Jestem Życie Helland Larsen Elisabeth, Schneider Marine Książka
Wydawnictwo: | Kultura gniewu |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Liczba stron: | 44 |
Format: | 210x260mm |
Rok wydania: | 2021 |
Szczegółowe informacje na temat książki Jestem Życie
Wydawnictwo: | Kultura gniewu |
EAN: | 9788366128538 |
Autor: | Helland Larsen Elisabeth, Schneider Marine |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Liczba stron: | 44 |
Format: | 210x260mm |
Rok wydania: | 2021 |
Data premiery: | 2021-01-27 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | kultura gniewu Bartoszycka 10 04-923 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Jestem Życie
Inne książki z kategorii Komiksy
Oceny i recenzje książki Jestem Życie
Na jej temat miałam przygotowaną recenzję.To opowieść czuła. Jakby przytulenie się do bliskiej osoby. Naprawdę. O tym co wprawia wszystko w ruch. Pędzi nieustannie naprzód. Jest tchnieniem, bodźcem i ulotnością zarazem. Bo tak jest z tytułowym Życiem, które przemierza każdą możliwą ścieżkę. Jest w tych, którzy są tu tylko na moment, ale i tych, których skóra już się marszczy. W tych, którzy mkną z odwagą przez doświadczenia, ale i tych, którzy ukrywają twarz w dłoniach i próbują ukryć się przed całym światem. W drobinkach i w tych całkiem dużych. Podlewa, troszczy się, pielęgnuje. Kładzie dłoń na brzuchach wszystkich mam. Nigdy nie jesteśmy sami. To przesłanie tej pięknej poetyckiej historii.Przepiękny rysowany świat tworzy tu atmosferę maksymalnego komfortu, która jest niezbędna by mówić o rzeczach ważnych w sposób odpowiedni - bez infantylności i cukierkowych wizji. Tu jest cicho, bezpiecznie i uważnie. Taką literaturę warto podsuwać dzieciom, bo nie jest wydmuszką, ale sama w sobie jest pełna - mądrości, łagodności i ciepła. Urzekła mnie i nasze powroty są częste. Dodam, że jest jeszcze część druga, którą już niedługo tu spotkacie.Ta książka cała jest wzruszeniem, bo czy jest większy cud niż cud istnienia? I właśnie tego chcę uczyć swoje dziecko.Polecam bardzo.
Na jej temat miałam przygotowaną recenzję.To opowieść czuła. Jakby przytulenie się do bliskiej osoby. Naprawdę. O tym co wprawia wszystko w ruch. Pędzi nieustannie naprzód. Jest tchnieniem, bodźcem i ulotnością zarazem. Bo tak jest z tytułowym Życiem, które przemierza każdą możliwą ścieżkę. Jest w tych, którzy są tu tylko na moment, ale i tych, których skóra już się marszczy. W tych, którzy mkną z odwagą przez doświadczenia, ale i tych, którzy ukrywają twarz w dłoniach i próbują ukryć się przed całym światem. W drobinkach i w tych całkiem dużych. Podlewa, troszczy się, pielęgnuje. Kładzie dłoń na brzuchach wszystkich mam. Nigdy nie jesteśmy sami. To przesłanie tej pięknej poetyckiej historii.Przepiękny rysowany świat tworzy tu atmosferę maksymalnego komfortu, która jest niezbędna by mówić o rzeczach ważnych w sposób odpowiedni - bez infantylności i cukierkowych wizji. Tu jest cicho, bezpiecznie i uważnie. Taką literaturę warto podsuwać dzieciom, bo nie jest wydmuszką, ale sama w sobie jest pełna - mądrości, łagodności i ciepła. Urzekła mnie i nasze powroty są częste. Dodam, że jest jeszcze część druga, którą już niedługo tu spotkacie.Ta książka cała jest wzruszeniem, bo czy jest większy cud niż cud istnienia? I właśnie tego chcę uczyć swoje dziecko.Polecam bardzo.
Na jej temat miałam przygotowaną recenzję.To opowieść czuła. Jakby przytulenie się do bliskiej osoby. Naprawdę. O tym co wprawia wszystko w ruch. Pędzi nieustannie naprzód. Jest tchnieniem, bodźcem i ulotnością zarazem. Bo tak jest z tytułowym Życiem, które przemierza każdą możliwą ścieżkę. Jest w tych, którzy są tu tylko na moment, ale i tych, których skóra już się marszczy. W tych, którzy mkną z odwagą przez doświadczenia, ale i tych, którzy ukrywają twarz w dłoniach i próbują ukryć się przed całym światem. W drobinkach i w tych całkiem dużych. Podlewa, troszczy się, pielęgnuje. Kładzie dłoń na brzuchach wszystkich mam. Nigdy nie jesteśmy sami. To przesłanie tej pięknej poetyckiej historii.Przepiękny rysowany świat tworzy tu atmosferę maksymalnego komfortu, która jest niezbędna by mówić o rzeczach ważnych w sposób odpowiedni - bez infantylności i cukierkowych wizji. Tu jest cicho, bezpiecznie i uważnie. Taką literaturę warto podsuwać dzieciom, bo nie jest wydmuszką, ale sama w sobie jest pełna - mądrości, łagodności i ciepła. Urzekła mnie i nasze powroty są częste. Dodam, że jest jeszcze część druga, którą już niedługo tu spotkacie.Ta książka cała jest wzruszeniem, bo czy jest większy cud niż cud istnienia? I właśnie tego chcę uczyć swoje dziecko.Polecam bardzo.
Na jej temat miałam przygotowaną recenzję.To opowieść czuła. Jakby przytulenie się do bliskiej osoby. Naprawdę. O tym co wprawia wszystko w ruch. Pędzi nieustannie naprzód. Jest tchnieniem, bodźcem i ulotnością zarazem. Bo tak jest z tytułowym Życiem, które przemierza każdą możliwą ścieżkę. Jest w tych, którzy są tu tylko na moment, ale i tych, których skóra już się marszczy. W tych, którzy mkną z odwagą przez doświadczenia, ale i tych, którzy ukrywają twarz w dłoniach i próbują ukryć się przed całym światem. W drobinkach i w tych całkiem dużych. Podlewa, troszczy się, pielęgnuje. Kładzie dłoń na brzuchach wszystkich mam. Nigdy nie jesteśmy sami. To przesłanie tej pięknej poetyckiej historii.Przepiękny rysowany świat tworzy tu atmosferę maksymalnego komfortu, która jest niezbędna by mówić o rzeczach ważnych w sposób odpowiedni - bez infantylności i cukierkowych wizji. Tu jest cicho, bezpiecznie i uważnie. Taką literaturę warto podsuwać dzieciom, bo nie jest wydmuszką, ale sama w sobie jest pełna - mądrości, łagodności i ciepła. Urzekła mnie i nasze powroty są częste. Dodam, że jest jeszcze część druga, którą już niedługo tu spotkacie.Ta książka cała jest wzruszeniem, bo czy jest większy cud niż cud istnienia? I właśnie tego chcę uczyć swoje dziecko.Polecam bardzo.