Kim jest Aluś Curunia? To mężczyzna na „nie”, czyli niebogaty, niewykształcony, niepracujący na stałe, niestroniący od alkoholu i nieradzący sobie z tytoniowym nałogiem. Ale za to mówi o sprawach prostych, zwyczajnych zdarzeniach, takich na co dzień, ale i od święta.
W jego opowieściach znaleźć można grzyby, ryby, zimne nóżki i coś na apetyt. Jest też zatoczka z płycizną idealną na białą rybę, kobiety, ptaki i las pełen konwalii.
Na pniu, w bejsbolówce siedzi właśnie Aluś Curunia i mówi: szacuneczek dla przemiłych Państwa, zapowiada się piękny dzień. Zapraszam…
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem