Hunting Adeline #2 Carlton H.D. Książka
Wydawnictwo: | NieZwykłe Zagraniczne |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 703 |
Rok wydania: | 2023 |
Kup w zestawie
Szczegółowe informacje na temat książki Hunting Adeline #2
Wydawnictwo: | NieZwykłe Zagraniczne |
EAN: | 9788383621005 |
Autor: | Carlton H.D. |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 703 |
Rok wydania: | 2023 |
Data premiery: | 2023-11-02 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Grupa Wydawnicza Dariusz Marszałek Dąbrowskiego 57/4 32-600 Oświęcim PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Hunting Adeline #2
Inne książki Carlton H.D.
Inne książki z kategorii Romans
Oceny i recenzje książki Hunting Adeline #2
Z wielkim entuzjazmem zabrałam się za czytanie "Hunting Adeline", licząc na emocjonującą i angażującą opowieść. Niestety, muszę przyznać, że moje oczekiwania spotkały się z rozczarowaniem. Po dotarciu do połowy książki zdecydowałam się na przerwanie lektury, co dla mnie, jako zapalonego czytelnika, jest dosyć nietypowe. Początkowe rozdziały miały w sobie pewien potencjał, jednak z każdą kolejną stroną zaczynało brakować mi spójności i głębi w fabule. Postacie, choć na pierwszy rzut oka interesujące, szybko okazały się jednowymiarowe i trudno było mi się z nimi utożsamić. Dialogi często były sztuczne i brakowało im naturalności, co dodatkowo utrudniało zanurzenie się w opowiadanej historii. Wątek romansowy, który miał być jednym z głównych atutów książki, niestety nie spełnił moich oczekiwań. Zamiast budować napięcie i emocje, wydawał się wymuszony i pozbawiony chemii. Jestem pewna, że znajdą się czytelnicy, którym "Hunting Adeline" przypadnie do gustu, szczególnie jeśli lubią bardziej niesztampowe podejście do fabuły. Niemniej jednak dla mnie ta książka okazała się zbyt nużąca i pozbawiona elementów, które sprawiają, że chce się wracać do lektury z niecierpliwością. Podsumowując, choć miałam nadzieję na niezapomnianą literacką podróż, "Hunting Adeline" nie spełniło moich oczekiwań i z żalem zakończyłam czytanie na połowie.
Z wielkim entuzjazmem zabrałam się za czytanie "Hunting Adeline", licząc na emocjonującą i angażującą opowieść. Niestety, muszę przyznać, że moje oczekiwania spotkały się z rozczarowaniem. Po dotarciu do połowy książki zdecydowałam się na przerwanie lektury, co dla mnie, jako zapalonego czytelnika, jest dosyć nietypowe. Początkowe rozdziały miały w sobie pewien potencjał, jednak z każdą kolejną stroną zaczynało brakować mi spójności i głębi w fabule. Postacie, choć na pierwszy rzut oka interesujące, szybko okazały się jednowymiarowe i trudno było mi się z nimi utożsamić. Dialogi często były sztuczne i brakowało im naturalności, co dodatkowo utrudniało zanurzenie się w opowiadanej historii. Wątek romansowy, który miał być jednym z głównych atutów książki, niestety nie spełnił moich oczekiwań. Zamiast budować napięcie i emocje, wydawał się wymuszony i pozbawiony chemii. Jestem pewna, że znajdą się czytelnicy, którym "Hunting Adeline" przypadnie do gustu, szczególnie jeśli lubią bardziej niesztampowe podejście do fabuły. Niemniej jednak dla mnie ta książka okazała się zbyt nużąca i pozbawiona elementów, które sprawiają, że chce się wracać do lektury z niecierpliwością. Podsumowując, choć miałam nadzieję na niezapomnianą literacką podróż, "Hunting Adeline" nie spełniło moich oczekiwań i z żalem zakończyłam czytanie na połowie.