(…) szybkim ruchem chwycił dłonią koniec laski. Szarpnął, żeby ją złamać lub wyrwać mu z ręki. Henryk ścisnął silniej srebrną rączkę. Raptem rozległ się jakby suchy trzask, chłopak zatoczył się pod mur cmentarny. W dłoni trzymał drewnianą pochewkę. Henrykowi zaś pozostał w ręku długi i ostry jak żądło sztylet, którego rękojeść stanowiła srebrna rączka laseczki.
Palisadowa laseczka kupiona w sklepie Desy rozpoczyna historię, która całkowicie zmieni spokojne dotąd życie głównego bohatera. Zbigniew Nienacki akcję powieści umieścił tym razem w rodzinnej Łodzi. Seria morderstw popełnionych w latach 60. XX wieku osnutych wokół tajemniczego przedmiotu nie będzie łatwa do rozwiązania nawet dla czytelników z detektywistycznym zacięciem.
Czy to właśnie laseczka okaże się kluczem do zagadki?
Śledztwo czas zacząć!
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem