Wokół bazaru, który mieści się przy placu Szembeka w Warszawie, kwitną nielegalny handel i drobna przestępczość, a w okolicy twardą ręką rządzi Prezes, który na lewo i prawo wymierza sprawiedliwość za pomocą metalowej pałki. On i jego przyjaciel Cygan żyją z szemranych interesów i sprawują nieformalną pieczę nad emerytowanymi „damami”, które handlują przed bazarem drobnym asortymentem. Nagle na całą bazarową społeczność pada strach, bo starsze panie jedna po drugiej „wyparowują jak kakao w bidulu”, czyli znikają w niejasnych okolicznościach. Prezes z Cyganem przystępują do rozwikłania zagadki i tak rozpoczyna się ich pełna zaskakujących zwrotów akcji przygoda. Ostrożnie, bo autor używa języka, który tryska kwiecistością i wybucha czytelnikowi w rękach! W książce aż kipi od absurdalnego humoru i oryginalnych postaci. Prezesowi i Cyganowi pomaga w śledztwie Jasnowidz z plaży nudystów, pojawiają się też hipnotyzer, ukraińska mafia, a nawet Król Cyganów! Czytelnik poznaje także historie ludzi z warszawskiego Grochowa, dla których najważniejszy jest kodeks ulicy, a główną walutą są zasady i honor. Adam Feder ze swadą, jaką znamy z felietonow Wiecha, otwiera przed czytelnikiem świat bazarów, na których wciąż można kupić papierosy niewiadomego pochodzenia, talerz do kredensu z wizerunkiem papieża Polaka i kasety magnetofonowe z patriotycznymi piosenkami, gdzie życie tętni niezmienionym od dziesiątek lat rytmem, czasem tylko zakłócanym przez naloty straży miejskiej. Autor zna ten świat jak mało kto, bo od lat jeździ z kamerą i mikrofonem po bazarach całej Polski, by rozmawiać z rodakami, a jego Komentery, przebój YouTube’a, oglądają setki tysięcy fanów.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem