Czołem, nie ma hien. Wietnam, jakiego nie znacie Andrzej Meller Książka
Wydawnictwo: | Znak Literanova |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 384 |
Format: | 144x205mm |
Rok wydania: | 2016 |
Szczegółowe informacje na temat książki Czołem, nie ma hien. Wietnam, jakiego nie znacie
Wydawnictwo: | Znak Literanova |
EAN: | 9788324036394 |
Autor: | Andrzej Meller |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 384 |
Format: | 144x205mm |
Rok wydania: | 2016 |
Data premiery: | 2016-06-08 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak Sp. z o.o. Tadeusza Kościuszki 37 30-105 Kraków PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Czołem, nie ma hien. Wietnam, jakiego nie znacie
Inne książki Andrzej Meller
Oceny i recenzje książki Czołem, nie ma hien. Wietnam, jakiego nie znacie
Wiele jest teraz reportaży z podróży, bo wielu ludzi podróżuje, wielu też pisze. W zalewie tego typu publikacji, choć kocham je miłością namiętną staram się znaleźć te choć odrobinę inne, nowatorskie, ciekawsze, bo czytanie wciąż tego samego, o tym samym jest nużące.
Na początek zaznaczę że z zasady nie czytam książek podróżniczych bo zwyczajnie mnie nie interesują, jednak ta zainteresowała mnie i to do tego stopnia że po pierwszych 50 stronach zaczęłam szukać tanich lotów do Wietnamu. Książka jest napisana bardzo przystępnym i ładnym jeżykiem. Jedyne co mnie w niej drażniło to brak zachowania kolejności chronologicznej, być może część z was uzna że nie było to konieczne ale ja lubię jak autor opisuje swoje przeżycia w kolejności jakiej się zdarzyły.
Z przyjemnością sięgam po książki o charakterze reportażu, ponieważ lubię czytać o różnych aspektach danego zagadnienia, a także dlatego, że od zawsze fascynowały mnie odległe zakątki świata.
„Czołem, nie ma hien. Wietnam jakiego nie znacie" to intrygujący tytuł najnowszej książki Andrzeja Mellera, podróżnika, dziennikarza i korespondenta wojennego. Autor wraz z żoną wyjechał do Wietnamu w 2013 roku. Ich pobyt w tym miejscu daleki był od typowego turystycznego wypadu - otwarci na to, co przyniesie los, głodni przygód i doświadczeń, spędzili tam blisko 3 lata. Niezwykła chęć poznawania odmienności, odwaga i zdolność nawiązywania dobrych relacji z ludźmi, pozwoliły im na autentyczne zakosztowanie wietnamskich realiów. Choć Mellerowie nie znali języka, a kultury i mentalności Wietnamczyków uczyli się na bieżąco, to zdołali wniknąć w ten kraj.Książka Andrzeja Mellera to skarbiec wiedzy o zwyczajnym życiu w Wietnamie. Autor nie stawiał siebie jedynie w pozycji obserwatora, uczestniczył we wszystkim, co go otaczało, i dzięki temu zdołał dostrzec mnóstwo drobiazgów z życia miejscowych społeczności. Poznał też wielu ludzi z całego świata, którzy właśnie tam, w Wietnamie, znaleźli swoje miejsce na ziemi. Okazuje się bowiem, że Wietnam to prawdziwe multikulti - pełno tam Rosjan, Amerykanów, a także sporo Polaków czy Ukraińców. Ta mieszanka to po części efekt historycznych zawiłości tego kraju, ale też wynik niezwykłych splotów wydarzeń, dzięki którym ludzie z różnych zakątków globu trafili do tej fascynującej rzeczywistości.Andrzej Meller z Wietnamczykami pracował, jadał, świętował, medytował, co więcej - przyjaźnił się z nimi, a czasami kłócił. Podróżując po kraju na rozklekotanej hondzie, przekonał się, czym jest azjatycka miłość do glutaminianu sodu, masaży, pozamałżeńskiego „bum bum" i marihuany, a także wierność wróżkom i szamanom odpędzającym demony. Jego przeżycia jednak nie zawsze były kolorowe, poznał również ciemną stronę ludzi i kraju. Trudności finansowe i egzystencja w komunistycznym państwie, gdzie nie przestrzega się praw człowieka, a wolność słowa to tylko slogan, często popychają obywateli do życia na granicy zasad i prawa. Do tego wszechobecna prostytucja, handel dziećmi, regulacja liczby urodzeń dzieci w rodzinie, aborcje ze względu na płeć, przerażające konsekwencje wojny i amerykańskich działań zbrojnych - życie w Wietnamie ma wiele cieni. Mimo to ludzie nie poddają się, potrafią być serdeczni i szczodrzy, na przekór wszystkiemu cieszą się z drobnych przyjemności.„Czołem, nie ma hien" to nietuzinkowy dziennik podróży. Nieliniowa narracja połączona z prostym, humorystycznym językiem, tworzą łatwo przyswajalną czytelniczą strawę. Książka to dobry wstęp do szerszego zapoznania się z Wietnamem, bo w ogólnym zarysie tworzy portret tego miejsca, w równym stopniu ukazując jego uroki i problemy. Reportaż Mellera jest niczym idealnie skomponowany półmisek oferujący wszystkie smaki Wietnamu - można się poczęstować, i albo poprosić o dokładkę, albo odejść od stołu..
