Kobieta o białych oczach Książka
Wydawnictwo: | Marginesy |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | 1 |
Liczba stron: | 304 |
Rok wydania: | 2025 |
Dobra nigdy się nie zapomina, a na każde zło odpowiedzią jest miłość. Nawet w obliczu wojny.
W głębokim lesie kobieta o białych oczach, Gaja, znajduje dziewczynkę i zabiera ją do swojej chaty. Otacza ją opieką, ukrywa przed całym światem. Bo on tak chciał. Tajemniczy on kazał jej też uciekać przed czerwonym piekłem pełznącym ze wschodu. Wojna jednak kieruje się swoimi zasadami i lubi krzyżować ludziom plany.
Kiedy się kończy, Hanna i Roman – dotąd robotnicy przymusowi – powinni się cieszyć, że w końcu mogą zacząć żyć jak wolni ludzie. Ale cóż to za życie, skoro stracili ją, ukochaną córeczkę. Na nic nie licząc i mając niewiele prócz siebie, opuszczają przeklęte miejsce. Jedyne, czego pragną, to znaleźć dom, by wszystko zacząć od nowa. A to nowe przychodzi wraz z chwilą, gdy na ich drodze staje biała wilczyca.
Kobieta o białych oczach– która domyka wątki Córek czarnego munduru – to opowieść o ludziach wojny i o tym, że nitki człowieczych losów splatają się tylko na pozór przypadkowo.
Sylwia Trojanowska to czarodziejka, która w niezwykle subtelny sposób zamienia emocje w słowa, a słowa w emocje. Z ogromną czułością snuje przepiękną opowieść o kobiecej sile i determinacji. Tu strach przeplata się z chwilami szczęścia odważnie wyrywanymi z objęć wojny. I choć zło przeraźliwie krzyczy, to jednak szept dobra hipnotyzuje. I ta skrywająca się pomiędzy stronami nadzieja, której przez ramię nieśmiało zerka szczęście... Znakomicie opowiedziana historia! Nie odłożysz książki, dopóki nie wybrzmi ostatnia kropka.
Joanna Chrzanowska, pani_jo_asia
Szczegółowe informacje na temat książki Kobieta o białych oczach
Wydawnictwo: | Marginesy |
EAN: | 9788368367287 |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | 1 |
Liczba stron: | 304 |
Rok wydania: | 2025 |
Data premiery: | 2025-05-07 |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Marginesy Sp. z o.o Mierosławskiego 11a 01-527 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Kobieta o białych oczach
Inne książki z kategorii Proza
Oceny i recenzje książki Kobieta o białych oczach
Kiedy skończyłam „Kobietę o białych oczach” Sylwii Trojanowskiej, zadałam sobie pytanie: dlaczego nie przeczytałam pierwszej części – „Córek czarnego munduru”? I nie dlatego, że nieznajomość pierwszego tomu miała wpływ na odbiór i zrozumienie drugiego, bo absolutnie nie przeszkadzało mi to w lekturze, ale dlatego, że była to tak piękna, subtelna, magiczna, a zarazem poruszająca opowieść, że szkoda byłoby odmówić sobie powrotu do początków tej historii. Czy powieść może łączyć w sobie tyle czułości i wręcz magicznej aury, a jednocześnie traktować o brutalności wojny? Sylwia Trojanowska stworzyła historię, którą czyta się jak niosącą ukojenie modlitwę. Która szepcze do ucha prawdę pełną miłości i dobra, a chwilami krzyczy bólem, tym cichym, niemym, najdotkliwszym. Wisielcza Chata, ukryta w leśnych rozstępach, to miejsce, które od pierwszych stron przyciąga nieuchwytną magią. To tu Gaja – szeptucha o białych oczach, przepełniona dobrem kobieta – tworzy azyl, jakby mała chatka była tratwą unoszącą się na wzburzonym morzu wojny. Schronienie znajduje tu Sofia. Dziecko bez przeszłości, dziewczynka przyprowadzona przez staruszkę z lasu. Tajemnicza, milcząca, skrzywdzona. Nie mówi, ale wszystko, czego doświadczyła, krzyczy z kart tej książki. Tyle czułości w ich relacji, tyle prostych gestów, które są silniejsze niż jakiekolwiek deklaracje. A jednak nawet ten zaklęty skrawek świata zostaje podeptany przez okrutne stopy historii. Kiedy przychodzą Rosjanie, czułam, jak zapada się ziemia. Jak wszystko, co ciche i dobre, zostaje brutalnie zniszczone. I wtedy Sofia znów musi biec. Ucieka w las, jakby drzewa mogły ją ochronić. Nie jest jednak sama. Biała wilczyca prowadzi ją ku bezpiecznemu schronieniu i w ramiona dobrych ludzi. To jak moment ze snu, pierwotnego, magicznego i tak pięknego, że nie chcemy się obudzić. Autorka tka swoją opowieść z emocji gęstych jak cisza po krzyku. Jej język jest subtelny, poetycki, ale nigdy przerysowany. Styl Sylwii Trojanowskiej to mieszanka czułości i siły, dokładnie takiej, jaką mają jej bohaterki. Kobiety z tej powieści nie są pomnikami. Są kruche, omylne, poranione, ale każda z nich – Gaja, Sofia, Hanna – niesie w sobie siłę, która porusza góry. Z każdą stroną czułam, jak ta historia zostawia we mnie swój ślad. Bo tu nie chodzi tylko o losy jednej dziewczynki. To opowieść o tysiącach Sofii, którym wojna odebrała wszystko, rodzinę, miłość, poczucie bezpieczeństwa i beztroskie dzieciństwo. I o kobietach, które wojna próbowała złamać, a które potrafiły się podnieść. To również przypomnienie, że w czasach ciemności najjaśniej świecą iskry dobra, a los potrafi obdarować właśnie wtedy, gdy wydaje się, że straciliśmy wszystko. Tak jak wspomniałam, „Kobieta o białych oczach” to kontynuacja „Córek czarnego munduru” i można ją czytać niezależnie. Tylko że to jedna z tych książek, których wręcz nie wolno omijać, bo przypominają, co to znaczy być człowiekiem. I ja z przyjemnością zanurzę się w pierwszej części tej historii.