Wyśniłam cię córeczko Diane Chamberlain Książka
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 548 |
Format: | 13.0x20.0cm |
Rok wydania: | 2022 |
Szczegółowe informacje na temat książki Wyśniłam cię córeczko
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
EAN: | 9788381690966 |
Autor: | Diane Chamberlain |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 548 |
Format: | 13.0x20.0cm |
Rok wydania: | 2022 |
Data premiery: | 2019-06-11 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Prószyński Media Sp. z o.o. Rzymowskiego 28 02-697 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Wyśniłam cię córeczko
Inne książki Diane Chamberlain
Inne książki z kategorii Literatura obyczajowa
Oceny i recenzje książki Wyśniłam cię córeczko
Oh... Co to była za książka! Zniszczyła mnie, totalnie... Lecz w najlepszy sposób z możliwych. Byłam ostrożna gdy sięgałam po tą pozycję... W końcu podróż w czasie? To nie jest moja bajka, lecz Diane Chamberlain po prostu trafiła w moje serce sprawiając, że nic nie było już takie same. W wielkim skrócie - bo przecież nikt z moli książkowych nie lubi spojlerów - to historia pięknej, wzruszającej i bezwarunkowej miłości matki, która jest w stanie zrobć wszystko dla swojej córki. Sama od niedawna jestem matką i dokładnie wiem, co czuła bohaterka książki... Zrozumiałam to uczucie i postawienie się w pozycji tej kobiety to było niesamowite doświadczenie. Siłą rzeczy zaczęłam sobie myśleć jak ja bym zachowała się w takiej sytuacji. Drogi czytelniku, droga czytelniczko - jeśli kochasz książki jak ja - zerknij do niej, przeczytaj, zaświadczam, że przeżyjesz niezwykłą przygodę nie wychodząc z domu.
Książka, która zapiera dech w piersi! Bardzo niepozorna historia, ale fenomenalna, jedna z najlepszych jakie czytałam, a szczerze mówiąc ciężko mnie zachwycić. Nie piękna, poruszająca historia, od której wprost nie mogłam się oderwać. Bardzo się cieszę, że wcześniej nie czytałam o książce, nie byłam uprzedzona bo te chwile z książką były tym bardziej cenniejsze. Coś pięknego, najlepszego... Polecam !
Diane Chamberlain zachwyciła mnie swą osobą już jakiś czas temu, dlatego wiedziałam, że czytanie jej książki będzie piękną przygodą. Tym razem również się nie zawiodłam i jest cudowna! Chamberlain dostarcza czytelnikowi niesamowitą dawkę różnych emocji, uczuć, które są jednocześnie powiązane z wątkiem historycznym. Wszystko zaczyna się 1965 roku Chapel Hill w Północnej Karolinie, kiedy mężczyzna trafia na odwyk. Bez marnowania słów... Akcja rozwija się szybko! Od razu wciąga czytelnika w swoją fabułę dzięki czemu ten nie ma czasu choćby pomyśleć o czymś innym. Mi to tempo bardzo odpowiada. To niesamowite, co kobieta jest w stanie zrobić dla swojego dziecka... Sama nie jestem jeszcze mamą, więc mogę jedynie wyobrazić sobie uczucia, jakie targały tą kobietą.
Diane Chamberlain zachwyciła mnie swą osobą już jakiś czas temu, dlatego wiedziałam, że czytanie jej książki będzie piękną przygodą. Tym razem również się nie zawiodłam i jest cudowna! Chamberlain dostarcza czytelnikowi niesamowitą dawkę różnych emocji, uczuć, które są jednocześnie powiązane z wątkiem historycznym. Wszystko zaczyna się 1965 roku Chapel Hill w Północnej Karolinie, kiedy mężczyzna trafia na odwyk. Bez marnowania słów... Akcja rozwija się szybko! Od razu wciąga czytelnika w swoją fabułę dzięki czemu ten nie ma czasu choćby pomyśleć o czymś innym. Mi to tempo bardzo odpowiada. To niesamowite, co kobieta jest w stanie zrobić dla swojego dziecka... Sama nie jestem jeszcze mamą, więc mogę jedynie wyobrazić sobie uczucia, jakie targały tą kobietą.
Książka, która zapiera dech w piersi! Bardzo niepozorna historia, ale fenomenalna, jedna z najlepszych jakie czytałam, a szczerze mówiąc ciężko mnie zachwycić. Nie piękna, poruszająca historia, od której wprost nie mogłam się oderwać. Bardzo się cieszę, że wcześniej nie czytałam o książce, nie byłam uprzedzona bo te chwile z książką były tym bardziej cenniejsze. Coś pięknego, najlepszego... Polecam !
Oh... Co to była za książka! Zniszczyła mnie, totalnie... Lecz w najlepszy sposób z możliwych. Byłam ostrożna gdy sięgałam po tą pozycję... W końcu podróż w czasie? To nie jest moja bajka, lecz Diane Chamberlain po prostu trafiła w moje serce sprawiając, że nic nie było już takie same. W wielkim skrócie - bo przecież nikt z moli książkowych nie lubi spojlerów - to historia pięknej, wzruszającej i bezwarunkowej miłości matki, która jest w stanie zrobć wszystko dla swojej córki. Sama od niedawna jestem matką i dokładnie wiem, co czuła bohaterka książki... Zrozumiałam to uczucie i postawienie się w pozycji tej kobiety to było niesamowite doświadczenie. Siłą rzeczy zaczęłam sobie myśleć jak ja bym zachowała się w takiej sytuacji. Drogi czytelniku, droga czytelniczko - jeśli kochasz książki jak ja - zerknij do niej, przeczytaj, zaświadczam, że przeżyjesz niezwykłą przygodę nie wychodząc z domu.