Blisko mnie Amanda Reynolds Książka
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Kobiece |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 448 |
Format: | 135x205mm |
Rok wydania: | 2018 |
Szczegółowe informacje na temat książki Blisko mnie
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Kobiece |
EAN: | 9788366134157 |
Autor: | Amanda Reynolds |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 448 |
Format: | 135x205mm |
Rok wydania: | 2018 |
Data premiery: | 2018-10-12 |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Kobiece Agnieszka Stankiewicz-Kierus sp. k. Al. Tysiąclecia Państwa Polskiego 6 15-111 Białystok PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Blisko mnie
Inne książki z kategorii Proza
Oceny i recenzje książki Blisko mnie
"Blisko mnie" to książka, którą ciężko zaklasyfikować do jednego gatunku literackiego. Mamy tu wątek powieści obyczajowej, trochę romansu, kryminały i powieści psychologicznej. Sądzę, że każda z tych dziedzin po trochę natchnęła autorkę do stworzenia tego dzieła.Byłam niesamowicie podekscytowana kiedy ta książka trafiła w moje ręce. Kiedy jednak zaczęłam ją czytać, moja radość stopniowo malała. Książka opowiada historię Joanny, która po nieszczęśliwym wypadku traci pamięć, ale na jej szczęście nie pamięta tylko ostatniego roku. Jednak to nie zmienia faktu, że ma dziwne, mieszane uczucia co do męża, zaskakują ją decyzje dzieci, a i sama waha się czy jej życie było udane czy też nie. Każdy z nich ma swoje za uszami, a kiedy dochodzi do niefortunnego wypadku, wszyscy chcą skorzystać na tym, że Joanna nic nie pamięta. Ogólnie, jeśli mam Wam powiedzieć szczerze, to sama do końca nie wiem co tam się wydarzyło. Akcja jest tak prowadzona, że raz jesteśmy w dniu po wypadku, raz w miesiącu przed, to wszystko ma złożyć się na jedną wielką całość i dać nam obraz, w którym zobaczymy co było przed wypadkiem, i jak do niego doszło. Mnie osobiście najbardziej irytowało to, że Joanna, czyli główna bohaterka nie pamiętała ostatniego roku, a tak naprawdę zachowywała się jakby jej mąż i dzieci byli całkowicie obcymi osobami. Brakowało mi tu ładu i bardziej dynamicznej akcji, bo w stanie obecnym bardziej zakwalifikowałabym tę książkę do powieści obyczajowych. Cóż, nie można mieć wszystkiego, a na tej pozycji bardzo się zawiodłam, bo myślałam, że będzie całkiem inaczej wyglądała. Jedynym plusem tej książki było to, że autorka w jednym aspekcie cały czas, aż do końca wodziła mnie za nos, bo myślałam, że Joanna ma coś na sumieniu, a rzeczywistość była jednak inna. To główna pozytywna strona, która niestety nie ratuje całego tytułu. Nie jest to książka, która porwie Was w wir niesamowitych emocji, za to może sprawić, że pomyślicie, co Was skusiło, aby zapoznać się z tą historią.Książka nie spełniła moich oczekiwań, drugi raz z pewnością po nią nie sięgnę. Jeśli chcecie sami wyrobić sobie zdanie, przeczytajcie. Jednak kiedy macie na oku inne ciekawsze tytuły, ten możecie na razie odpuścić.
Po książkę sięgnęłam ze względu na opis. Bardzo odpowiadają mi książki o takiej tematyce, które mają w sobie odrobinę mroczności i niedopowiedzeń. Książkę czytało się szybko, przyjemnie, w lekki sposób, lecz sądzę, że w następnym miesiącu już nie będę o niej pamiętać. Książka jest dobra, lecz na rynku jest tyle książek tego typu, że po prostu ta pozyja mnie nie zachwyciła, co nie zmienia faktu, że dla kogoś innego może okazać się strzałem w dziesiątkę :)
Gdy główna bohaterka - Jo Harding spada ze schodów w swoim domu, następstwem tego jest amnezja, która pojawia się po przebudzeniu w szpitalu. Nie pamięta niczego, co wydarzyło się w zeszłym roku, a jej mąż i dzieci nie chcą jej nic powiedzieć. Jo tak naprawdę zaczyna nowe życie...To opowieść pełna kłamst, intryg, tajemnic i zdrad, które mają miejsce w rodzinie. Rozdziały to takie lawirowanie między tym o po, a tym co przed wypadkiem. Postacie są wiarygodne, spójne, lecz miejscami niedowierzałam z niedorzeczności opowieści. Patrząc na książkę jak na debiut uważam jednak, że to dobra pozycja. Ciekawa, inne spojrzenie na rodzinę, na małżeństwo.
