Diabeł w Białym Mieście Erik Larson Książka
Wydawnictwo: | Sonia Draga |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | czwarte |
Liczba stron: | 464 |
Format: | 143x205mm |
Rok wydania: | 2021 |
Szczegółowe informacje na temat książki Diabeł w Białym Mieście
Wydawnictwo: | Sonia Draga |
EAN: | 9788382300802 |
Autor: | Erik Larson |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | czwarte |
Liczba stron: | 464 |
Format: | 143x205mm |
Rok wydania: | 2021 |
Data premiery: | 2021-01-18 |
Podmiot odpowiedzialny: | Sonia Draga Sp. z o.o ul. Fitelberga 1 40-588 Katowice PL e-mail: [email protected] |
Metody dostawy
Typ wysyłki | Do 298,99 zł | Od 299,00 zł |
---|---|---|
|
7,99 zł | 0,00 zł |
|
10,99 zł | 0,00 zł |
|
12,99 zł | 0,00 zł |
|
14,99 zł | 0,00 zł |
|
14,99 zł | 0,00 zł |
Płatność przy odbiorze | +5 zł | +5 zł |
Typ wysyłki Partnerskie punkty odbioru |
do 29,98 zł | do 59,99 zł | od 60,00 zł | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Gdańsk | |||||||||
Gdańsk – ul. Kartuska 195 A/12 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Gdańsk – ul. Obrońców Wybrzeża 3A lok U5A | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Bydgoszcz | |||||||||
Bydgoszcz – Jerzego Rupniewskiego 11 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Białystok | |||||||||
Białystok – ul. Legionowa 9/1/lok. 29 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Białystok – ul. Warszawska 79 lok. 6 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Częstochowa | |||||||||
Częstochowa – Fonte ul. Jasnogórska 48/1 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Częstochowa – ul. Michałowskiego 11/13 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Gdynia | |||||||||
Gdynia – ul. Krasickiego 10 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Gorzów Wielkopolski | |||||||||
Gorzów Wielkopolski – ul. Garbary 18 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków | |||||||||
Kraków – Przejście podz. Rakowicka i Wita Stwosza | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków – ul. Mitery 8 (obok Kalwaryjskiej) | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków – Nowa Huta, Os. Teatralne 33a | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków – ul. Urzędnicza 30/Lokal | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków – ul. Witosa 39 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Olsztyn | |||||||||
Olsztyn – Punkt Partnerski WIN-CIN ul. Jagielończyka 38 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Poznań | |||||||||
Poznań – Głogowska 60 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Rzeszów | |||||||||
Rzeszów – ul. Podwisłocze 2B/3 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Wrocław | |||||||||
Wrocław – ul. Tęczowa 25 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Wrocław – Tadeusza Kościuszki 49 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Warszawa | |||||||||
Warszawa – ul. Ogrodowa 13/29 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Warszawa – al. Jana Pawła II 61/226 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Warszawa – al. Niepodległości 76/78/111 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Warszawa – ul. Ratuszowa 11 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kłaj | |||||||||
Kłaj – KŁAJ 650/7 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Skawina | |||||||||
Skawina – Panattoni Park III, ul. Majdzika 15 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Lublin | |||||||||
Lublin – ul. Nadbystrzycka 39 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Łódź | |||||||||
Łódź – Plac Barlickiego BOKS 135 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Ząbki | |||||||||
Ząbki – ul. Hugona Kołłątaja 8A | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł |
Podobne do Diabeł w Białym Mieście
Inne książki Erik Larson
Inne książki z kategorii Horror
Oceny i recenzje książki Diabeł w Białym Mieście
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Możliwe, że część z Was pamięta moją recenzję innej książki Erika Larsona. Chodzi o powieść "Grom z jasnego nieba", która była moim debiutem, jeśli chodzi o jego twórczość. "Diabeł w Białym Mieście" to zaś debiut autora, o czym przyznaję, nie doczytałam. Zresztą ostatnio przyłapuję się na tym, że jak tylko blurb mnie zaintryguję, to reszta jakby do mnie nie dociera i w ostateczności jestem zaskoczona, że np. Erik Larson to tak naprawdę amerykański pisarz, a nie szwedzki... No cóż, nigdy niczego nie można zakładać z góry, nawet jeśli to coś wydaje się logiczne. Kiedy zasiadałam do "Gromu..." byłam pewna, że to będzie idealny kryminał z wątkami historycznymi, podobnie było z "Diabłem...". A jednak pomyliłam się i to grubo. Literatura, jaką proponuje nam Erik Larson to kryminalna literatura faktu i to oparta na naprawdę ogromnej ilości dokumentów, fachowych ocenach czy dziennikach. To niezwykle fachowe podejście do tematu, który autor sobie wybiera jako cel i główny wątek powieści. Larson dąży do perfekcji w tworzeniu autentyczności swoich dzieł, co jest naprawdę imponujące.W roku 1893 w Chicago zorganizowano Światową Wystawę Kolumbijską z okazji 400. rocznicy odkrycia Ameryki przez Kolumba. Jak się okazało, była to największa wystawa XIX w. gdyż odwiedziło ją około 29 milionów zwiedzających. "Białe Miasto", bo tak nazwano tę wystawę to pewnego rodzaju podsumowanie postępu technicznego tamtych czasów. Dlaczego? Bo warto wspomnieć, że były to czasy, kiedy ludzie żyli jeszcze w blasku świec czy też lamp naftowych, a środkiem lokomocji prócz własnych nóg były konie! Takie rzeczy jak automobile czy telefony zdecydowanie były wtedy zaledwie mrzonką.280 hektarów, które składało się na Białe Miasto to teren cudów techniki oraz architektury. Na tejże wystawie miały okazję być takie osobistości jak Mark Twain, Buffalo Bill czy Thomas Edison. Szczęśliwcem był także nasz rodak Ignacy Paderewski. Autor ukazał nam ogrom niesamowitego przedsięwzięcia oraz ludzkich ambicji, niestety okraszony ludzkim potem i niejednokrotnie zdrowiem, krwią, a nawet życiem.Wśród napływającej rzeszy zwiedzających był również Herman Mudgett lepiej znany jako Henry H. Holmes, czyli pierwszy seryjny morderca w Stanach Zjednoczonych. Niejednokrotnie porównywany do Hannibala Lectera. Mężczyzna ten wybudował dom na kształt zamku, w którym mieściły się tajne przejścia i tunele, zapadnie, a także... piec krematoryjny! W trakcie wystawy dorabiał, wynajmując pokoje gościom. Niestety niejednokrotnie zdarzało się, iż co bogatsi zameldowani u niego goście nie opuszczali jego domostwa.Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna zabił około 100 osób, jednak sam przyznał się tylko do 27 morderstw, oficjalnie zaś potwierdzono "tylko" 9 przypadków. W skutecznym tuszowaniu zbrodni, Henry'emu zdecydowanie pomagał piec krematoryjny.Osobiście historię Henry'ego znam już od dość dawna, gdyż jestem miłośniczką wszelkich nowinek o seryjnych mordercach. Mam za sobą wiele książek, artykułów i innych publikacji o tego typu "osobistościach", więc ciężko mi trafić na opowieści oparte na historiach nieznanych mi zbrodniarzy. Stąd też mam ogromny szacunek do autora za ogrom pracy, jaki włożył w wyszukiwanie potwierdzonych faktów, by napisać rzetelną powieść, która zawiera w sobie prawdę, a nie przypuszczenia lub fikcję zwaną "prawdą". Dodatkowo "Diabeł w Białym Mieście" jest książką idealną dla wielu czytelników. Zadowoleni będą fani kryminałów, ale i książek historycznych. Nie zawiodą się miłośnicy literatury faktu czy tak jak ja kochający wszelkie informacje o seryjnych mordercach. Polecam!
Możliwe, że część z Was pamięta moją recenzję innej książki Erika Larsona. Chodzi o powieść "Grom z jasnego nieba", która była moim debiutem, jeśli chodzi o jego twórczość. "Diabeł w Białym Mieście" to zaś debiut autora, o czym przyznaję, nie doczytałam. Zresztą ostatnio przyłapuję się na tym, że jak tylko blurb mnie zaintryguję, to reszta jakby do mnie nie dociera i w ostateczności jestem zaskoczona, że np. Erik Larson to tak naprawdę amerykański pisarz, a nie szwedzki... No cóż, nigdy niczego nie można zakładać z góry, nawet jeśli to coś wydaje się logiczne. Kiedy zasiadałam do "Gromu..." byłam pewna, że to będzie idealny kryminał z wątkami historycznymi, podobnie było z "Diabłem...". A jednak pomyliłam się i to grubo. Literatura, jaką proponuje nam Erik Larson to kryminalna literatura faktu i to oparta na naprawdę ogromnej ilości dokumentów, fachowych ocenach czy dziennikach. To niezwykle fachowe podejście do tematu, który autor sobie wybiera jako cel i główny wątek powieści. Larson dąży do perfekcji w tworzeniu autentyczności swoich dzieł, co jest naprawdę imponujące.W roku 1893 w Chicago zorganizowano Światową Wystawę Kolumbijską z okazji 400. rocznicy odkrycia Ameryki przez Kolumba. Jak się okazało, była to największa wystawa XIX w. gdyż odwiedziło ją około 29 milionów zwiedzających. "Białe Miasto", bo tak nazwano tę wystawę to pewnego rodzaju podsumowanie postępu technicznego tamtych czasów. Dlaczego? Bo warto wspomnieć, że były to czasy, kiedy ludzie żyli jeszcze w blasku świec czy też lamp naftowych, a środkiem lokomocji prócz własnych nóg były konie! Takie rzeczy jak automobile czy telefony zdecydowanie były wtedy zaledwie mrzonką.280 hektarów, które składało się na Białe Miasto to teren cudów techniki oraz architektury. Na tejże wystawie miały okazję być takie osobistości jak Mark Twain, Buffalo Bill czy Thomas Edison. Szczęśliwcem był także nasz rodak Ignacy Paderewski. Autor ukazał nam ogrom niesamowitego przedsięwzięcia oraz ludzkich ambicji, niestety okraszony ludzkim potem i niejednokrotnie zdrowiem, krwią, a nawet życiem.Wśród napływającej rzeszy zwiedzających był również Herman Mudgett lepiej znany jako Henry H. Holmes, czyli pierwszy seryjny morderca w Stanach Zjednoczonych. Niejednokrotnie porównywany do Hannibala Lectera. Mężczyzna ten wybudował dom na kształt zamku, w którym mieściły się tajne przejścia i tunele, zapadnie, a także... piec krematoryjny! W trakcie wystawy dorabiał, wynajmując pokoje gościom. Niestety niejednokrotnie zdarzało się, iż co bogatsi zameldowani u niego goście nie opuszczali jego domostwa.Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna zabił około 100 osób, jednak sam przyznał się tylko do 27 morderstw, oficjalnie zaś potwierdzono "tylko" 9 przypadków. W skutecznym tuszowaniu zbrodni, Henry'emu zdecydowanie pomagał piec krematoryjny.Osobiście historię Henry'ego znam już od dość dawna, gdyż jestem miłośniczką wszelkich nowinek o seryjnych mordercach. Mam za sobą wiele książek, artykułów i innych publikacji o tego typu "osobistościach", więc ciężko mi trafić na opowieści oparte na historiach nieznanych mi zbrodniarzy. Stąd też mam ogromny szacunek do autora za ogrom pracy, jaki włożył w wyszukiwanie potwierdzonych faktów, by napisać rzetelną powieść, która zawiera w sobie prawdę, a nie przypuszczenia lub fikcję zwaną "prawdą". Dodatkowo "Diabeł w Białym Mieście" jest książką idealną dla wielu czytelników. Zadowoleni będą fani kryminałów, ale i książek historycznych. Nie zawiodą się miłośnicy literatury faktu czy tak jak ja kochający wszelkie informacje o seryjnych mordercach. Polecam!