Krzyk orła. Oprawa miękka Karin Smirnoff Książka
Wydawnictwo: | Czarna Owca |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 432 |
Format: | 13.5x21.0cm |
Rok wydania: | 2023 |
Kup w zestawie
Szczegółowe informacje na temat książki Krzyk orła. Oprawa miękka
Wydawnictwo: | Czarna Owca |
EAN: | 9788382525496 |
Autor: | Karin Smirnoff |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 432 |
Format: | 13.5x21.0cm |
Rok wydania: | 2023 |
Data premiery: | 2023-11-08 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Czarna Owca Wspólna 35/5 00-519 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Krzyk orła. Oprawa miękka
Inne książki Karin Smirnoff
Oceny i recenzje książki Krzyk orła. Oprawa miękka
[...] Przeżyłaś jako jedyna z twojej rodziny. Jesteś świadkiem. Twoja odpowiedzialność polega na tym, aby nie umrzeć. [...]"To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Karin Smirnoff. Mam nadzieję, że nie ostatnie, ponieważ ta autorka zasługuje na uwagę. Od czasu do czasu lubię sięgać po książki szwedzkich pisarzy. Tym razem do ręki wpadła mi powieść pod tytułem "Krzyk orła". Jest to historia jak najbardziej na czasie. Mamy tutaj mroźny, biały i surowy klimat. Nie martwcie się, ponieważ rozgrzewają emocje towarzyszące czytaniu."Krzyk orła" jest siódmą częścią przygód głównych bohaterów: Lisbeth Salander i Mikaela Blomkvista. Czy znacie poprzednie części: "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet", "Dziewczyna, która igrała z ogniem", "Zamek z piasku, który runął", "Co nas nie zabije", "Mężczyzna,który gonił swój cień", "Ta, która musi umrzeć"? Nie martwcie się, ja też ich nie znam. Mimo wszystko bardzo dobrze odnalazłam się w tej historii. Uwielbiam szwedzkie kryminały.Mikael Blomkvist jest byłym dziennikarzem śledczym gazety "Millennium". Wybiera się na ślub córki.Lisbeth Salander jest programistką i hakerką. Nieźle zna się na informatyce i bezpieczeństwie w sieci. W jakim stopniu przydadzą się jej zdobyte umiejętności? Czy będzie potrafiła zaopiekować się swoją bratanicą (córką swojego przyrodniego brata)? Co się stało z jej matką?Oprócz wątków obyczajowych znajdziecie tutaj interesujące wątki kryminalne. Oczywiście znajdziecie tutaj ciekawe zwroty akcji.Co się stanie, gdy prawda zacznie powoli wyciekać? Kto będzie zagrożony? Czy orły lubią żywić się ludzkim mięsem?Podobały mi się krótkie, zwięzłe rozdziały. Jest ich aż 86. Dzięki nim nie wiało nudą. Nie miałam czasu na odpoczynek.Jeżeli lubicie książki, w których znajdziecie mnóstwo intryg, spisków i nieprzewidzianych zdarzeń, to szybciutko sięgnijcie po "Krzyk orła". Ta książka powinna przypaść wam do gustu, o ile cenicie sobie twórczość szwedzkich pisarzy.Nie mam porównania tej historii z poprzednimi. Muszę wam od razu powiedzieć, że pierwsze trzy tomy napisał Stieg Larsson, kolejne trzy David Lagercrantz, a kolejną i jeszcze nie ostatnią Karin Smirnoff. Kiedyś muszę sięgnąć po sześć poprzednich tomów. Trzy pierwsze czekają na mnie na półeczce. Oczywiście chętnie przeczytam kolejne części, które napisze Karin Smirnoff, ponieważ jestem bardzo ciekawa dalszych losów głównych bohaterów.Jeszcze raz wam przypomnę, że "Krzyk orła" można śmiało czytać bez znajomości poprzednich części." [...] Nie dlatego jadę na północ, że chcę, ale jadę. Na terapię chodzę nie dlatego, że chcę, ale chodzę. Nie dlatego, że świat jest dobry, bo jest koszmarny, ale dlatego, że muszę. [...]"
[...] Przeżyłaś jako jedyna z twojej rodziny. Jesteś świadkiem. Twoja odpowiedzialność polega na tym, aby nie umrzeć. [...]"To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Karin Smirnoff. Mam nadzieję, że nie ostatnie, ponieważ ta autorka zasługuje na uwagę. Od czasu do czasu lubię sięgać po książki szwedzkich pisarzy. Tym razem do ręki wpadła mi powieść pod tytułem "Krzyk orła". Jest to historia jak najbardziej na czasie. Mamy tutaj mroźny, biały i surowy klimat. Nie martwcie się, ponieważ rozgrzewają emocje towarzyszące czytaniu."Krzyk orła" jest siódmą częścią przygód głównych bohaterów: Lisbeth Salander i Mikaela Blomkvista. Czy znacie poprzednie części: "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet", "Dziewczyna, która igrała z ogniem", "Zamek z piasku, który runął", "Co nas nie zabije", "Mężczyzna,który gonił swój cień", "Ta, która musi umrzeć"? Nie martwcie się, ja też ich nie znam. Mimo wszystko bardzo dobrze odnalazłam się w tej historii. Uwielbiam szwedzkie kryminały.Mikael Blomkvist jest byłym dziennikarzem śledczym gazety "Millennium". Wybiera się na ślub córki.Lisbeth Salander jest programistką i hakerką. Nieźle zna się na informatyce i bezpieczeństwie w sieci. W jakim stopniu przydadzą się jej zdobyte umiejętności? Czy będzie potrafiła zaopiekować się swoją bratanicą (córką swojego przyrodniego brata)? Co się stało z jej matką?Oprócz wątków obyczajowych znajdziecie tutaj interesujące wątki kryminalne. Oczywiście znajdziecie tutaj ciekawe zwroty akcji.Co się stanie, gdy prawda zacznie powoli wyciekać? Kto będzie zagrożony? Czy orły lubią żywić się ludzkim mięsem?Podobały mi się krótkie, zwięzłe rozdziały. Jest ich aż 86. Dzięki nim nie wiało nudą. Nie miałam czasu na odpoczynek.Jeżeli lubicie książki, w których znajdziecie mnóstwo intryg, spisków i nieprzewidzianych zdarzeń, to szybciutko sięgnijcie po "Krzyk orła". Ta książka powinna przypaść wam do gustu, o ile cenicie sobie twórczość szwedzkich pisarzy.Nie mam porównania tej historii z poprzednimi. Muszę wam od razu powiedzieć, że pierwsze trzy tomy napisał Stieg Larsson, kolejne trzy David Lagercrantz, a kolejną i jeszcze nie ostatnią Karin Smirnoff. Kiedyś muszę sięgnąć po sześć poprzednich tomów. Trzy pierwsze czekają na mnie na półeczce. Oczywiście chętnie przeczytam kolejne części, które napisze Karin Smirnoff, ponieważ jestem bardzo ciekawa dalszych losów głównych bohaterów.Jeszcze raz wam przypomnę, że "Krzyk orła" można śmiało czytać bez znajomości poprzednich części." [...] Nie dlatego jadę na północ, że chcę, ale jadę. Na terapię chodzę nie dlatego, że chcę, ale chodzę. Nie dlatego, że świat jest dobry, bo jest koszmarny, ale dlatego, że muszę. [...]"
"Krzyk orła" to siódmy tom znanej na cały świat kryminalnej serii Millenium, ale pierwszy napisany przez Karin Smornoff, ze względu której sama skusiłam się na lekturę, mimo że wcześniej z serią nie miałam do czynienia. Zatem mogę potwierdzić, że książkę można również traktować jako powieść osobną. Powieść, która nie tylko jest dobrze zbudowana pod względem stylu i intrygi kryminalnej, ale i która porusza bardzo ważne dla świata współczesnego tematy - mianowicie historia toczy się w małej szwedzkiej wiosce, w której ma powstać największa na świecie farma wiatraków. No właśnie, tym tematem jest problem niewystraczających pokładów energii, na którą przez całą technologię zapotrzebowanie jest ogromne, a źródeł jest mniej - ze względu na wyniszczenie planety, teraz raczej opierać możemy się przede wszystkim na odnawialnych źródłach energii. I tak przyglądamy się przepychankom polityczno-biznesowym już na poziomie planowania oraz podejściu zwyczajnych, mieszających w tym miejscu ludzi. Poza tym wątkiem jest też coś, co pod względem emocjonalnym trafiło do mnie mocniej - wątek 13letniej niezwykłej dziewczynki i jej dalszych losów, które są niejasne po zaginięciu jej matki. Oczywiście w to wszystko uwikłani są głowni bohaterowie - Mikael Blomkvist i Lisabeth Salander. W książce panuje bardzo fajny surowy klimat - północ Szwecji, pierwsze śniegi, zimno pogodowe, ale mieszkających tam ludzi doskonale pasują do naszej aktualnie pogodowej aury. Jest to więc lektura nie tylko dla fanów serii, ale i dla tych co lubią spokojnie prowadzone kryminały poruszające ważne społeczno-politycznie tematy.
"Krzyk orła" to siódmy tom znanej na cały świat kryminalnej serii Millenium, ale pierwszy napisany przez Karin Smornoff, ze względu której sama skusiłam się na lekturę, mimo że wcześniej z serią nie miałam do czynienia. Zatem mogę potwierdzić, że książkę można również traktować jako powieść osobną. Powieść, która nie tylko jest dobrze zbudowana pod względem stylu i intrygi kryminalnej, ale i która porusza bardzo ważne dla świata współczesnego tematy - mianowicie historia toczy się w małej szwedzkiej wiosce, w której ma powstać największa na świecie farma wiatraków. No właśnie, tym tematem jest problem niewystraczających pokładów energii, na którą przez całą technologię zapotrzebowanie jest ogromne, a źródeł jest mniej - ze względu na wyniszczenie planety, teraz raczej opierać możemy się przede wszystkim na odnawialnych źródłach energii. I tak przyglądamy się przepychankom polityczno-biznesowym już na poziomie planowania oraz podejściu zwyczajnych, mieszających w tym miejscu ludzi. Poza tym wątkiem jest też coś, co pod względem emocjonalnym trafiło do mnie mocniej - wątek 13letniej niezwykłej dziewczynki i jej dalszych losów, które są niejasne po zaginięciu jej matki. Oczywiście w to wszystko uwikłani są głowni bohaterowie - Mikael Blomkvist i Lisabeth Salander. W książce panuje bardzo fajny surowy klimat - północ Szwecji, pierwsze śniegi, zimno pogodowe, ale mieszkających tam ludzi doskonale pasują do naszej aktualnie pogodowej aury. Jest to więc lektura nie tylko dla fanów serii, ale i dla tych co lubią spokojnie prowadzone kryminały poruszające ważne społeczno-politycznie tematy.