Andrzej Meller opisuje ten kraj w taki sposób, w jaki zdążył go poznać podczas tych kilka lat, od kiedy mieszka tam z żoną. To bardzo ciekawa i dobrze napisana książka pokazująca prawdę o Wietnamie.Książka warta polecenia gdyż autor opisuje pobyt w Wietnamie oczyma Europejczyka. Książka łączy w sobie cechy reportażu, książki podróżniczej oraz dostarczająca wiedzy historycznej.Czyli dużo wiedzy o Wietnamie w pigułce, do tego bardzo szybko i przyjemnie się ją czyta. Bogaty i przystępny język to kolejny jej plus, powodujący to, że czytając ją ma się wrażenie jakby samemu się tam było. Autor Andrzej Meller wraz z rosyjską żoną Elą przez ponad trzy lata objechał Wietnam wzdłuż i wszerz. W książce z reporterską dokładnością przedstawione życie w Wietnamie w 2013 roku i kolejnych 2 pobytu pary w Wietnamie.
Wielu z nas od razu odpowie, gdzie mieści się Wietnam. Sypnie kilkoma anegdotami zasłyszanymi z telewizji lub od znajomych.Jednak Wietnam to nie tylko dalekie, egzotyczne i enigmatyczne miejsce. Naszą mgłę niewiedzy rozwiewa Andrzej Meller wraz ze swoją książkową pozycją pt. „Czołem, nie ma hien". Meller to dziennikarz i podróżnik, który postanowił wraz swoją ukochaną - Elą przenieść do Wietnamu. Z książki dowiadujemy się jak wygląda prawdziwe życie w tym miejscu. Wraz z Andrzejem wybieramy się w podróż do Da Lat - osady, którą zwą „Małym Paryżem", nie bez powodu, gdyż przypomina ona centrum Europy. Co ważne w tej książce przyglądamy się z bliska życiu w Mui Ne miejscu, które jest rajem, ze względu na swoją specyfikę - spokój. Dzięki tej książę mamy szansę dostrzec kontrast między społeczeństwem w Wietnamie. Widzimy komunistyczne państwo ze wszystkimi przywarami, a zarazem ukazuje się nam ta dobra strona - pełna życzliwych ludzi, ale żyjących w ubóstwie.Na kartkach książki spotykamy wiele postaci z różnych narodowości, dowiadujemy się jak toczą się ich życia. Czujemy zapachy egzotycznych potraw, napawamy się opisami widoków, przygód, a wszystkie te doznania urozmaicają nam zdjęcia, które zostały zamieszczone w książce.„Czołem nie ma hien - Wietnam jakiego nie znacie" autorstwa Andrzeja Mellera to pozycja obok, której nie można stanąć obojętnie. Ukazuje nam życie od kuchni w Wietnamie! Pokazuje ludzi. Rzeczywistość. Posmakujcie sami!
Książka Andrzeja Mellera ma tę zaletę, że zaciekawi zarówno wielbicieli tego kraju, jak i osób, które nie były nim dotąd zainteresowane. Autor zabiera czytelnika w podróż po Wietnamie, z której żal wracać. Poznajemy cały korowód fascynujących postaci: Wietnamczyków, Amerykanów, Rosjan, Ukraińców. Każdy ma swoją historię, ale łączy ich jedno - szukają w tym azjatyckim kraju ucieczki, chcą odnaleźć szczęście, którego nie zaznali przedtem.Autor posługuje się barwnym, soczystym językiem. Nazywa rzeczy po imieniu. Jest szczery, ale nie popada w ekshibicjonizm, o co nietrudno przy konstruowaniu reportaży. Poważne wątki przeplatają się w książce z sytuacjami humorystycznymi, czytelnik nie raz uśmiechnie się do siebie w trakcie lektury.Książka jest idealna na wakacje, idealna dla osób kochających podróże, ale i dla tych, którzy chcą przenieść się do egzotycznej, ale czasem i zaskakująco bliskiej krainy.
Książka Andrzeja Mellera ma tę zaletę, że zaciekawi zarówno wielbicieli tego kraju, jak i osób, które nie były nim dotąd zainteresowane. Autor zabiera czytelnika w podróż po Wietnamie, z której żal wracać. Poznajemy cały korowód fascynujących postaci: Wietnamczyków, Amerykanów, Rosjan, Ukraińców. Każdy ma swoją historię, ale łączy ich jedno - szukają w tym azjatyckim kraju ucieczki, chcą odnaleźć szczęście, którego nie zaznali przedtem.Autor posługuje się barwnym, soczystym językiem. Nazywa rzeczy po imieniu. Jest szczery, ale nie popada w ekshibicjonizm, o co nietrudno przy konstruowaniu reportaży. Poważne wątki przeplatają się w książce z sytuacjami humorystycznymi, czytelnik nie raz uśmiechnie się do siebie w trakcie lektury.Książka jest idealna na wakacje, idealna dla osób kochających podróże, ale i dla tych, którzy chcą przenieść się do egzotycznej, ale czasem i zaskakująco bliskiej krainy.
Wielu z nas od razu odpowie, gdzie mieści się Wietnam. Sypnie kilkoma anegdotami zasłyszanymi z telewizji lub od znajomych.Jednak Wietnam to nie tylko dalekie, egzotyczne i enigmatyczne miejsce. Naszą mgłę niewiedzy rozwiewa Andrzej Meller wraz ze swoją książkową pozycją pt. „Czołem, nie ma hien". Meller to dziennikarz i podróżnik, który postanowił wraz swoją ukochaną - Elą przenieść do Wietnamu. Z książki dowiadujemy się jak wygląda prawdziwe życie w tym miejscu. Wraz z Andrzejem wybieramy się w podróż do Da Lat - osady, którą zwą „Małym Paryżem", nie bez powodu, gdyż przypomina ona centrum Europy. Co ważne w tej książce przyglądamy się z bliska życiu w Mui Ne miejscu, które jest rajem, ze względu na swoją specyfikę - spokój. Dzięki tej książę mamy szansę dostrzec kontrast między społeczeństwem w Wietnamie. Widzimy komunistyczne państwo ze wszystkimi przywarami, a zarazem ukazuje się nam ta dobra strona - pełna życzliwych ludzi, ale żyjących w ubóstwie.Na kartkach książki spotykamy wiele postaci z różnych narodowości, dowiadujemy się jak toczą się ich życia. Czujemy zapachy egzotycznych potraw, napawamy się opisami widoków, przygód, a wszystkie te doznania urozmaicają nam zdjęcia, które zostały zamieszczone w książce.„Czołem nie ma hien - Wietnam jakiego nie znacie" autorstwa Andrzeja Mellera to pozycja obok, której nie można stanąć obojętnie. Ukazuje nam życie od kuchni w Wietnamie! Pokazuje ludzi. Rzeczywistość. Posmakujcie sami!
Andrzej Meller opisuje ten kraj w taki sposób, w jaki zdążył go poznać podczas tych kilka lat, od kiedy mieszka tam z żoną. To bardzo ciekawa i dobrze napisana książka pokazująca prawdę o Wietnamie.Książka warta polecenia gdyż autor opisuje pobyt w Wietnamie oczyma Europejczyka. Książka łączy w sobie cechy reportażu, książki podróżniczej oraz dostarczająca wiedzy historycznej.Czyli dużo wiedzy o Wietnamie w pigułce, do tego bardzo szybko i przyjemnie się ją czyta. Bogaty i przystępny język to kolejny jej plus, powodujący to, że czytając ją ma się wrażenie jakby samemu się tam było. Autor Andrzej Meller wraz z rosyjską żoną Elą przez ponad trzy lata objechał Wietnam wzdłuż i wszerz. W książce z reporterską dokładnością przedstawione życie w Wietnamie w 2013 roku i kolejnych 2 pobytu pary w Wietnamie.