„Klementynka na ratunek” to niezwykła historia o tym, jak bardzo narzekanie i marudzenie mogą być zaraźliwe i jak destrukcyjnie wpływają na ludzi i ich otoczenie. Jak niszczą radość i fascynację światem, przyrodą, drobnostkami, które na co dzień umilają życie i sprawiają, że nabiera ono szczególnego wyrazu. Jednocześnie to opowieść o tym, że negatywne emocje da się jednak przezwyciężyć, doceniając zwykłe rzeczy i wartości, a także kierując się w swoich wyborach sercem i pozytywnym nastawieniem do rzeczywistości. Bo dobra energia też bywa zaraźliwa. I choć nierzadko trudniej ją dostrzec i się jej poddać, warto nieustannie próbować!
Mam na imię Kamila i od niemal 33 lat mieszkam w Szczecinie, a w zasadzie na skraju lasu w niewielkiej dzielnicy Szczecina. Z zawodu, ale i z zamiłowania jestem nauczycielem edukacji wczesnoszkolnej i pedagogiem szkolnym, a obecnie pracuję jako wychowawca w świetlicy środowiskowej. W pracy z dziećmi od zawsze stawiam na literaturę i zabawy językowe: staram się zachęcić uczniów do samodzielnego pisania wierszy i opowiadań – do wyrażania w ten sposób swoich emocji, przeżyć, oczekiwań, marzeń i zainteresowań.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem