Powiedz nam, co myślisz!
                    Pomóż innym i zostaw ocenę!
                    Zaloguj się, aby dodać opinię
                             
         
        
                        
    
                
            Kryminał na talerzu
        
                19/02/2024
    
 
    
    opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
    
        "Tyle groźnych miejsc" to druga powieść Stacy Willingham. Jest to thriller psychologiczny z tych toczących się spokojnie, ostatecznie jednak dający czytelnikowi pełną satysfakcję - to zarówno dobra intryga kryminalna, świetne kreacje psychologiczne postaci, ale i dużo więcej, bo i dostarcza sporo dobrych tematów do refleksji. Historia toczy się wokół matki, której rok temu zaginęło dziecko, do tej pory nie zostało odnalezione, a ona od roku nie przespała normalnie ani jednej nocy. Nie ustała też w poszukiwaniach. I tak poznając historię z jej perspektywy zastanawiamy się nad postrzeganiem rzeczywistości, którą przecież każdy z nas dostrzega przez pryzmat własnych doświadczeń. I my te jej doświadczenia poznajemy, wraz z biegiem lektury coraz dokładniej. Bo jej przeszłość skrywa niejedną tajemnicę... Bohaterka zatem daje się nam dobrze poznać, wprowadza uczucie niepokoju - im dalej, tym sami nie jesteśmy pewni jak dobrze możemy ufać w jej osąd tego, co dzieje się dookoła, co stało się w nocy porwania. Sama autorka w posłowiu zwraca uwagę na kreacje postaci kobiecych, bo to właśnie o nich jest ta historia. O tym, jakie role przyjmujemy, w jakie role dajemy się wepchnąć i jak mocno można w nich utkwić. To także historia o zbrodni, o fascynacji przemocą, o jej bliskości, ale i tym, jak wygląda to w świecie internetu, kiedy to podcasty kryminalne zyskują coraz większą popularność. Lubię takie thrillery, niespieszne, solidnie zbudowane, z dobrą warstwą tematów do refleksji. Polecam tym, co szukają w książkach czegoś więcej niż tylko czystej rozrywki, choć i dla samej rozrywki też będzie to lektura satysfakcjonująca! 
    
             
    
                
            BRUNETTE BOOKS
        
                04/03/2024
    
 
    
    opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
    
        Mam coś dla fanów mrocznych thrillerów psychologicznych owianych tajemnicami.Główna bohaterka powieści Isabelle Drake opowiada o tym jak rok temu obudziła się i odkryła, że w pokoju obok nie ma jej synka w kołysce. Okazuje się, że Mason został porwany w środku nocy, gdy ona i jej mąż spali. Jego sprawa pozostała nierozwiązana. Policja nie ma podejrzanych, tropów i żadnych śladów. Chłopiec zniknął bez śladu i nikt nie wie, co wydarzyło się tamtej fatalnej nocy. Isabelle od roku nie może spać i zaczyna lunatykować. Jej życie kręci się wokół poszukiwań synka. Zrozpaczona matka bierze udział w talk-show licząc, że w ten sposób dotrze do kogoś, kto pomoże jej uzyskać informacje o Masonie. Isabelle zgadza się udzielić wywiadu Waylonowi Spencerowi, który prowadzi podcast kryminalny. Wścibskie pytania Waylona sprawiają,że Isabelle zaczyna wątpić w swoje wspomnienia z nocy zniknięcia Masona, a na dodatek dostaje przebłysków niepokojących wspomnień z dzieciństwa. Jednak zdeterminowana matka postanawia zrobić wszystko, by dowiedzieć się prawdy.Czy Isabelle ma coś na sumieniu?Czy może komuś ufać?Co stało się z jej synkiem?Koniecznie odkryjcie to sami."Tyle groźnych miejsc" to zachwycający i porywający thriller psychologiczny. Niesamowicie wciągająca fabuła, od której nie mogłam oderwać się ani przez chwilę. Wartka akcja. Z każdą przeczytaną stroną odkrywałam zaskakujące zwroty akcji, których nie domyśliłam się. Świetnie wykreowani bohaterowie. Autorka porusza trudne tematy. Porwane dziecko, rozpacz matki, społeczeństwo oceniające i obwiniające matkę, depresja matek, które pozostawione bez pomocy innych osób nie radzą sobie. Autorka zwraca uwagę czytelnikom, że nie wszystko ,co jest idealne na obrazku jest piękne, a o trudnych tematach trzeba rozmawiać, a nie zamiatać je pod dywan , by nikt nie odkrył prawdy. Będziecie składać elementy układanki i z każdą przewracaną stroną ułożycie wszystkie wskazówki w pełen obraz. Prawda okaże się przerażająca. Idealnie zbudowane napięcie i emocje, które dostarczają wrażeń jak na kolejce górskiej.Jeśli lubicie mroczne i tajemnicze historie to koniecznie sięgnijcie po tę książkę.Przeczytałam ją z zapartym tchem, a zakończenie wbiło mnie w fotel.Czytajcie! Polecam!
    
             
    
                
            Anonimowy użytkownik
        
                25/09/2024
    
 
    
    opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
    
        Mam coś dla fanów mrocznych thrillerów psychologicznych owianych tajemnicami.Główna bohaterka powieści Isabelle Drake opowiada o tym jak rok temu obudziła się i odkryła, że w pokoju obok nie ma jej synka w kołysce. Okazuje się, że Mason został porwany w środku nocy, gdy ona i jej mąż spali. Jego sprawa pozostała nierozwiązana. Policja nie ma podejrzanych, tropów i żadnych śladów. Chłopiec zniknął bez śladu i nikt nie wie, co wydarzyło się tamtej fatalnej nocy. Isabelle od roku nie może spać i zaczyna lunatykować. Jej życie kręci się wokół poszukiwań synka. Zrozpaczona matka bierze udział w talk-show licząc, że w ten sposób dotrze do kogoś, kto pomoże jej uzyskać informacje o Masonie. Isabelle zgadza się udzielić wywiadu Waylonowi Spencerowi, który prowadzi podcast kryminalny. Wścibskie pytania Waylona sprawiają,że Isabelle zaczyna wątpić w swoje wspomnienia z nocy zniknięcia Masona, a na dodatek dostaje przebłysków niepokojących wspomnień z dzieciństwa. Jednak zdeterminowana matka postanawia zrobić wszystko, by dowiedzieć się prawdy.Czy Isabelle ma coś na sumieniu?Czy może komuś ufać?Co stało się z jej synkiem?Koniecznie odkryjcie to sami."Tyle groźnych miejsc" to zachwycający i porywający thriller psychologiczny. Niesamowicie wciągająca fabuła, od której nie mogłam oderwać się ani przez chwilę. Wartka akcja. Z każdą przeczytaną stroną odkrywałam zaskakujące zwroty akcji, których nie domyśliłam się. Świetnie wykreowani bohaterowie. Autorka porusza trudne tematy. Porwane dziecko, rozpacz matki, społeczeństwo oceniające i obwiniające matkę, depresja matek, które pozostawione bez pomocy innych osób nie radzą sobie. Autorka zwraca uwagę czytelnikom, że nie wszystko ,co jest idealne na obrazku jest piękne, a o trudnych tematach trzeba rozmawiać, a nie zamiatać je pod dywan , by nikt nie odkrył prawdy. Będziecie składać elementy układanki i z każdą przewracaną stroną ułożycie wszystkie wskazówki w pełen obraz. Prawda okaże się przerażająca. Idealnie zbudowane napięcie i emocje, które dostarczają wrażeń jak na kolejce górskiej.Jeśli lubicie mroczne i tajemnicze historie to koniecznie sięgnijcie po tę książkę.Przeczytałam ją z zapartym tchem, a zakończenie wbiło mnie w fotel.Czytajcie! Polecam!
    
             
    
                
            Anonimowy użytkownik
        
                25/09/2024
    
 
    
    opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
    
        "Tyle groźnych miejsc" to druga powieść Stacy Willingham. Jest to thriller psychologiczny z tych toczących się spokojnie, ostatecznie jednak dający czytelnikowi pełną satysfakcję - to zarówno dobra intryga kryminalna, świetne kreacje psychologiczne postaci, ale i dużo więcej, bo i dostarcza sporo dobrych tematów do refleksji. Historia toczy się wokół matki, której rok temu zaginęło dziecko, do tej pory nie zostało odnalezione, a ona od roku nie przespała normalnie ani jednej nocy. Nie ustała też w poszukiwaniach. I tak poznając historię z jej perspektywy zastanawiamy się nad postrzeganiem rzeczywistości, którą przecież każdy z nas dostrzega przez pryzmat własnych doświadczeń. I my te jej doświadczenia poznajemy, wraz z biegiem lektury coraz dokładniej. Bo jej przeszłość skrywa niejedną tajemnicę... Bohaterka zatem daje się nam dobrze poznać, wprowadza uczucie niepokoju - im dalej, tym sami nie jesteśmy pewni jak dobrze możemy ufać w jej osąd tego, co dzieje się dookoła, co stało się w nocy porwania. Sama autorka w posłowiu zwraca uwagę na kreacje postaci kobiecych, bo to właśnie o nich jest ta historia. O tym, jakie role przyjmujemy, w jakie role dajemy się wepchnąć i jak mocno można w nich utkwić. To także historia o zbrodni, o fascynacji przemocą, o jej bliskości, ale i tym, jak wygląda to w świecie internetu, kiedy to podcasty kryminalne zyskują coraz większą popularność. Lubię takie thrillery, niespieszne, solidnie zbudowane, z dobrą warstwą tematów do refleksji. Polecam tym, co szukają w książkach czegoś więcej niż tylko czystej rozrywki, choć i dla samej rozrywki też będzie to lektura satysfakcjonująca!