna Makowska: Urodziłam się z mózgowym porażeniem dziecięcym, wskutek tego jestem osobą niepełnosprawną z niedowładem kończyn dolnych. […] Moją pasją są też wycieczki po górach. W latach 2012-2014 brałam udział w projekcie „Niepełnosprawni w górach – Razem na szczyty”. Był to projekt realizowany przez Fundację Jaśka Meli Poza Horyzonty. W ramach tego projektu wraz z wolontariuszami oraz górskimi przewodnikami zdobyłam 27 z 28 szczytów Korony Gór Polski (nie zdobyłam tylko Rysów – najtrudniejszego ze szczytów). Na szczyty Korony Gór Polski wchodziłam we wszystkich porach roku i w różnych warunkach pogodowych. […] Długo dojrzewałam do tego, aby ostatecznie podjąć decyzję o napisaniu tej książki. Zaczęłam pisać, bo chciałam, aby: – książka była wspomnieniem, pamiątką pięknej górskiej przygody, w której miałam szczęście uczestniczyć; – książka była też podziękowaniem dla twórców projektu „Niepełnosprawni w górach – Razem na szczyty”, uczestników, wolontariuszy, przewodników górskich i wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób pomogli mi spełnić moje marzenia o pieszych wycieczkach w góry; – książka stała się motywatorem dla tych niepełnosprawnych i pełnosprawnych, którzy myślą o wybraniu się w góry, ale jeszcze boją się różnych przeciwności. Książkę Mój Mount Everest czyli Korona Gór Polski napisałam również dlatego, żeby opowiedzieć czytelnikom o tym, że góry są dostępne dla osób z niepełnosprawnością, że osoby mające niepełnosprawność ruchową czy sensoryczną radzą sobie w górach nie gorzej niż osoby pełnosprawne. Wystarczy tylko dać im szansę i pomóc w realizacji celu. (fragmenty książki)
Monografia Doroty Zygmuntowicz „Thrasymach. Intrygi filozoficzne w Politei Platona (z przekładem: Thrasymach z Chalcedonu, testimonia i fragmenty; Pseudo-Platon, Kleitophon; Platon, Politeia I?II 369c11)” składa się z trzech części i dziewięciu rozdziałów, podzielonych na podrozdziały, Wprowadzenia, Zakończenia, Apendixu z przekładami i Bibliografii. Każdy rozdział poprzedzony jest prologiem, w którym autorka przedstawia sytuację problemową i zapowiada strategię mierzenia się z nią. We Wprowadzeniu przedstawia temat i cel niniejszej monografii: Celem książki jest przygotowanie Czytelnika do niełatwej lektury Politei Platona ? jednego z najważniejszych tekstów filozofii europejskiej, a zarazem spośród wszystkich dzieł Platona najbardziej zagadkowego. Wydanie przekładu dialogu, w tłumaczeniu autorki, zaplanowane zostało na rok 2026. Tymczasem wprowadzenie do niego rozrosło się do rozmiarów, monografii, którą autorka postanowiła wydać jako osobną książkę. Dialog w tłumaczeniu Witwickiego noszący tytuł Państwo, a w przekładzie Lisieckiego Rzeczpospolita, będące odpowiednikiem De re publica Cycerona, jest nieadekwatny do treści i intencji Platona. Stąd zaproponowany tytuł nowego przekładu Politeia. Jego uzasadnienie tłumaczy niniejsza monografia.
Pierwszy polski przekład Etymologii Izydora z Sewilli (ok. 560-636), nauczyciela średniowiecza. Obok Kasjodora i Boecjusza połączył dziedzictwo antyku z dorobkiem intelektualnym chrześcijaństwa. Opisując świat czyni narzędziem poznania etymologię, która wyjaśnia źródłosłowy, nazywa rzeczy, posługuje się słowem i zawiera odpowiedź na pytanie o istotę wszechrzeczy. Ogromne dzieło, będące summą ówczesnej wiedzy teologicznej i świeckiej. Przez stulecia były tekstem po Biblii najczęściej przepisywanym i czytanym, a także naśladowanym, tłumaczonym i komentowanym. Pełniły rolę w średniowiecznych szkołach encyklopedii wiedzy o świecie i podręcznika do nauki łaciny i greki, inspirowały uczonych i poetów, kształtowały umysły pisarzy oraz czytelników, po czasy nowożytne. W roku 1999 Papieska Rada do Spraw Środków Społecznego Przekazu ogłosiła Izydora patronem Internetu, uzasadniając decyzję właśnie tym, że opracowując Etymologie stał się on twórcą najstarszej w historii ludzkości bazy danych. Przez ponad pięćset lat każdy wykształcony Europejczyk – iryjski mnich, poszukujący wiedzy encyklopedysta, student uniwersytetu czy kanonik krakowskiej kapituły katedralnej – patrzył na rzeczywistość oczyma autora Etymologii, zdobywając dzięki temu wiedzę, jak też – zauważmy – ucząc się samego patrzenia – spojrzeniem zdumiewająco szerokim, pełnym optymizmu oraz podziwu zarówno dla Bożego dzieła, jak też dla geniuszu Człowieka, który oddaje hołd Stwórcy i naśladuje Go, tworząc kulturę: wymyślając alfabet, ustanawiając prawa, zakładając państwa, pisząc książki, składając ofiary, szyjąc stroje, przemierzając morza, warząc piwo, stając się mówcą, lekarzem, kapłanem, rolnikiem, budowniczym; poznaje też stworzony świat oraz panuje nad nim, przede wszystkim poprzez nadawanie każdej rzeczy jej imienia.
Opis od wydawcy Życie i dzieło Boecjusza zaciekawiało i intrygowało późniejsze pokolenia. Późnośredniowieczny kalendarz z Pawii 23 października wspomina Boecjusza pod imieniem świętego Seweryna jako męczennika. Już w wieku IX Ado z Wenecji pisze w swojej kronice o Boecjuszu i Symmachu jako o tych, którzy oddali życie „za katolicką wiarę”. Dopiero w czasach późniejszych uczonych zaczął intrygować fakt, dlaczego Boecjusz, filozof i teolog, chrześcijanin, w ostatnim swoim dziele, stojąc w obliczu śmierci, szuka pocieszenia w filozofii. Usiłowano doszukać się w O pocieszeniu mniej lub bardziej wyraźnych aluzji do chrześcijaństwa. Wydaje się jednak, że dużo racji ma wybitny znawca Boecjusza, Henry Chadwick, gdy pisze, że O pocieszeniu, jakie daje filozofia to wyznanie wiary platonika, który ma za plecami dzieła św. Augustyna oraz Pismo święte. Jako dzieło wybitnego platonika O pocieszeniu było czytane i komentowane zarówno przez uczonych karolińskich, jak i przez myślicieli szkoły w Chartres, przez Jeana z Meun, Chaucera i Christine de Pizan. Każda epoka musi – jak widać – przełożyć i odczytać dzieło Boecjusza w języku swego czasu. Jestem przekonana, że to nowe polskie tłumaczenie tekstu O pocieszeniu, jakie daje filozofia znajdzie i dzisiaj swoich gorliwych czytelników (z „Wprowadzenia” Agnieszki Kijewskiej).
Herezje około roku tysięcznego dotyczą jedynie ograniczonej liczby osób, należących do elity kulturalnej i społecznej. Dwa wieki później są już silnymi ruchami kontestatorskimi, podważającymi wpływy duchowieństwa katolickiego. Od nadreńskich obszarów Niemiec po środkowe Włochy i przez Langwedocję po północną Hiszpanię: liczne regiony chrześcijańskiej Europy są wówczas „przeżarte zgnilizną” – by posłużyć się słownictwem zaczerpniętym z ówczesnych tekstów papieskich – różnych form herezji. Mowa o katarach, waldensach, patarenach… Są niczym wyzwanie rzucone papiestwu, które potępia ich jako heretyków i zwalcza przy pomocy inkwizycji i zakonów żebraczych (dominikanów i franciszkanów). W XIV i XV stuleciu oskarżenia o herezję padają coraz częściej i są kierowane przeciw wszystkim, którzy okazują nieposłuszeństwo Kościołowi bądź sprzeciwiają się jego władzy. Krąg spraw objętych ściganiem nieustannie się rozszerza, za heretyków uważa się nawet osoby publiczne piętnujące nadużycia duchowieństwa i tendencje autorytarne hierarchii kościelnej. * * * Zdjęcie z „heretyków” odium wywrotowości, a też oczyszczenie ich historii z wszelkich tajemnic i spisków powoduje, że otrzymujemy bardziej wyważony obraz epoki. Zadanie to wydaje się jednak trudne, bowiem przeważająca liczba tekstów, które mówią nam o ruchach dysydenckich, została stworzona przez członków Kościoła, a więc instytucji karzącej i stygmatyzującej, wzmacniającej nie tylko samą siebie, ale – jak uważali jej przedstawiciele – przede wszystkim wiarę i porządek społeczny. Zbiór studiów ukazuje całą złożoność herezji w średniowiecznej Europie. Vauchez wykazuje się niezwykłą wręcz ostrożnością w badaniach, próbując opisać zjawisko a nie je oceniać, a tym bardziej wartościować. Zwraca uwagę także na obie strony: przegranych i zwycięzców, dzięki czemu zyskujemy studium wyważone i nieidące w kierunku bezmyślnego potępienia inkwizycji czy jej apologii. (fragment Wstępu Michała J. Baranowskiego) * * * Obraz zmagań heretyków z władzą kościelną i świecką w krajach Europy Zachodniej w średniowieczu, a także ich prześladowania, skłania do konkluzji dotyczącej sytuacji na obszarze Rzeczypospolitej. Co prawda teza o Rzeczypospolitej jako „państwie bez stosów” profesora Janusza Tazbira, odnosi się do XVI i XVII wieku, jednak w średniowieczu na ziemiach polskich nie dochodziło do prześladowań i pogromów na taką skalę jak na Zachodzie Europy. Analogia jest uzasadniona ponieważ migracje innowierców na tereny polskie odbywały się już za czasów Kazimierza Wielkiego. Prześladowani Żydzi, heretycy, a później protestanci (arianie) znaleźli w Rzeczypospolitej szlacheckiej spokojną i bezpieczną przystań, na kilka stuleci. Stosunki społeczne opierające się na życzliwości i spolegliwości wobec inaczej myślących i wierzących oraz obowiązujące prawo sprzyjały osiedlaniu się uciekinierów i ich integracji. Wydanie książki oprócz walorów czysto poznawczych, dydaktycznych i naukowych pozwala także na wysuniecie pośrednio wniosków dotyczących historii tolerancji w I Rzeczypospolitej. (Od wydawcy) * * * André Vauchez (ur. 1934) jest francuskim historykiem, mediewistą specjalizującym się w historii duchowości. Zredagował kilka tomów monumentalnej Historii chrześcijaństwa. W Polsce, nakładem Wydawnictwa Krupski i S-ka, ukazały się tomy 4 i 5 tego monumentalnego dzieła, a także słynna Duchowość średniowiecza (Wydawnictwo Marabut). W ostatnich latach ukazały się we Francji jego dzieła poświęcone m.in. św. Franciszkowi z Asyżu, św. Katarzynie ze Sieny, św. Homobonusowi z Cremony i sanktuariom chrześcijańskim na Zachodzie. W roku 2010 otrzymał Nagrodę Chateaubrianda za Franciszka z Asyżu, a w 2013 Nagrodę Balzana za Historię średniowiecza.
