W ostatnich dziesięcioleciach większość społeczeństw stała się o wiele bardziej represyjna,ich prawa są surowsze względem ubiegłych epok a nawet lat, a sędziowie stali się bardziej nieelastyczni, i to bez bezpośredniego związku z ewolucją przestępczości i systemu wymierzania sprawiedliwości. W niniejszej książce, która realizuje podejście zarówno genealogiczne, jak i etnograficzne, Didier Fassin stara się uchwycić stawkę tego karnego momentu, wychodząc od samych podstaw kary.
Czym jest karanie? Dlaczego się karze? Kogo się karze? Te trzy pytania strukturują tę pracę. Poprzez owe trzy pytania Didier Fassin podejmuje krytyczny dialog z filozofią moralną i teorią prawa. Chodzi zatem o ponowne przyjrzenie się definicji,uzasadnieniu i dystrybucji kary. Te trzy pytania przywołują, jak zobaczymy,trzy inne. „Czym jest karanie?” skłania do zapytania o to, skąd pochodzi idea karania. „Dlaczego się karze?” ma swoją kontynuację w pytaniu o to, w jaki sposób się karze. I wreszcie: „Kogo się karze?” okazuje się nierozłączne od badania tego, że wybiera się karanie. Oznacza to, że pole badań jest obszerne.Kreśląc swoje obrazy z różnych kontekstów historycznych i społecznych, od „dzikich” Malinowskiego,przez genealogię moralności Nietzschego, aż po współczesną Amerykę i Europę,autor pokazuje w szczególności, że reakcja na zbrodnię nie zawsze była związana z zadawaniem cierpienia, że kara nie wynika wyłącznie z racjonalnej logiki służącej jej legitymizacji oraz że wzrost często skutkuje społecznym zróżnicowaniem zdań, a tym samym zwiększeniem nierówności.
W przeciwieństwie do triumfującego populizmu penalnego, śledztwo, które bierze sobie w niniejszej książce za ślad „karę”, oferuje nam rewizję założeń, które podsycają pasję karania i zachęca do przemyślenia miejsca kary we współczesnym świecie.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem