Siedem wieków śmierci Richard Shepherd Książka
Wydawnictwo: | Insignis Media |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 420 |
Format: | 14.0x21.0cm |
Rok wydania: | 2023 |
Kup w zestawie
Szczegółowe informacje na temat książki Siedem wieków śmierci
Wydawnictwo: | Insignis Media |
EAN: | 9788367710220 |
Autor: | Richard Shepherd |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 420 |
Format: | 14.0x21.0cm |
Rok wydania: | 2023 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Insignis Media S.C. Lubicz 17D/21–22 31-503 Kraków PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Siedem wieków śmierci
Inne książki Richard Shepherd
Inne książki z kategorii Reportaż
Oceny i recenzje książki Siedem wieków śmierci
Dr Richard nie zawodzi. To kolejna wspaniała książka na temat medycyny sądowej, podzielona na różne etapy życia i badająca najczęstsze przyczyny śmierci na każdym z tych etapów, od niemowlęctwa po starość. Na każdym etapie życia jesteśmy narażeni na różne zagrożenia, co zostało poparte statystykami i niektórymi słynnymi przypadkami, którymi zajmował się Dr Shepard. Niektóre przypadki są tak znane, że wywołały różnego rodzaju teorie spiskowe, jak na przykład sprawa Dr Davida Kelly, ale Dr Shepard poparł wnioski i wyjaśnienia obecnego patologa sądowego, obalając teorie spiskowe.W książce znalazły się również fragmenty dotyczące osobistych dolegliwości autora, przypominające nam, że lekarze są tak samo ludzcy jak każdy z nas, mimo że posiadają wiedzę na temat chorób, które mogą sprowadzić na nas nałogi takie jak alkohol, papierosy itd. Jednak wielu z nas jest do nich uzależnionych i nie potrafi się od nich uwolnić. Dr Shepard przyznał nawet, że w późniejszych latach miał problem z alkoholem i odmówił poszukiwania pomocy, żyjąc w zaprzeczeniu.Ta książka, w porównaniu do poprzednich, oferuje więcej statystyk i danych oraz wyjaśnień procesów, dlaczego i jak pewne choroby lub czynniki zewnętrzne zabijają naszą materialną formę. Przykładem może być zatrucie tlenkiem węgla - jest bezwonny, a przytoczony przypadek dotyczył nastoletniej pary, która wciągnęła grill do namiotu, aby się ogrzać, co wydawało się niewinnym gestem. Ogień mógł wyglądać na zgaszony, ale wciąż palił się wewnątrz, uwalniając szkodliwy, bezwonny gaz, ostatecznie zatruwając oboje kempingowiczów. Ten przypadek wydaje mi się szczególnie bliski, ponieważ osobiście znałem kogoś, kto zmarł na zatrucie tlenkiem węgla z powodu starego, nieszczelnego ogrzewacza gazowego podczas snu. Jest to dla mnie najbardziej zapadający w pamięć i osobisty rozdział i choć może to brzmieć nieco niewrażliwie, czułem się nieco uspokojony, wiedząc, że nie cierpieli, kiedy umierali.Śmierć to coś, czego wszyscy doświadczymy, niezależnie od wszystkiego. Dr Richard wspomniał, że wielu, którzy wrócili do życia, twierdziło, że była to najwspanialsza przeżyta przez nich doświadczenie, i przypuszcza, że mogło to być spowodowane tym, że nie byliśmy już obciążeni niczym i mogło to być najbardziej relaksujące uczucie. Przed przeczytaniem tej książki myślałem, że umrzeć podczas snu to najlepszy sposób, by opuścić ten świat, ale po przeczytaniu o preferowanym przez Dr Richarda sposobie odejścia, który polega na czytaniu w fotelu z pełną świadomością umierania, wydaje się to makabryczne, ale to przemyślenie sprawiło, że zmieniłem swoje zdanie na ten temat.
Dr Richard nie zawodzi. To kolejna wspaniała książka na temat medycyny sądowej, podzielona na różne etapy życia i badająca najczęstsze przyczyny śmierci na każdym z tych etapów, od niemowlęctwa po starość. Na każdym etapie życia jesteśmy narażeni na różne zagrożenia, co zostało poparte statystykami i niektórymi słynnymi przypadkami, którymi zajmował się Dr Shepard. Niektóre przypadki są tak znane, że wywołały różnego rodzaju teorie spiskowe, jak na przykład sprawa Dr Davida Kelly, ale Dr Shepard poparł wnioski i wyjaśnienia obecnego patologa sądowego, obalając teorie spiskowe.W książce znalazły się również fragmenty dotyczące osobistych dolegliwości autora, przypominające nam, że lekarze są tak samo ludzcy jak każdy z nas, mimo że posiadają wiedzę na temat chorób, które mogą sprowadzić na nas nałogi takie jak alkohol, papierosy itd. Jednak wielu z nas jest do nich uzależnionych i nie potrafi się od nich uwolnić. Dr Shepard przyznał nawet, że w późniejszych latach miał problem z alkoholem i odmówił poszukiwania pomocy, żyjąc w zaprzeczeniu.Ta książka, w porównaniu do poprzednich, oferuje więcej statystyk i danych oraz wyjaśnień procesów, dlaczego i jak pewne choroby lub czynniki zewnętrzne zabijają naszą materialną formę. Przykładem może być zatrucie tlenkiem węgla - jest bezwonny, a przytoczony przypadek dotyczył nastoletniej pary, która wciągnęła grill do namiotu, aby się ogrzać, co wydawało się niewinnym gestem. Ogień mógł wyglądać na zgaszony, ale wciąż palił się wewnątrz, uwalniając szkodliwy, bezwonny gaz, ostatecznie zatruwając oboje kempingowiczów. Ten przypadek wydaje mi się szczególnie bliski, ponieważ osobiście znałem kogoś, kto zmarł na zatrucie tlenkiem węgla z powodu starego, nieszczelnego ogrzewacza gazowego podczas snu. Jest to dla mnie najbardziej zapadający w pamięć i osobisty rozdział i choć może to brzmieć nieco niewrażliwie, czułem się nieco uspokojony, wiedząc, że nie cierpieli, kiedy umierali.Śmierć to coś, czego wszyscy doświadczymy, niezależnie od wszystkiego. Dr Richard wspomniał, że wielu, którzy wrócili do życia, twierdziło, że była to najwspanialsza przeżyta przez nich doświadczenie, i przypuszcza, że mogło to być spowodowane tym, że nie byliśmy już obciążeni niczym i mogło to być najbardziej relaksujące uczucie. Przed przeczytaniem tej książki myślałem, że umrzeć podczas snu to najlepszy sposób, by opuścić ten świat, ale po przeczytaniu o preferowanym przez Dr Richarda sposobie odejścia, który polega na czytaniu w fotelu z pełną świadomością umierania, wydaje się to makabryczne, ale to przemyślenie sprawiło, że zmieniłem swoje zdanie na ten temat.