Gdy wydałem w 2021 roku książkę pt. „POLSKIE KRESY, co nam obca moc wydarła”, nawet na myśl mi nie przyszło, że na polskich kresach wybuchnie nowa wojna, tym razem rosyjsko-ukraińska, i będę moralnie zobowiązany do kontynuacji tematu o tym, co nam obca przemoc wzięła. Postanowiłem zatem napisać jeszcze dwie książki, aby całość stanowiła trylogię kresową. Tom II tej trylogii jest nie tylko o agresji bandytów Putina na Ukrainę, ale przede wszystkim o tym, co ta nowa wojna rosyjsko-rusińska (bo Ukraińcy uznają siebie jako spadkobierców Rusinów i nawet język ukraiński to jest de facto język rusiński) przyniosła współczesnej Rzeczypospolitej Polskiej. (…) Moje własne korzenie rodzinne tkwią m.in. w Stanisławowie, który nacjonaliści komunistyczni Ukrainy zmienili na Iwano-Frankiwsk, bo znienawidzili wszystko co polskie. Jak obserwuję w telewizji, które miasta są teraz bombardowane i ostrzeliwane przez Rosjan, to mi się serce kraje, bo dochodzi do mojej świadomości fakt, że w rzeczywistości ta wojna rosyjsko-ukraińska znowu niszczy odwiecznie polskie Kresy Wschodnie Rzeczypospolitej. Gdy putinowska banda rzezimieszków atakuje takie miasta jak Równe, Mościska, Żytomierz, Winnicę, Iwano-Frankiwsk (czyli mój rodzinny Stanisławów), obrzeża Lwowa, gdzie Jan Kazimierz składał historyczne śluby Matce Boskiej, Tarnopol, a nawet Kijów, który był onegdaj stolicą polskiego przecież województwa, to serce mi mówi, że Rosja zaatakowała Ukrainę głównie po to, aby znowu okupować Kresy Wschodnie Rzeczypospolitej! Pomoc Polski dla Ukrainy ma wymiar bardzo racjonalny, bo to w rzeczy samej jest wojna o Kresy Wschodnie Rzeczypospolitej! (Fragment Wstępu Autora)
Wąskie grono wymienionych wybrańców losu dopełnia Mikołaj herbu Rogala, pan dużej wioski Ryńsk, położonej w samym sercu krzyżackiej ziemi chełmińskiej, na południowy zachód od Wąbrzeźna. Mąż tyleż tragiczny, co zagadkowy, któremu różni ludzie przyprawili dwojaką, iście Gombrowiczowską „gębę” nikczemnego łajdaka i żarliwego patrioty. Mimo to ów „wierny”, wręcz „ukochany” rycerz wielkiego mistrza Ulryka von Jungingen doprawdy miał się czym chlubić. Wespół ze swymi krewniakami założył rycerskie Towarzystwo Jaszczurcze, piastował zaszczytną godność chorążego ziemi chełmińskiej, wielokrotnie nadstawiał kark w zbrojnych konfliktach brodatych mnichów-rycerzy z Litwinami, Duńczykami i Polakami. Życie wszak wystawiło go na znacznie cięższe próby. Osobisty dramat tego rycerza rozpoczął się na polu bitwy pod Grunwaldem, gdy druzgocąca klęska militarna zdawała się zapowiadać rychły kres istnienia pruskiego państwa zakonnego, budowanego od stu osiemdziesięciu lat drogą hojnych nadań, krwawych podbojów i pieniężnych zakupów. Kroki, jakie podjął w najbliższych miesiącach po grunwaldzkiej bitwie, wiosną roku 1411 sprowadziły go do Grudziądza, gdzie z wyroku kolejnego wielkiego mistrza, Henryka von Plauen, stracony został pod zarzutem tchórzostwa i zdrady. Miejsce oczekiwanej sławy zajęła hańba, która wedle starej maksymy japońskich samurajów „jest jak blizna na drzewie: nie znika, ale wzrasta z upływem czasu”. Zgodnie z wymową przytoczonego porzekadła piętno zdrady pruskiej ojczyzny zdeterminowało po kilkuset latach krytyczne oceny postaci Mikołaja z Ryńska w niemieckiej nauce historycznej oraz manipulowanej doraźną propagandą obiegowej opinii szerszych kręgów niemieckiego społeczeństwa. Przykładem pompatyczne mowy, wygłoszone w 1910 roku podczas uroczystości odsłonięcia pomnika cesarza Wilhelma I na grudziądzkim rynku. Chorążego ziemi chełmińskiej przypomniano w nich wyłącznie po to, by potępić jako przeciwnika krzyżackiej misji cywilizacyjnej na ówczesnym niemieckim Wschodzie. Bywa wszak, jak powiada Biblia, że kamień odrzucony przez jednych budowniczych staje się kamieniem węgielnym dla innych. Coś takiego przytrafiło się nie tylko Chrystusowi, ale również zniesławionemu w tradycji niemieckiej chorążemu, nad którym w drugiej połowie XIX wieku pochylił się znakomity historyk ze Lwowa, Wojciech Kętrzyński. Wyszedłszy z prostego założenia, że przeciwnik naszego wroga musi być naszym sojusznikiem, uznał Mikołaja z Ryńska za świadomego swych korzeni Polaka, toczącego w warunkach głębokiej konspiracji heroiczny bój o wyzwolenie ziemi chełmińskiej z jarzma krzyżackiej niewoli. Idei powrotu tejże ziemi do Korony Królestwa Polskiego służyć miało „tajemnicze” Towarzystwo Jaszczurcze, powołane do życia w 1397 roku z zamiarem prowadzenia skrytych działań o charakterze politycznym. Jeszcze dalej poszedł w swych poglądach ksiądz Julian Antoni Łukaszkiewicz, który w latach międzywojennych głosił, że Krzyżacy u schyłku XIV stulecia zorganizowali międzynarodową Ligę wrogów Polski. Przeciwko tejże Lidze król Władysław Jagiełło miał zorganizować Ligę obrońców Polski. Pozyskał do niej jakoby wielkiego księcia litewskiego Witolda, książąt mazowieckich i szczecińskich oraz biskupów Inflant, Prus i Pomorza. Szeregi owej Ligi zasiliło też, zdaniem księdza Łukaszkiewicza, Towarzystwo Jaszczurcze, które w przeciwieństwie do niektórych, chwiejnych członków tego sojuszu zawsze wiernie stało przy Jagielle i jego synach. Co więcej, to właśnie Jaszczurkowcy mieli zdemaskować Krzyżaków przed światem, odsłonili winy tych wiarołomnych zakonników i pouczali Jagiełłę, jak ma ich zwyciężać. Byli na tyle mocni, że dopóki działali, Zakon nie posiadał „państwa niezależnego”, toteż chciał zniszczyć owych wrogów wewnętrznych za wszelką cenę. (fragment Uwag wstępnych)
Izydora dorastała we Lwowie i w rodzinnym majątku ziemskim w Rudnej Wielkiej pod Rzeszowem. Egzaminy gimnazjalne zdawała jako prywatystka, czyli uczennica domowa, we Lwowie i małopolskiej Białej koło Bielska. We Lwowie ponadto studiowała i zdobywała szlify uniwersyteckie. Dała się poznać jako wyśmienita nauczycielka gimnazjalna. Była wychowawczynią kilku pokoleń studentów. Łączyła pracę dydaktyczną ze studiowaniem filologii polskiej, filologii klasycznej i filozofii. Uczestniczyła w seminariach i zajęciach następujących profesorów: Ryszarda Ganszyńca, Tadeusza Lehra-Spławińskiego, Juliusza Kleinera, Kazimierza Twardowskiego, Mścisława Wartenberga, Kazimierza Ajdukiewicza i Romana Witolda Ingardena. Utrzymywała ścisły kontakt naukowy z Tadeuszem Kotarbińskim, Tadeuszem Czeżowskim, Władysławem Tatarkiewiczem i Władysławem Witwickim. Legitymowała się znajomością historii filozofii, filozofii starożytnej, logiki, metodologii nauk oraz greki i łaciny. Zawsze spokojna, opanowana i rozważna, przyglądała się prowadzonym we Lwowie zajęciom, wynosząc stamtąd wiele istotnych doświadczeń. Zdobyta wiedza pozwoliła jej uwierzyć w wartości hołdujące wolności słowa, poszukiwaniu prawdy oraz nieskazitelnym obyczajom. Dała się poznać na niwie organizacyjnej, gdzie razem z Danielą Gromską i Heleną Słoniewską pomagała wydawać „Ruch Filozoficzny” oraz „Studia Philosophica”. (fragment Wprowadzenia) Izydora wyjechała ze Lwowa w początku lipca 1945 roku. W ten sposób obie siostry Dąmbskie zostawiły swoją młodość we Lwowie, w mieście, do którego miały już nigdy nie wrócić. Z wielkim bólem przeżywały swój wyjazd. Izydora zostawiała ukochane gimnazja, w których uczyła, a przede wszystkim uniwersytet, miejsce, gdzie dorastała naukowo. Ze Lwowa wyjechało lub uciekło wielu jej znajomych i przyjaciół. Wyjechał Ingarden z żoną, po siostrach Dąmbskich Lwów opuścił także Ajdukiewicz, a w końcu w 1946 roku i Ganszyniec. Ten ostatni zapisał: „Dziś nasz transport odebrał kartę ewakuacyjną. (…) Okazało się, że dla mnie karty nie ma, mam przyjść za dwa dni (…). Wszystkie te formalności tak żywo przypominają przygotowania pogrzebowe – i faktycznie jest to pogrzeb polskiego Lwowa, z którym na to życie bierzemy rozbrat, choć kochamy go niewymownie (…). Kocham i Polskę, a Lwów teraz mi Polską. Z krwawiącym sercem patrzę na piękności tego szlachetnego miasta, na ten symbol Polski i polskości, który powoli tonie w barbarzyństwie stepu. Konieczność wyjazdu jest oczywista: 3 czerwca zamykają kościoły prócz jednej katedry, w niedzielę odbędzie się w innych ostatnie nabożeństwo: księża muszą wyjechać”.
Czas płynie szybko, bardzo szybko. Minęła już 35. rocznica wyborów czerwcowych 1989 roku, które zasadniczo odmieniły sytuację w Polsce. Zaraz po wyborach – ściślej – po drugiej turze, struktury „Armenii” zostały rozwiązane, a my, z działaczy staliś­my się kombatantami. W konspiracji tkwiliśmy, a przynajmniej niektórzy z nas, siedem i pół roku, a sama historia „Armenii” to siedem lat. Broszurka z biogramami „ludzi Armenii” ma upamiętnić odwagę i zaangażowanie uczestników tej specyficznej struktury. Od razu muszę zaznaczyć, że prezentowany zestaw biogramów nie obejmuje wszystkich jej działaczy. (…) Całą grupą wielkich nieobecnych w biogramach są ludzie użyczający swoich mieszkań na skrzynki kontaktowe, konspiracyjne spotkania [jak u Bożeny Sajny na Ochocie wielokrotne spotkania działaczy „Solidarności” „z powierzchni”, z ukrywającymi się członami Regionalnego Komitetu Wykonawczego NSZZ „Solidarność” Region „Mazowsze”], przechowujący papier dla drukarni, nadajniki radiowe i inny sprzęt, przekazujących wiadomości łącznikom, czy wreszcie udostępniających swoje mieszkania emiterom Radia „Solidarność” [Stanisława Pauly została skazana na 2 lata więzienia za udostępnienie mieszkania Jankowi Gołąbowi do nadania audycji właśnie]. Ci wszyscy ludzie bezinteresownie poświęcali swój czas, podporządkowywali swoje życie wymogom konspiracji i ponosili ryzyko represji. (…) „Armenia” powstała w maju lub w czerwcu 1982 roku. Działałem wtedy przy organizacji Terenowego Komitetu Oporu „Solidarność” wraz z Wojtkiem Skowronem (od grudnia 1981) i Wandą Klinert (od wiosny 1982). Miałem już kontakt z ukrywającym się Zbyszkiem Bujakiem, który zaprosił mnie na spotkanie i zaproponował utworzenie i kierowanie strukturą, którą określił jako techniczno-eksperckie zaplecze RKW. I jeszcze jedno – mieliśmy być gotowi na „długi marsz”. Zgodziłem się, bo nie mogłem odmówić – i tak zaczął się mój siedmioletni marsz z „Armenią” (ten kryptonim powstał od pierwszych liter pseudonimu, jakiego wtedy używałem: „Andrzej Rudzki”). (fragment Wstępu Wojciecha Stawiszyńskiego)
W czerwcu 1921 roku koninianie już wiedzieli, ze do ich miasteczka przyjedzie Józef Piłsudski. Rada Miasta w czasie posiedzenia 8 czerwca podjęła decyzję o wyasygnowaniu dziesięciu tysięcy marek polskich na uroczystości związane z przyjazdem Naczelnika Państwa do Konina. Oczywiście gościnności nie da się przeliczyć na pieniądze, koninianie zadbali o to, by wszystko odbyło się w odpowiedniej, godniej niecodziennego gościa atmosferze.(...) Nie wiemy, kiedy salonka z naczelnikiem wyruszyła z Kórnika w dalszą drogę, aby punktualnie o 10.00 rano być na prowizorycznej - jak można przypuszczać - ale odświętnie przybranej konińskiej stacji kolejowej w Czarkowie (budynek dworca z prawdziwego zdarzenia zostanie oddany do użytku dopiero w lutym 1929 roku). Tutaj Józef Piłsudski nie musiał obawiać się chłodnego przyjęcia. (...) Wizyta Piłsudskiego 10 lipca 1921 roku w Koninie była zwieńczeniem i ważną cezurą pierwszego etapu wchodzenia w niepodległość miasta i powiatu. Na wizytę czekano z niecierpliwością i wielkim entuzjazmem. Nie jesteśmy dzisiaj chyba w stanie wyobrazić sobie, jak ważne było to dla naszych przodków wydarzenie i jakim kultem otaczali oni naczelnika.
Część pierwszą Biblii pisarzy komentującą Stary Testament kończymy tomem poświęconym psalmom przekładanym i czytanym przez różnych pisarzy. Jest to logiczne. Po omówieniu dziejów Izraela od początku do czasów machabejskich oraz mów proroków, dzieł mądrości i poezji hebrajskiej oraz ich wyrazu w literaturze, pozostaje jeszcze to, co jest istotą każdej religii – modlitwa. Modlitwę Starego Przymierza wyrażają głównie Psalmy. Nie jest tak, by w innych księgach Starego Tes­tamentu nie było modlitwy. Była. Modlili się patriarchowie, modlili się mędrcy, mod­lili się prorocy. Ale modlili się, że tak się wyrażę, okazjonalnie, wypełniając swoje obowiązki: dziękowali Bogu, prosili Boga, przepraszali Boga, błagali Boga, wielbili Boga, ale w związku z innymi wykonywanymi przez siebie pracami. I te pieśni bywają bardzo piękne i podobnie jak psalmy zostały wprowadzone do mod­litw Koś­cioła, nie tylko do brewiarza, ale i liturgii mszalnej. Jednakże nie stanowiły one istoty Księgi. Inaczej ma się rzecz z Księgą Psalmów: jest to księga modlitwy i jedynie modlitwy. Czasami tylko jakaś modlitwa-psalm opatrzona jest wzmianką, że towarzyszyła takiej a takiej okoliczności, że odmówił ją ten a ten i że była śpiewana na tę czy inną melodię – to wszystko, i nie zawsze wiadomo, czy są to informacje autentyczne, choć niewątpliwie pochodzą ze starożytności. Reszta psalmów to modlitwa, czysta modlitwa. (fragment Przedmowy ks. Marka Starowieyskiego)
Antologia obejmuje zarówno utwory poetyckie – których na pewno jest więcej, jak i dzieła epickie. Utwory poetyckie to wiersze związane z danym tekstem biblijnym: opisujące go, parafrazujące (parafrazy biblijne były szczególnie modne w XIX wieku – warto temat zbadać!), nawiązujące do niego, samodzielne oraz fragmenty poematów (choćby Boskiej Komedii). Podajemy tu także przekłady poetów tłumaczących Stary Testament, by wymienić Czesława Miłosza czy Leopolda Staffa. Jeśli chodzi o prozę to prezentujemy rzadkie teksty samoistne (takie jak krótkie opowiadania Brandstaettera), jednak głównie fragmenty powieści, noweli, esejów i, w wyjątkowych wypadkach, dzieł popularnonaukowych. Są to utwory, po pierwsze, przywoływane jako dłuższe fragmenty: szkice prozą i dramaty, ewentualnie, rzadziej, poematy oraz eseje. (…) – Drugą kategorią, nazwijmy ją umownie „objętościową”, jest nowela biblijna oraz krótsze eseje biblijne. – Trzecią grupą są poezja, średnie i krótkie utwory biblijne oraz parafrazy szczególnie rozwinięte w późnym romantyzmie i w okresie Młodej Polski. (…) Ta zaś antologia, podobnie jak i Tradycje biblijne są pierwszymi, o ile mi wiadomo, tego rodzaju pozycjami w literaturze światowej, stąd też ich niedoskonałość. Uczynienie dzieła doskonałego jest w tym przypadku niemożliwe, pomijając już fakt, że doskonałość jest wrogiem dobrego. I na koniec chciałbym zrobić uwagę osobistą. Jako człowiek wierzący widzę Biblię w trojakim aspekcie: jako tekst święty dla mnie i dla innych ludzi wierzących i jako źródło mojej wiary. Po drugie, widzę ją jako wielkie dzieło światowej literatury, które, jako takie, wywarło ogromny wpływ na całą kulturę europejską i stanowi jeden z jej fundamentów. I na koniec, widzę ją jako wielkie dzieło historii ludzkiej: Narodu Wybranego i obietnicy danej Abrahamowi i Mojżeszowi, które mówi także o jego wypełnieniu w Jezusie Chrystusie i Jego mistycznym Ciele – w Kościele, o którego początkach opowiada. Czytelnicy mogą wybrać jedno, dwa albo wszystkie z tych rozwiązań. W ich ręce z ufnością oddaję to opus magnum mojego życia i bardzo chciałbym, by okazało się pożytecznym. (fragmenty Wstępu ks. Marka Starowieyskiego) Pismo Święte […] jest naprawdę „naszą ojczyzną”, wychodząc z tych samych wydarzeń ludzkich i objawień boskich. Są tam nazwy znane zarówno wierzącym, jak i niewierzącym oraz tym, którzy nigdy nie postawili nogi w Ziemi Świętej, ale zachowują jej obraz w swej pamięci i wyobraźni: myślę tu o echu, które wybrzmiewa w takich nazwach jak Jerozolima, Betlejem, Jordan, Synaj itp., stąd wziął się też tytuł pierwszej części tego ogromnego dzieła ks. profesora Marka Starowieyskiego – Biblio, Ojczyzno moja… – tytuł emblematyczny, otwierający antologię. Po nim następują dalsze cztery tomy (jakoby były czterema symbolicznymi punktami kardynalnymi na mapie tego dzieła): wydarzenia i osoby Księgi Rodzaju we wspaniałym pochodzie obrazów; następnie ciąg dalszy Pięcioksiągu i księgi historyczne, które prowadzą biblijny Izrael do Ziemi Obiecanej; szeroko rozpościerający się głos proroków i mędrców; i w końcu modlitewny śpiew Psałterza. Naturalnym więc zwieńczeniem dzieła będzie Nowy Testament i jego księgi. Cała ta katedra literacka zbudowana jest ze słów opowiadań i wierszy niezliczonych pisarzy, które uczony zbierał poprzez lata swoich lektur i poszukiwań. […] Jak Mojżesz na szczycie góry Nebo kontemplował Ziemię Obiecaną, tak i my, spoglądamy z góry na tę ogromną panoramę, którą przedstawił Autor, jakoby na ogromny i niesłychanie barwny kobierzec. (fragment Słowa wstępnego kard. Gianfranco Ravasiego)
Po ontologicznej orientacji filozofii klasycznej (starożytnej i średniowiecznej) paradygmat filozofii nowożytnej staje się mentalistyczny, a jednym z podstawowych pojęć filozofii pokantowskiej, jeśli nie podstawowym, organizującym jej myślenie, jest pojęcie świadomości. Niewątpliwie jest też tak w wypadku fenomenologii Edmunda Husserla. Przejście od paradygmatu ontologicznego do mentalistycznego jest związane z utratą naiwnego zaufania do bytu, wynikiem autorefleksji nad tym, co wydawało się dotychczas oczywiste. Po drugiej wojnie światowej takim podstawowym pojęciem organizującym refleksję filozoficzną w jej całokształcie, jej nowym paradygmatem, staje się znowuż pojęcie języka. „Wszelka filozofia jest „krytyką języka”” stwierdza L. Wittgenstein (Tractatus logico-philosophicus, 40031). Dobitnie tę nową pozycję języka wskazuje cytat z dzieła E. Tugendhata: „Wiodącym pytaniem naszych dociekań jest pytanie, co to znaczy rozumieć zdanie. Pytanie to chcemy rozumieć jako podstawowe pytanie filozoficzne, które ma zająć miejsce tradycyjnego podstawowego pytania o to, czym jest byt, względnie co to znaczy przedstawiać przedmiot”. Można też użyć formuły: „Jak słowa łączą się ze światem?”, jako okreś­lenia najbardziej doniosłego problemu filozofii. Badanie języka staje się tu rozwiązywaniem zasadniczych problemów filozoficznych, dawaniem podstaw samej filozofii, tak że filozofia staje się – jak pisze Karl-Otto Apel – „prima philosophia współczesności” (fragment Wstępu Autora). Celem pracy był całościowy namysł nad problemem: czym jest język filozofii fenomenologicznej. Nie można było próbować odpowiedzieć na to pytanie bez odpowiedzi na pytanie: czym jest język z punktu widzenia fenomenologii. Czy praca była w stanie udzielić odpowiedzi na te pytania? Nie do końca. Husserl sam nie odpowiedział w sposób wyraźny na interesujące nas kwestie. Czasami więc praca miała postać współmedytacji, była próbą dopowiedzenia tego, czego on sam nie powiedział – chciała wyzwolić cały potencjał argumentacyjny jego projektu fenomenologii, projektu fenomenologii rozumianej jako transcendentalna i genetyczna. Uwikłanie tej myśli w kartezjański program, możliwość wielu odmiennych interpretacji dyskutowanych problemów nie pozwala jednak na bardziej zdecydowane, bardziej jednoznaczne odpowiedzi na poruszane kwestie, odpowiedzi mające pokrycie w samych tekstach ojca fenomenologii. Sama ilość tekstów Husserla jest już problemem. Jest ona tak imponująca, że – jak pisze Dan Zahavi – „wydaje się mało prawdopodobne, aby znalazła się choć jedna osoba, która przeczytała wszystko, co napisał”. Fakt ten czyni niemożliwym dokonanie interpretacji w pełni zadowalającej, zawsze mogą pojawić się teksty ją podważające. Temat języka ma też tę specyfikę, że ponieważ filozofia jest tworem językowym, to wszystko może wiązać się z językiem (fragment Zakończenia).
Lektura Bilikiewicza pokazuje, że wartości teoretyczne, jakie współdzieli społeczność naukowa baroku, były silnie związane z ideałem empiryzmu. Embriolodzy cenili więc między innymi dokładność, pomysłowość w projektowaniu doświadczeń, owocność, obszerność danych, powtarzalność i spójność wewnętrzną. Ponieważ w epoce tej całą dostępną wiedzę usiłowano przedstawić w postaci systemu, na liście wartości teoretycznych musiały znajdować się spójność zewnętrzna oraz szeroki zasięg. Tym, co z pewnością różni ją od współczesnego zbioru wartości teoretycznych, jest dezyderat zgodności z objawieniem. Barokowy wzór prowadzenia badań naukowych nakazywał poznawanie przyrody środkami empirycznymi. Tylko w ten sposób, jak wyjaśniał już Francis Bacon, można osiągnąć cel, którym było opanowanie natury. (…) obserwacje prowadzone post mortem uzupełniła anatomia animata, która stała się „ośrodkiem wszystkich rozważań”. Stwierdzenie, jaka jest na przykład kolejność wykształcania się poszczególnych narządów, było możliwe dzięki metodzie znanej już w starożytności, a polegającej na systematycznym otwieraniu zapłodnionych kurzych jaj. Po wiekach powraca do niej późnorenesansowy anatom Ulisses Aldrovandi, a potem stosuje i udoskonala ją jego uczeń, Volcher Koyter. Takie obserwacje prowadzono w całym omówionym przez Bilikiewicza okresie, od Harveya po Caspara Wolffa (fragment Wprowadzenia Artura Koterskiego). Historia embriologii od Arystotelesa do Harveya doczekała się dzięki Brunowi Blochowi bardzo gruntownego opracowania monograficznego. Jeszcze bardziej atrakcyjny okres baroku i Oświecenia nie został, poza pojedynczymi esejami, jeszcze opracowany. Dlatego było dla mnie wielką radością, gdy młody uczony, dr Tadeusz Bilikiewicz [z Instytutu Historii Medycyny na Uniwersytecie w Krakowie] przyjechał do mnie w 1930 roku do Lipska i z wielkim zapałem podjął się opracowania tego problemu. Powstała interpretacja, która traktuje o historii embriologii od Harveya do Karla Ernsta von Baera, i która przedstawia embriologię nie w oderwaniu, lecz w szerokim kontekście prądów umysłowych tych fascynujących stuleci. Rzadko zdarza mi się, by uczeń tak dobrze rozumiał moje zamiary. Wyniki tej pracy zostały po raz pierwszy przedstawione jesienią 1930 roku na Międzynarodowym Kongresie Historii Medycyny w Rzymie i zyskały powszechne uznanie (fragment Przedmowy Henry’ego Sigerista).
Związek wolności z odpowiedzialnością był i jest przedmiotem wyczerpu­jących analiz etyków i filozofów prawa. Rzadziej bierze się pod uwagę podstawowy – jak mi się wydaje – związek denotacji słowa „wolność” z denotacjami słowa „prawda”. Związek ten przybiera różną postać w zależności od tego: po pierwsze, o jaki sens słowa „prawda” chodzi, po drugie, jaka jest natura owej relacji. O jednym powiązaniu, na które zwrócili uwagę stoicy była już mowa. Podstawową wolnością człowieka w myśl tej koncepcji jest wolność od fałszu w znaczeniu błędu, a zatem możność trafnego rozpoznawania i akceptowania prawdy w znaczeniu prawdziwego o rzeczy sądu. W tym rozumieniu wolność jest warunkiem poznania. Poznanie zaś odsłaniające rzeczywisty stan rzeczy czyli prawdę w znaczeniu ontologicznym jest dobrem istoty rozumnej a w konsekwencji wolność jako warunek nabiera wartości instrumentalnej środka osiągania naczelnej wartości, jaką jest prawda. Ale wolności ludzkiej towarzyszyć też może fałsz jako świadome naruszanie wartości prawdy, fałsz w sensie kłamstwa narzucanego człowiekowi przez innych, w szczególności przez wroga, przez nieodpowiedzialną władzę, przez propagandę polityczną itp. Wolność od fałszu w tym rozumieniu i równoczesna możność demaskowania go i głoszenia prawdy jest podstawą moralności społecznej. Nie ma społecznej moralności bez prawdy w sensie negacji kłamstwa obliczonego na ujarzmienie ludzi przez uniemożliwienie im wydawania prawdziwych sądów o sytuacji ich społecznego bytu. Zakłamanie życia społecznego wyrażające się między innymi w używaniu słów bez pokrycia lub w dowolnym zmienianiu ich znaczeń celem wprowadzenia w błąd, a tym samym ogłupianiu ludzi, narusza podstawową wolność człowieka jako istoty rozumnej. (Izydora Dąmbska, Gdy myślę o słowie „wolność” – fragment)
Z Wprowadzenia autora: Pobieżne przyjrzenie się życiu wszystkich narodów wykaże nam gwałtowny wzrost potęgi tłumów. Fakt ten, dobry czy zły, musimy uznać. Wszelkie przeciwko niemu kierowane oskarżenia są pustymi frazesemi. Być może, wystąpienie na widownię tłumów będzie jedną z ostatnich faz cywilizacji Zachodu, zapowiedzią powrotu do pierwotnej anarchii, która poprzedza każde kiełkowanie nowych form społecznych. Ale czy istnieją środki, by temu zapobiec? Nie od dziś tłum przyjął na siebie rolę jawnego burzyciela przestarzałych cywilizacji. Historia uczy nas, że zawsze wtedy, kiedy siły moralne, na których opiera się dane społeczeństwo, traciły swą życiodajną moc, tłumy nieświadome i brutalne, słusznie nazwane barbarzyńcami, przyśpieszały dogorywanie wyczerpanej cywilizacji. Faktem jest, że cywilizację tworzyły i rozwijały w minionych okresach dziejów zawsze tylko drobne grupy arystokracji intelektualnej, nigdy zaś tłumy. Moc tłumów jest tylko niszcząca. Ich rządy były zawsze okresem rozstroju. Istnienie cywilizacji domaga się określonych, stałych praw, dyscypliny, zastąpienia instynktów rozumem, myślenia o przyszłości, pewnego stopnia kultury, czyli takich właśnie warunków, na jakie tłum zdany na siebie nigdy się nie zdobędzie. Swą bowiem potęgą wyłącznie niszczycielską działa on jak bakterie przyspieszające rozkład osłabionych organizmów lub trupów. Tłumy są zawsze tą siłą, która rozsypuje zmurszałą budowlę cywilizacji. Wtedy spełniają swą rolę, a siła polegająca na ilości jest wówczas ideą przewodnią historii. Czyż nasza cywilizacja nie potrafi ujść podobnego losu? Można się tego lękać, ale nie wiemy tego jeszcze. Tak czy inaczej, musimy przygotować się na rządy tłumów, skoro bez najmniejszego zastanawiania się usuwano wszystkie przeszkody, które mogły nie dopuścić do władzy tłumu.
Książka Paula Tillicha Chrześcijaństwo i spotkanie religii świata, zawiera cztery prelekcje o tym samym tytule, wygłoszone jesienią 1961 r. w Low Memorial Library Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku, w ramach Wykładów Bamptona. Filozof przedstawia w nich kilka punktów widzenia istotnych dla zrozumienia relacji chrześcijaństwa z pozostałymi wielkimi religiami świata, takimi jak judaizm, islam, buddyzm czy hinduizm, jako „religiami właściwymi”. A także z quasi-religiami, do których zaliczam sekularyzm, nacjonalizm, faszyzm, komunizm, czy socjalizm. Teologa zajmuje więc uniwersalistyczny charakter chrześcijaństwa, konfrontującego się z wieloma kulturami, religiami i ideologiami. Natomiast Wstęp tłumacza, Jacka Aleksandra Prokopskiego, to egzystencjalna refleksja nad tym, co minione, zwłaszcza nad wspólnymi korzeniami cywilizacji monoteistycznej wywodzącej się od Abrahama. Polski filozof kreuje także szerszą, uwspółcześnioną eschatologiczno polityczną wizję dziejów świata. Zaś filozoficzno-teologiczna struktura eseju daje mu możliwość krytycznego spojrzenia na chrześcijaństwo pośród wielości dróg zbawienia. Nie sposób więc ominąć rodzących się podczas lektury egzystencjalnych kontrowersji, jak również pytań o tajemnicę ludzkiej egzystencji, pewność wiary, wybór religijnej drogi, o Biblię, kondycję Kościoła, szatańskie iluzje. Nie mówiąc już o tym, że książkę Tillicha, podobnie jak Wstęp Prokopskiego, cechuje rzadko spotykana religijna odwaga, szczególnie w świecie intelektualnym, gdzie występuje całe mnóstwo światopoglądowego kłamstwa i manipulacji. Książka ta powinna więc dotrzeć do każdego, kto ma otwarty umysł i pragnie zrozumieć niezwykle ważny, bo religijny i ideologiczny aspekt obecnej sytuacji na świecie. Wreszcie powinna sprowokować do krytycznego myślenia nie tylko w odniesieniu do relacji chrześcijaństwa z religiami świata, lecz przede wszystkim odnośnie do własnej natury, do nas samych, tutaj i teraz. Marcin Hintz
Dramat ,,Millenium''...ukazuje losy bohaterów na tle przełomowych wydarzeń w dziejach naszego narodu,stanowiących jednocześnie cząstkę światowego procesu rozkładu komunizmu.Dlatego bez zastrzeżeń można mu nadać rangę narodowej epopei naszych czasów.(...)Akcja utworu rozgrywa się w Gdańskiej stoczni w,, najgorętszych''dniach 1980 roku.
Tom obecny dotyczy okresu między połową XVI w. a połową XVII wieku. W ciągu wcześniejszych dziesięcioleci Europę Zachodnią rozdarły religijnie ruchy reformacyjne, a do 1555 r. kontynent podzielono na trwałe sfery wpływów. Wtedy zabrano się za porządki: kodyfikację doktryn poszczególnych kościołów, dokładne ustalanie tekstów Biblii, a wreszcie za te, które skutkowały ponadwyznaniową falą polowań na czarownice. Około 1600 r. skończyła się epoka renesansu, a zaczął barok. Muzykę polifoniczną szybko wyparła muzyka homofoniczna, zapanowały nowe style w malarstwie, rzeźbie i architekturze. Zaczęły – w czym bardzo pomogła reformacja – powstawać ważne dzieła pisane już nie po łacinie, ale w ojczystych językach autorów. Renesans filozoficznie był niemal całkowicie bezpłodny. (...) Natomiast barok dał początek filozofii, którą dziś określamy mianem „nowożytnej”. Dzięki pracom Kopernika, Vesaliusa, Serveta, Ferrariego, Tartaglii, Cardana, Agricoli i innych (...) –uczeni europejscy zaczęli myśleć o czymś, o czym nie mogli jeszcze myśleć uczeni Helleńscy i hellenistyczni. Dotyczyło to zrazu geografii, geologii, astronomii, anatomii i algebry, ale dało początek kolejnym przemianom, o których opowiemy w tej książce. Jej ostatnie rozdziały pokazują, że jeszcze w 1650 r. nikt nie mógł przewidzieć tego, co nastąpiło w II połowie XVII w. i później, a co my określamy mianem Rewolucji Naukowej. Ale zbudowano mechanikę klasyczną na wyselekcjonowanych dokonaniach Brahego, Keplera, Galileusza, Pascala, Kartezjusza i innych – i tym uważnie się przyjrzymy, zanim w kolejnym tomie omówimy powstanie nowożytnej fizyki. (fragment Wstępu)
Tekst Księgi reguł przedstawia siedem zasad, którymi „niczym kluczami można otwierać tajemnice Pisma Świętego”, jak pisał Augustyn, naśladując słownictwo samego Tykoniusza (...). Te reguły zaproponowane przez teologa podzielonego Kościoła opisują sytuację afrykańskiego chrześcijaństwa w taki sposób, by ówczesny stan rzeczy nie przekreślił tego, co w Kościele jest najważniejsze: Kościół to przede wszystkim ciało Jezusa Chrystusa. Dlatego tajemnicy tego ciała poświęcone są trzy reguły: I. Pan i Jego ciało, II. Dwojakie ciało Pana oraz VII. Diabeł i jego ciało. Pozostałe reguły bardziej wiążą się z samą interpretacją tekstu biblijnego: III. Obietnice i prawo, IV. Rodzaj i gatunek, V. Czasy, VI. Rekapitulacja. Księga reguł wyrosła z osobistej praktyki egzegetycznej autora i tej praktyce służyła. Tykoniusz był bowiem metodycznie działającym badaczem tekstu. Wiemy o tym, gdyż praktycznym wykorzystaniem przez Tykoniusza Księgi reguł jest jego Komentarz do Apokalipsy. Dla każdej z reguł można znaleźć w nim ilustrację. (fragment Wstępu tłumaczki)
Zestawienie tych trzech tekstów pozwala przdstawić najważniejsze problemy,które przenikały myśl Mikołaja Kuzańczyka,a także strategię prowadzonych przez niego rozważań,zorientowanych na poszukiwanie niepojętego Boga.W traktacie Synostwo Boże autor ukazuje chrystologiczny wymiar swoich rozważań filozoficznych,w traktacie Łów mądrości przedstawia swój stosunek do tradycji filozoficznej,z kolei tekst Szczyt kontemplacji stanowi nowatorską próbę poszukiwań Boga jako Posse ipsum,czystej możliwości,której istnienie-zdaniem filozofa-powinno być oczywiste dla umysłu ludzkiego. (fragment Wstępu tłumacza)
Zbiór fraszek.
Spis treści 1. Jak Szczyrek został zbójem 2. Jak znalazł w pustym pniu dukaciki i pistolecik 3. Jak chciał wypłukać dukaty w strumyku 4. Jak Szczyrek nie dał się wiatrowi 5. Jak zbój Szczyrek znalazł sobie Ańcię 6. Zaręczynowy pierścionek 7. Jak stwór Barabór porwał Ańcię 8. Ślub, czyli jak Szczyrek zadudnił przez pusty pień i przegonił burzę 9. Jak Szczyrek musiał pozbójować 10. Jak Ańcia pomogła zającom i sprytem zwyciężyła chochlika 11. Jak zdobyli nakrapiane jajka na Wielkanoc 12. Jak Szczyrek niósł coś w rękach Kto jest kim, czyli słowniczek postaci
1 2 3 4 5
z 10
skocz do z 10

Bestsellery

Bestseller
Podstawowe źródło wiedzy na temat strategii militarnej i politycznej oraz kształtowania świata nowożytnego od starożytności do ery cyfrowej To wyjątkowo ważna książka wśród publikacji na temat strategii i kluczowych postaci, które przez wieki, a nawet tysiąclecia kształtowały teorię i praktykę rządzenia. Najwybitniejsi światowi specjaliści – teoretycy i praktycy – prezentują przegląd myśli strategicznej od starożytności do współczesności z globalnej perspektywy porównawczej. Analizie poddano zarówno koncepcje klasyczne, jak i bieżące tendencje w obrębie strategii, a szczególną uwagę poświęcono okresowi zimnej wojny oraz czasom po zamachach z 11 września. Autorzy przyglądają się ponadczasowym wymogom skutecznej strategii, jednocześnie śledząc rewolucyjne zmiany, które stanowią wyzwanie dla twórców strategii we współczesnym świecie.   W warunkach narastającego globalnego chaosu studiowanie strategii i jej historii jest istotne jak nigdy dotąd: od Tukidydesa i Sun Zi do Clausewitza, Napoleona, Churchilla, Mao, Ben Guriona, Andrew Marshalla, Xi Jinpinga oraz Kasema Sulejmaniego.   Autorami tekstów są: Dmitry Adamsky, John Bew, Tami Davis Biddle, Hal Brands, Antulio J. Echevarria II, Elizabeth Economy, Charles Edel, Eric S. Edelman, Andrew Ehrhardt, Lawrence Freedman, John Lewis Gaddis, Francis J. Gavin, Christopher J. Griffin, Ahmed S. Hashim, Eric Helleiner, Wayne Wei-siang Hsieh, Seth G. Jones, Robert Kagan, Jonathan Kirshner, Matthew Kroenig, James Lacey, Guy Laron, Michael V. Leggiere, Margaret MacMillan, Tanvi Madan, Thomas G. Mahnken, Carter Malkasian, Daniel Marston, John H. Maurer, Walter Russell Mead, Michael Cotey Morgan, Mark Moyar, Williamson Murray, S.C.M. Paine, Sergey Radchenko, Iskander Rehman, Thomas Rid, Joshua Rovner, Priya Satia, Kori Schake, Matt J. Schumann, Brendan Simms, Jason K. Stearns, Hew Strachan, Sue Mi Terry oraz Toshi Yoshihara.   Niniejszy zbiór tekstów, w którym połączono analizy dawnych strategii z poglądami członków imponującego zespołu współczesnych naukowców, niewątpliwie pozostanie ważną lekturą przez następne dziesięciolecia. ̶Condoleezza Rice, dyrektor Instytutu Hoovera i była Sekretarz Stanu USA Ten zbiór esejów, zgłębiający okrutne lekcje historii, objaśniający nieprzemijalną mądrość wielkich myślicieli-strategów i kształtujący nowe poglądy na to, jak demokracje mogą prosperować w erze nieustających zmian technologicznych i niepewności politycznej, jest nieocenionym przewodnikiem po geopolitycznych wyzwaniach XXI wieku. ̶Amy B. Zegart, wykładowczyni i badaczka związana z Uniwersytetem Stanforda, autorka m.in. Spies, Lies, and Algorithms: The History and Future of American Intelligence Możesz nie interesować się wojną, lecz wojna zawsze interesuje się tobą. Trudno o lepsze wprowadzenie w naszą targaną konfliktami erę niż ten wspaniały zbiór studiów przypadku z zakresu myśli i działań strategicznych. Zakres czasowy od starożytności do ery cyfrowej, koncentracja na relacjach między teorią a praktyką oraz pełen polotu wybór tematów i autorów zasługują na wielki podziw. ̶MacGregor Knox, emerytowany profesor London School of Economics and Political Science Redaktor publikacji Hal Brands dzierży profesurę globalnych spraw międzynarodowych Henry’ego A. Kissingera w Szkole Zaawansowanych Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, a jako badacz jest związany z American Enterprise Institute. Napisał takie książki jak The Twilight Struggle: What the Cold War Teaches Us about Great-Power Rivalry Today oraz Danger Zone: The Coming Conflict with China.
Bestseller
Oxford Repetytorium Maturzysty. Poziom podstawowy z elementami rozszerzenia z dodatkiem Matura Booster i Online Practice (dopuszczenie MEN) Oxford Repetytorium Maturzysty to elastyczny i nowoczesny kurs dla uczniów szkół ponadpodstawowych, który kompleksowo przygotowuje do egzaminu maturalnego w nowej formule.Nowość! Od roku szkolnego 2024/25 repetytorium zawiera dodatkowy komponent - Matura Booster 2025–2031, w którym znajduje się bogaty pakiet zadań przygotowujących do nowej matury, w tym zadania na rozumienie ze słuchu, znajomość środków językowych oraz tworzenie wypowiedzi pisemnych, a także nagrania audio, modelowe prace pisemne oraz przykładowy ustny i pisemny egzamin.Zalety kursuPomaga osiągnąć sukces na maturzeZawiera wszystkie rodzaje zadań obowiązujące na egzaminie od 2023 rokuOxford 3000 i Oxford 5000 – lista starannie wyselekcjonowanych, najczęściej używanych i najbardziej przydatnych słów, opracowana przez oksfordzkich leksykografówRozbudowane sekcje rozwijające znajomość środków językowychWordpower – dodatkowe zadania leksykalne utrwalające m.in. idiomy, kolokacje i wyrażenia czasownikoweBrainpower – leksykalne powtórki kumulatywne i strategie efektywnego zapamiętywaniaUmożliwia stosowanie nowoczesnych rozwiązańPodręcznik z interaktywnym e-bookiemDodatkowe zadania Online Practice i wideo ze wskazówkami egzaminacyjnymiPomoce dla nauczyciela: Classroom Presentation Tool oraz zasoby cyfrowe Teacher ResourcesOnline Practicedzięki nagraniom oraz interaktywnym zadaniom umożliwia uczniom doskonalenie sprawności językowych w angażującej formie pomaga doskonalić poprawną wymowę dzięki zadaniom z opcją „wysłuchaj, nagraj i odtwórz”pozwala na nieustanne śledzenie postępów uczniów i ocenienie dzięki automatycznym raportomumożliwia wykorzystanie komputera lub urządzeń mobilnych do łatwej i przyjemnej powtórki materiałuMatura Booster· dodatkowe zadania na rozumienie ze słuchu i znajomość środków językowych w formacie egzaminacyjnym na poziomach podstawowym i rozszerzonym· przykłady modelowych prac pisemnych i dodatkowe zadania na tworzenie wypowiedzi pisemnej w formatach egzaminacyjnych· kompletny ustny i pisemny egzamin maturalny na poziomie podstawowym
Bestseller
Radosław Sikorski, były minister spraw zagranicznych i obrony narodowej, wraca do bestsellerowej analizy politycznej z 2018 roku. Uzupełnia swoje obserwacje, stawia nowe prognozy, rozmawia –m.in. z Donaldem Tuskiem – i z uwagą patrzy w przyszłość. Czy zmierzamy ku geopolitycznej katastrofie? – pytał w 2018 roku Sikorski. O ile wtedy na scenie międzynarodowej patrzono na nas ze zdumieniem, o tyle dziś dominuje brak zaufania. Rząd Prawa i Sprawiedliwości w czasie trwającej w Europie wojny raz po raz zraża do siebie sojuszników. I nie tylko sojuszników – wewnętrznie jeszcze nigdy nie byliśmy tak podzieleni. Ograbianie polskiej gospodarki idzie w parze z zawłaszczaniem narodowych symboli, rozdawnictwem, rozkładem sądownictwa i wolnych mediów. Rządzący grają na najniższych instynktach, ryzykując obudzenie dawnych demonów. Trwa przerażający romans ze skrajnie prawicowymi ksenofobami, seksistami i bigotami. Katastrofa dzieje się na naszych oczach. Tymczasem Polska może – i powinna – być lepsza.
Bestseller
Ogromna, pełna faktów i bogato ilustrowana książka pytań i odpowiedzi od Wydawnictwa Britannica zadowoli nawet najbardziej dociekliwe dzieci. Zawiera ponad 100 pytań zweryfikowanych przez ekspertów. Obejmuje szereg tematów, w tym: ciało, maszyny, zwierzęta, przestrzeń kosmiczna. Dostarcza jasnych i przystępnych wyjaśnień, a nawet bada tajemnice, które eksperci wciąż próbują rozwiązać! Zachęca dzieci do kwestionowania działania świata, rozwija dociekliwe umysły. Dzięki oszałamiającym fotografiom i wspaniałym oryginalnym ilustracjom może być wspaniałym prezentem dla dzieci, które koniecznie chcą wiedzieć DLACZEGO!
Bestseller
FASCYNUJĄCA ANALIZA WSPÓŁCZESNYCH DYLEMATÓW GOSPODARCZYCH I POLITYCZNYCH Z PERSPEKTYWY HISTORII ŚWIATA Pierwsze wydanie tej błyskotliwie napisanej i oryginalnej książki ukazało się w 1988 r. i nadal stanowi lekturę obowiązkową dla każdego, kto interesuje się geopolityką i polityką światową. Międzynarodowy bestseller Paula Kennedy’ego jest fascynującym opisem pięciuset lat zmiany układu sił zarówno gospodarczych, jak i militarnych w relacjach pomiędzy wielkimi mocarstwami. Autor zaczyna swą opowieść od dominacji Europy na świecie kosztem Chin i krajów muzułmańskich i doprowadza czytelnika do czasów współczesnych. Po drodze Kennedy opisuje wojny światowe i konflikty wewnętrzne, destrukcyjne ideologie, paranoję supermocarstw i problemy zjednoczonej Europy. Przekonująco przedstawia współzależność potęgi gospodarczej i militarnej, pokazując, jak brak równowagi między nimi prowadził do spektakularnych katastrof politycznych. Kennedy, profesor historii na Uniwersytecie Yale, bada interakcje między gospodarką a strategią na przestrzeni ostatnich pięciu wieków. Książka jest mocnym przyczynkiem do debaty nad zakresem, w jakim bogactwo narodowe powinno być wykorzystywane do celów wojskowych. - „Publishers Weekly” Dzięki tej ważnej, mądrej i przejrzystej książce Paula Kennedy’ego możemy dostrzec nasze obecne problemy międzynarodowe na tle historii imperiów, które już upadły, ponieważ nie były w stanie udźwignąć kosztów swojej wielkości. Autor stosuje uniwersalną perspektywę historyczną, której z pewnością nie powstydziłby się sam Leopold von Ranke. - James Joll, „The New York Review of Books” Strategiczno-ekonomiczne podejście tworzy nie tylko ramy narracji, lecz także umożliwia profesorowi Kennedy’emu głębszą analizę kontekstów historycznych, w których funkcjonowały poszczególne „ośrodki władzy” […]. Jednak najważniejsza jest […] nauka, którą wyciąga z pięciu wieków państwowości i jej przełożenie na naszą obecną sytuację. Ostatnia część książki przeznaczona jest dla wszystkich zainteresowanych współczesną sceną polityczną. - Christopher Lehmann-Haupt, „The New York Times” Dzieło w rozmachu podobne do Studium historii Arnolda J. Toynbee’ego. Kiedy tak skrupulatny i wykształcony badacz jak Kennedy czuje, że współczesne problemy zmuszają go do ponownego zbadania wielkich procesów z przeszłości, rezultatem może być jedynie pogłębienie naszego rozumienia historii i świeże spojrzenie na problemy czasów współczesnych. Ta fascynująca książka może przynieść naprawdę wiele pożytku. - Michael Howard, „The New York Times Book Review” Paul Kennedy - wybitny historyk, autor lub redaktor trzynastu książek, w tym Preparing for the Twenty-first Century , The Rise of the Anglo-German Antagonism , The Realities Behind Diplomacy , Strategy and Diplomacy i Architektów zwycięstwa. Jak inżynierowie wygrali drugą wojnę światową . Od 1983 r. profesor historii na Uniwersytecie Yale. Członek Royal Historical Society. Zasiada w radzie redakcyjnej wielu czasopism naukowych i pisze m.in. dla „The New York Times”, „Los Angeles Times”, „The Atlantic Monthly”. Odebrał wykształcenie na Uniwersytecie Newcastle i Uniwersytecie Oksfordzkim, był też stypendystą Uniwersytetu Princeton oraz Fundacji Alexandra von Humboldta w Bonn.
Bestseller
Zdecydowanie wyjątkowa książka dla każdego (od 10 do 113 lat). Skąd się biorą pieniądze, jak zarobić, ale się za bardzo nie narobić, co się opłaca, a co nie, gdzie kupić taniej, jak ratować sytuację, kiedy w skarbonce albo w portfelu widać dno. Po co Ci ekonomia?! Przekonaj się. "Ta książka dowodzi, że o ekonomii można mówić nie tylko jasno, ale i z humorem. Dostajemy tu solidną dawkę wiedzy o podstawowych i nieco bardziej zaawansowanych zjawiskach gospodarczych. Czyta się szybko, a zapamiętuje jeszcze szybciej - dzięki zabawnym, czasem przewrotnym rysunkom. To książka dla każdego młodego bystrzaka. Ale nie tylko! Mamo i tato: pożyczcie "Ekonomię" od waszego dziecka. Sporo się dowiecie, i będziecie się przy tym dobrze bawić!" Aleksandra Dziadykiewicz, dziennikarka Radia TOK FM, wyróżniona w Konkursie NBP im. Władysława Grabskiego dla dziennikarzy ekonomicznych w 2015 roku
Bestseller
100 dzieci Christoph Drösser Na 100 dzieci tylko 6 mieszka w Europie, a 56 w Azji. 48 dzieci żyje w mieście, 85 ma dostęp do czystej wody, a 21 nie ma w domu prądu. Jak żyją współczesne dwa miliardy dzieci? Kim są? Czym się zajmują? Jakimi językami mówią? Jak wyglądają ich szkoła, dom, pokój, co jedzą i w co się ubierają? Codzienne życie dzieci na różnych kontynentach, wyznających różne religie, mówiących różnymi językami przedstawione za pomocą przystępnie przekazanych danych statystycznych i zilustrowane przyjaznymi infografikami. Mnóstwo ciekawostek, ale i poważnych tematów. Niemiecka młodzieżowa nagroda literacka 2021 w kategorii non fiction.
Bestseller
Jaka przyszłość czeka największą europejską gospodarkę   Do niedawna Niemcy jawiły się jako wzór sukcesu gospodarczego i politycznego. Wydawało się, że napędzany eksportem niemiecki model gospodarczy zapewnia pomyślność i dobrobyt, a Angela Merkel jest „prawdziwym przywódcą wolnego świata”. Zmiany geopolityczne z ostatnich lat pokazały jednak, że za wieloletnie uzależnienie od taniego rosyjskiego gazu czy niemożność dotrzymania kroku firmom motoryzacyjnym z USA i Chin w wyścigu do elektromobilności Niemcy muszą zapłacić wysoką cenę. Wolfgang Münchau dowodzi, że słabości niemieckiej gospodarki narastały od dekad Neomerkantylistyczna polityka państwa, napędzana bliskimi relacjami między elitami przemysłowymi, finansowymi i politycznymi, sprawiła, że Niemcy – nadmiernie polegające na autorytarnej Rosji i Chinach – pozostały w tyle i nie były w stanie dostosować się do cyfrowej rzeczywistości XXI wieku. Ta książka wyjaśnia , dlaczego okres propserity w Niemczech dobiegł końca.     Wolfgang Münchau nie pozostawia suchej nitki na przyczynach klęski niemieckiego korporacyjnego neomerkantylizmu w przygotowaniach do dzisiejszych i przyszłych wyzwań ekonomicznych. - TIMOTHY GARTON ASH, autor m.in. książek Homelands. Historia osobista Europy,Obrona liberalizmu,Wiosna obywateli czyWolny świat Wolfgang Münchau opowiada fascynującą historię niemieckiego cudu gospodarczego, który się nie powiódł – przynajmniej na razie. Tym z nas, którzy zawsze wysoko cenili niemiecką pomysłowość i konkurencyjność, książka otwiera oczy, w przystępny sposób przedstawia problemy, lecz także wskazuje potencjał największej gospodarki europejskiej. - GAVIN ESLER, dziennikarz i pisarz, autor książek How Britain Ends i Britain is Better Than This   Jeszcze kilka lat temu Niemcy uważano za gospodarczy wzór dla niemal całego świata. W Polsce całe pokolenia dorastały w przekonaniu, że jest to doskonale urządzony kraj, w którym wszystko jest przemyślane i dopięte na ostatni guzik. Mówiło się o niemieckiej solidności, a firmy z tego kraju uchodziły za synonim jakości. Dziś są już raczej wzorem tego, czego nie powinno się robić. Popadły bowiem w degrengoladę, a jej historia jest niezwykle pouczająca. Właśnie o niej opowiada ta książka. Polecam tę opowieść o niemieckim festiwalu głupich kroków. - Tomasz Borejza, dziennikarz naukowy, autor książki Odwołać katastrofę   Kaput Wolfganga Münchaua czyta się jednym tchem, co w przypadku książek dotyczących zagadnień ekonomicznych zdarza się nieczęsto. Autor jednak jest dziennikarzem – do tego nie byle jakim: przez lata kierował niemieckim wydaniem renomowanej gazety „Financial Times”. Jest wytrawnym znawcą problematyki gospodarczej swego kraju, a jego książka stanowi – jak sam zapowiada - „opowieść o wzroście i upadku giganta przemysłowego, który w swoim czasie osiągnął wielki sukces”. Pisze w niej otwarcie o „przemysłowym upadku Niemiec” i dodaje, że „niemiecki model gospodarczy wyczerpał się”. Uzasadnia to obszernie i ze swadą, chociaż w niektórych miejscach wywołuje niedowierzanie i chęć zweryfikowania swych twierdzeń. Dla polskiego czytelnika będzie to książka zaskakująca. Malo który bowiem naród tak bardzo uległ fascynacji gospodarczym sukcesem Republiki Federalnej, jak my. Niemcy miały być modelem. Autor tymczasem przekonuje, że polityka gospodarcza ostatnich kanclerzy Niemiec – od Helmuta Kohla po Olafa Scholza – to w dużym stopniu ciąg nietrafionych decyzji. Osobnym pytaniem pozostaje, w jakim stopniu „kaput” niemieckiej gospodarki wpłynie na Polskę, powiązaną z Republiką Federalną licznymi więzami. - prof. dr hab. Stanisław Żerko, niemcoznawca, główny analityk w Instytucie Zachodnim w Poznaniu, wykładowca Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni   Tę książkę po prostu trzeba przeczytać. Choćby po to, żeby zrozumieć, że słowa „deutsche Wirtschaft” nie powinny kojarzyć się nam z bezprzykładnym sukcesem gospodarczym, lecz z kryzysem o wymiarze systemowym. Trzeba ją przeczytać, aby dowiedzieć się, w jaki sposób gospodarka niemiecka, do niedawna przodująca w świecie, popadła w niewyobrażalne tarapaty. „Kaputt” po niemiecku znaczy popsuty, rozwalony, wykończony. Deutschland kaputt!? - Krzysztof Rak, analityk Instytutu Zachodniego w Poznaniu   Niemiecka gospodarka nie urosła od czasu pandemii. Od dekady rozwija się też ponad dwa razy wolniej niż USA i prawie pięć razy wolniej niż Polska. Niemiecka stagnacja ma znaczenie, bo to największa gospodarka Europy, od której zależy, jak potoczą się gospodarcze losy krajów, takich jak Polska, które w dużym stopniu zależą od niemieckiej koniunktury, i całej Europy. Niemcy mają też znaczenie dla całego świata: to czy w przyszłości świat będzie wyglądał bardziej jak Europa, czego chciałaby większość jego mieszkańców, czy jak USA albo Chiny, w dużym stopniu zależeć będzie od tego co się stanie z niemiecką gospodarką. Znakomita książka Wolfganga Münchau pokazuje skąd się wzięła niemiecka stagnacja. Autor słusznie twierdzi, że Niemcy sami sobie zgotowali taki los. Ich gospodarka wpadła w tarapaty, bo niemieckie elity popełniły szereg fundamentalnych błędów: od uzależnienia się od taniego gazu od Putina, przez oddanie pola Chinom w nowych technologiach takich jak samochody elektryczne, roboty, wiatraki czy panele słoneczne, oraz bezsensowne wygaszanie elektrowni atomowych, po ekonomicznie absurdalną politykę fiskalnej anoreksji, permanentnego zaciskania budżetowego pasa, która spowodowała, że Niemcy przestały w siebie inwestować. W konsekwencji, wartość majątku publicznego w Niemczech w stosunku do PKB w ciągu ostatnich trzech dekad spadła o prawie połowę. Dekapitalizację Niemiec widać to nie tylko w statystykach, ale i gołym okiem: jak nigdy wcześniej w historii, Polacy są często zszokowani infrastrukturalnym zapóźnieniem Niemiec, od używania faksów, przez płacenie gotówką, po starzejące się autostrady. Co się stanie z Niemcami w przyszłości? Autor nie kusi się o gospodarcze prognozy, ale pokazuje co musi się zmienić, żeby niemiecka gospodarka odzyskała wigor. W naszym interesie jest, żeby tak się stało. - dr hab. Marcin Piątkowski, profesor Akademii Leona Koźmińskiego, autor książki Złoty wiek. Jak Polska została europejskim liderem wzrostu i jaka czeka ją przyszłość       Wolfgang Münchau– analityk gospodarczy, dziennikarz i publicysta koncentrujący się na zagadnieniach europejskiej gospodarki i Unii Europejskiej. W latach 2003–2020 związany z „Financial Timesem”. Współzałożyciel i dyrektor serwisu informacyjnego i analitycznego Eurointelligence i komentator tygodnika „New Statesman”.
Bestseller
Pamiętnik Czarnego Noska w serii Kolorowa Klasyka to najpiękniejsze kolorowe wydanie tej powieści na rynku! Książka zawiera wspaniałe, barwne ilustracje, jej atutem jest duża, ułatwiająca szybkie czytanie czcionka. Edycja na szlachetnym papierze, bardzo trwała i estetyczna. Jeśli lubicie misie oraz przygody - to ta książka będzie dla Was idealna! Przedstawiamy historię pewnego niesfornego misia. Ukochany przez kolejne pokolenia dzieci Czarny Nosek przeżywa mnóstwo przygód, czasem zabawnych, a czasem bardzo niebezpiecznych. Poznaje wielu przyjaciół, którzy ratują go z niejednej opresji. Podczas swojej podróży pływa na łodzi, jedzie pociągiem, odwiedza góry, spędza noc w lesie... Ma okazję zobaczyć, jak się żyje na wsi, podczas pobytu w Tatrach poznaje zwyczaje i tradycje góralskie. Czarny Nosek jest bardzo ciekawskim misiem! I choć podróże i przygody bardzo mu się podobają, najbardziej tęskni za swoją Małgosią. Przeczytajcie koniecznie, a może Czarny Nosek zostanie też waszym przyjacielem! Pięknie ilustrowane wydanie z pewnością uprzyjemni lekturę! Wariant w twardej oprawie jest szczególnie trwałe i wytrzymałe. Polecamy!
Bestseller
Najnowsza książka twórcy haseł „państwo z kartonu” i „patodeweloperka” Co jest nie tak z Polską? Jakie są źródła patologii życia publicznego? Takie pytania zadaje sobie wielu z nas, obserwując polską rzeczywistość. Jan Śpiewak zabiera nas w podróż po Patopaństwie. To opowieści o kraju, w którym feudalizm i dziki kapitalizm podają sobie ręce nad głowami obywateli. O januszexie, który przebrał się za europejskie państwo. O szlacheckim folwarku, który nigdy nie umarł, a w III RP wręcz się odrodził. Dlaczego polskie osiedla mieszkaniowe przypominają chów klatkowy, zamiast być dobrymi miejscami do życia? Dlaczego pijemy więcej alkoholu niż w czasach PRL-u? Dlaczego pracujemy dłużej i w gorszych warunkach niż większość Europy? Czemu media tradycyjne i społecznościowe promują patologie? Dlaczego Polacy spłacają najdroższe kredyty hipoteczne w Unii? Dlaczego miliony Polaków nie mają dostępu do transportu publicznego? Czemu polskie instytucje przypominają folwarki? Dlaczego w polityce od 35 lat są te same twarze? Dziesiątki trudnych pytań, setki niewesołych odpowiedzi. Autor przypomina, że państwo może zrobić dla obywateli wiele dobrego, jeśli tylko realizuje interesy wspólnoty, a nie najsilniejszych. Razem możemy niemal wszystko, osobno niewiele. Tymczasem – witajcie w Patopaństwie. „Janek Śpiewak bywa ostry, radykalny, niektórzy zarzucają mu nawet swego rodzaju fanatyzm. I być może tak jest, ale gdy idziemy przez dżunglę, na przodzie musi iść ktoś, kto ma maczetę. Janek wycina nam drogę do trochę lepszego świata, niż ten, który mamy” Jakub Żulczyk
Bestseller
Ciesząca się w Azji ogromną popularnością książka Odwaga bycia nielubianym, która rozeszła się w ponad trzech milionach egzemplarzy, pokazuje, jak stać się człowiekiem, jakim naprawdę chcesz być. Oparta na motywach teorii Alfreda Adlera - obok Freuda i Junga jednego z trzech wielkich dziewiętnastowiecznej psychologii - książka ta jest pouczającą dyskusją między filozofem a młodym człowiekiem. Ich dyskusja w przystępny sposób pokazuje, że każdy decyduje o własnym życiu i może zrzucić jarzmo przeszłości, zwątpienia oraz cudzych oczekiwań. Przedstawiony w niej punkt widzenia wyzwala, daje odwagę do zmiany i do ignorowania ograniczeń stawianych przez otoczenie i samego siebie. Jest to książka nie tylko niezwykle przystępna, ale i o przełomowym znaczeniu. Z jej mądrości zaczerpnęły już miliony czytelników odkrywając jak żyć swoim własnym, zgodnym z samym sobą życiem.
Bestseller
Kompleksowe źródło wiedzy na temat cieszącego się coraz większym uznaniem nowego nurtu terapii. Terapia schematów. Przewodnik praktyka to kompletne źródło wiedzy na temat nowego nurtu terapii. Autorzy, wśród nich twórca terapii schematów Jeffrey E. Young, w kolejnych rozdziałach wyjaśniają jej najważniejsze założenia. Definicjom kluczowych pojęć towarzyszą opisy przypadków z praktyki terapeutycznej oraz przykłady zastosowań konkretnych narzędzi, którymi posługują się terapeuci schematów. Czytelnik pozna też główne zalety tej szkoły w porównaniu do innych popularnych szkół terapeutycznych. Dwa obszerne rozdziały poświęcono pracy z narcystycznym zaburzeniem osobowości i z zaburzeniem osobowości borderline. Terapia schematów jest coraz powszechniej wykorzystywana nie tylko w leczeniu zaburzeń osobowości, ale różnych innych problemów, między innymi chronicznej depresji, urazów z dzieciństwa, zaburzeń odżywiania, w resocjalizacji sprawców przestępstw, w terapii par i w zapobieganiu nawrotom nadużywania substancji psychoaktywnych. Dlatego ta książka powinna uzupełnić biblioteczkę każdego terapeuty.
Bestseller
Wielkie starcie królestw w epickim piątym tomie bestsellerowej serii szklany tron. Tylko największe poświęcenie może odwrócić losy wojny. Dla Aelin Galathynius droga do tronu dopiero się rozpoczyna, gdy na horyzoncie pojawia się wojna. Młoda królowa staje przed wyzwaniem stworzenia armii zdolnej pokonać Erawana, który jest coraz bardziej groźny. Armia wiedźm i vlagów nie ugina się pod ognistym ostrzem dziedziczki Terrasenu. Przy Aelin są przyjaciele i ukochany Rowan, ale to nadal za mało. Najwyższy czas poszukać sprzymierzeńców! Kto odpowie na wezwanie królowej Terrasenu i zabójczyni Adarlanu? Potwory wyłaniają się z horrorów przeszłości, złowrogie siły są gotowe przejąć świat. Jedyną szansą na ocalenie jest desperacka misja, przez którą Aelin może więcej stracić niż zyskać i która zmusza ją do podjęcia trudnej decyzji, co i kogo jest gotowa poświęcić w imię pokoju.
Bestseller
Światowy bestseller królowej fantasy, Sarah j. Maas, oferuje czytelnikowi epickie, niezapomniane zakończenie! Życiowa podróż Aelin – od niewolnicy do królowej niegdyś wielkiego królestwa - osiąga swój rozdzierający serce finał, gdy wybucha wojna na świecie. Gdy wszystkie wątki w końcu się łączą, wszyscy muszą stanąć do walki o przyszłość. Niektóre więzy pogłębią się jeszcze bardziej, podczas gdy inne zostaną zerwane na zawsze w wybuchowym ostatnim rozdziale serii Szklany tron.
Bestseller
Wyścig o metale niezbędne ludzkości do produkcji czystej energii oraz rozwoju cyfrowych technologii powoduje spustoszenie w środowisku naturalnym, wstrząsy polityczne i wzrost przemocy. Jak możemy temu zaradzić?   Australijski milioner planuje wydobywanie minerałów z dna oceanu. Nigeryjscy zbieracze śmieci ryzykują własne życie, odzyskując e-odpady. Wspierany przez Billa Gatesa przedsiębiorca wykorzystuje sztuczną inteligencję, by szukać złóż metali w Arktyce. Razem z milionami ludzina całym świecie rywalizują o odnalezienie i wydobycie metali niezbędnych dla dwóch kluczowych technologii: internetu oraz energii odnawialnej. Vince Beiser wskazuje piętę achillesową przejścia na zieloną energię oraz rozwijania technologii cyfrowych – gwałtownie rosnące zapotrzebowanie m.in. na lit, miedź i kobalt, surowce niezbędne do przemysłowej produkcji komputerów, telefonów komórkowych czy samochodów elektrycznych. Eksploatowanie kolejnych złóż oraz szukanie nowych sposobów pozyskania zasobów strategicznych niestety często odbywa się jednak kosztem ludzi oraz planety. Beiser rozmawia z osobami związanymi z przemysłem wydobywczym w różnych częściach świata i opowiada o ogromnych szkodach, jakie już dziś powoduje wyścig o najważniejsze metale. Udowadnia też, że może być jeszcze gorzej, choć nie pozostawia czytelnika z tym gorzkim stwierdzeniem – pokazuje bowiem, jak możemy zminimalizować skutki wyrządzonych do tej pory zniszczeń. To wnikliwe spojrzenie na przerażający, choć potencjalnie obiecujący nowy świat.   Vince Beiser analizuje mroczne kulisy przejścia na czystą energię. Rezultat jest jednocześnie fascynujący i pouczający – lektura obowiązkowa dla każdego, komu leży na sercu przyszłość.– Elizabeth Kolbert, autorka książki Szóste wymieranie oraz Pod białym niebem. Natura przyszłości   Koniecznie przeczytajcie tę książkę. Jeżeli jakimś cudem uda nam się rozwiązać problemy związane ze zmianami klimatu oraz paliwami kopalnymi, Beiser ma już w zanadrzu całą puszkę Pandory nowych problemów, z jakimi przyjdzie nam się zmierzyć. Lektura dająca wiele do myślenia. – Mark Kurlansky, autor książek Dzieje soli oraz Dorsz. Ryba, która zmieniła świat   Vince Beiser jest nagradzanym dziennikarzem pracującym głównie w Los Angeles. Relacjonował wydarzenia z ponad stu krajów, stanów, prowincji, emiratów, królestw, terytoriów okupowanych, terenów wyzwolonych, obszarów ziemi niczyjej oraz terenów dotkniętych katastrofami. Ujawnił warunki panujące w najcięższych więzieniach Kalifornii, szkolił się z oddziałami wyjeżdżającymi do Iraku, jako jeden z pierwszych relacjonował katastrofy na Haiti oraz w Nepalu, a także podążał za innymi historiami na całym świecie, publikując między innymi dla „ Wired”, „The Atlantic”, „Harper’s”, „The Guardian”, „GQ”, „The Village Voice”, „The Nation”, „Mother Jones”, „Playboy”, „Rolling Stone”, „The Wall Street Journal Magazine”, „The Los Angeles Times” oraz „The New York Times”. Jego pierwsza książka, The World in a Grain, była nominowana do PEN/E.O. Wilson Literary Science Writing Award, nagrody przyznawanej utworom będącym przykładem doskonałości literackiej w dziedzinie nauk ścisłych i biologicznych, a także do nagrody California Book Award.
Bestseller
Ta książka wydobywa prawdę z mroku mitów. Odrzuca powszechne błędy w postrzeganiu europejskiego średniowiecza. Zamiast stereotypów pokazuje piękno i braterstwo, które rozkwitły pośród tych krwawych czasów. Opisuje, jak średniowiecze, które w rzeczywistości było czasem innowacji, utorowało drogę do renesansu i oświecenia. Słowo „średniowieczny” przywodzi na myśl mroczne skojarzenia: łączymy je z przesądami, stagnacją, barbarzyństwem i kiepską higieną. Mit panującego wówczas „mroku” zaciemnia prawdę, a przecież średniowiecze to wyjątkowy czas w historii ludzkości. Autorzy przedstawiają jego rzeczywisty obraz – jako epoki skomplikowanej, pięknej i brutalnej. Książka obejmuje dziesięć wieków i dotyczy rozległego obszaru – od Europy przez Azję do Afryki, rzucając nowe światło na znane postacie i wydarzenia historyczne. Autorzy pozwalają nam inaczej spojrzeć na upadek Rzymu, rządy Karola Wielkiego, wikingów, krucjaty i epidemię dżumy, wzbogacając narrację o wieloreligijną Iberię, początki Bizancjum, a także geniusz św. Hildegardy i rządy królowych. Naszą podróż zaczynamy pod gwieździstym sklepieniem stworzonym na życzenie cesarzowej o germańskich, romańskich, hiszpańskich, bizantyjskich i chrześcijańskich korzeniach. Kończymy ją niemal tysiąc lat później, gdy zainspirowany tymi samymi gwiazdami poeta Dante tworzy ponadczasową, epicką sagę o niebie i piekle. Autorzy przypominają nam, jak zmieniały się tworzone przez ludzi granice i jakie możliwości odsłoniło przed nami poznanie przeszłości. Średniowiecze było epoką ognia, który jednocześnie rozświetlał zachwycające witraże w katedrach i rozpalał stosy, na których płonęli heretycy. Książka stanowi rewizjonistyczne ujęcie historii średniowiecznej Europy i skutecznie obala mit średniowiecznego barbarzyństwa. Autorzy zachęcają czytelnika, by stawił czoła stereotypom, uproszczeniom i uprzedzeniom dotyczącym przeszłości. Dzięki temu ma szansę dostrzec szerszy, bardziej otwarty obraz tysiąca lat, które nastąpiły po upadku Rzymu.—Peter Frankopan, „The Guardian”, autor książki Nowe jedwabne szlaki. Teraźniejszość i przyszłość świata Książka rzuca światło na okres znany nam głównie z mitów, legend i baśni, przypominając, że nasza cywilizacja nie upadła wraz z Imperium Rzymskim, a nowożytność nie wybudziła jej z tysiącletniej hibernacji. Widziana oczami Gabriele’a i Perry’ego średniowieczna rzeczywistość nie ograniczała się do romantycznych przygód ani ciemnych lochów. Był to prawdziwy świat, zamieszkany przez prawdziwych ludzi, którzy tak jak my mieli swoje nadzieje, marzenia i plany. – Mike Duncan, autor książek Hero of Two Worlds: The Marquis de Lafayette in the Age of Revolution i The Storm Before the Storm: The Beginning of the End of the Roman Republic Chociaż autorzy nie uciekają od tradycyjnej wersji historii, skupionej na polityce i wielkich mężach, to wzbogacają znaną nam narrację o sporą liczbę wielkich kobiet i ich spojrzenie na rasizm, seksizm i niewolnictwo. Rezultatem jest obiecujący obraz milenium przepełnionego kulturą, pięknem, nauką i edukacją. – „Kirkus Reviews”   Matthew Gabriele jest profesorem mediewistyki na Virginia Tech i autorem książki An Empire of Memory. The Legend of Charlemagne, the Franks, and Jerusalem before the First Crusade. Pisze artykuły naukowe o średniowiecznej Europie i o tym, jak myślimy o średniowieczu. Wraz z Davidem M. Perrym napisał również książkę Oathbreakers. The War of Brothers that Shattered and Empire and Made Medieval Europe. David M. Perry jest dziennikarzem, mediewistą i kierownikiem wydziału historii na Uniwersytecie Minnesoty. Wcześniej pracował jako profesor historii na Dominican University w stanie Illinois. Napisał Sacred Plunder. Venice and the Aftermath of the Fourth Crusade, a jego teksty o historii i polityce publikowały m.in.: „New York Times”, „The Washington Post”, „The Nation”, „The Atlantic” i CNN.com. Wraz z Matthew Gabrielem napisał również książkę Oathbreakers. The War of Brothers that Shattered and Empire and Made Medieval Europe.
Bestseller
Nadziei nie ma. Jest błoto, drony i betonowy strop piwnicy, jeśli masz dość szczęścia, i bunkier, który nazywasz blindażem, a zwykle jest marną jamą w ziemi. O co więc walczysz? Czy wierzysz jeszcze w sens tej walki? Na pierwszej linii frontu – na „nullu” – w odciętym rzeką kawałku świata, którego nie można oddać, choć się go nie ocali, Koń i jego towarzysze wypatrują światła, wiedząc, że to, które nadejdzie, będzie raczej rozpalającą niebo eksplozją. Na nullu braterstwo i odwaga nabierają nowego znaczenia, racjonalność ustępuje intuicji, przesądom i wierze. Są ochotnicy i są mobiki, którzy nie chcą walczyć, jest miłość krótka jak życie na froncie i bywa też internet ze starlinka. Koń to rozumie, chociaż żołnierzem jest od niedawna. Wszystko, w co dotąd wierzył i co kochał, umarło, zostawił więc za sobą zgliszcza dawnego życia w Polsce i wyjechał walczyć i szukać odkupienia – a może śmierci? Obumarły w środku poznaje Zuję, pierwszą, która nosi to imię. Zuja wyzwala w nim to, co uważał za dawno martwe. Przeszłość, o której Koń nie mówi i nie chce myśleć, ciągle powraca. Jest też pies, którego nie uzdrowił mag z Tadżykistanu.
Bestseller
Szósty tom serii szklany tron, w którym to, co czeka Chaola i Nesryn, przekroczy ich najśmielsze oczekiwania. Chaol Westfall i Nesryn Faliq wyruszają w podróż do starego i pięknego miasta Antica. Były kapitan Gwardii Królewskiej ma nadzieję, że któraś ze słynnych uzdrowicielek z Torre Cesme przywróci mu władzę w nogach. Czy pełna nienawiści do Adarlanu Yrene nawiąże więź z Chaolem i zdoła mu pomóc? Uleczenie to jednak tylko część planu. Na tronie zasiada wszechpotężny kagan, a sojusz z nim jest w stanie odmienić losy wojny wiszącej nad Erileą. Chaol i Nesryn zostają uwikłani w polityczne sieci kaganu i będą musieli wykorzystać całą swoją moc, by pokonać otaczające ich niebezpieczeństwo. Długo wyczekiwane odpowiedzi drzemią głęboko w górach, gdzie wojownicy szybują na legendarnych rukach. Czy świat zdoła przetrwać? A może jest skazany na zagładę?
Bestseller
Chasydzka maszyna parowa to antologia prozy jidysz prezentująca utwory zarówno literatury dawnej, jak i współczesnej, w tym teksty już znane czytelnikom oraz nowe niepublikowane dotychczas przekłady. Tak duży przedział czasowy pozwala przedstawić ciągłość i ewolucję literatury jidysz, uwzględnienie zaś utworów nowszych – pokazać, że literatura jidysz nie kończy się wraz z Zagładą. Zaprezentowanemu wyborowi prozy jidysz autorstwa twórców i twórczyń – stanowiącemu propozycję wyboru kanonicznego – towarzyszą krótkie, syntetyczne teksty wprowadzające czytelnika w historię literatury jidysz poszczególnych epok. Pomyślcie, skąd biorą się te wszystkie maszyny? Od kogo nauczyli się ci niegodziwcy, ci filozofowie, że dym ma taką siłę popychania ciężarów? Ha? Skąd? Najpewniej od cadyka, oby żył! Codziennie to oglądacie, a niczego nie dostrzegliście! Oj, wstyd i sromota! Czy nie oglądacie fajki cadyka codziennie podczas zbierania kwitlech? Ha? No, głupcy! Przecież to pierwsza maszyna parowa na świecie, z pomocą której cadyk transportuje grzeszne dusze, modlitwy i prośby prosto do nieba, i z powrotem! Z pomocą tej siły wznosi nowe światy i niszczy je, potrafi odmienić naturę! Fajka to poczta pomiędzy nim a archaniołem Michałem! To telegraf pomiędzy nim a Świętym, niech będzie błogosławiony – jest wszystkim i wszystko jest w niej!... No, czego się dziwicie, głupcy, że dym potrafi pchnąć tysiące pudów materii? Widzicie przecież, że unosi rzeczy duchowe do wyższego świata, że ta siła wypełnia świat! Tak, tak, braciszkowie! To za sprawą fajki cadyka powstały te tysiące maszyn parowych, głupotą byłoby łamać sobie nad nimi głowę!... – Słowa Szolema Szachny wszystkich nas oszołomiły. Fragment utworu Chasydzka maszyna parowa Icchaka Joela Lineckiego
Bestseller
Fascynująca historia brytyjsko-francuskiej rywalizacji o wpływy na Bliskim Wschodzie i jej skutki W 1916 roku, w połowie I wojny światowej, dwóch mężczyzn potajemnie dokonało podziału Bliskiego Wschodu. Byli to sir Mark Sykes̶brytyjski polityk wizjoner, oraz François Georges-Picot – francuski dyplomata. Zawarta przez nich umowa, mająca rozładować napięcie zagrażające porozumieniu Entente cordiale, wyznaczała granicę interesów, linię, która biegła od Morza Śródziemnego do Persji. Francja objęła zwierzchność nad terytoriami leżącymi na północ, a Wielka Brytania przejęła władzę mandatową nad ziemiami na południe. Pomimo przeciwności zawarty wtedy pakt przetrwał wojnę i po jej zakończeniu stanowił podstawę do podziału regionu na pięć nowych państw, które znalazły się pod protektoratem Wielkiej Brytanii i Francji. Stworzenie brytyjskich mandatów Palestyny, Transjordanii oraz Iraku, a także objęcie przez Francję zwierzchności nad Libanem i Syrią doprowadziło do powstania dwóch sąsiadujących ze sobą niestabilnych terytoriów. Kolejne trzy dekady to ponura opowieść o przemocy i tajnych politycznych manipulacjach w wykonaniu polityków, dyplomatów, szpiegów oraz żołnierzy, w której istotną rolę odegrali m.in. T.E. Lawrence, Winston Churchill oraz Charles de Gaulle. Książka opowiada historię krótkiej, lecz niezwykle istotnej epoki panowania Wielkiej Brytanii i Francji na Bliskim Wschodzie. Wyjaśnia, w jaki sposób dawne antagonizmy pomiędzy dwoma mocarstwami rozpaliły obecny konflikt między Arabami i Żydami, a także doprowadziły ostatecznie do wojen – pomiędzy Wielką Brytanią a Francją w 1941 roku oraz między Arabami i Żydami w roku 1948.Wykorzystując odtajnione niedawno dokumenty brytyjskich oraz francuskich archiwów, James Barr wraca do tego ukrywanego konfliktu, by po raz pierwszy opisać zadziwiający rewanż Francji za odsunięcie jej od władzy w Libanie oraz Syrii na skutek działań Wielkiej Brytanii.   Haniebne oblicze polityki zagranicznej. Nie sposób oderwać się od tej książki. „Independent”   Wciągająca i dobrze udokumentowana książka. Interesująca relacja Jamesa Barra maluje dość zdumiewający obraz zaciekłości, sporów oraz brawury. „BBC History Magazine”   James Barr zajmował się zawodowo polityką, pracował dla „ Daily Telegraph” oraz w londyńskim City, a także przemierzył Bliski Wschód. Jest autorem Setting the Desert on Fire, historii T.E. Lawrence’a oraz trzymanej w tajemnicy wojny w Arabii. Pełnił funkcję profesora wizytującego w St Antony’s College w Oksfordzie.
Bestseller
CZASEM TRZEBA WSZYSTKO SPALIĆ, BY JUŻ NIGDY NIE WYBUCHŁ ŻADEN POŻAR Czerwiec 2025 roku. Zbliża się szczyt sezonu w Tatrach, na szlakach pojawia się coraz więcej turystów, a w Kuźnicach wydłużają się kolejki do wjazdu na Kasprowy Wierch. Edmund Osica zabiera tam dzieci Dominiki, które przyjechały odwiedzić Zakopane, podczas gdy Wiktor Forst jest zmuszony zostać na komendzie. Obaj są zupełnie nieświadomi tego, że zamachowcy planują atak na kolej linową. Czerwiec 2022 roku. Dominika Wadryś-Hansen wraz z Wiktorem układa sobie życie w Krakowie, przekonana, że nic nie może stanąć na drodze ich wspólnego szczęścia. Praca schodzi dla niej na dalszy plan, zaczyna liczyć się wyłącznie rodzina. Mimo to podejmuje się śledztwa w sprawie masowego grobu odnalezionego na składowisku odpadów w Pleszowie. Śledztwa, którego skutki sięgają aż do czerwca 2025 roku…
Bestseller
„Przeklęty jest to kraj, który mieści w sobie tyle piękna, że stał się jego synonimem” – pisze Mateusz Mazzini w fascynującym reportażu o państwie, o którym myślimy, że jest częścią naszego wspólnego, europejskiego dziedzictwa. Pod podszewką bogactwa kulturowego, rozpoznawalnych na całym świecie krajobrazów i idealnych do fotografowania widoków kryją się opisane przez autora wielkie kryzysy, społeczne sprzeczności, a także nadchodząca apokalipsa gospodarcza i klimatyczna. Powszechna korupcja, pojawienie się afrykańskich mafii, nielegalna imigracja i rosnące różnice w poziomie życia na południu i na północy Włoch to tylko niektóre z poruszanych w tej książce tematów. Jest to także opowieść o społeczeństwie, które znieczuliło się na przestępczość. Jak mówi jeden z rozmówców Mazziniego, prostytucja i handel narkotykami były we Włoszech długo postrzegane jako czyny nieszkodliwe społecznie i przez to bagatelizowane. To także książka na wskroś osobista, przepełniona historiami o przodku autora, Giuseppe Mazzinim, włoskim bohaterze narodowym, który był – obok Garibaldiego – jedną z najważniejszych postaci w procesie zjednoczenia Włoch w XIX wieku. Przygotujcie się na opowieść daleką od kolorowych i banalnych wspomnień z wakacji – zamiast tego dostaniecie autentyczny, wielowymiarowy obraz Włoch, do tej pory nieobecny w świecie polskich mediów. Po lekturze tej książki zrozumiecie, jakie są prawdziwe Włochy – kraj fascynujący, ale też cierpiący i pełen sprzeczności. Mateusz Mazzini – latynoamerykanista, socjolog, reporter. Stały współpracownik „Gazety Wyborczej”, „Polityki” i „Przeglądu”, publikuje również w takich czasopismach jak „Foreign Policy” czy „Monocle”. W TVP World prowadzi magazyn Wider View poświęcony sprawom międzynarodowym. Regularnie komentuje światową politykę w radiu TOK FM, w podcaście Raport o stanie świata Dariusza Rosiaka i w innych mediach. Absolwent University of Oxford, badacz wizytujący na University College London. W 2020 roku nominowany do nagrody Grand Press za reportaż prasowy.
Bestseller
„Pustynia Tatarów” to jedna z najbardziej fascynujących powieści XX wieku, w mistrzowski sposób ukazująca ludzką egzystencję w obliczu samotności, czasu i niespełnionych nadziei. Bohater książki, młody porucznik Giovanni Drogo, wyrusza z entuzjazmem do odległej twierdzy Bastiani, na granicy cywilizacji i pustynnego bezkresu. Forteca, która strzeże państwa przed wrogiem, staje się dla niego miejscem konfrontacji z marzeniami, iluzjami i uciekającym czasem. Buzzati maluje sugestywny obraz monotonii i oczekiwania, które z czasem przeradzają się w niekończący się rytuał codzienności. Giovanni, jak wielu żołnierzy stacjonujących w fortecy, żyje nadzieją na wielkie chwile – na nadejście wroga, które nada sens jego obecności i poświęceniu. Ale czy kiedykolwiek się to wydarzy? Czy pustynia skrywająca się za murami twierdzy to tylko krajobraz, czy metafora życia – pełnego miraży? „Pustynia Tatarów” to powieść o nieubłaganym przemijaniu, wyborach, które kształtują nasze życie, o granicach ludzkiej wytrzymałości. W prozie Dina Buzzatiego pojawiają się zarówno elementy egzystencjalne, jak i surrealistyczne, które tworzą niezapomnianą atmosferę.
Bestseller
Taro Azuma, sierota znikąd, trafia pod pieczę Fumiko, pokojówki w domu bogatej rodziny. Tam poznaje płochliwą Yoko, najmłodszą córkę państwa Utagawów. Dziecinna bliskość przeradza się w trwającą dziesięciolecia fascynację. On emigruje i staje się jednym z najbardziej wpływowych Japończyków w USA, ona zostaje w Japonii, ich losy są jednak wiecznie splątane. Historię tej obsesyjnej miłości relacjonują kolejni bohaterowie, wreszcie trafia na karty powieści autorstwa japońskiej pisarki rezydującej na amerykańskiej uczelni. "Prawdziwa powieść" to prozatorskie mistrzostwo jednej z najwybitniejszych postaci japońskiej sceny literackiej. Minae Mizumura jest genialną stylistką, a każde jej dzieło to próba rozpracowania na nowo konkretnego gatunku – tutaj zmaga się z koncepcją powieści, podając w wątpliwość, czy jako twórczyni japońska, wychowana na gruncie powieści o sobie, jest w stanie stworzyć prawdziwą powieść w rozumieniu europejskim. Robi to błyskotliwie, osadzając fabułę jak z "Wichrowych Wzgórz" Emily Brontë w powojennej Japonii. W tle gwałtownego romansu pojawia się portret Japonii wchodzącej w nowe czasy, zachłyśniętej wszystkim, co zachodnie. Naszą przewodniczką jest sama Mizumura, co zmusza do zastanowienia, czy "Prawdziwa powieść" nie jest przypadkiem naprawdę prawdziwa?
Bestseller
Książka „Chłopki. Opowieść o naszych babkach” Joanny Kuciel-Frydryszak   Autorka Służących do wszystkiego wraca do tematu wiejskich kobiet, ale tym razem to opowieść zza drugiej strony drzwi chłopskiej chałupy. Podczas, gdy Maryśki i Kaśki wyruszają do miast, by usługiwać w pańskich domach, na wsiach zostają ich siostry i matki: harujące od świtu do nocy gospodynie, folwarczne wyrobnice, mamki, dziewki pracujące w bogatszych gospodarstwach. Marzące o własnym łóżku, butach, szkole i o zostaniu panią. Modlące się o posag, byle „nie wyjść za dziada” i nie zostać wydane za morgi. Dzielące na czworo zapałki, by wyżywić rodzinę. Często analfabetki, bo „babom szkoły nie potrzeba”. Nasze babki i prababki. Joanna Kuciel-Frydryszak daje wiejskim kobietom głos, by opowiedziały o swoim życiu: codziennym znoju, lękach i marzeniach. Ta mocna, głęboko dotykająca lektura pokazuje siłę kobiet, ich bezgraniczne oddanie rodzinie, ale też pragnienie zmiany i nierówną walkę o siebie w patriarchalnym społeczeństwie. Joanna Kuciel-Frydryszak mówi prawdę. Opisuje historię wsi biedą i głodem naszych babek i rozrywa nam serca. Wstrząsająca historia polskich kobiet. Moja babka była jedną z nich. IZABELA KUNA Ta książka powinna być lekturą obowiązkową. Nie zrozumie nikt współczesnej Polski, społecznych napięć i historii własnej rodziny bez zrozumienia tego, co Joanna Kuciel-Frydryszak opisała w Chłopkach. Tej mieszaniny krzywdy od kołyski i heroizmu aż po grób. Wstrząsający obraz nieludzkiej męki codziennego życia, poniewierki, biedy, upokorzenia naszych babek i prababek. Na zegarze historii to przecież było wczoraj, dlatego siedzi w nas tyle demonów i buntu… JOANNA KOS-KRAUZE Osoby, których życie stanowiło tło dla historii powszechnie uważanych za istotniejsze, wreszcie stają na pierwszym planie. Wspaniała i poruszająca książka. KACPER POBŁOCKI profesor Uniwersytetu Warszawskiego, autor książki Chamstwo JOANNA KUCIEL-FRYDRYSZAK dziennikarka, absolwentka polonistyki na Uniwersytecie Wrocławskim. Autorka biografii Słonimski. Heretyk na ambonie, nominowanej w najważniejszych konkursach na Historyczną Książkę Roku (im. K. Moczarskiego i O. Haleckiego), cenionej biografii Kazimiery Iłłakowiczówny Iłła (Marginesy 2017), nominowanej do Nagrody im. Józefa Łukaszewicza, oraz bestsellerowej książki Służące do wszystkiego (Marginesy 2018), która znalazła się na liście dziesięciu najważniejszych książek 2018 roku dwumiesięcznika „Książki. Magazyn do Czytania” i dostała nominację do Nagrody Historycznej „Polityki” oraz Nagrody „Newsweeka” im. T. Torańskiej. Jej najnowsza książka książka to „Chłopki. Opowieść o naszych babkach” (Marginesy 2023). Opis księgarni Ta książka to nie tylko zbiór rozważań, ale przede wszystkim prawdziwa opowieść o wielkich sercach skrywających się za skromną wiejską egzystencją. O kobietach, które mimo swojej codziennej walki z ubóstwem i społecznymi nierównościami, potrafią odnaleźć siłę do kochania, marzenia i wierzenia w lepsze jutro. Pokazuje prawdziwe oblicze kobiet, które nie bacząc na przeciwności, potrafią wziąć los we własne ręce i z determinacją dążyć do celu. Jest to poruszająca lektura o sile kobiecej determinacji, pragnienia zmiany i trudnej walce o swoje miejsce w patriarchalnym społeczeństwie. Po przeczytaniu tej książki zrozumiesz, że za prostym wiejskim życiem kryje się cały wachlarz emocji, marzeń i tęsknot, który zasługuje na uznanie i szacunek.
Bestseller
Książka Christiana Roudauta "Przy stole z tyranem" Powiedz mi, co jesz, a powiem ci, jakim jesteś dyktatorem Na talerzu tyrana, między kawiorem a pasztetową, kryją się jego pragnienia, motywacje, obsesje, lęki i kompleksy zakorzenione jeszcze w dzieciństwie. Kryje się jego prawdziwe Ja. Od fanatycznego wegetarianizmu Hitlera, który dyktator tłumaczył wstrętem, jaki wzbudzały w nim rzeźnie, po napawające grozą kolacje na Kremlu, z których można było trafić prosto do Łubianki. Od zakrapianych przyjęć Husajna po imperialne bankiety Bokassy. Od rewolucyjnej chłopskiej diety Mao po obiadowe ekscesy Ceaușescu – ta książka uchyla drzwi kuchni i jadalni największych despotów XX wieku, odsłaniając tajemnice ich krwawych rządów. • Czy Bokassa naprawdę był ludożercą? • Co się stało z żydowską kucharką Hitlera i jego plutonem testerek potraw? • Dlaczego Mao nigdy nie korzystał z toalety, a Ceaușescu ukradkiem zrzucał jedzenie pod stół? • Dlaczego żona Stalina popełniła samobójstwo po kolacji, w czasie której odmówiła wzniesienia toastu? • Jakie danie Husajn przyrządzał samodzielnie dla swoich ochroniarzy? Pełna soczystych i pikantnych anegdot opowieść pozwoli poczuć groźną, a czasem tragikomiczną atmosferę panującą przy stołach despotów. Potrawy i dekoracje się zmieniają, ale strach nigdy nie wychodzi z menu… Tytułowy stół to tylko pretekst. Menu to jedynie kanwa opowieści. Dziennikarzom i historykom często wystarcza cytowanie jadłospisów dyktatorów, Roudaut patrzy jednak szerzej i zagląda głębiej. Z garnków i talerzy wyłaniają się obrazy wielkiej polityki, bezlitosne portrety psychologiczne i zadziwiające przykłady splotów losów świata ze splotami jelitowymi tyranów. Łukasz Modelski, historyk, dziennikarz, autor książek i programów o historii kuchni Christian Roudaut jest francuskim dziennikarzem, autorem kilku książek non fiction i reportaży telewizyjnych. Mieszka w Paryżu, współpracuje z kanałami telewizyjnymi Arte, France 5 i dziennikiem „Le Monde”. Wcześniej pracował w Wielkiej Brytanii jako zagraniczny korespondent Radio France. "Przy stole z tyranem" - książka Roudauta Poprzednie książki i filmy dokumentalne Christiana Roudauta również dotyczyły kulinariów (napisana wspólnie z kucharzem Pałacu Elizejskiego Bernardem Vaussionem Au service du Palais czy napisana z Gillesem Bragardem Chefs des chefs), a także spraw wielkich tego świata: prezydentów i dyplomatów (Ces croyants qui nous gouvernent).
Bestseller
To książka o pierwszych miesiącach życia ze szczeniakiem, o socjalizacji, wychowaniu i komunikacji w sposób przemyślany, z szacunkiem zarówno dla psa, jak i opiekuna. Bez skrajności i sztywnych reguł, za to z rzetelną wiedzą, praktycznymi wskazówkami i różnymi perspektywami, które pomagają podejmować świadome decyzje.Poza wiedzą o rozwoju psa, jego emocjach i potrzebach, książka zawiera rozmowy z ekspertami – lekarzem weterynarii, behawiorystami, trenerami oraz przedstawicielkami fundacji ratujących zwierzęta. Dzięki temu czytelnik/czytelniczka zyskuje szerokie spojrzenie na wychowanie i opiekę nad szczeniakiem, oparte na doświadczeniu i aktualnych badaniach.Aby ułatwić naukę i pracę ze szczeniakiem, do wielu tematów dołączone są kody QR prowadzące do filmów, które pokazują, jak w praktyce wygląda socjalizacja, pierwsze ćwiczenia oraz analiza interakcji między szczeniakami. Dzięki temu książka nie jest jedynie teorią – staje się realnym wsparciem w codziennym życiu z psem.Z każdego sprzedanego egzemplarza 1 zł trafia do Fundacji Judyta, która ratuje szczenięta w najtrudniejszych sytuacjach. To książka, która nie tylko wspiera opiekunów psów, ale także pomaga tym, które miały mniej szczęścia na starcie.
Bestseller
Kompendium wiedzy na temat współcześnie wytwarzanej żywności. Książka będąca rezultatem trwającego wiele lat śledztwa dziennikarskiego. Autorka z dociekliwością bada tajniki przemysłowo produkowanego jedzenia.  Na podstawie wielu cytowanych badań naukowych i innych źródeł odkrywa zaskakującą prawdę o produktach żywnościowych sprzedawanych w sklepach, m.in.: • Kwasek cytrynowy jest robiony z czarnej pleśni hodowanej na genetycznie modyfikowanej kukurydzy w Chinach. • Emulgatory dodawane do przetworzonej żywności mogą uszkodzić jelita i zaburzyć mikrobiom. • Chiński cynamon, kasja, zawiera duże ilości kumaryny, która może wywołać uszkodzenie wątroby i nowotwory. • Jak obliczyła Najwyższa Izba Kontroli, przeciętny Polak wraz z żywnością kupioną w sklepie zjada w ciągu roku 2 kilogramy chemicznych dodatków. • W sokach i napojach dla dzieci benzoesan sodu pod wpływem obecności witaminy C ulega przekształceniu w rakotwórczy benzen. • Słodziki dodawane do przetworzonej żywności pobudzają niezaspokojone uczucie głodu i tłumią poczucie sytości. • Syrop z agawy jest bardziej szkodliwy niż cukier i syrop glukozowo-fruktozowy.  • Dzieci są najbardziej narażone na szkodliwy wpływ dodatków do żywności, ponieważ mają małą masę ciała i chętnie sięgają po najbardziej toksyczne jedzenie, takie jak słodzone napoje gazowane, parówki, batony i inne słodycze. W niektórych przypadkach przekroczenie dziennego limitu uważanego za bezpieczny sięgało 681%.  • Jak podaje NIK, azotynów w produktach mięsnych w Polsce jest tak dużo, że u większości osób przekracza 100% dopuszczalnej dziennej dawki, a u dzieci 562%.
Bestseller
Bestseller „New YorkTimesa” i „Sunday Timesa” Mężczyźni z klanu Kennedych tworzyli historię Ameryki, ciesząc się szacunkiem i uwielbieniem. W ich legendzie nie znalazło się jednak miejsca dla kobiet, których życie bezpowrotnie zniszczyli. Losy trzynastu kobiet – ofiar Kennedych Czy Marilyn Monroe spotkałby tak tragiczny koniec, gdyby na jej drodze nie stanęli bracia Kennedy? Jak to możliwe, że senator Ted Kennedy uniknął odpowiedzialności za śmierć Mary Jo Kopechne, którą pozostawił w tonącym wraku samochodu? Czym naraziła się ojcu Rosemary Kennedy, że kazał poddać ją zabiegowi lobotomii i przez całe życie ukrywać przed światem? Czemu żona Roberta F. Kennedy’ego jr., obecnego sekretarza zdrowia prezydenta Trumpa, popełniła samobójstwo? I co miała w sobie Jackie Kennedy, że udało się jej odnaleźć własną drogę? Maureen Callahan nie boi się pytać o ciemną stronę dziejów jednej z najpotężniejszych dynastii Ameryki kojarzonej nie tylko ze splendorem i władzą, ale także uczciwością. Za tą fasadą skrywa się jednak mroczna prawda – powtarzany w kolejnych pokoleniach schemat znęcania się nad kobietami. Dziedzictwem Kennedych są zarówno polityczne sukcesy, jak i przemoc, gwałty i morderstwa. Nie pytaj to fascynujące spojrzenie na zbrodnie, jakich wobec kobiet dopuszczają się uprzywilejowani mężczyźni napędzani władzą i poczuciem bezkarności. Rodzina Kennedych – otoczona kultem, wykreowana na idoli i politycznych geniuszy – tym razem pokazana w nowym i niezbyt pozytywnym świetle. To opowieść o kobietach, które padły ich ofiarą – oszukanych, złamanych, ukaranych za to, że nie pasowały do idealnego obrazka. Prawda bywa brudna, ale warto ją poznać, zanim postawi się zdjęcie JFK na biurku. Karolina Korwin Piotrowska Aktualne przypomnienie o niebezpieczeństwach, jakie niesie za sobą męska żądza władzy. „The Observer” Ostre spojrzenie na nadużycia nie tylko Johna F. Kennedy’ego, ale także mężczyzn z trzech pokoleń rodu Kennedych. „The Washington Post” Wstrząsająca demaskacja. „The Guardian” Jeśli szukasz reportażu, który czyta się niczym wciągający thriller polityczny, to jest książka dla ciebie. „Glamour” Pouczająca i pełna pikantnych szczegółów historia jednej z najsłynniejszych rodzin Ameryki. „Kirkus Review” Maureen Callahan to nagradzana dziennikarka śledcza i autorka bestsellera Drapieżnik. Prawdziwa historia najbardziej nieuchwytnego mordercy XXI wieku. Publikowała na łamach „Vanity Fair”, „The New York Post” i „Daily Mail”. Mieszka w Nowym Jorku.
Bestseller
Zbyt długo historia Afryki była przedstawiana przez pryzmat kolonializmu i niewolnictwa – teraz nadszedł czas, by poznać ją na nowo! Zeinab Badawi, brytyjska dziennikarka i badaczka sudańskiego pochodzenia, przywraca Afryce należne miejsce w globalnej historii. Jako potomkini rdzennych Afrykanów sięga do korzeni kontynentu, by opowiedzieć jego historię tak, jak powinno się ją znać – bez filtrów zachodnich narracji. Dzięki setkom rozmów, jakie autorka odbyła z historykami, archeologami i lokalnymi opowiadaczami, poznasz nieznane do tej pory fakty. Wyrusz w niezwykłą podróż przez tysiąclecia: od pierwszych ludzi przez starożytne cywilizacje i niezwykłych afrykańskich władców aż po walkę o wolność i tożsamość. To nie jest kolejna książka o Afryce napisana z europejskiego punktu widzenia, ale historia opowiedziana z perspektywy tych, którzy ją tworzyli. Odkryj prawdziwą historię Afryki – opowieść, która należy do nas wszystkich. Wszyscy pochodzimy z Afryki, dlatego ta książka jest dla każdego. Zeinab Badawi oddała głos Afryce. Upomniała się o jej historię – widzianą z perspektywy rdzennych mieszkańców. Chciałoby się powiedzieć: wreszcie. W efekcie dostaliśmy kompendium dla każdego, kto chciałby zweryfikować stereotypowe wyobrażenia o tym kontynencie. Afryka to nie tylko doświadczenie niewolnictwa i kolonializmu. To historia początków ludzkości, dynamicznego rozwoju kultur, niezwykłych władców i zadziwiającej sztuki. A poza tym – jak pisze Badawi – wszyscy jesteśmy z Afryki. Lidia Raś, weekend.gazeta.pl Zeinab Badawi to brytyjska dziennikarka, prezenterka telewizyjna i reżyserka sudańskiego pochodzenia. Znana jest przede wszystkim z pracy w BBC – jako prowadząca takie programy jak Global Questions oraz HARDtalk. Od 2021 roku kieruje Szkołą Studiów Orientalnych i Afrykańskich (SOAS) przy Uniwersytecie Londyńskim. Ukończyła studia z zakresu filozofii, polityki i ekonomii (PPE) na Uniwersytecie Oksfordzkim oraz historię i antropologię Bliskiego Wschodu na SOAS. Jej książka Afrykańska historia Afryki znalazła się w finale prestiżowego wyróżnienia Nero Book Award.