PayPo – KUP TERAZ, ZAPŁAĆ PÓŹNIEJ!SZCZEGÓŁY>>

Wszystkie wojny Lary Wojciech Jagielski Książka

Wszystkie wojny Lary
29,93 zł
39,90 zł - sugerowana cena detaliczna
Wydawnictwo: Znak
Rodzaj oprawy: Okładka twarda
Wydanie: pierwsze
Liczba stron: 240
Format: 14.5x21.0cm
Rok wydania: 2015
Zobacz więcej
Opowieści słuchamy z ust Lary. Jej synowie, gruzińscy Czeczeni, ruszają do Polski. Tutaj Szamil i Raszid zostają Europejczykami. Potem wyjeżdżają dalej na Zachód, gdzie zakładają rodziny. Po latach europejski raj zaczyna ich jednak przerażać obcością i duchową pustką. Wciąga ich święta wojna – wojna o wartości ich zdaniem największe. Tak trafiają do Syrii… Lara wciąż walczy o to, by wrócili do domu. Pozornie oderwane od siebie strony świata – „kontynent rosyjski” z jego strefą wpływów oraz bliskowschodni kalifat – okazują się ściśle związane. Wojciech Jagielski opisuje, jak na ich styku rodzi się fundamentalizm. Tak wygląda świat, kiedy wojna przychodzi do naszego domu. To kolejna po Nocnych wędrowcach i Wypalaniu traw wciągająca opowieść, której sens wykracza poza wydarzenia w niej opisywane i która pozbawia nas komfortu stereotypowego myślenia.

Szczegółowe informacje na temat książki Wszystkie wojny Lary

Wydawnictwo: Znak
EAN: 9788324038756
Autor: Wojciech Jagielski
Rodzaj oprawy: Okładka twarda
Wydanie: pierwsze
Liczba stron: 240
Format: 14.5x21.0cm
Rok wydania: 2015
Data premiery: 2015-09-09
Język wydania: polski
Podmiot odpowiedzialny: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak Sp. z o.o.
Tadeusza Kościuszki 37
30-105 Kraków
PL
e-mail: [email protected]

Podobne do Wszystkie wojny Lary

Inne książki Wojciech Jagielski

Oceny i recenzje książki Wszystkie wojny Lary

Średnia ocen:
7.89 /10
Liczba ocen:
1214
lubimyczytac.pl
Powiedz nam, co myślisz!

Pomóż innym i zostaw ocenę!

15/02/2016
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Reportaż Jagielskiego jest w istocie rozmową, wywiadem z Larą, przeprowadzonym w MacDonaldsie, to tak na marginesie. Sama Lara przeżyła w życiu dużo. Z małej wioski poszła do Groznego. Tam została aktorką, miała męża i 2 synów: Szamila i Raszida. Gdy wybuchła wojna, uciekła. Wróciła do doliny. Tam znów przywykłą do życia tradycyjnego, które tradycyjnym być przestało. Bo młodzież odrzuciła przykazania starszyzny. Dla nich guru stali się mudżahedini, którzy nie wiadomo skąd zjechali się do tej bajkowej krainy, zaczęli tworzyć szkoły islamiczne i w ogóle przekonywać do 'nowego'. Początki nie wróżyły dla matki zagrożenia. Bo zabraniano picia, palenia, narkotyków... Jedynie starszyzna miała ich dość.Po różnych kolejach losu Lara wysyła synów do męża do Europy, ażeby tam żyli normalnie. Tam chłopcy zdobyli jakieś wykształcenie, pracę, rodziny, aż pewnego dnia i jeden, i drugi uciekł do ISIS. Kobieta tego nie pochwala, bo ona wojny się boi, przed wojną chciała synów strzec. Ale oni zrobili po swojemu.Mamy więc zestawienie dwóch postaw islamskich. Pierwszą reprezentuje Lara i starszyzna w Dolinie. O religii w swojej dolinie Lara opowiada, że opierała się na tradycji, że nie nakładała ograniczeń typu zakaz spotykania się kobiet i mężczyzn, że nie przeszkadzało im wchodzenie do świątyń innych religii. O burkach i restrykcjach Lara dowiedziała się dopiero odwiedzając syna w Aleppo i wcale jej się to nie spodobało....Podsumowując tę książkę. Jest ona inna niż dwa reportaże Jagielskiego, które czytałam. Bo zawiera mniej rozmówców. Za to jak zawsze, w pełni i kwieciście oddaje obraz opisywanych ludzi. Kistowie, których członkinią jest Lara, ukazani zostali jako ludzie tradycji, zdrowych zasad i pewnego skostnienia, które chroni przed wypaczeniami, ekstremizmem. Ciekawą uwagę powiedział ojciec Alego, emira z Aleppo, a w dzieciństwie pastuszka z doliny. Że syn w istocie zapragnął pieniędzy, bo z doliny wyjechał 'bez kopiejki w kieszeni'. Bardzo sugestywnie pokazano również imigrantów kaukaskich w Europie. Dwa pokolenia. Mąż Lary ciężko pracował na 3 etaty, żeby synom żyło się dobrze. Synowie zapragnęli więcej - oni zapragnęli integracji, a jednocześnie poczucia tożsamości. I to znaleźli w meczetach.Jagielskiemu udało się pokazać trasę przejazdu do Syrii, również ochotników i ochotniczki.Wydaje się, że Wojciech Jagielski ukazał w pełni to bardzo groźne zjawisko islamizmu. Ale i ukazał pokojowy islam - zwykłych ludzi.http://literackie-zamieszanie.blogspot.com/2015/12/wojciech-jagielski-wszystkie-wojny-lary.html

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Reportaż Jagielskiego jest w istocie rozmową, wywiadem z Larą, przeprowadzonym w MacDonaldsie, to tak na marginesie. Sama Lara przeżyła w życiu dużo. Z małej wioski poszła do Groznego. Tam została aktorką, miała męża i 2 synów: Szamila i Raszida. Gdy wybuchła wojna, uciekła. Wróciła do doliny. Tam znów przywykłą do życia tradycyjnego, które tradycyjnym być przestało. Bo młodzież odrzuciła przykazania starszyzny. Dla nich guru stali się mudżahedini, którzy nie wiadomo skąd zjechali się do tej bajkowej krainy, zaczęli tworzyć szkoły islamiczne i w ogóle przekonywać do 'nowego'. Początki nie wróżyły dla matki zagrożenia. Bo zabraniano picia, palenia, narkotyków... Jedynie starszyzna miała ich dość.Po różnych kolejach losu Lara wysyła synów do męża do Europy, ażeby tam żyli normalnie. Tam chłopcy zdobyli jakieś wykształcenie, pracę, rodziny, aż pewnego dnia i jeden, i drugi uciekł do ISIS. Kobieta tego nie pochwala, bo ona wojny się boi, przed wojną chciała synów strzec. Ale oni zrobili po swojemu.Mamy więc zestawienie dwóch postaw islamskich. Pierwszą reprezentuje Lara i starszyzna w Dolinie. O religii w swojej dolinie Lara opowiada, że opierała się na tradycji, że nie nakładała ograniczeń typu zakaz spotykania się kobiet i mężczyzn, że nie przeszkadzało im wchodzenie do świątyń innych religii. O burkach i restrykcjach Lara dowiedziała się dopiero odwiedzając syna w Aleppo i wcale jej się to nie spodobało....Podsumowując tę książkę. Jest ona inna niż dwa reportaże Jagielskiego, które czytałam. Bo zawiera mniej rozmówców. Za to jak zawsze, w pełni i kwieciście oddaje obraz opisywanych ludzi. Kistowie, których członkinią jest Lara, ukazani zostali jako ludzie tradycji, zdrowych zasad i pewnego skostnienia, które chroni przed wypaczeniami, ekstremizmem. Ciekawą uwagę powiedział ojciec Alego, emira z Aleppo, a w dzieciństwie pastuszka z doliny. Że syn w istocie zapragnął pieniędzy, bo z doliny wyjechał 'bez kopiejki w kieszeni'. Bardzo sugestywnie pokazano również imigrantów kaukaskich w Europie. Dwa pokolenia. Mąż Lary ciężko pracował na 3 etaty, żeby synom żyło się dobrze. Synowie zapragnęli więcej - oni zapragnęli integracji, a jednocześnie poczucia tożsamości. I to znaleźli w meczetach.Jagielskiemu udało się pokazać trasę przejazdu do Syrii, również ochotników i ochotniczki.Wydaje się, że Wojciech Jagielski ukazał w pełni to bardzo groźne zjawisko islamizmu. Ale i ukazał pokojowy islam - zwykłych ludzi.http://literackie-zamieszanie.blogspot.com/2015/12/wojciech-jagielski-wszystkie-wojny-lary.html

Bestsellery

Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość

Nowości

Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Bestseller
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość