Aniela Izabela M. Krasińska Książka
Wydawnictwo: | Czwarta Strona |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 320 |
Szczegółowe informacje na temat książki Aniela
Wydawnictwo: | Czwarta Strona |
EAN: | 9788366278882 |
Autor: | Izabela M. Krasińska |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 320 |
Data premiery: | 2019-07-17 |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Poznańskie sp. z o. o. Fredry 8 61-701 Poznań PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Aniela
Inne książki Izabela M. Krasińska
Inne książki z kategorii Literatura obyczajowa
Oceny i recenzje książki Aniela
Jest to niezwykle klimatyczna, mądra, poruszająca i wzruszająca książka. Już nie mogę się doczekać kolejnej części na którą czekam z niecierpliwości. Mam nadzieję że nie będzie to moja ostatnia przygoda z autorką.
Książka godna polecenia. Historia jest poruszająca. Czytając przeżywasz razem z bohaterką trudne chwile. Autorka ma lekkie pióro przez co powieść czyta się zaskakująco lekko. Zachęcam do przeczytania.
Opowieść jest bardzo poruszająca. Zawiłe i ciężkie życie głównej bohaterki chwyta za serce i porusza. Jednak książkę czyta się z przyjemnością. Pozycja jak najbardziej godna polecenia. Już nie mogę się doczekać kolejnej części. Polecam gorąco!
Opowieść jest bardzo poruszająca. Zawiłe i ciężkie życie głównej bohaterki chwyta za serce i porusza. Jednak książkę czyta się z przyjemnością. Pozycja jak najbardziej godna polecenia. Już nie mogę się doczekać kolejnej części. Polecam gorąco!
Książka godna polecenia. Historia jest poruszająca. Czytając przeżywasz razem z bohaterką trudne chwile. Autorka ma lekkie pióro przez co powieść czyta się zaskakująco lekko. Zachęcam do przeczytania.
Jest to niezwykle klimatyczna, mądra, poruszająca i wzruszająca książka. Już nie mogę się doczekać kolejnej części na którą czekam z niecierpliwości. Mam nadzieję że nie będzie to moja ostatnia przygoda z autorką.
Bardzo podoba mi się praca pani Izabeli Krasińskiej, to w jaki sposób udało jej się oddać ducha tamtych czasów jest niesamowite. Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani, w szczególności bohaterka tytułowa, która jest człowiekiem walczącym o swoje mimo rzucanych mu kłód pod nogi. Czytając odczuwałam smutek i ból, który dominował nad jej życiem przez co jeszcze bardziej podziwiam Aniele, że się nie poddała... Mam nadzieje, że będę mogła przeczytać o dalszych losach bohaterki. Mam wrażenie, że autorka jeszcze nie raz mnie zaskoczy. Polecam serdecznie!
To moje pierwsze spotkanie z autorką i do końca nie wiedziałam czego się spodziewać, jednak opisana opowieść bardzo mi się spodobała. Powieść jest bardzo przejmująca, pokazuje nam, że życie to nieustająca walka o nasz spokój ducha oraz szczęście. W historii Anieli jest bardzo dużo dramatycznych sytuacji i cały czas miałam nadzieje, że w los w końcu się do niej uśmiechnie. Dodatkowy plus dla autorki, ponieważ mam wrażenie, że bardzo solidnie się przygotowała w każdym, nawet najmniejszym szczególe, by móc oddać obraz tamtych dni. Jestem bardzo ciekawa kolejnej części serii, polecam!
Już czekam z niecierpliwością na kolejny tom! To bardzo mocna historia, która długo pozostaje w pamięci. Świat przedstawiony przez autorkę jest brutalny i niewątpliwie bardzo prawdziwie oddany jak na tamte czasy. Czytając bardzo często miałam przysłowiową gulę w gardle i musiałam powstrzymywać łzy. Dzięki ,,Anieli'' uświadomiłam sobie jakie szczęście mamy, że nie żyjemy w opisanej rzeczywistości.
Historia Anieli na pierwszy rzut oka wydaje się podobna do wszystkich innych z gatunku romasnów. Jednakże wczytując się w treść książki odnajdujemy w niej coś specyficznego. Autorka zadała sobie wiele trudu by napisać dialogi, w których wykorzystuje ówczesną gwarę. Początkowo trudno przywzyczaić się do takiej mowy, ale jest to bardzo imponujące i wprowadza w odpowiedni klimat. Moża przenieść się do innego świata. Losy Anieli nie należą do najłatwiejszych i najprzyjemniejszych. Kobietę spotyka wiele bólu, musi walczyć o godne życie i szczęście. Jestem zachwycona książką i z niecierpliwością czekam na dalsze losy Anieli. Pozdrawiam