Mikołajek nabiera kolorów!
Odnalezione przypadkiem w szufladzie Goscinnego, zilustrowane kolorowymi rysunkami przez Sempégo – nieznane historie o Mikołajku nabierają prawdziwych rumieńców. Pomysłom na psoty nigdy nie ma końca. Tym bardziej że niesfornemu łobuziakowi towarzyszą niezawodni kumple: Alcest, Gotfryd, Kleofas i Euzebiusz. Uśmiech murowany, no bo co w końcu, kurczę blade!
E, chłopaki! – powiedział Kleofas. – Ponieważ nie byłem najgorszy z historii, a wczoraj wieczorem nie było nic ciekawego w telewizji, ojciec zabrał mnie do cyrku. No i przyszedł mi do głowy fantastyczny pomysł! Może zrobimy sobie cyrk?
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem