Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Jarosław Gambal
05/02/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Bardzo podoba mi się fantastyka lat 50. rodem z USA - śmieszna i tragiczna, opozycyjna do huraoptymistycznego kosmicznego socjalizmu. Gdzie mieliśmy międzyplanetarny internacjonalizm z kagankiem oświaty niesionym obcym cywilizacjom. A przy okazji „międzycywilizacyjną" sprawiedliwość społeczną.Już kiedyś pisałem, że Vonnnegutowi wolno wszystko. I wątpić; i podważać; i mieszać w swoich historiach bez opamiętania. Kpić i komplikować. Dawać wyraz totalnej bezsilności człowieka wobec losu, pisać o braku sensu, celu życia. Jest śmiesznie, zaskakująco, ale chwilami strasznie. I przykro. Ale nie do końca beznadziejnie.„Tak długo trwało, zanim uświadomiliśmy sobie, że celem ludzkiego życia - niezależnie od tego kto nim steruje - jest darzenie miłością tego, kogo akurat mamy pod ręką."Amenhttps://cyganblog.wordpress.com/2015/12/01/amen/
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Bardzo podoba mi się fantastyka lat 50. rodem z USA - śmieszna i tragiczna, opozycyjna do huraoptymistycznego kosmicznego socjalizmu. Gdzie mieliśmy międzyplanetarny internacjonalizm z kagankiem oświaty niesionym obcym cywilizacjom. A przy okazji „międzycywilizacyjną" sprawiedliwość społeczną.Już kiedyś pisałem, że Vonnnegutowi wolno wszystko. I wątpić; i podważać; i mieszać w swoich historiach bez opamiętania. Kpić i komplikować. Dawać wyraz totalnej bezsilności człowieka wobec losu, pisać o braku sensu, celu życia. Jest śmiesznie, zaskakująco, ale chwilami strasznie. I przykro. Ale nie do końca beznadziejnie.„Tak długo trwało, zanim uświadomiliśmy sobie, że celem ludzkiego życia - niezależnie od tego kto nim steruje - jest darzenie miłością tego, kogo akurat mamy pod ręką."Amenhttps://cyganblog.wordpress.com/2015/12/01/amen/