Przejmujący obraz Japonii, jakiej nie znamy. Kazu nie żyje i jako duch nawiedza park w pobliżu stacji Tokio Ueno. Choć mężczyzna urodził się w tym samym roku, co cesarz – a to uznaje się za błogosławieństwo – jego życie było pełne bólu i nierzadko doskwierała mu samotność. Od kiedy przyjechał do Tokio, by jako robotnik pracować przy budowie obiektów sportowych na Igrzyska Olimpijskie w 1964 roku, zaczął tracić najbliższych, a pod koniec życia, po tragicznym tsunami w 2011 roku, zamieszkał w parku Ueno w ogromnym miasteczku bezdomnych. Czy po takim życiu Kazu zazna ukojenia? Stacja Tokio Ueno pokazuje nieznane oblicze Japonii, w której bezdomność i bieda dotykają znacznej części społeczeństwa, zwłaszcza osób w podeszłym wieku. W swej przejmującej powieści Yu Miri oddaje głos wykluczonym, udowadniając, że literatura piękna ma ogromną moc uwrażliwiania na palące problemy społeczne. Yu Miri potrafi pisać. W Japonii uważana jest jednocześnie za społeczną outsiderkę i gwiazdę literatury. Twórczy geniusz. „New York Times” Pisząc o ludziach z marginesu, Yu Miri wykazuje się dużą empatią i wrażliwością. Przez umieszczenie akcji swojej książki w parku Ueno odsłania hipokryzję japońskiego społeczeństwa, którego członkowie uchodzą za życzliwych, uczynnych i gościnnych. Jej pisarstwo – zwięzłe, dziwne i zapadające w pamięć – jest absolutnie wyjątkowe. „The Spectator” Yu Miri – japońska pisarka, dramatopisarka i eseistka koreańskiego pochodzenia. W swojej twórczości podejmuje aktualne problemy społeczne, opisuje przede wszystkim sytuację mniejszości etnicznych w Japonii. Po trzęsieniu ziemi i tsunami w 2011 roku przeprowadziła się do miasta Minamisoma w prefekturze Fukushima. Obecnie prowadzi audycję radiową – zaprasza do niej osoby, które przeżyły katastrofę. W 1997 roku otrzymała nagrodę im. Akutagawy za powieść Kazoku Sinema (Kino familijne).
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem