Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Marta Bielecka
13/12/2023
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Dwa skłócone ze sobą rody czarownic, magiczne środki odurzające, kradzież... Masza Antonowa wie, że musi wyciągnąć z tego konsekwencje, nie zwracając uwagi na to kto jest winowajcą, nawet gdyby to był Dimitrij, jej pierwsza miłość, nie może postąpić inaczej, chociażby ze względu na matkę.Młodsza siostra Maszy, Sasza, wplątuje się w romans, niebezpieczny romans z Lwem, dodatkowo okazuje się, że przeszłość ich rodzicielki ma tutaj wiele do znaczenia... czyżby coś im groziło?Czy uda się zakończyć spór między dwoma rodzinami?Lubicie powieść "Romeo i Julia" ?Jeżeli tak to ta książka jest idealna dla was, jednak niestety mało się o niej mówi, a szkoda."One for my enemy" świetnie do niej nawiązuje, mamy tutaj mroczny klimat, niebezpieczny romans i dwa zwaśnione rody czarownic, jak dla mnie bardzo dobre połączenie gatunków, gdyż fantastykę z wątkiem romantycznym czyta mi się najlepiej.Historia nie jest podzielona na rozdziały, a na akty i sceny, co uważam za doskonały pomysł, dodatkowo te przepiękne zdobienia stron dodają tej książce uroku. Autorka zamieściła również cytaty z "Romea i Julii" a to tylko podsyca naszą wyobraźnię co do rozwoju dalszych wydarzeń. Powieść napisana jest pięknym językiem, czuć tą dramaturgię, intrygę, emocje buzowały we mnie od początku do końca... no prawie do końca, gdyż później zaczęłam odczuwać mały niesmak, możliwe, że z powodu fabuły, która niepotrzebnie została tak rozbudowana?Mimo wszystko dobrze spędziłam czas z tą książką, w końcu zarwałam dla niej nockę... ma ona swój magiczny klimat i zapewne wciągnie niejednego czytelnika, który będzie nią zachwycony!
ubookmi
18/12/2023
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Nieczęsto sięgam po książki, w których magia odgrywa pierwsze skrzypce. Książka "One for My Enemy" skusiła mnie swoim opisem, zapowiadając inną i niezwykle atrakcyjną pozycję.Na wstępie wspomnę, że jest to pozycja, która zachwyca wydaniem. Przepiękne grafiki i nietypowy podział: na akty, a następnie sceny - jak w teatrze. Nie jest to górnolotne porównanie, bo niewątpliwie Olivie Blake wzorowała się na sztuce Romeo i Julia i to właśnie na jej podstawie stworzyła ten ciekawy i intrygujący retelling.O czym jest zatem to opowiadanie? Dwa zwaśnione rody, wielka miłość, a nawet miłości, nielegalne interesy, kradzież i zadośćuczynienie. To wszystko ubrane w wątek magiczny, romantyczny, miejscami zabarwiony nutą kryminalną. Sami przyznajcie, że brzmi bardzo dobrze?Ta fabuła jest złożona z magii, wielu nierealnych momentów, które pobudzały wyobraźnię do granic możliwości. Niemniej to wszystko było na tyle subtelne i miłe w odbiorze, że nawet Ci, którzy rzadziej sięgają po ten gatunek literacki znajdą w nim kawał dobrej historii."One for my enemy" to pierwsze moje spotkanie z autorką i lekko się go obawiałam. Już na początku widać mocne wejście, jakim jest styl pisarski. Jest on niewątpliwie inny, nieco liryczny, miejscami trudny do zrozumienia. Trzeba być skupionym, by wiedzieć, o co w danej scenie chodzi. Do tego cytaty ze sztuki Szekspira tylko dodawały wyjątkowości tej lekturze.Zatem jeśli lubisz wątki, w których widnieje zakazana miłość, lojalność rodów, konieczność zemsty pomimo sprzecznych uczuć, poddaństwo, ale także miłość, śmierć i rozlew krwi, to niewątpliwie ta pozycja stanie się Twoim ulubieńcem.