Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Karolina Mazurek
26/08/2014
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Odkąd pamiętam Wschód fascynował mnie swoją nieoczywistością i tajemniczością. Zachód wydawał mi się taki prosty i poukładany, wszystko było tam znane i opisane. Fascynacja Wschodem zaprowadziła mnie na studia wschodoznawcze, podczas których starałam się zrozumieć tamtejszych ludzi i ich kulturę. Szybko nauczyłam się jednak, że nie książki i wykłady, ale dopiero podróże i przyjaźnie mogą pokazać prawdziwe oblicze tamtych terenów. Podczas jednego z takich wyjazdów, w Azerbejdżanie, poznałam człowieka, którego pasja do Wschodu była niesamowita, a opowieści porywały serce. Tym fascynatem był Zbyszek Pawlak, autor książki „Biesłan. Pęknięte miasto".
Adam Sokół
28/08/2014
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Może to dziwne, ale ta książka jest w jakiś sposób przerażająca... I chociaż osobiście byłem w miejscach konfliktów zbrojnych, i słyszałem wiele ludzkich historii, to jednak Zbyszek zostawił mi obrazy, które głęboko wbiły mi się w pamięć... Książkę przeczytałem w dwa dni i dwie noce. Nie mogłem się oderwać, aż w końcu szkoda że nagle, niczym długa podróż, książka się kończy. To co najcenniejsze w tej książce dla mnie osobiście, to zapisy rozmów... z milicjantem (policjantem?), „Czego Ty właściwie chcesz Paljak"? , pułkownikiem Specnazu, dziećmi, ktore przeżyły masakrę i... rodzicami, których wspomnienia są najbardziej poruszającą częścią książki. „Moja córeczka dostała w głowę od snajpera"... Mam wrażenie, że powstała książka napisana przez faceta, dla facetów, czyichś ojców, czyichś braci, czyichś mężów... w której tragedia 1 września 2004 roku, jest ilustracją do czegoś więcej niż tylko emocjonalne i porażające opisanie masakry bezbronnych ludzi. Co, ciekawe autorzy książki dorównują warsztatowo, swoim zapewne mistrzom-Wojciechowi Jagielskiemu, czy Pawłowi Smoleńskiemu... Autorzy książki zachowują również pokorę w osądzie wydarzeń i nie wdają się w wydawanie wyroków. Książka którą chciałbym z czystym sumieniem polecić wszystkim ojcom!
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Może to dziwne, ale ta książka jest w jakiś sposób przerażająca... I chociaż osobiście byłem w miejscach konfliktów zbrojnych, i słyszałem wiele ludzkich historii, to jednak Zbyszek zostawił mi obrazy, które głęboko wbiły mi się w pamięć... Książkę przeczytałem w dwa dni i dwie noce. Nie mogłem się oderwać, aż w końcu szkoda że nagle, niczym długa podróż, książka się kończy. To co najcenniejsze w tej książce dla mnie osobiście, to zapisy rozmów... z milicjantem (policjantem?), „Czego Ty właściwie chcesz Paljak"? , pułkownikiem Specnazu, dziećmi, ktore przeżyły masakrę i... rodzicami, których wspomnienia są najbardziej poruszającą częścią książki. „Moja córeczka dostała w głowę od snajpera"... Mam wrażenie, że powstała książka napisana przez faceta, dla facetów, czyichś ojców, czyichś braci, czyichś mężów... w której tragedia 1 września 2004 roku, jest ilustracją do czegoś więcej niż tylko emocjonalne i porażające opisanie masakry bezbronnych ludzi. Co, ciekawe autorzy książki dorównują warsztatowo, swoim zapewne mistrzom-Wojciechowi Jagielskiemu, czy Pawłowi Smoleńskiemu... Autorzy książki zachowują również pokorę w osądzie wydarzeń i nie wdają się w wydawanie wyroków. Książka którą chciałbym z czystym sumieniem polecić wszystkim ojcom!
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Odkąd pamiętam Wschód fascynował mnie swoją nieoczywistością i tajemniczością. Zachód wydawał mi się taki prosty i poukładany, wszystko było tam znane i opisane. Fascynacja Wschodem zaprowadziła mnie na studia wschodoznawcze, podczas których starałam się zrozumieć tamtejszych ludzi i ich kulturę. Szybko nauczyłam się jednak, że nie książki i wykłady, ale dopiero podróże i przyjaźnie mogą pokazać prawdziwe oblicze tamtych terenów. Podczas jednego z takich wyjazdów, w Azerbejdżanie, poznałam człowieka, którego pasja do Wschodu była niesamowita, a opowieści porywały serce. Tym fascynatem był Zbyszek Pawlak, autor książki „Biesłan. Pęknięte miasto".