Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Kamila Czaja
21/09/2011
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Wprawdzie tytuł recenzji zaczerpnęłam z Fausta, ale to nie jedyny cytat, jak nasuwa mi się w tej, nomen omen, chwili. Jesteś - a więc musisz minąć" - napisała Wisława Szymborska. Oczywiście, nie w tomie Chwila. I, rzecz jasna, nie o chwili, lecz o godzinie. Wers ten towarzyszył mi jednak podczas lektury zbioru z 2002 roku. Bo jak tu nie myśleć o przemijaniu, skoro kartka za kartką tomiku - i tak samego w sobie niezbyt obszernego - zbliżamy się do nieuchronnej tylnej okładki?
Maja Bednarzewska
07/05/2012
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Ciężko jest napisać "recenzję" wierszy, jeszcze trudniej, jeśli są to wiersze kogoś tak uznanego, Noblistki. To wiersze wydane w 2002 roku, więc ci, którzy interesują się poezją z pewnością je znają. A jakie są? Takie jak Pani Szymborska. Proste i skomplikowane, "sięgające tam, gdzie wzrok nie sięga", dotykające spraw, o jakich się nawet nie myśli, punktują, uwypuklają, trafiają w sedno.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Ciężko jest napisać "recenzję" wierszy, jeszcze trudniej, jeśli są to wiersze kogoś tak uznanego, Noblistki. To wiersze wydane w 2002 roku, więc ci, którzy interesują się poezją z pewnością je znają. A jakie są? Takie jak Pani Szymborska. Proste i skomplikowane, "sięgające tam, gdzie wzrok nie sięga", dotykające spraw, o jakich się nawet nie myśli, punktują, uwypuklają, trafiają w sedno.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Wprawdzie tytuł recenzji zaczerpnęłam z Fausta, ale to nie jedyny cytat, jak nasuwa mi się w tej, nomen omen, chwili. Jesteś - a więc musisz minąć" - napisała Wisława Szymborska. Oczywiście, nie w tomie Chwila. I, rzecz jasna, nie o chwili, lecz o godzinie. Wers ten towarzyszył mi jednak podczas lektury zbioru z 2002 roku. Bo jak tu nie myśleć o przemijaniu, skoro kartka za kartką tomiku - i tak samego w sobie niezbyt obszernego - zbliżamy się do nieuchronnej tylnej okładki?