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Nieczęsto sięgam po książki, w których magia odgrywa pierwsze skrzypce. Książka "One for My Enemy" skusiła mnie swoim opisem, zapowiadając inną i niezwykle atrakcyjną pozycję.Na wstępie wspomnę, że jest to pozycja, która zachwyca wydaniem. Przepiękne grafiki i nietypowy podział: na akty, a następnie sceny - jak w teatrze. Nie jest to górnolotne porównanie, bo niewątpliwie Olivie Blake wzorowała się na sztuce Romeo i Julia i to właśnie na jej podstawie stworzyła ten ciekawy i intrygujący retelling.O czym jest zatem to opowiadanie? Dwa zwaśnione rody, wielka miłość, a nawet miłości, nielegalne interesy, kradzież i zadośćuczynienie. To wszystko ubrane w wątek magiczny, romantyczny, miejscami zabarwiony nutą kryminalną. Sami przyznajcie, że brzmi bardzo dobrze?Ta fabuła jest złożona z magii, wielu nierealnych momentów, które pobudzały wyobraźnię do granic możliwości. Niemniej to wszystko było na tyle subtelne i miłe w odbiorze, że nawet Ci, którzy rzadziej sięgają po ten gatunek literacki znajdą w nim kawał dobrej historii."One for my enemy" to pierwsze moje spotkanie z autorką i lekko się go obawiałam. Już na początku widać mocne wejście, jakim jest styl pisarski. Jest on niewątpliwie inny, nieco liryczny, miejscami trudny do zrozumienia. Trzeba być skupionym, by wiedzieć, o co w danej scenie chodzi. Do tego cytaty ze sztuki Szekspira tylko dodawały wyjątkowości tej lekturze.Zatem jeśli lubisz wątki, w których widnieje zakazana miłość, lojalność rodów, konieczność zemsty pomimo sprzecznych uczuć, poddaństwo, ale także miłość, śmierć i rozlew krwi, to niewątpliwie ta pozycja stanie się Twoim ulubieńcem.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Dwa skłócone ze sobą rody czarownic, magiczne środki odurzające, kradzież... Masza Antonowa wie, że musi wyciągnąć z tego konsekwencje, nie zwracając uwagi na to kto jest winowajcą, nawet gdyby to był Dimitrij, jej pierwsza miłość, nie może postąpić inaczej, chociażby ze względu na matkę.Młodsza siostra Maszy, Sasza, wplątuje się w romans, niebezpieczny romans z Lwem, dodatkowo okazuje się, że przeszłość ich rodzicielki ma tutaj wiele do znaczenia... czyżby coś im groziło?Czy uda się zakończyć spór między dwoma rodzinami?Lubicie powieść "Romeo i Julia" ?Jeżeli tak to ta książka jest idealna dla was, jednak niestety mało się o niej mówi, a szkoda."One for my enemy" świetnie do niej nawiązuje, mamy tutaj mroczny klimat, niebezpieczny romans i dwa zwaśnione rody czarownic, jak dla mnie bardzo dobre połączenie gatunków, gdyż fantastykę z wątkiem romantycznym czyta mi się najlepiej.Historia nie jest podzielona na rozdziały, a na akty i sceny, co uważam za doskonały pomysł, dodatkowo te przepiękne zdobienia stron dodają tej książce uroku. Autorka zamieściła również cytaty z "Romea i Julii" a to tylko podsyca naszą wyobraźnię co do rozwoju dalszych wydarzeń. Powieść napisana jest pięknym językiem, czuć tą dramaturgię, intrygę, emocje buzowały we mnie od początku do końca... no prawie do końca, gdyż później zaczęłam odczuwać mały niesmak, możliwe, że z powodu fabuły, która niepotrzebnie została tak rozbudowana?Mimo wszystko dobrze spędziłam czas z tą książką, w końcu zarwałam dla niej nockę... ma ona swój magiczny klimat i zapewne wciągnie niejednego czytelnika, który będzie nią zachwycony!