To świetnie zrealizoweany thriller! Dawno nie czytałam czegoś, co aż do tego stopnia bym rozpamiętywała w głowie. Lubię moyw z podwójną rzeczywiostością. W tym wypadku mamy przeszłość i terazźniejszość, w której Joanna przypomina sobie o tym, co przeżyła przed wypadkiem. Dynamika akcji, cała fabuła, a przede wszystkim relacje miedzy bohaterami zasługują według mnie na ogromnego plusa. Uważam, że to naprawdę genialny thriller. Trzyma w napięciu!
To świetnie zrealizoweany thriller! Dawno nie czytałam czegoś, co aż do tego stopnia bym rozpamiętywała w głowie. Lubię moyw z podwójną rzeczywiostością. W tym wypadku mamy przeszłość i terazźniejszość, w której Joanna przypomina sobie o tym, co przeżyła przed wypadkiem. Dynamika akcji, cała fabuła, a przede wszystkim relacje miedzy bohaterami zasługują według mnie na ogromnego plusa. Uważam, że to naprawdę genialny thriller. Trzyma w napięciu!
Gdy główna bohaterka - Jo Harding spada ze schodów w swoim domu, następstwem tego jest amnezja, która pojawia się po przebudzeniu w szpitalu. Nie pamięta niczego, co wydarzyło się w zeszłym roku, a jej mąż i dzieci nie chcą jej nic powiedzieć. Jo tak naprawdę zaczyna nowe życie...To opowieść pełna kłamst, intryg, tajemnic i zdrad, które mają miejsce w rodzinie. Rozdziały to takie lawirowanie między tym o po, a tym co przed wypadkiem. Postacie są wiarygodne, spójne, lecz miejscami niedowierzałam z niedorzeczności opowieści. Patrząc na książkę jak na debiut uważam jednak, że to dobra pozycja. Ciekawa, inne spojrzenie na rodzinę, na małżeństwo.
Po książkę sięgnęłam ze względu na opis. Bardzo odpowiadają mi książki o takiej tematyce, które mają w sobie odrobinę mroczności i niedopowiedzeń. Książkę czytało się szybko, przyjemnie, w lekki sposób, lecz sądzę, że w następnym miesiącu już nie będę o niej pamiętać. Książka jest dobra, lecz na rynku jest tyle książek tego typu, że po prostu ta pozyja mnie nie zachwyciła, co nie zmienia faktu, że dla kogoś innego może okazać się strzałem w dziesiątkę :)
"Blisko mnie" to książka, którą ciężko zaklasyfikować do jednego gatunku literackiego. Mamy tu wątek powieści obyczajowej, trochę romansu, kryminały i powieści psychologicznej. Sądzę, że każda z tych dziedzin po trochę natchnęła autorkę do stworzenia tego dzieła.Byłam niesamowicie podekscytowana kiedy ta książka trafiła w moje ręce. Kiedy jednak zaczęłam ją czytać, moja radość stopniowo malała. Książka opowiada historię Joanny, która po nieszczęśliwym wypadku traci pamięć, ale na jej szczęście nie pamięta tylko ostatniego roku. Jednak to nie zmienia faktu, że ma dziwne, mieszane uczucia co do męża, zaskakują ją decyzje dzieci, a i sama waha się czy jej życie było udane czy też nie. Każdy z nich ma swoje za uszami, a kiedy dochodzi do niefortunnego wypadku, wszyscy chcą skorzystać na tym, że Joanna nic nie pamięta. Ogólnie, jeśli mam Wam powiedzieć szczerze, to sama do końca nie wiem co tam się wydarzyło. Akcja jest tak prowadzona, że raz jesteśmy w dniu po wypadku, raz w miesiącu przed, to wszystko ma złożyć się na jedną wielką całość i dać nam obraz, w którym zobaczymy co było przed wypadkiem, i jak do niego doszło. Mnie osobiście najbardziej irytowało to, że Joanna, czyli główna bohaterka nie pamiętała ostatniego roku, a tak naprawdę zachowywała się jakby jej mąż i dzieci byli całkowicie obcymi osobami. Brakowało mi tu ładu i bardziej dynamicznej akcji, bo w stanie obecnym bardziej zakwalifikowałabym tę książkę do powieści obyczajowych. Cóż, nie można mieć wszystkiego, a na tej pozycji bardzo się zawiodłam, bo myślałam, że będzie całkiem inaczej wyglądała. Jedynym plusem tej książki było to, że autorka w jednym aspekcie cały czas, aż do końca wodziła mnie za nos, bo myślałam, że Joanna ma coś na sumieniu, a rzeczywistość była jednak inna. To główna pozytywna strona, która niestety nie ratuje całego tytułu. Nie jest to książka, która porwie Was w wir niesamowitych emocji, za to może sprawić, że pomyślicie, co Was skusiło, aby zapoznać się z tą historią.Książka nie spełniła moich oczekiwań, drugi raz z pewnością po nią nie sięgnę. Jeśli chcecie sami wyrobić sobie zdanie, przeczytajcie. Jednak kiedy macie na oku inne ciekawsze tytuły, ten możecie na razie odpuścić.